|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Prawo a samochody - MANDATY...
pete - 2007-02-20, 15:14 Temat postu: MANDATY... cześć, to chyba będzie temat w dziale prawo..., parę dni temu przyszedł do domu (tam gdzie jestem zameldowany a nie tam gdzie mieszkam) komornik (niestety nie Andrzej Chyra)z nakazem ściągnięcia niezapłaconego mandatu z dnia 16 kwietnia 2004 r. na 200 zł plus koszty sądowe!!! Pamiętałem, że taki mandat doastałem i go zapłaciłem (prawie w terminie!) ale co zrobiłem z dowodem wpłaty nie maiałem pojęcia. Pan kazał się skontaktowac w celu podania konta wpłaty itd., Jakimś cudem po przekopaniu się przez papiery na strychu opłacony kwitek z poczty się znalazł i komornik może się w ... pocałować. Tak więc jeśli nie chcecie finansować naszego taniego państwa kilkakrotnie zachowujcie dowody wpłaty, pzdr
rafal00 - 2007-02-20, 21:08 Temat postu: Re: MANDATY... kolego a ja mam odwrotnie mi przychodza umozenia za mandaty mam takie juz 3 kwitki a zaplacilem 2 jeden 50 i drugi 20
browar1 - 2007-02-20, 22:14
a umnie byl kiedys komornik po 400zl i niestety zaplacilem 437zl najleprze jest to ze przylazl dopiero po 10 miesiacach
theority - 2007-02-20, 22:19
browar1 napisał/a: | dopiero po 10 miesiacach |
To jakiś błyskawiczny, u nas to dojść nie może (może to wina żony )
spyro - 2007-02-20, 23:12
Mnie już raz umorzyli, bo przedawnienie było. AL to kiedyś, aktualnie mają to w miarę skomputeryzowane, więc ostatnimi czasy max pół roku. Zaś u mnie jak komornik był to rzucał tekstami do mojej Matuli, że chociaż sobie telewizor zabierze (To cytat) Oczywiście wyleciał na kopach, bo natrafił na moją bojową Mamę
Ogólnie nigdy ie płacę mandatów, niech sami sobie ściągną, biorąc pod uwagę, że te wszystkie koszty nigdy nie przekroczył 6 zł, to po co ja mam biegac na pocztę, stać w kolejce i trzymać pokwitowanie, ta sami sobie zabiorą, i po jakimś czasie a nie od razu...
pete - 2007-02-21, 08:41
teraz robia to szybciej bo zajeła się ściąganiem skarbówka a fiskusowi nie podskoczysz...
spyro - 2007-02-21, 22:32
Ale ja nie podskakuje, tylko olewam, bo skarbówka zabierze sobie sama biorąc za to 6 zł (tyle wzieli ostatni od mandatu 300 zł), robię tak za każdym razem, nie dość, że nie wydam kasy od razu to nie musze latać z kwitkami po pocztach i ich kolekcjonować
sebastian - 2007-02-24, 19:19
Kurna, dzisiaj rano, jak jechałem do szkoły, pstryknął mi fotkę durny fotoradar... Nie było by może co gadać, ale jechałem 50 km/h, wskazówka tyci tyci nad czerwoną kreseczką od 50, czyli z jakieś no 53 km było, bo przecież idealnie nigdy nie będzie. I kurka, tuz przed wyjazdem z Kożuchowa do Nowej Soli pstryk... takie czułe to gówno jest? Ale przynajmniej wiem już jak błyska, i to ostro daje po oczach...
Co więcej, w szkole już jak byłem, poszedłem kupic sobie coś ciepłego do picia, wyszedłem na dwór i tak ide ide, aż tu na mnie ptak nasrał.. cała kutrka usrana, nasrał mi na rękę i wleciało do picia Nosz, wstrętne ptaczyska. Poszedłem umyś ręce, wytrzec troche kurtkę, i tak zostało troche, i ponownie kupiłem sobie to picie (teraz to już uważałem ). To i tak nic - kiedyś to mi sentralnie nasrał na głowę
Gavel - 2007-02-24, 23:15
oj to sebastian pecha miałeś
trzebabyło olać szkołe i na spocik do Torunia przyjechać
sebastian - 2007-02-24, 23:19
Nom, pech... Pewnie, że bym przyjechał , ale szmat drogi bym musiał pokonać, gdzie Żary, a gdzie Toruń Poza tym, teraz sesja poprawkowa, musze zaliczyć ekonomię, więc za bardzo nie moge szkoły oblać
Gavel - 2007-02-24, 23:35
wiem wiem to taki mały żarcik był
na jeden dzień tyle kilosów przewalić to trochę dużo
no ale z drugiej strony patrząc to czego się nie robi żeby spotkać się z kolegami i koleżankami z forum
sebastian - 2007-02-24, 23:43
Nom, to tez prawda
A wracając do tej nieszczęsnej fotki... Kto zostanie obciążony mandatem i punktami, jeśli to ja kierowałem, a autko zarejestrowane jest na mogego tatę?
kovval - 2007-02-25, 00:08
dobra przygoda seba co do mandatow....jestem specjalista jeszcze raz mnie zlapia i bede mogl ventke tylko poklepac, a nie pojezdzic. ja mam jeden taki mandat co to juz 3x przychodzily wezwania ze skarbowki ze oni o mnie z torbami puszcza bo im 200zl nie zaplacilem. A zaplacilem i to w terminie!!!! a dostalem go 24 grudnia!!!! uprzejma jego mac policja. i dobrze ze kwitki trzymam. bo pani urzedJEGOniczka powiediala ze jakbym nie mial kwitka to bym musial zapalcic jeszcze pary razy tyle!!! paranoja. oni maja taki burdel ze raz w ta strone sie szala przechyli raz w ta
sebastian - 2007-02-25, 00:12
kovval napisał/a: | dobra przygoda seba | no nie ?
Faktycznie, mają taki burdel, że się w głowie nie mieści... Ja tam tez trzymam wszystkie papiery, kwitki itp.
spyro - 2007-02-25, 21:50
sebastian, no normalnie masakryczny dzień miałeś... Na mnie jeszcze nigdy ptak nie nasrał, ale musi to być na maxa nieprzyjemne uczucie...
kovval napisał/a: | raz w ta strone sie szala przechyli raz w ta |
no zapewniam cię Kovval, że jakby oni mieli stracić to nie musieli by Ci pokazywać kwitków, tylko Ty byś musiał im udowadniać, że masz rację. Takie to cholerne Państwo jest że my płacimy za przekręty i burdel na górze...
dariusz - 2007-04-18, 18:12
Ostatnio też zadzwonił do mnie "bolo" ze skarbówki pytając się czemu nie zapłaciłem mandatu który dostałem pół roku temu ( a który zapłaciłem w terminie ).
Świstka nie znalazłem, mandatu nie uregulowałem więc czekam na rozwój wydarzeń.
spyro - 2007-04-19, 00:24
Nob Panowie, wszelkie kwitki trzeba trzymać 5 lat, a ja tam zawsze wszystko płace z konta, więc pozostaje ślad na koncie i zawsze mogę potwierdzenie sobie druknąć.
Andziula - 2007-04-22, 09:42
No to ja tez Wam opowiem historie pewnego ventomaniaka
Przed kilkoma dniami zawital do swego rodzinnego domu, a tu matula z ojcem
na niego juz od progu krzycza, wymachujac kawalkiem papieru w reku.
Jak sie wykrzyczeli i troche uspokoili to dopiero moglismy zrozumiec o co chodzi
Okazalo sie, ze mily pan komornik zablokowal firmowe konto przez
bagatela 500zl mandatu o ktorych Przemus tak jakos zapomnial
No coz taka blachostka - nie trzeba sobie glowy zaprzatac
I na odchodne Przemek zadal ciekawe pytanie: "To czemu trzymacie na tym koncie pieniadze??"
"Przeciez tak zawsze robilem i nigdy komornik nie mial skad wziasc!!"
Przez co oczywiscie umozylo sie kilka setek
jaca - 2007-04-22, 14:57
No i Przemo miał racje po co na koncie kasa
U mnie tez niema kasy na kacie i spokojnie śpię
przemolas4 - 2007-04-22, 19:44
" czy chce pan konto tak na prawde , czy na zmyle ?'
dobrzyu biznesmeni wiedza co robia prawda jaca ?
spyro - 2007-04-23, 11:37
Ja tam nie wyobrażam sobie życia bez konta w banku, nie da sie po prostu... Jak miałbym nosić kasę ze sobą... Bleeeh, nie wygodne i nie praktyczne na maxa. A co do blokowania konta, to i tak Cię dorwą w końcu, bo z pensji CI pojadą, a jak nawet nie pracujesz to w końcu zaczniesz i wtedy z mega odsetkami wezmą...
Albo załóżcie konto na Wasze kobiety
A ogólnie Przemek i Ania: współczuję Wam, tyle macie teraz wydatków z uatem związanych i jeszcze mandat na 5 stówek... Masakra...
przemolas4 - 2007-04-25, 15:53
mandacik za 500 , naprawa auta za 1200.
a za wesele trzeba zaplacic , bo goscie juz sa zaproszeni ....... prawda ?
nie ma tego zlego co by na gorsze nie wyszlo .
pozdrawiamy . hehehehehe
theority - 2007-04-26, 00:43
Prawda Ale taki jest urok posiadania porządnego VW'kiego auta Co byś miał Renault to mógłbyś się spodziewać że się spali tak samo z siebie, jak mojemu bratu
przemolas4 - 2007-04-27, 14:07
bo ja mam samochód , a nie renault , czy inne tico .
ale mówiąc szczerze ........ jesli chodzi o finanse to chyba najgorszy rok w moim życiu .
[ Dodano: 2007-06-28, 21:32 ]
no i k...a nastepny do kolekcji.......stowka za pasy .
Andziula - 2007-06-28, 21:41
Niedługo zaczne się przyzwyczajać
Raz na miesiąc zamiast mi dać na solarke, albo wziąści mnie do kina...
Przemuś lubi zbierać mandaciki...
Andzia - 2007-06-29, 10:18
Przemek, od jakiegoś czasu trąbią w TV że w tym roku będą strasznie pilnować jazdy na pasach. Przekonałeś się już o tym osobiście i miejmy nadzieję że więcej "nie zapomnisz" o ich zapięciu
przemolas4 - 2007-06-29, 10:42
najciekawsze jest to ze jechalem chwilke znowu i znowu bez szelki .
ale tym razem zdazylem zapiac . hehehehehe .
spyro - 2007-06-29, 12:14
Nie no mandat za brak pasów to już masakra Tego to nawet ja pilnuje, poza tym Przemek, może to Cię przekona, że za chwilkę będziesz mężem, głową rodziny i jadąc bez pasów nawet przy 30 km/h waląc w coś możesz się zabić... I co Ania wtedy zrobi? Także wbij sobie w głowę, że pasy to konieczność w dzisiejszych czasach...
Andziula - 2007-06-29, 12:50
No Przemuś zapomina, że mamy poduszki i jadąc bez pasów poduszeczka może go zabić.
Ja wsiadając do autobusu mam odruch bezwarunkowy, szukam pasa.
spyro - 2007-06-29, 12:56
Cytat: | Ja wsiadając do autobusu mam odruch bezwarunkowy, szukam pasa.
|
dobrze mieć takowy odruch. Poszukam, mam gdzieś a w domu na dysku fotki ludzi po czołówce bez pasów z poduchami. Z żeber się popiół robi, a przy okazji przebijają serce, wątrobę... Lepiej zapinać pasy...
przemolas4 - 2007-06-29, 22:16
dobra ........ dobra .
zapinam pasy . bez przesady ......... moraly to ja wystarczajaco duzo od mamci mam .
tak na powaznie to wiem , jak to jest bo sam takowe zdiecia widziale,m .
tyle tylko ze czasem zapomne i tyle .
za duzo na glowie .
Pupekk - 2007-07-10, 23:40
a wiec !
dzis jadac sobie do pobliskiego reala u mnie w miescie...
stała sobie policja na poboczu....
dokładnie pare metrów przed sygnalizacja...
Jadąc było zielone,ale gdy wyskoczylo pomaranczowe byłem na tyle blisko ze zdazyłem na pomaranczu...a te "łajdaki" za mna na sygnale...
Zatrzymali mnie i przez 20 min tłumaczyłem ze przejechałem na poma.
Pan władza powiedział mi ze za takie przewinienie moge dostac 500 zł man. + 10p. :|
wiec odpusciłem....
Dostałem 50 dych i 6pkt (pierwszy mandat)
nO ale powiedziecie gdzie sprawiedliwosc?!!
Nic nie zrobiłem a musze zapłacic...Paranoja...
spyro - 2007-07-11, 13:34
Niestety... Dla niebieskich przejechałeś na czerwonym i pozamiatane. Tylko zastanawia mnie skąd 6 punktów przy mandacie za 50 zł? Mandat za 50 zł to przebieganie na pasach lub przekroczenie prędkości do 10 km/h więc za co oni Ci dali ten mandat?
Paweł J. - 2007-07-11, 21:58
A ja ostatnio zarwałem, 200zł i 1 pkt za przekroczenie linii ciągłej na poboczu jednym kołem. I tak nie zapłacę.
Pupekk no ale na pomarańczowym mozna śmigać, ciekawe jak to jest z punktu widzenie prawa...czy jeśli odmówimy mandatu i bedzie sprawa w sądzie to czy to psy muszą nam udowodnić że faktycznie popełnilismy przewinienie czy to jest z góry przesądzone. Bo jeśli muszą udowodnić to zdaję się ze potrzebne są dowody....ciekawe czy zeznania dwóch psiaków wystarcza....
Pupekk - 2007-07-12, 00:46
spyro, dobra gadka 50 zł jest tak jak mówisz za przebieganie....ale ma sie ten urok osobisty
Tygrysisko, nO tez mi to zastanawia...mogłem nie przyjac...ale płacac 50 dych nie zbiednienieje wiec...olac sprawa...ale chamsko postapili ! CHAMY!
marmarmarek - 2007-07-12, 01:19
http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,4303598.html
spyro - 2007-07-12, 10:19
marmarmarek, i w Polsce można to zrobić, jakaś firma sprzedaje ubezpieczenia od mandatów, burzyli się nad tym jakiś czas temu w TV że to nie moralne itp...
marmarmarek - 2007-07-12, 12:23
bo ja wiem, czy nie moralne... punkty i tak przeciez dostaniesz, a nie masz nadszarpnietego budzetu. jak bedziesz szalal to i tak i tak porzegnasz sie z prawkiem. tylko, ze od kiedy jezdze z CB i w autko wszystko gra to juz malo wazne...
spyro - 2007-07-12, 12:49
marmarmarek napisał/a: | od kiedy jezdze z CB i w autko wszystko gra |
plus dodaj do tego wykupione właśnie takie ubezpieczenie i wypadek murowany.
Nie uważam w tym nic nie moralnego, tak ludziska gadają. TO sprawa każdego człowieka czy to kupi czy nie, ale wiem że na mnie na pewno działałoby to negatywnie, tzn depnąłbym po gazie no bo co się przejmować, ubezpieczenie zapłaci... Poza tym z tego co pamiętam to było tam sporo obostrzeń co do przekroczonej prędkości i złamanych zakazów itp.
marmarmarek - 2007-07-12, 13:04
ja tam jestem zdania, ze mozna jezdzic szybko i bezpiecznie. wiadomo-jak pada i spory ruch to zdarza sie, ze cala droge do wrocka ( 100 km) jade z v 80 km/h... no ale jak jest pogoda i pusta droga: 140, 150, 160...-wiecej nie, bo spalanie zaczyna podchodzic pod 11 przez wioski wiadomo zwalniam-ale bez przesady, zeby do 50... "pupile jak tam drozka na Wrolaw" ? i te 80 mozna przez wioski jechac...
Szpiker - 2007-07-17, 08:32
Zgadzam się z marmarmarkiem. 50-60 na wioskach to za wolno jeszcze troche to turyści na rowerach będą nas wyprzedzali w terenie zabudowanym
marmarmarek - 2007-07-25, 16:48
pytanie za 100 punktow: po jakim czasie przychodzi fotka z fotoradaru, czy fotoradar lapie w obie strony? ile dostane za 110 przy ograniczeniu do 60? no- to by bylo na tyle
[ Dodano: 2007-07-25, 16:51 ]
bo tu napisali: jadac w strone gostynia. jak to rozumiec ? bo jesli lapal by tylko w strone gostynia, to bym mial tylek uratowany http://www.antyradary.phi...rzemieniewo.htm
yahoo - 2007-07-25, 18:43
fotka do 30 dni, Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 41 - 50 km/h - od 300 do 400 zł, maksymalnie do ośmiu punktów karnych
marmarmarek - 2007-07-26, 04:04
ale , czy w obie strony, czy nie?
spyro - 2007-07-26, 14:00
Cytat: | ale , czy w obie strony, czy nie? |
zależy czy foto radary są po obu stronach czy nie bo raczej łapie w jedną stronę, zresztą widać wielokrotnie, że przejedziesz 100 metrów i stoi drugi, ale po drugiej strony ulicy łapiąc przeciwny kierunek jazdy.
marmarmarek - 2007-07-26, 15:26
tu jest tylko jeden. i n mapie fotoradarow napisane " jadac w strone gostynia" no zobaczymy-jak cos przyjdzie, to przeskanuje a jak nie to tez dobrze
Paweł J. - 2007-08-03, 23:04
Wczoraj dostałem pismo z Urzedu skorbowego pod który podlegam o tym że to właśnie ten urzadz przejął sprawe mojego mandatu. Sukinsyny zablokowali mi konto w banku. Niestety musiałem zapłacić bo kontą się przydaje.
Teraz to musiałem wybulić:
-200zł mandat
- 12zł postępowanie egzakucyjne
- 2,50zł opłata za przelew
Naszczęście znowu mam odblokowane konto w banku. A swoją droge to ciekawe czemu nie owalą kasy z konta tylko je blokują, tak byłoby wygodniej dlla obu stron.
marmarmarek - 2007-08-04, 01:01
za Sokolnem w drodze do Szklarskiej Poreby-znowu predkosc, tym razem 69 na 50... (na CB mowili, ze jest czysto... :| ) ale dostalem studencki-50 zl no i 2 punkty
spyro - 2007-08-05, 13:17
W piątek mojej matu zrobili to samo. Zablokowali całe konto i miala niezłą cheće w markecie, wóżek zakupów, wbite na kase a tu karta nie przechodzi. Dopiero na drugi dzień przyszo pisemko ze Skarbówki. A teraz najlepsze. Matula ma kredyt odnawialny i tak akurat było że cała kasa dostępna na koncie to był ten kredyt. Pani w banku powiedziała, że musi spłacić kredyt i dopiero może spłacić mandat, bo wedle prawa mandatu nie można spłącić pieniędzmi kredytowymi. Póki kredytu nie spłaci i mandatu konto nie zostanie odblokowane.Czujecie? Kosztowało to nas sporo nerwów bo ko noralny ma przy sobi parę tysi żeby spłącić kredyt w ciągu godziny? Skurw... się we łbach oporzewracało. Do tej pory wchodzili poprostu na pobory biorąc parę zł kosztów. Teraz zablokuja całe konto za mandat 100 zł. Szlag trafia człowieka...
gumis1 - 2007-08-28, 13:56
Mandat za przekroczenie prędkości o 19km/h ?
To chyba zrobili sobie z ciebie jaja. Ja zawsze jeżdżę przez wsie 70km/h i bardzo często stoją z suszarką, ale jeszcze nigdy nie zatrzymali w takiej sytuacji.
Raz mnie poniosło i się zamyśliłem i ich nie zauważyłem 83/50. Na konto wpadło 6 punktów i 200 zł do zapłacenia.
spyro - 2007-08-28, 14:27
19 km/h to już sporo i zatrzymują. Kiedyś gadałem z policjantem jak mnie zatrzymali i powiedzieli mi że do 10 km/h to nie zatrzymują b to mandat niski i szkoda czasu na to, ale powyżej 10 km/h zatrzymują wszystkich...
gumis1 - 2007-08-28, 15:25
Może i masz rację.
W wawie policja postępuje trochę inaczej. Jak masz po dwa, trzy pasy w jednym kierunku przy ograniczeniu do 50km/h to stosują tolerancję do 70km/h. Co najwyżej to pouczą, ale mandatu nie wypiszą.
yahoo - 2007-08-28, 21:43
ta, jasne
z tym pouczaniem wiąże się jednak mndat karny kredytowany
jak już cię zatrzymają, to nie tylko po morale
marmarmarek - 2007-08-29, 03:37
co gadacie... w drodze do szklarskiej przed miesiacem- 69 na 50 i na szczescie studencki-50 zl i 2 punkty. u mnie przekroczysz o 15 i juz maja powod do trzepania...
pyza_snk - 2007-09-10, 12:48
Mnie zatrzymali na suszarkę w Rymanowie, przekroczyłem miałem 63 na 40. Przeurzejmy policjant zaproponował mi 100 i 4 punkty, jak tyko zapyatłem czy nie da się coś obniżyć to się zaczeło!
Autko miałem na przejzadówkach z Holandii - masakra wszysto wysprawdzal, od żarówek po wszystkie opłaty związane z autem z importu (naszczęście miałem całą teczkę papierów). trzymał mnie ponad godzine.
A mandatu do dziś niezapłaciłem, nawet niewiem gdzie mam kwitek.
Czekam aż sami sobie sciągną.
przemolas4 - 2007-10-22, 00:45
no a ja dostalem sliczna fotke (tym razem) na krajowej jedynce ......... bardzo dradzieckie miejsce.........miejscowosc SUBKOWY przed TCZEWEM. 51 kilometr , 3 slupek.
Pierwsza fota w duzym mobilu hehehehehe . bez szelek , faja w gebie .
a mandacik................100 i 4 punkciory.
74 na 50ce.
SpearHead - 2009-01-18, 15:04
Dwa lata temu dostałem 100 zł za używanie świateł nie dozwolonych czyli za niebieskiego koguta na dachu
Buli - 2009-01-18, 20:45
a ja mandatow narazie nie płace dostałem juz tak
Pasy 200zł 4pkt
Brak trujkata ostrzegawczego w wyposarzeniu pojazdu 50zł
i nie pamietam ale chyba za predkosc cos:)
najgorsze jest to z prawko mam dopiero poł roku:P
Paweł J. - 2009-01-18, 21:31
Buli napisał/a: | a ja mandatow narazie nie płace |
też nie płaciłem...komornik się za to wziął....zablokowali mi konto w banku i jak się okazało musiałem zabulić za mandat i 12 zł za komornika.
najlepsze jest to że zablokowali mi konto bez ceregieli, mieli wszystkie dane...za to jeśli ja coś chcę to muszę wypełnić stertę wniosków
spyro - 2009-01-18, 21:35
bo w tej chwili blokują konto i to cale konto a nie kwotę mandatu. A nie daj Boże masz kredyt odnawialny na koncie to już pozamiatane bo karzą Ci spłacić mandat nie z kredytu, czyli kolo sie zamyka.
sebastian - 2009-01-18, 22:26
Ja od 4 lat nic jeszcze nie dostałem, kompletnie nic - czzyste konto mam. od samego początku
Reth - 2009-01-18, 22:35
Teraz musisz odpukac w niemalowane, zeby nie zapeszyc!
sebastian - 2009-01-18, 22:41
Reth napisał/a: | zeby nie zapeszyc! |
ja sie o to nie boję, staram się jeździć normalnie - pasy zawsze zapinam, światła zawsze włączam i staram się dostosowywac prędkość do takiej, jaka panuje w danym miejscu
spyro - 2009-01-18, 23:10
sebastian napisał/a: |
ja sie o to nie boję, staram się jeździć normalnie - pasy zawsze zapinam, światła zawsze włączam i staram się dostosowywać prędkość do takiej, jaka panuje w danym miejscu | hmmm, to musisz jeździć TYLKO wedle znaków, ja tak nie potrafię. Poza tym wystarczy rozmowa przez komórke itp.
Poza tym Seba ile robisz km miesięcznie?
sebastian - 2009-01-18, 23:19
spyro napisał/a: | to musisz jeździć TYLKO wedle znaków |
No właśnie, że czasami zdarzy misię, że odbiegnę od zasady. Nie trzymnam się sztywno tego, co regululuje kodeks, ale w miejscach, gdzie trzeba, to trzeba. Wiele razy zdarzyło mi się, że na pasach wyprzedzałem, czy na podwójnej ciągłej - każdy złamał jakiś przepsi, nawet ja, ale nie robię tego nagminnie. spyro napisał/a: | Poza tym wystarczy rozmowa przez komórke |
staram się tego nie robić. Jak ktoś do mnie dzwoni, a mam tel. zwykle w kieszeni, to zanim się dobiorę do kie=szeni, to przestanie dzwonić, więc nie odbieram nawet i niech se dzwoni w kieszeni... spyro napisał/a: | ile robisz km miesięcznie? |
wiesz.... nie liczyłem, nie wiem - ale różnie, czasami mniej, czasami więcej... Ale odkąd mam auto, tj. od września czy października 2006 to koło 80.000 km nastukałem
spyro - 2009-01-18, 23:25
ja przez 10 lat jeżdżenia niestety wyłapałem trochę mandatów, zazwyczaj za prędkość (95%) i czasem za komórkę się zdarza. A i jeszcze raz m złapało mandat za jazdę na pamięć, tj wstawili znak koło mojego domu zakaz skrętu w lewo a ja skręciłem.
Michcik - 2009-01-21, 17:40
ja jak na razie dostalem tylko jeden mandacik 10 pkt i 500 PLN za wyprzedzanie na skrzyzowaniu wyprzedzanie 2 TIRow i jakis kombajn hihi. Ciesze sie tylkoz e mi predkosci nie zmierzyli P bo byloby wiecej
Lwomati - 2009-01-21, 17:45
a ja już mam zamknięty limit przez miesiąc uzbierałem 24 pkt. nawet nie ventką muszę się teraz pilnować... hi hi
krzysiekjg - 2009-01-22, 19:16
spyro napisał/a: | bo w tej chwili blokują konto i to cale konto a nie kwotę mandatu. A nie daj Boże masz kredyt odnawialny na koncie to już pozamiatane bo karzą Ci spłacić mandat nie z kredytu, czyli kolo sie zamyka. |
Witajcie,czegoś nie rozumię skoro zblokowali Ci konto w banku to by zapłacic udajesz się do komornika lub skarbówki pobierasz blankiet do zapłty, płacisz na poczcie przynosisz potwierdzenie do komornika lub urzędu i sprawa załatwiona,po co te całe ceregiele ,nerwy i stres.
Ja jak dostaje mandat to daje zlecenie stałe na koncie dziele mandat na 12 m-cy i się spłaca,naiwne jest myślenie że zapomną lub jakoś przejdzie.Sami sobie jesteśmy winni za następstwa niepłacenia .
bradley - 2009-01-22, 19:43
lwomati napisał/a: | a ja już mam zamknięty limit przez miesiąc uzbierałem 24 pkt |
Jak masz w okresie rocznym nazbierane 24 punkty to juz prawka powinienes nie miec bo zabieraja, wiec cos krecisz
spyro - 2009-01-22, 20:34
krzysiekjg napisał/a: | Witajcie,czegoś nie rozumię skoro zblokowali Ci konto w banku to by zapłacic udajesz się do komornika lub skarbówki pobierasz blankiet do zapłty, płacisz na poczcie przynosisz potwierdzenie do komornika lub urzędu i sprawa załatwiona,po co te całe ceregiele ,nerwy i stres. |
Chcesz mi powiedzieć, że codziennie masz przy sobie 500 zł? To fajnie, bo ja nigdy nie nosze gotówki przy sobie, bo po to mam konto czy kartę kredytową żeby nią płacić. A gdy zablokują mi konto to skąd niby mam wybrać kasę dla US?
krzysiekjg napisał/a: | daje zlecenie stałe na koncie dziele mandat na 12 m-cy i się spłaca | heh, zrobiłeś sobie ze skarbówki Bank i raty 0%? No proszę Cię. miałeś farta bo jak Ci się w końcu do du.. dobiorą to nie będziesz szczęśliwy. W końcu policzą Ci odsetki od tego wszystkiego! Masz 7 dni na zapłatę mandatu a nie 12 miesięcy w ratach.
Naprawdę w końcu Cie podliczą i padniesz jak usłyszysz kwotę skoro robisz tak za każdy razem.
sebastian - 2009-01-23, 01:10
spyro napisał/a: | Chcesz mi powiedzieć, że codziennie masz przy sobie 500 zł? To fajnie, bo ja nigdy nie nosze gotówki przy sobie |
Ale skończyły się czasy, gdzie płacono mandat policjantowi. Mandat płaci sie w terminie iluś tam dni i nikt Ci nie każe mieć przy sobie gotówkę, bo nie musisz w tym samym dniu go zapłacić. krzysiekjg napisał/a: | naiwne jest myślenie że zapomną lub jakoś przejdzie.Sami sobie jesteśmy winni za następstwa niepłacenia . |
Dokładnie - skoro dostało się mandat, to trzeba, chcąc, nie chcąc zapłacić. Nie ma coodwlekać, bo nie przejdzie. A po drugie, skoro Ktoś zasłużył sobie na mandat, to widocznie ma i pieniądze na jego zapłacenie, bo skoro lwomati napisał/a: | a ja już mam zamknięty limit przez miesiąc uzbierałem 24 pkt | można w ten sposób tak ładnie nazbierać sobie punktów, no to o czymś to świadczy. Dostało się, to na drugi raz trzeba sie pilnowac i pamiętac o tym. Nie mówię o pojedynczych przyzpadkach, gdzie przez nieuwage jakąś gafę można strzelić i na nieszczęście pan niebieski to zauważy i wlepi mandat, bo czasami tego nie da się uniknąć, ale skoro ktoś dostał raz, czy drugi za wyprzedzanie na podwójnej, i robi to cały czas, nagminnie, to widocznie ma kasę i sam się pcha w to.
Trzeba po prostu myśleć co się robi i tyle. W końcu prócz prawka, by móc jeździć, potrzebna jest także i wyobraźnia.
Reth - 2009-01-23, 01:30
Spyrowi chodzilo o to, ze jak mu zablokuja konto to nie ma jak wyplacic kasy na zalegly mandat.
przemolas4 - 2009-01-23, 11:17
spyro napisał/a: | 12 miesięcy w ratach. |
bracie.
u mni jest tak , ze co jakis czas przychodzi pan do domu i pitoli mi ze mam mandat nie zaplacony.
ja mu pitole ze bida i wogole , ze na chleb nie ma i kit z okien sie wcina .... i mu aje 30 zlotych i niechsie kolo *^%#$*&$.
swoja prowizje za przyjscie mu zaplacilem.
w taki sposob juz okolo 2000 przeszlo mi kolo nosa z racji tej , ze mandat karny ma ograniczona sciagalnosc 3 lata.
przemolas4 - 2009-01-23, 11:26
trzeba tych p*****CH krawaciarzy skubac , bo na wszystkim (*^*^%$ robia kokosy. najwiecej na cudzej biedzie.
a polska policja , to banda o*****w i tyle.
kiedys jechalem z warszawy do domciu.
na odcinku ... sierpc-lipno ..... porobili kupe zwezek i oczywiscie jechal pajac oplem i na zwerzkach jechal 10 na godzine , a miedzy zwezkami prol przeeszlo 90.
(nie moglem ziomka wyprzedzic duzym )......
juz w lippnie pajac zwolnil i go wtedy wyprzedzilem wkoncu i mnie polizajniki zarzymali , ze za szybko jechalem .
na 50-tce mialem 62.
tlumacze pajacowi , ze wyprzedzalem , a on , ze predkosc przekroczylem i tyle....
no to si pytam wielkiego k****a znawcy tematu , cz jesli kolo prze demna bedzie jechal 47 to ja moge go wyprzedzic z predkoscia 50 ? a jego to nie obchodzi . przekroczylem predkosc i tyle . moge sie jedynie odwolac do sadu grockiego .
napwno nie zaplace tego mandatu .
przydziemajsteek.... dam mu 30 i po temacie .
sebastian - 2009-01-23, 11:51
Skoro na drodze jest ograniczenie do 50, a ktoś przed Tobą włuczy się 40 i chcesz go wyprzedzić, to nie ma bata - przekroczysz prędkość. Ograniczenie to obejmuje wszystkich, czy jadących 40, czy wyprzedających - chore to jest, ale prawdziwe. Wiadomo, ze jak kogoś wyprzedasz, to prędkość chwilową przekroczysz, ale dla niebieskich nie ma tłumaczenia - przekroczyłes i koniec.
Paweł J. - 2009-01-23, 12:44
przemolas4 napisał/a: | polska policja , to banda o*****w i tyle. |
Dokładnie
przemolas4 napisał/a: | a jego to nie obchodzi . przekroczylem predkosc i tyle |
Bo tak jest...wlepisz ileś tam mandatów i masz kilka dni wolnego...albo przychodzi taki misiak do roboty i z samego rana słyszy od przełożonego, że dziś ma przynieść tyle i tyle mandatów i koniec kropka-takie polskie realia.
Lwomati - 2009-01-23, 13:07
bradley napisał/a: | Jak masz w okresie rocznym nazbierane 24 punkty to juz prawka powinienes nie miec bo zabieraja, wiec cos krecisz |
Jak, to zabierają?? przecież 24 można mieć... 4 za przekroczenie o 30km/h i 2 x po 10 pkt. za przekroczenie powyżej 50 km/h dostałem w listopadzie i grudniu. Tylko jak wypisywał mi ostatni mandat to sprawdzał w tym swoim komputerku, że nie mam żadnych punktów. To może jeszcze mi przyślą jakieś pisemko żebym oddał prawko...
przemolas4 - 2009-01-23, 13:16
Tygrysisko napisał/a: | Bo tak jest... |
wyobrascie sobie , ze jakis cas puzniej zatrzymal mnie policjant , bo faktycznie przekroczylem preedkosc n drodze na odcinku Zakroczyn - serock jest mala miecina z duzym kosciolkiem .na przeciwko prwie zawsze stoi patrol .
pytalem sie grzecznie na radyjku i slysze ...... " pusto do sameego serocka ... mozna pomykac " wiec sobie szedlem te 75 i klops .
policjant spoko . posmialismy sie troche , bo powiedzial ze jego tata - biskup - kazal mu pozadku pilnowac .
pytal sie mnie czy jakies punkty mam .
wiec mu powizailem , ze w lipnie mi wpakowali za wyprzedzanie i sam stwierdzil , ze jacys nadgorliwi , bo jak u niego ktos wyprzedza , to do tych 70 przymyka oko .
to jest podejscie , a nie ....... wielkie pozdrowienia dla tego pana .
dal mi mandat i mu podziekowalem .
krzysiekjg - 2009-01-23, 19:39
Spyro napisał/a: | Chcesz mi powiedzieć, że codziennie masz przy sobie 500 zł? To fajnie, bo ja nigdy nie nosze gotówki przy sobie, bo po to mam konto czy kartę kredytową żeby nią płacić. A gdy zablokują mi konto to skąd niby mam wybrać kasę dla US? |
Ja też korzystam w 90% z kart i konta ale trochę rozwagi i trzezwego myślenia nie zaszkodzi ,bo chipotetycznie co zrobisz i za co będziesz egzystował jak zgubisz lub Ci ukradną Dowód Osobisty i karty ,jesteś niestety uziemiony na conajmniej 1miesiąc lub dłużej i masz wtedy większy problem niż zablokowane konto przez US .Jeśli skorzystasz z pomocy kolegów lub rodziny to odblokujesz przy dobrym wietrze jeszcze tega samego dnia a tak d..pa czekasz na nowe min.miesiąc.Proponuje więc zapobiegać takim sytuacjom a nie sobie je mnożyć na własną prośbę.
Spyro napisał/a: | heh, zrobiłeś sobie ze skarbówki Bank i raty 0%? No proszę Cię. miałeś farta bo jak Ci się w końcu do du.. dobiorą to nie będziesz szczęśliwy. W końcu policzą Ci odsetki od tego wszystkiego! Masz 7 dni na zapłatę mandatu a nie 12 miesięcy w ratach.
Naprawdę w końcu Cie podliczą i padniesz jak usłyszysz kwotę skoro robisz tak za każdy razem. |
Spyro niestety niewiedza kosztuje a nie usprawiedliwia więc jeśli doprowadzasz do sytuacji że już US się zajmuje sprawą to trochę twoje niedbalstwo sory gorzka prawda.Mandat otrzymujesz nie od US tylko od Policji lub Straży Miejskiej więc skoro na pierwszy dzień m-c zapłacisz choć 10zł nie mogą skierować sprawy do windykacji bo kwota należna nie jest zgodna z wystawionym mandatem i tak się dzieje analogicznie co miesiąc aż spłacisz cały mandat a odsetki -zapłać im 1zł kontem odsetek a najlepiej dla żartu nadpłać 1 zł i zażądaj zwrotu nadpłaty przekazem pocztowym (2.50zł)
bradley - 2009-01-23, 19:50
lwomati, masz racje. Dopiero po przekroczeniu tych 24 zabieraja, tzn. kieruja na egzamin sprawdzajacy.
krzysiekjg - 2009-01-23, 20:22
Panowie czegoś z lekka nie rozumie ,Przemolas pisze "polska policja , to banda o*****w i tyle. ",tygrysisko mu przytakuje ,panowie trochę szacunku i pokory praca jak każda inna tylko ryzyko więkrze ,są zli i dobrzy policjanci ale żeby odrazu ich wyzywać ,Jakoś jak nas zatrzymują to się wijemy przed nimi jak żmija,wsiadamy do samochodu to już na nich psioczymy,a jak jakaś tragedia to gdzie dzwonimy 997 lub 112 .Niestety ujme to tak za głupotę trzeba płacić a nie mieć pretensji do policji ,co by się działo na drogach jak by ich nie było pozabijali by się niekturzy (a o kierowcach Tirów nie wspomnę) przy okazji ludzi bogu ducha winnych ,a jeśli ktoś się chełpi tym że ma już 24pkt i parenaście zyla do zapłacenia to wcale o nim dobrze nie świadczy
Paweł J. - 2009-01-23, 20:28
Tak uważam o pewnych służbach bo miałem takie a nie inne przygody a poza tym ktoś z moich znajomych pracuje w tych zastępach to wiem co się dzieje... już swoje zdanie mam wyrobione na pewne tematy...niestety nie ubzdurałem sobie tego-tylko przekonałem na własnej skórze.
przemolas4 - 2009-01-23, 20:43
krzysiekjg napisał/a: | Przemolas pisze "polska policja , to banda o*****w i tyle. ",tygrysisko mu przytakuje |
ujme to tak . sam bylem zdania , ze polska psiarnia jest spoko i wcale nie biora w lapke .......
ale wtedy okazjonalnie jezdzilem autkiem robiac rocznie moze w porywach 10000 kilometrow rocznie .
teraz rocznie robie ok. 120000 kilometrow i niesety duzo mialem okazji sie zdziwic .
najsmieszniejsze jest to , ze jek prosisz by mandat byl mniejszy , to ci pitoli , ze wedlog taryfikatora i wogle .
drugi ci sie pyta , czy na punktach zalezy , czy na kasie ...... a nastepny ci prosto w gebe mowi.... "dobra.... to dawaj kopernika i wio..... tylko szybko , bo araz mlody wroci i bedzie lipa ."
krzysiekjg - 2009-01-23, 20:52
No przykro mi że miałeś tylko złe przygody z tymi "służbami"ale ciekawy jestem czy koledze z tych"zastępów"też mówisz że należy do"bandy o*****w i tyle"
Ale mam nadzieje że jak jakiś policjant z tych zastępów uratuje Ci kiedyś życie lub twojemu bliskiemu to nabierzesz trochę szacunku i pokory do pracy jaką wykonują,bo nie zawsze pomoc medyczna jest pierwsza na miejscu"tragedji"
Oczywiście szanuje twoje zdanie ,ale tylko forma w jakiej się niektórzy kledzy wypowiadają jest trochę drażniąca
krzysiekjg - 2009-01-23, 21:21
przemolas4 napisał/a: | najsmieszniejsze jest to , ze jek prosisz by mandat byl mniejszy , to ci pitoli , ze wedlog taryfikatora i wogle .
drugi ci sie pyta , czy na punktach zalezy , czy na kasie ...... a nastepny ci prosto w gebe mowi.... "dobra.... to dawaj kopernika i wio..... tylko szybko , bo araz mlody wroci i bedzie lipa ." |
Przemo, robisz świadomie wykroczenie zatrzymuje Cię policjant więc o co masz pretensję do niego za to że Cię zatrzymał ?
W celu uniknięcia nieporozumień i pomówień został stworzony taryfikator który reguluje górne i dolne przedziały mandatów a czy policjant daje taryfę ulgową to tylko i wyłącznie zostaje w jego ocenie w zależności od zagrożenia jakie wprowadziłeś łamiąc dany przepis stąd jeden daje więcej a drugi mniej ale prawda jest taka że zawsze może dawać fula i robi to zgodnie z prawem .Popełniając świadomie, bo nie ma wykroczeń nie swiadomych ewentualnie zostaje wyższa konieczność powinniśmy być przygotowani na poniesienie konsekwencji podkulić ogon i sobie powiedzieć ,dzisiaj się nie udało trudno.
przemolas4 - 2009-01-23, 22:26
krzysiekjg napisał/a: | kledzy wypowiadają jest trochę drażniąca |
no zwracam chonor .
profesja jak kazda . krzysiekjg napisał/a: | (a o kierowcach Tirów nie wspomnę) |
ja do nich naleze i tez mnie boli jak czytam tu rozne wywody na temat tej profesjji .
rzeby nie bylo niejasnosci .jak sie popelni wykroczenie , to trzeba za to poniesc konsekwecje .
to ogolnie wiadome .
i tego nie nyguje .
boli mnie jednak , ze z jednym da rade , bo jest czlowiekiem , a z innym nie bo jest psem .
spyro - 2009-01-23, 22:41
Cytat: | Ale skończyły się czasy, gdzie płacono mandat policjantowi. Mandat płaci sie w terminie iluś tam dni i nikt Ci nie każe mieć przy sobie gotówkę, bo nie musisz w tym samym dniu go zapłacić. |
Seba, mówimy tutaj o sytuacj kiedy US blokuje Ci konto a nie o terminie 7 dni w których masz zapłacic mandat.
Reth napisał/a: | Spyrowi chodzilo o to, ze jak mu zablokuja konto to nie ma jak wyplacic kasy na zalegly mandat. | DOKŁADNIE, wlasnie o to mi chodziło Ciesze ise że ktos mnie zrozumiał przemolas4 napisał/a: | ma ograniczona sciagalnosc 3 lata. | 5 lat...
Do mnie może przychodzić, ja pracuje cały dzionek i wracam kolo 19-20 więc raczej małe szanse, chyba że chłop spac nie może. W tej chwili właśnie dlatego że ściągalność była gów... blokują Ci całe konto, cała kasę jaka masz na koncie i Tobie samemu zależy żeby jak najszybciej to załatwić.
krzysiekjg, piszesz tak jakbyś normalnie miał w bliskiej rodzinie policjanta. Ja powiem jedno, nie miałem nigdy jakiś zadrażnień z władzą, dobrze, że są bo bez policji byłaby lipa, no nie łudźmy się, ale że biorą to jest prawda, ale w tym kraju to tylko ryba nie bierze
przemolas4 - 2009-01-23, 23:00
spyro napisał/a: | 5 lat... |
bllllllllleeeeeeeee bo trzy .
mam siostre w urzedzie skarbowym
sebastian - 2009-01-23, 23:00
krzysiekjg napisał/a: | Niestety ujme to tak za głupotę trzeba płacić a nie mieć pretensji do policji | Z tym stwierdzeniem ciężko się nie zgodzić - na własne życzenie, po prostu spyro napisał/a: | Seba, mówimy tutaj o sytuacj kiedy US blokuje Ci konto a nie o terminie 7 dni w których masz zapłacic mandat |
No to żeby Ci konta nie zablokowali, to zapłać i po problemie - ja nie rozumię tego - ni epłaca w terminie, a później się dziwią, że im konta blokują i odsetki naliczają... Jedni na drugich narzekają a sami nie lepsi
spyro - 2009-01-23, 23:20
ale ja sie nie dziwię, porostu opisuje jak to teraz robią. Nie płace mandatów nigdy na czas - zawsze ważniejsze wydatki. Poza tym przez ostatnie pare miesięcy uzbierała się spora sumka więc tym bardziej. A co do nie dostawania mandatów, jeżdżąc dużo niestety nie ma szans na uniknięcie tego przykrego obowiązku jakim jest mandat. No bo ja np. nie potrafię jadąc do Wawki Gierkowka jechać 50 km/h cąła drogę itp itd.
sebastian - 2009-01-23, 23:26
spyro napisał/a: | No bo ja np. nie potrafię jadąc do Wawki Gierkowka jechać 50 km/h cąła drogę |
Trudno się mówi - wóz albo przewóz - na własne życzenie
krzysiekjg - 2009-01-24, 09:44
spyro Cytat: | piszesz tak jakbyś normalnie miał w bliskiej rodzinie policjanta. Ja powiem jedno, nie miałem nigdy jakiś zadrażnień z władzą, dobrze, że są bo bez policji byłaby lipa, no nie łudźmy się, ale że biorą to jest prawda, ale w tym kraju to tylko ryba nie bierze |
Nie mam policjanta w bliskiej ani dalszej rodzinie ale darzę ich szacunkiem za robotę jaką odwalają żeby jeden z drugim spokojnie i bezpiecznie dojechał do domu ale zastanówmy się co jest powodem że jedni biorą a drudzy nie,sami jesteśmy sobie winni bo to nie oni pierwsi wyciągneli rękę po kasę tylko kierowcy zaczeli dawac no i nagle ten który bierze to policjant a ten drugi to" pies".
Paweł J. - 2009-01-24, 09:55
krzysiekjg, jeśli kiedyś w życiu spotka mnie coś pozytywnego ze strony policji-to zaraz tutaj to opiszę(oczywiście mam na myśli policjantów a nie policjantów, którzy są moimi znajomymi)....a puki co jest jak jest.
spyro - 2009-01-24, 11:07
Tygrysisko napisał/a: | ...a puki co jest jak jest. | i z ich mentalnością długo się nie zmieni... Oczywiście to na maxa uogólnianie ale niestety mam podobne zdanie.
krzysiekjg - 2009-01-24, 11:38
Panowie dopuki my będziemy dawać oni będą brać taka jest prawda.
Dajcie w Czechach policjantowi w łapę a zobaczycie co z Wami zrobi, to mi się podoba przykład brać od Czechów,zresztą dla 200zł łapówki się pokusić a stracić robotę i mieć wyrok na karku tylko idiota się pokusi a analogicznie dając w łape jaka by to nie była suma nie jesteście pewni czy nie oskarży dającego o przekupstwo
sebastian - 2009-01-24, 17:02
spyro napisał/a: | z ich mentalnością długo się nie zmieni |
spyro napisał/a: | mam podobne zdanie. |
Sami sobie winni jesteście i pretensje Bóg wie, do kogo, ze jest tak, jak jest... Starajcie się takjeździć, by nie mieć problemów z polcją, a wszystko będzie oki. Przecież nikt wam nie każe jechać 100 na godzinę tam, gdzie jest ograniczenie do 50. Nikt wam nie każe wyprzedzać na ciągłej itp. I za to macie pretensje do policji? Oni wykonują tylko swoją pracę, a praca jak jażda inna.
Paweł J. - 2009-01-24, 19:14
sebastian napisał/a: | I za to macie pretensje do policji? |
Ja nie ma pretensji do policji za to że dostałem mandat....tylko ze 2 razy proponowali mi (nie dosłownie) żeby posmarować...i o to mi chodzi.
krzysiekjg - 2009-01-24, 20:05
[quote="Tygrysisko" Cytat: | Ja nie ma pretensji do policji za to że dostałem mandat....tylko ze 2 razy proponowali mi (nie dosłownie) żeby posmarować...i o to mi chodzi. |
Najpierw piszecie że za wysokie mandaty wam wlepiają, a potem macie pretensje że chcą by im posmarować,sami nie wiecie czego oczekujecie .
przemolas4 - 2009-01-24, 20:32
krzysiekjg napisał/a: | sami nie wiecie czego oczekujecie . |
mam wrazenie , ze czepiasz sie slowek .
ja ujme to tak .
pilicja jest od pilnowania pozadku . do tego zostala stworzona i chwala im za to .
jesli ustaawodawca wyznaczyl takie , a nie inne kary , to tylko nasza wina , ze takich baranow do sejmu wpuscilismy . nie istotne .
sebastian napisał/a: | Oni wykonują tylko swoją pracę, a praca jak jażda inna. |
uwiz mi bracie , ze gdybym widzial tylko ten fakt , to uwazalbym taksamo jak ty.
dzisiaj pan policjant mnie zatrzymal do kontroli za Naklem na notecia .
sprawdza papiery (a w ciiezarowce jest ich cala kupa ) i mowi mi , ze bedzie mandat za przekroczenie predkosci , bo na 50-ce mialem 76 .
powiedzialem mu ze sie mmyli , a on mi na to , ze pistolet sie nie myli .
to ja mu na to , ze nie pistolet , tylko on .
kolo zglupial .
ja mu na to , ze owszem mialem 76 , jak dojezdzalem do zielonej tablicy , a przy bialej tablicy mialem ponizej 50.
do tego powiedzialem mu jeszcze ze juz od wyzyska kazdy tir mie informowal o tym patrolu , wiec wiedzialem , ze tu stoja ...... a jesli nie wiezy , to moze sie zapytac postronnej osoby , ktora zabralem na okazje.
opuscil .
jakbym nie byl wyszczekany , to by mi *^%#$*&$ 200 i 4 punkty .
jesli zadaniem policji ma byc wlepianie na chama mandatow , a nie faktyczne karanie , tych , ktorzy zasluzyli na kare , to ja dziekuje za taka policje .
sebastian - 2009-01-24, 21:20
Tygrysisko napisał/a: | tylko ze 2 razy proponowali mi (nie dosłownie) żeby posmarować...i o to mi chodzi. |
a kto ich tego nauczył?
my zaczęłiśmy dawać. Panie, drogo strasznie, nie będę miał na życie, jak zapłącę, nie może być taniej? Masz pan na piwo i będziemy kwita, ok? (dając w kopercie...) czyż nie było tak? Chcieliście, to macie. spyro napisał/a: | heh, zrobiłeś sobie ze skarbówki Bank i raty 0%? No proszę Cię. |
pisząc tak można do też inaczej zrozumieć: robicie targ z policjantem? wlepi amandat, a jeszcze proszą i błagają, by było mniej, czy nie da się mniej, albo jakoś przymknąc oko itd. od targowania się jest rynek, targowisko, a nie policja. Jak ja bym dostał mandat za coś, co wiem, ze umyślnie zrobiłem, do nawet by mi było wstyd się jeszcze targowac i robić z siebie durnia przed policjantem. Zasłużyłem na mandat, bo zrobiłem coś umyślnie - trudno, moja wina, a za swoje błedy się płaci, niestety. Panowie, nie jesteśmy dziećmi
Paweł J. - 2009-01-24, 21:50
krzysiekjg napisał/a: | Najpierw piszecie że za wysokie mandaty wam wlepiają |
Ja tego nie pisałem....wwalili mandat i tyle.
krzysiekjg napisał/a: | a potem macie pretensje że chcą by im posmarować,sami nie wiecie czego oczekujecie . |
ja tylko oczekuje żeby taki misiak nie prosił mnie o łapówkę i tyle....to takie trudne do zrozumienia
sebastian napisał/a: | robicie targ z policjantem? |
kto robi to robi ...na pewno nie ja....ja ich nie będę finansował i tyle
sebastian - 2009-01-24, 22:04
Tygrysisko napisał/a: | Ja tego nie pisałem |
Tygrysisko napisał/a: | kto robi to robi | nie piszę, ze to Ty robisz, czy nie robisz, tylko ogólnie napisałem. Mnóstwo ludzi tak robi, nawet oglądając program uwaga pirat, jak ludzie wręcz błagają n akolanach policjanta o mniejszą kwotę mandatu albo punkty... to jest wręcz żałosne. Tygrysisko napisał/a: | ja tylko oczekuje żeby taki misiak nie prosił mnie o łapówkę i tyle....to takie trudne do zrozumienia |
Nie, nie jest trudne, ale napisałem już wcześniej, że to właśnie my ich tego nauczyliśmy, a teraz pretensje mamy...
Paweł J. - 2009-01-24, 22:59
sebastian, ale mi nie chodzi o to co Ty napisałeś....
a poglądy mam takie jakie mam gdyż sami panowie (celowo przez małe p) policjanci mnie tego nauczyli....i tak już zostanie....nic tego nie zmieni....a tak poza tym od jakiegoś czasu latam na CB i wali mnie jakiś zamaskowany burak za krzakami.....sorki ale tak jest....wiem co jest na TVN turbo-ja tak nie robie i proszę mnie z tym nie utożsamiać.
sebastian - 2009-01-25, 00:38
Tygrysisko napisał/a: | tak poza tym od jakiegoś czasu latam na CB i wali mnie jakiś zamaskowany burak za krzakami | Ja CB nie mam i mi to do szczęścia nie potrzebne - trzeba uważać jak się jeździ i być ostrożnym to sie nic nie przytrafi niespodziewanego. Tygrysisko napisał/a: | ja tak nie robie i proszę mnie z tym nie utożsamiać. | to też napisałem, że wyogólniłem to do wszystkich, a nie konkretnie do Ciebie, więc nie rozumiem, czemu ciągle myślisz, że mam Ciebie cały czas na myśli - nie!
bradley - 2009-01-25, 00:41
Jedni traktuja CB jako anty misiek, inni jako pomoc na drodze...
sebastian - 2009-01-25, 00:51
bradley napisał/a: | Jedni traktuja CB jako anty misiek, inni jako pomoc na drodze... |
Tylko ze tym pierwszym wydaje się, że mając CB to sa królami szos i w ogóle co to nie oni... Myślą, że im wszystko wolno. Popierdziela ile wlezie nie patrząc na nic, a później zdziwko, jak nie usłyszy o jakiejś akcji i za parę dni fotka przyjdzie do domu. pare ludków znam, co mają CB-ki zamontowane, a mimo to pare fotek zgarnęli. Mnie to tak wkurza, jak widzę jakiegoś buraka, z antenka na dachu, co nie widzi co się dzieje tylko on jest najważniejszy. Wielokrotnie tacy kudzie powiduja najwięcej wypadków. CB służy i służyc nadal powinno do informowania się co się dzieje na drogach, jako pomoc, by sobie ułatwiać jazdę, a nie tylko jako "jak tam droga do X? Czysto? Stoją gdzieś? " Z całym szacunkiem do co niektórych wporzo, ale ja, obserówjąc zachowanie osobówek na drogach z drutem na dachu... nie mam dobrych opinii na ten temat.
Paweł J. - 2009-01-25, 09:33
Oj Panowie, ale tu nie o to chodzi....
Jeżdzę jak jeżdzę....Cb używam do tego a nie innego i nie mam zamiaru z tego się spowiadać...Ci co mnie znają wiedzą jak jest.
Ja tam nic nie uogólniam....opisałem tylko swoje przypadki i tyle...nie wiem jak inni ...wiem jak było u mnie.
krzysiekjg - 2009-01-25, 09:55
Tygrysisko napisał/a: | ja tylko oczekuje żeby taki misiak nie prosił mnie o łapówkę i tyle....to takie trudne do zrozumienia |
No to skoro tego oczekujesz to pamiętaj że zawsze możesz zgłosić fakt próby wymuszenia łapówki na policję ,nagraj rozmowę na telefon komurkowy ,uwierz daj mu i zadzwoń przy nim i zgłoś do dyżurnego,kolo się zesra w gacie a ty będziesz miał czyste sumienie że wyeliminowałeś jednego biorącego "psa"
Pewnie pomyślisz ;ale ja nie jesem kapusiem ,wybur nalerzy do Ciebie
krzysiekjg - 2009-01-25, 10:06
[quote="przemolas4"] Cytat: | ja mu na to , ze owszem mialem 76 , jak dojezdzalem do zielonej tablicy , a przy bialej tablicy mialem ponizej 50. |
A w jakiej odległości stał radiowozem od białej tablicy?bo sorki ale w tę chistorję to za bardzo mi się nie chce wieżyć.
krzysiekjg - 2009-01-25, 10:22
Popieram zdanie Sebastiana jeżdżę naprawdę dużo z racji wykonywanego zawodu i jak widzę pędzącą osobówkę na łuku drogi podwójna ciągła i bieże trzy samochody a z naprzeciwka chłoaki idą prawie rowem to co mogę więcej napisać -zatrzymać wyciągnąć kluczyki i do lasu wyżucić a bata połamać.To są potencjalni mordulce przez takiego buraka nie jeden do rodziny nie dojechał.
Podoba mi się zachowanie kierowców zawodowych TIR(mam na myśli tych starej daty, młodzi w 80% bo niektórzy myślą że wysoko siedzą to więcej mogą )oni wiedzą do czego służy radio z nich powinni brac przykład osobówkami.
spyro - 2009-01-25, 13:55
krzysiekjg napisał/a: | możesz zgłosić fakt próby wymuszenia łapówki na policję | dobre, uśmiałem sie po pachy, a potem będziesz miał przesrane do końca życia, wiem, bo moja matka walczyła z policją, parę lat temu chcieli jej wlepić mandat za coś czego nie zrobiła a na koniec ponieważ nie chciała dać sobie wlepić mandatu próbowali łapówkę wyciągnąć - widać że potrzebowali na szybko kasy. Skończyło się sprawami w sądzie i wygrana mojej Mamy - miała świadka w postaci bardzo dobrej znajomej, która siedziała obok niej w aucie i wszystko widziała i słyszała. Do tego wstyd na maxa, bo ta znajoma przyjechała od nas w odwiedziny z USA i była przerażona cała sytuacją, że jak policja może robić sobie takie jaj z obywatela, najpierw wpiera Ci cos a potem próbować wyciągnąć kasy za nic.. I co z tego kiedy uprzykrzali życie przez bardzo długi czas, właśnie za to że nie pozwoliła na to! Także proszenie piszcie takich bzdetów jeśli w życiu nie mieliście do czynienia z taką sytuacją w realu. W teorii to każdy mądry i wyszczekany.
policja jest od pilnowania porządku a nie łapania zza krzaka. To co wyprawiają woła o pomstę do nieba ale jak ich potrzeba to jada 2 godziny do zdarzenia. Wielkość mandatów nie kwestionuje, ba nawet jestem za tym, żeby były jeszcze wyższe jak w innych krajach, wtedy każdy bardziej by szanował przepisy, niech tylko przestanie być takie łapówkarstwo, niech przestana tracić czas na stanie za krzakami z radarem itp. Naprawdę powinno to być przemodelowane. I te ich wieczne wystawanie w McDonaldsach, kiedyś dość często z Madzia bywaliśmy w jednym macu w Łodzi, o jakiej porze dnia byśmy nie podjechali zawsze stał jakiś radiowóz i żarli. I nie była to przerwa 5 minut tylko stali jak my - godzinę czasem więcej. I oczywiście skąd maja na to kasę? No przecież nie z pensji 1500 PLN żeby żreć codziennie w macu.
Także Panowie, patrzcie na to z dwóch stron, nie tylko z tej teoretycznej!
krzysiekjg - 2009-01-25, 15:49
Spyro sam przytoczyłeś przykład że jest to możliwe,niestety jest to obarczone paroma nieprzyjemnymi sytuacjami ale jest możliwe .Jeżeli każdy będzie miał takie podejscie jak twoja mama to napewno oni zaczną się bać.A jeżeli to Cię tak bardzo śmieszy to niewiem poco dalej zabierasz głos w tym temacie najlepiej zamknąć się w czterech ścianach i niech robią co chcą.Prawo jest po to by z niego korzystać a jak ktoś się boi to niech ma twardą skóre na d..e.
Polak umie tylko narzekać,i mądry po fakcie a jak trzeba przeciwdziałać to głowa w piasek.
przemolas4 - 2009-01-25, 23:03
krzysiekjg napisał/a: | Prawo jest po to by z niego korzystać |
przepraszam za to pytanie , ale czy z zawodu jestes prawnikiem ?
z doswiadczenia wiem , ze nasze rozprawy sodowe , a w zczegolnosci rozprawy dotyczace policji , strazy miejskiej , jak rowniez lekarzy , to tak jakby mrowka jednym dmuchnieciem probowala swiczke zgasic .
moja zona byla przetszymwana sila przez pracodawce , udowodnila nienaliczane nadgodziny , udokumentowala malwersacje finansowe wlasciciela firmy , a przy tym jezdzila 2 lata na piepszone rozprawy , zwalniala sie z pracy , jezdzila za swoja kase ...........itd...... itp .
SPRAWE WYGRALA. sad naliczyl jej 8,5 tys odszkodowania + 0.2 % odsetek za kazdy dzien zwloki .
na dzien dzisiejszy to juz jakies 3 lata , jak nie 4.
mialaa klauzule wykonalnosci wyroku i *(&@^*&.
pieniedzy nie mozna odzyskac , a *^%#$*&$ hinka ma siec sklepow z obowiem w pollsce .
polskie realia. zycie jest ciezkie .
sorry za moje zdanie , ale jak tylko bede mial okazzje , to bede doil ile bede mial sil ... doil , wykrecal sie itp.
jak nas w dupe kopia , to ja nie bede twazy nadstawial , tylko oddam .
przemolas4 - 2009-01-25, 23:09
na polskie prawo mozna liczyc tak , jak na polska policje .
i jeszcze jedno .
6 razy wlamano mi sie w jednym polroczu do sklepu , dwa razy w roku do auta .....
sprawcow nie znaleziono . mam ich przyprowadzic .
jak policja o wlamania do sklepu przyjechala , zadzwonili po mnie , zerwalem sie w nocy , przyjechalem ......... tylko po to by sprawdzic co zginelo i rzeby protokol podpisac .
mowie , to jakies odciski czy cos ........ na to pan mi wywala , ze za duzo filmow ogladam , i ze takich sladow z tych elementow jak szuflada z pieniedzmi to nie dadza rady sciagnac ..........( I TU DODAJE !!!! ) ale wpiepszyc mandat z za kszaka to potrafia .
dzieki . wiecej sie w tej sprawie nie wypowiadam , bo zdania i tak nie zmienie .
duzo nam do zachodu , a ja nie mam zamiaru tego sponsorowac .
devill4 - 2009-02-13, 16:05
sorry że przerywam tą zaciekłą debatę ....ale mam pytanko....czy to prawda że osoby które na siebie nie zarabiają - czytaj studenci lub uczniowie mogą nie płacić mandacików...no bo w sumie z czego
spyro - 2009-02-13, 21:37
devill4 napisał/a: | czytaj studenci lub uczniowie mogą nie płacić mandacików...no bo w sumie z czego | większej bzdury dawno nie słyszałem. Aby niby czemu mieliby nie płacić? Skoro stać na samochód to i na mandaty jeśli go złapią. To byłoby nie sprawiedliwe, bo w ten sposób nikt by nie płacił mandatów, każdy by udowadniał że nie ma kasy... Mandaty MUSi zapłacić każdy, kwestia tego kiedy go ściagną.
devill4 - 2009-02-14, 17:33
spyro, i tu Cię zaskoczę bo znam takich przypadków sporo....znajomy miał m.in. dacha dostał 11 pkt i ponad 500 zł i napisał pismo i nie musiał i pare innych osób też studiujących chociażby za przekroczenie prędkości...ja tu uwzględniam tylko STUDENTÓW....
Kod: | Skoro stać na samochód to i na mandaty jeśli go złapią | ...jakby tak każdego studencika było stać na auto to by było za dobrze nie sądzisz:P...nie każdy śmiga swoim
bradley - 2009-02-14, 17:41
To teraz wszyscy beda biec po zaswiadczenie, ze sa studentami i nie beda musieli placic?
devill4 - 2009-02-14, 18:38
ok tylko przekaż znajomym to też skorzystają ....a tak poważnie...jak nie jesteś studentem i nie znasz tego bólu chudego portfelika to nie pójdziesz no bo jeden mandacik w tą czy w tą....a jak się gdzieś ktoś uczy to pokaże papierek i tyle
sebastian - 2009-02-14, 21:27
a ja powiem troszkę inaczej...
też mi się to dziwne wydaje, ale... skoro jesteś studentem i wiadomo, ze studencki portfel jest cieniutki, a pomykasz sobie autkiem (czasami i nawet nie swoim), to po kiego licha kusić los i jeździć tak, by załapać się na mandat? To jest proszenie się o o coś takiego. Nie masz kasy na zapłacenie, to jeździj tak by tego uniknąć. Marudzicie, że kasy nie macie, ale na drogach to "panami" szos jesteście. Ja tez jestem studentem i wiem jaki cienki jest budżet studenta. Ale jeżdżę tak, by ten budżet się nie zmniejszył drastycznie w ciągu jednej chwili. trzeba uważać co się robi i jak się jeździ bo za samo zaświadczenie i piękne, niewinne oczy niestety się od tego nie ucieknie. Wyobraźni trochę, panowie.
Paweł J. - 2009-02-14, 22:30
sebastian, trafisz w końcu na takiego służbistę przy, którym nawet Twoja wyobraźnia nie pomoże.
devill4 - 2009-02-15, 03:55
Tygrysisko napisał/a: | sebastian, trafisz w końcu na takiego służbistę przy, którym nawet Twoja wyobraźnia nie pomoże. |
zgadzam się!
sebastian, ...nikt tu nie jeździ jak pirat ani nie uważa się za pana i władce drogi tylko normalnego kierowce który chce dotrzeć z punktu A do B....po prostu każdy czasem może się zapomnieć nie ma jakiegoś ideału kierowcy co to zawsze jeździ ładnie przepisowo(nawet mój leciwy dziadek czasem potrafi docisnąć pedał a ogólnie to przepisów się trzyma )
Cytat: | za samo zaświadczenie i piękne, niewinne oczy niestety się od tego nie ucieknie. |
jak moja znajoma w końcu bedzie policjantką to może zadziała ...ale póki co płace za swoje wykroczenia
Cytat: | Wyobraźni trochę, panowie. |
Wyobraźni brakuje tym którzy wyprzedzają na zakrętach, mijają na trzeciego, na przejściach i wlatują na czerwonym na skrzyżowanie no bo przeciez znajdzie się miejsce...nie wiem jaki ze mnie kierowca ale napewno nie taki...nawet jakbym próbował takie rzeczy robić(a nie chce) to szkoda Ventki
mgbak - 2009-02-20, 09:51
najprostsza sprawa żeby nie dostawać mandatów to taka aby iść do punktu gdzie zakładają taki kaganiec jak na tira i tyle ale z drugiej strony nasuwa się pytanie po co produkują takie szybkie samochody skoro są takie niskie ograniczenia czy nie prościej wypuścić auto fabrycznie z kagańcem i nie martwić się o mandaty
Reth - 2009-02-23, 16:24
http://moto.onet.pl/1533529,2217,artykul.html
filip0985 - 2009-02-23, 19:50
mgbak napisał/a: | czy nie prościej wypuścić auto fabrycznie z kagańcem i nie martwić się o mandaty |
Zauważ, że są w Niemczech autostrady bez ograniczeń i istnieją tory wyścigowe na których możesz cisnąć do woli.
Osobiście nie przejmuję się dozwoloną prędkością tylko dostosowuję ją do warunków. W mieście jeżdżę 40-60, a zdarza mi się i 80-90km/h, ale na miejskiej dwupasmówce praktycznie bez ruchu pieszych. Poza miastem 90-100km/h.
Jak prawie każdy na początku jeździłem szybko (szybko jak na polskie drogi i Vento 1.6
), tzn. poza miastem na zwykłych drogach 140km/h, dwupasmówka 160km/h, ale już mi przeszło w głównej mierze przez spalanie i cenę paliwa oraz niski komfort podróży w hałasie jaki występuje powyżej 120km/h.
Śpieszenie się też nie jest wytłumaczeniem, bo zyski czasu między normalną jazdą a zapitalaniem wynoszą kilka do kilkunastu minut na standardowym odcinku, np. 200km.
mgbak - 2009-02-28, 20:14
tak wiem o autostradach bez limitów i torach wyścigowych ale do torów są odpowiednie samochody a jeżeli chodzi o autostrady to bardzo mało jest miejsc w EUROPIE gdzie jest autostrada bez limitu jeżdżę po tych autostradach już trochę i wszędzie jadą osobówki 130-160 max no chyba że POLAK jedzie
wddf - 2009-03-14, 12:50
Co do ściągalności, nie trzeba być studentem żeby nie placic mandatów. Jak nie masz dochodów to nie jestes w stanie zaplacic, dostajesz mandat ale panstwo nie moze go sciagnac. Minusow tego rozwiazania jest wiele - np. komornik przychodzacy do domu, wjazd na konto, zablokowanie odliczen z podatku (jezeli jakies sa), pozatym perspektywa zaczecia pracy z mysla o tym ze trzeba bedzie oddac czesc lub wiekszosc wyplaty na rzecz panstwa nie jest zachecajaca:)
przemolas4 - 2009-03-16, 08:40
mgbak napisał/a: | iść do punktu gdzie zakładają taki kaganiec jak na tira i tyle |
najgorszy bol w aucie z odcienciem jest wlasnie to , ze ........ ma odciecie .
najbardziej irytuje , gdy podczas wyprzedzania dochodzi sie do ogranicznika ..... to bardzo niebezpieczne .
w tirach standardowo ustawione jest na 90`tce .
jedzie osobowka 87 - co jest nagminne - i na kazdej wiosce zwalnia ( i najczesciej pod kazda gorke ) i za cholere z takim sobie rady nie dasz .
sebastian - 2009-03-16, 09:40
przemolas4 napisał/a: | najbardziej irytuje , gdy podczas wyprzedzania dochodzi sie do ogranicznika |
I wtedy co? Wycofujesz się z wyprzedzania? Nie idzie tej blokady obejść?
Bo nawet jak gaz w dechę wciśniesz, to od razu hamulec się włącza, tak?
Buli - 2009-03-25, 11:30
w tirze idzie ja obejsc wyciagajac bezpiecznik jeden:)
levis521 - 2009-09-08, 13:20
A ja dziś zebrałem mandacik od straży miejskiej za pasy=100zl i 2 pkt
Bartek - 2009-09-08, 13:25
Ta straż miejska to jest jakieś przekleństwo, maszynka do nabijania pieniędzy na obywatelach. Jak widzą jakąś awanturą to uciekają w drugą stronę ale mandaty za głupoty wlepiać to są pierwsi
Buli - 2009-09-08, 18:09
Bartek napisał/a: | a straż miejska to jest jakieś przekleństwo, maszynka do nabijania pieniędzy na obywatelach. Jak widzą jakąś awanturą to uciekają w drugą stronę ale mandaty za głupoty wlepiać to są pierwsi | na to sie niestety nic nie poradzi boja sie dostac w ryja:P
Andziula - 2009-10-01, 22:58
Odświeżając troszkę temat, mam nową historyjkę w roli głównej mój mąż...
Niestety jak na razie nie jest nigdzie zameldowany i urząd skarbowy miał mały problem, żeby go znaleźć, ale jednak im się udało...
I nie będę się za mocno rozpisywać - byłam dwa dni temu w skarbówce i zostawiliśmy tam prawie 600zł za zaległe mandaty za 2007 i 2008 rok. Oprócz tego dzisiaj wpłaciłam za zdjęcie od straży miejskiej, robili zdjęcie z samochodu....
Fajnie prawda...
przemolas4 - 2009-10-01, 23:09
Super ........ placilas ....... ale moimi pioeniazkami ......
Andziula - 2009-10-01, 23:11
Nie łap mnie za słówka...
Twoje pieniądze są moimi pieniędzmi...
przemolas4 - 2009-10-01, 23:13
..... a swistak siedzial i zawijal je w te sreberka .......
Andziula - 2009-10-01, 23:14
Ty gamoniu...
Buli - 2009-10-02, 00:22
hehhe nie mam lepiej do mnie komornik sie na chate wbił i darł pape o jakies 100zł:)
czarnysauber - 2009-10-04, 19:45
Buli napisał/a: | hehhe nie mam lepiej do mnie komornik sie na chate wbił i darł pape o jakies 100zł:) |
he he u mnie komo byl w maju i pyta sie czy jest Marcin (czyli ja ) a ja mu na to ze brat jest za granica i nie wiadomo kiedy wroci na to on mi tlumaczy ze brat ma 800 zl mandatow do zaplacenia i jak wroci to niech sie zglosi do US
KAISER - 2010-08-27, 23:47 Temat postu: wideorejestrator - nieprzyjęcie mandatu Hej,
dzisiaj jechałem w trasie - okolice Bełchatowa.
Wyprzedzam kolumnę pojazdów (prędkość OK, poza obszarem zabudowanym).
Wciskam się w końcu między pojazdy, tuż za mną drugi (nieoznakowany) samochód.
Niebieskie światła, kazali zjechać na pobocze...
Wsiadam do nich i co widzę na filmie:
- pierwsze ujęcie: widać jak jadą za jakimś pojazdem z przyczepką,
widać znak A6a "skrzyżowanie z drogą podporządkowaną",
- dalej widać, że jest linia ostrzegawcza, potem kawałek podwójnej ciągłej, znowu ostrzegawca i wreszcie przerywana
- potem drugie ujęcia: widać mnie jak już jestem w trakcie wyprzedzania na przerywanej
Zarzut: wyprzedzanie na skrzyżowaniu
Bo niby zacząłem wcześniej a na przerywanej to jestem już trakcie.
Na filmie za chole*ę tego nie widać.
Mówię do nich, że przecież na filmie nic nie ma.
Oni na to, że może i nie ma ale oni widzieli. Proponują 200 zł i 5 punktów.
Nie zgodziłem się. Pytają czy jedziemy na komendę żeby złożyć zeznanie.
Mówię, że nie ma problemu. Nagle im się odechciało.
Dyskutujemy. Oni, że widzieli.
Ja, że nie mam świadomości popełnienia wykroczenia a na filmie nic nie ma.
Straszą, że w sądzie grodzkim oni zeznają swoje a ja będę musiał pokryć koszty biegłego (który podobno wyliczy i dopowie to czego nie widać na filmie).
Stoję przy swoim: nie wyprzedzałem na skrzyżowaniu i nie ma tego na filmie.
Nie przyjmuję mandatu.
Znowu pytają o zeznanie w Bełchatowie. Ja chcę jechać. Jeden niby tam dzwoni, w końcu mówi, że dzisiaj już tam nic nie załatwimy bo nikogo nie ma.
Ja na to, że nie będę specjalnie do Bełchatowa jechał i wolę dzisiaj.
Oni wtedy, że w razie czego przesłucha mnie policja we Wrocławiu.
W końcu dali mi świstek:
Podpisałem i się rozstaliśmy.
Jaka jest dalsza procedura?
Co to w ogóle za ściema z tym filmem i z jakimś zeznaniem?
Strasznie dziwne jak dla mnie to wszystko...
Chyba napiszę pismo i wyślę w PN moje oświadczenie jak to było.
W samochodzie byłem z żoną więc będzie wersja moja i pasażera.
Co Wy na to?
Pozdr
Mlody~ - 2010-08-27, 23:55
Jakie procedury są to tego nie wiem. Ale jeśli jesteś pewny swojego to walcz napisz jak się to wszystko skończy bo jestem ciekawy powodzenia
sebastian - 2010-08-28, 09:13
Z wideorejestratorami w pojazdach cywilnych to w ogóle jest "inna bajka"... Wielu o tym nie wie, że nawet, gdy Cię zmierzą, że przekroczyłeś prędkość, to w niektórych przypadkach jak nie przyjmiesz mandatu, to masz wygraną w kieszeni od razu. Powiedzmy, że na trasie jedziesz sobie 105 km/h. Z daleka jedzie za Tobą taki pojazd i Ciebie namierza. Jedzie oczywiście szybciej od Ciebie, na jego monitorku pokazuje np. 120km/h, dojeżdżając do Ciebie włączy koguta, będzie zwalniał, więc i Ty zwolnisz, prędkość w tym czasie zmaleje wam obu. Zaprosi Cię do środka w celu obejrzenia filmu. Oglądasz sobie i co widzisz? Że nie jechałeś 105 km/h, tylko 120 km/h. Niczego sobie niezdający człowiek z tego co zobaczył świadomie przyjmuje mandat. Ale zaraz, chwila... przecież taki wideorejestrator nie ma funkcji pomiaru prędkości. To tylko wideo-rejestrator. W dolnym rogu widnieje oczywiście prędkość 120 km/h, ale to nie Twoja prędkość, a misiaków. Specjalnie szybciej jechali, dojeżdżając, żeby jak największa prędkość była, a zwykły śmiertelnik nie zdaje sobie z tego sprawy, zobaczy, ze faktycznie jechał 120 km/h, no cóż, nie będzie się spierał, skoro ma dowód czarno na białym. Ale nie zgodzi się na mandat, sprawa oprze się o sąd, a Ty masz już wygraną sprawę!
bradley - 2010-08-28, 10:35
sebastian, Cytat: | przecież taki wideorejestrator nie ma funkcji pomiaru prędkości. |
To pojechales
speedy gonzales - 2010-08-28, 13:20
sebastian napisał/a: | sprawa oprze się o sąd, a Ty masz już wygraną sprawę |
tylko weź później w sądzie udowodnij, że rzeczywiście nie jechałeś tyle. To raczej nie takie proste. Kupę kasy najpierw wydasz na biegłych, no i zmarnujesz od cholery czasu. A gwarancji na wygranie sprawy i tak nie masz.
D_M_C_ - 2010-08-28, 14:32
speedy gonzales napisał/a: | sebastian napisał/a: | sprawa oprze się o sąd, a Ty masz już wygraną sprawę |
tylko weź później w sądzie udowodnij, że rzeczywiście nie jechałeś tyle. To raczej nie takie proste. Kupę kasy najpierw wydasz na biegłych, no i zmarnujesz od cholery czasu. A gwarancji na wygranie sprawy i tak nie masz. |
Ale przypadkiem nie jest tak że oni Tobie muszą udowodnić że tyle jechałeś. Same ich zeznania raczej według mnie się nie liczą. muszą mieć dowód, a jeżeli nie ma pomiaru na radarze to niech się bujają. Zasada domniemania niewinności i tyle czy jakoś tam.
Ja miałem przypadek z wypadkiem. Wyprzedzałem w zabudowanym jedno auto i rze z przodu było pusto i jeszcze jedno auto chciałem brać. Niestety dziadek (65l.) Postanowił skręcić w lewo bez kierunku. Wyprzedzanie rozpoczęte prawidłowa jednak w trakcie była już z prawej linia ciągła ale pociągnąć chciałem dalej. niestety jak wcześniej napisałem i stety dzwon. Policjant otwarcie powiedział że nie powinienem w ogóle zaczynać manewru (w trakcie wyprzedzania 70) Powiedziałem że manewr zacząłem w dozwolonym miejscu a chciałem kontynuować aby nie stwarzać zagrożenia gwałtownym hakowaniem i wciskaniem się między auta kiedy pojawiła się ciągła linia. Do tego zeznania pasażera (Monika ze mną jechała) Jeszcze jechałem z Teściem i znajomą ale już nie musieli zeznawać. Sprawa zahaczyła o sąd grodzki. Winny został ten dziadek za brak sygnalizowania skrętu w lewo.
Moim zdaniem jest Twoja racja. Daj znać i nie daj się wrobić.
bradley - 2010-08-28, 14:56
speedy gonzales napisał/a: | tylko weź później w sądzie udowodnij, że rzeczywiście nie jechałeś tyle. |
To oni maja udowodnic a nie ty im.
KAISER, klasyczny przypadek "postraszymy to moze sie uda"
Pewnie chlopaki na lapowe liczyli bo kazdy wniosek do sadu grockiego to dodatkowa papierkowa robota dla nich a oni liczyli na szybki kredytowy.
Zalezy ile jestes od tej przerywanej. Jesli przynajmniej jakies 5m od rozpoczecia przerywanej i dokladnie w tym miejscu zaczyna sie film gdzie jestes na przeciwleglym pasie to niech sie bujaja.
KAISER - 2010-08-28, 16:34
bradley na tym filmie to naprawdę widać wielkie g**no.
Aż się sam zdziwiłem jak mi go pokazali.
Dzisiaj napiszemy z żoną oświadczenie i wyślemy im poleconym za potwierdzeniem odbioru.
Ale zdziwił mnie brak jakiejkolwiek notatki, pouczenia na piśmie.
Co oni mi dali - pouczenie, że odstępujemy od przesłuchania???
Przecież chciałem być przesłuchany.
USTAWA
z dnia 24 sierpnia 2001 r.
Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia
Art. 54.
§ 7. Od przesłuchania osoby, o której mowa w § 6, można odstąpić, jeżeli byłoby
ono połączone ze znacznymi trudnościami; osoba ta może nadesłać wyjaśnienia
do właściwego organu w terminie 7 dni od odstąpienia od przesłuchania, o
czym należy ją pouczyć. Odstąpienie od przesłuchania oraz pouczenie dokumentuje
się notatką urzędową.
zlotykamil - 2010-08-28, 17:53
sebastian napisał/a: | przecież taki wideorejestrator nie ma funkcji pomiaru prędkości |
to jak to jest w koncu ma czy nie ma? ja sie zawsze zastanawialem - jak to może dzialać skoro oni jada z różna predkościa itd ? swoją drogą ogladałem już siebie w takiej Vektrze
sebastian - 2010-08-28, 21:49
zlotykamil napisał/a: | to jak to jest w koncu ma czy nie ma? ja sie zawsze zastanawialem |
To jest tylko wideo-rejestrator. Tak samo, jakbyś sobie zwykłą kamerkę w aucie zamontował i nagrywał nią jadące przed Tobą samochody. Nie ma pomiaru prędkości. A nawet jak mi nie wierzysz, obejrzyj sobie program na TVN Turbo "Uwaga pirat", albo nawet na YT kilka filmików z pomiarami prędkości. Zauważysz, że prędkość, która w dolnym rogu wyświetlana jest, jest prędkością właśnie ich samochodu, a nie tego jadącego przed nimi. Nawet jak widać na kilku filmikach, że jakiś tam pirat szaleje na ulicy, wyprzedza na podwójnej ciągłej, wyprzedza kolumnę samochodów i chowa się kilka aut przed nimi, to jakim chu... mają mu prędkość zmierzyć? Musieli by mieć zamontowany ewentualnie radar z laserem na przodzie na desce, a tego nie mają, a przynajmniej ogromna większość. Także oni muszą potencjalnemu "piratowi" udowodnić, że popełnił wykroczenie, ale jeśli ktoś jest na tyle kumaty i ma łeb na karku, to jeśli nie szalał na drodze z wyprzedzeniami i łamaniem przepisów poza jakimś tam niewielkim przekroczeniem prędkości, co widać na ich filmiku, to w 99% ma sprawę wygraną w sądzie, gdy nie przyjmie mandatu.
rolz - 2010-08-28, 21:57
Ostatnio jechałem autem służbowym i po oczach dostałem lampą radaru przenośnego postawionego pewnie przez straż miejską...
Czy robienie zdjęć fotoradarem z lampą jest legalne kiedy nie ma żadnych tablic informujących o pomiarach fotoradarem
sebastian - 2010-08-28, 22:04
Przypatrzcie się na te filmiki, w prawym dolnym rogu pokazuje cały czas prędkość radiowozu, a nie prędkość ścigającego pojazdu. Kiedy przyspieszają, kiedy hamują, wszystko to widać Ktoś hamuje, oni przyspieszają by do wyprzedzić i co, to dalej jest jego prędkość? Nonsens, kij im w oko.
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
sebastian - 2010-08-28, 22:06
rolz napisał/a: | Ostatnio jechałem autem służbowym i po oczach dostałem lampą radaru przenośneg |
Kiedyś coś czytałem, ze używanie lamp błyskowych w nocy jest niezgodne z przepisami, do tego celu powinna być użyta lampa na podczerwień. Nie pamiętam dokładnie o co w tym wszystkim chodziło, ale to, co kojarzę, to nie można lamp błyskowych stosować w nocy...
zlotykamil - 2010-08-28, 22:10
poczytalem troche w necie i z tego co zrozumialem to jednak moga za predkosc tez karac jezeli przejada jakis tam odcinek w jednostajnym tepie za nami.... mnie kiedys scigneli ale zlapali mnie na przedniej kamerce na podwojnej ciaglej - tlumaczenia nie bylo - lecz co mnie wlasnie zastanowilo to to ze chcieli mi jeszcze za predkosc wlepic dodatkowo - lecz ich zdaniem bylo 100 na 70tce a mom bylo ok 120 i kiedy powiedzialem ze cos ta kamerka nie tak pokazuje to temat predkosci zostal zakonczony
nast razem nie dam sie zrobic na slisko
Rafik - 2010-08-28, 22:15
sebastian, ale na TVN Turbo pokazuja dwie predkosci
ta w dolnym rogu to ta radiowozu a ta pokazuje sie pozniej na srodku duzymi cyframi i jest przewaznie inna niz ta na dole czy sie myle
sebastian - 2010-08-28, 22:19
Tu fajnie wszystko widać:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Rafik napisał/a: | ale na TVN Turbo pokazuja dwie predkosci |
Tak, jedna jest prędkość chwilowa, a druga prędkość pośrednia lub ta, gdzie na jakimś odcinku drogi jechali największą prędkością.
Nigdy nie ta Twoja, z którą Ty ześ jechał, bo w żaden sposób bez urządzenia laserowego Ci tego nie zmierzą.
rolz - 2010-08-28, 22:26
sebastian napisał/a: | Nigdy nie ta Twoja, z którą Ty ześ jechał, bo w żaden sposób bez urządzenia laserowego Ci tego nie zmierzą. |
Mi się zawsze wydawało, że w "Piracie" mówią zawsze o prędkości swojej i namierzanego...
sebastian - 2010-08-28, 22:37
rolz napisał/a: | Mi się zawsze wydawało |
hehe
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wideorejestrator
Cytat: | Prędkościomierz wskazuje zarówno prędkość chwilową jak i średnią będącą wartością zmierzoną prędkości dla pojazdu kontrolowanego a otrzymaną przez podzielenie wybranej długości odcinka drogi przez zmierzony czas przejazdu. |
Mało kto wie, że tak na prawdę to służy tylko do zarejestrowania danego zdarzenia, a nie jako pomiar prędkości. Dlatego złapany, ma już portki pełne gaci i płaci, bo jeszcze nie wie...
Cytat: | Kto choć trochę orientuje się w specyfice pracy z wideorejestratorem, ten wie, że nie da się dokonać zapisu prędkości „namierzanego” kierowcy bez dogonienia go, ustawienia się bezpośrednio za nim na tzw. ogonie i filmowania jego jazdy przynajmniej na odcinku 100 metrów. Niech mi ktoś wytłumaczy, jak to zrobić, nie przekraczając dozwolonych prędkości. To przecież absurd. |
http://www.bmw-klub-lodz....hp?topic=7191.0
Rafik - 2010-08-28, 22:38
Cytat: | Mi się zawsze wydawało, że w "Piracie" mówią zawsze o prędkości swojej i namierzanego... |
no własnie mi tez
sebastian - 2010-08-28, 22:44
Wideorejestratory nie mierzą prędkości ściganego pojazdu, lecz szybkość goniącego go radiowozu.
To niech już się wam nie wydaje tylko zmieńcie tok myślenia, że wideorejestrator nie ma funkcji pomiaru prędkości, tylko ma na celu zarejestrowanie bieżącej akcji pościgu czy czegokolwiek.
rolz - 2010-08-28, 22:46
sebastian napisał/a: | Mało kto wie, że tak na prawdę to służy tylko do zarejestrowania danego zdarzenia, a nie jako pomiar prędkości. Dlatego złapany, ma już portki pełne gaci i płaci, bo jeszcze nie wie... |
Myślałem, że prędkość ściganego obliczana jest jako różnica pomiędzy nim a pojazdem policji... czyli jak dojadą Ci na tyłek to muszą później jechać za Tobą z tą samą prędkością aby dokonać pomiaru...
sebastian - 2010-08-28, 22:54
rolz napisał/a: | czyli jak dojadą Ci na tyłek to muszą później jechać za Tobą z tą samą prędkością aby dokonać pomiaru |
no bo tak w teorii być powinno, jednak w niektórych wypadkach tego się nie da zrobić, gdy ścigany np. znajduje się w kolumnie samochodów, wyprzedzając co jakiś czas.
Wiadomo, że jak ktoś szaleje 180 to i tak przegra i tak, nie ma najmniejszych szans. Ale gdy to są prędkości rzędu np. 20-30 km/h to jest bardzo duża szansa odwołać się do sądu, powołać się przynajmniej na tzw. błąd pomiarowy, który zawsze występuje oraz na nieprecyzyjny pomiar, na jakiej zasadzie oni taką prędkość mi zmierzyli, gdy to była ich prędkość, a nie moja...
bradley - 2010-08-28, 23:29
sebastian, wlasnie w sposob posredni mierza twoja predkosc i nie potrzebuja do tego laseru a prostej matematyki i wzoru z fizyki.
Jesli na pewnym odcinku odleglosc miedzy pojazdami nie zmienia sie to wiadomo z jaka predkoscia jedzie ten drugi pojazd. Z taka jak twoja.
sebastian - 2010-08-28, 23:42
bradley napisał/a: | Jesli na pewnym odcinku odleglosc miedzy pojazdami nie zmienia sie to wiadomo z jaka predkoscia jedzie ten drugi pojazd. | No dokłądnie tak jest. Ale nie jest to idealny pomiar, zważywszy na to, że może to zadecydować też o kwocie mandatu, jeśli będzie się kształtować na przedziale taryfikatora, albo prędkość była o 29 km za duża, albo o 31 km i już inny będzie mandat. tak czy inaczej nigdy nie będzie to dokładny pomiar. A żeby nawet mogli ustalić w miarę precyzyjny pomiar, to musieli by ci siedzieć metr za tobą, to wiadomo, że oba auta będą się z tą samą prędkością poruszać, a gdy są w odległości nawet 20 metrów, nie ma szans, żeby pomiar wyszedł idealnie. Poza tym, jak wiadomo, liczniki samochodowe są tak robione, żeby pokazywały większą prędkość, aniżeli pojazd się porusza w danej chwili, więc wszystkie pomiary musiałyby bazować na gps, a nie wszystkie na tym bazują.
bradley - 2010-08-29, 09:50
Ja mialem 79/50 i potraktowali mnie dosc lagodnie bo tylko 100
D_M_C_ - 2010-08-29, 12:34
bradley napisał/a: | Ja mialem 79/50 i potraktowali mnie dosc lagodnie bo tylko 100 |
Kiedyś byłem lepszy. miałem 99 na 50 i 100zł+4pkt. Opisane w którymś wątku, jechałem z żoną do rodziny. Gdańska drogówka.
sebastian - 2011-01-05, 18:14
Czytam właśnie Kodeks Drogowy - dzisiaj najnowszy, kupiony dopiero... Czytając, jedna rzecz wzbudziła moje wątpliwości. Mówi się, że dopuszczalną prędkość można przekroczyć do 10 km/h bez żadnych konsekwencji (bo nawet w w/w KD napisane jest, w komentarzu do niego, że przecież nasz kraj ma najwięcej znaków drogowych w całej EU, więc kierowca musi skupić się na drodze, a nie co chwilę zerkać na licznik). O tych dopuszczalnych 10 km/h jest napisane, ale idąc dalej, gdzie widnieje taryfikator mandatów i punktów karnych już znaleźć można widełki: przekroczenie prędkości od 6-10 km/h - 1 pkt. i do 50 zł, 11-20 - itd. Więc w końcu jak to jest? To się tyczy tylko samych zdjęć z fotoradarów, a osobno co do kontroli drogowej, czy jak?
Rafik - 2011-01-05, 19:39
to dotyczy tylko fotoradarów jak misiek zlapie Cie na suszare za 10 km przekroczone to moze Cie ukarac a jak jest czlowiekiem to tego nie zrobi u mnie za 10 km/h nigdy nie lepili mandatów
hrubek18 - 2012-09-08, 09:31
i weekend się pięknie zaczyna 200zł i 6 punktów na 50km/h miałem 81 chciał dać 300 ale wytargowałem jakoś
czarnysauber - 2012-09-09, 17:49
sebastian napisał/a: | Czytam właśnie Kodeks Drogowy - dzisiaj najnowszy, kupiony dopiero... Czytając, jedna rzecz wzbudziła moje wątpliwości. Mówi się, że dopuszczalną prędkość można przekroczyć do 10 km/h bez żadnych konsekwencji (bo nawet w w/w KD napisane jest, w komentarzu do niego, że przecież nasz kraj ma najwięcej znaków drogowych w całej EU, więc kierowca musi skupić się na drodze, a nie co chwilę zerkać na licznik). O tych dopuszczalnych 10 km/h jest napisane, ale idąc dalej, gdzie widnieje taryfikator mandatów i punktów karnych już znaleźć można widełki: przekroczenie prędkości od 6-10 km/h - 1 pkt. i do 50 zł, 11-20 - itd. Więc w końcu jak to jest? To się tyczy tylko samych zdjęć z fotoradarów, a osobno co do kontroli drogowej, czy jak? |
sebastian, ta tolerancja jest wlasnie dopuszczalna w miejscach gdzie masz duzo znakow np. miasto itp. ale juz na autostradzie czy drogach pozamiastowych jak masz dwa znaki na krzyz moga wlepic mandat juz po przekroczeniu 5 km/h
hrubek18 - 2013-12-16, 21:32
I Powrót ze śląska skończył się 300zł 8 PK. 91km/h na 50 Powinni się wziąć za łapanie bandytów a nie zatrzymywanie porządnych kierowców wioska 5 chałup na skrzysz i już ograniczenie do 50km/h
wojtas83 - 2013-12-16, 22:40
Je oststnio też wychaczyłem 74/50 i zaowocowało to 100zł i 4pkt
muchomorek165 - 2013-12-16, 22:41
Co Wy punkty zbieracie ?
wojtas83 - 2013-12-16, 22:49
Jak zbierzesz kpl to dostaniesz rabat
hrubek18 - 2013-12-16, 22:58
Przy komplecie dostajesz gratisową jazdę rowerem przez okres wyżej nie określony
MariuszW - 2013-12-18, 16:07
Mi wczoraj blondyna zabrala dowod za wystajace kola:D chciala dac jeszcze 50 zl mandatu,ale jakos ja ublagalem;D .i mam pytanie,w przypadku,gdy zrobie przeglad,i ponownie bede jezdzil na tych kolach,to przy nastepnej kontroli tej pani grozi mi to samo,czy moze dac mi porzadna kwote do zaplaty?:P
Rafik - 2013-12-19, 17:51
MariuszWywial, wszystko zależy od policjanta/ki bo jeden zobaczy ze cos nie gra zatrzyma upomni jak nie bedzie poprawy zobaczy Cie znowu zatrzyma zabierze dowód nie musi wypisac mandatu a drugi sie wk*rwi ze gada gada Ty masz to gdzies to mu tez nie zalezy wypisze mandat min 50 zł zazwyczaj zabieraja dowód i nic nie daja ale zalezy jak trafisz
tom cio - 2013-12-19, 18:06
A jaka jest max kwota za takie ignorowanie?
Hormon - 2013-12-19, 19:18
tom cio napisał/a: | A jaka jest max kwota za takie ignorowanie? |
Parę stówek, za pęknięta szybę kumpel dostał 500zł.
levis521 - 2014-01-03, 23:29
a ja ostatnio na swieta dostalem bon 250 zl i 5 pkt
hrubek18 - 2014-01-03, 23:48
levis a gdzie można go zrealizować?
levis521 - 2014-01-04, 03:11
u komornika hehe
szefuniopaslek - 2014-01-05, 18:28
Rok dobrze się nie zaczął a tu mandacik...
Na szczęście to mój pierwszy
100zł i 4pkt
|
|