|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Gaz/Benzyna - Jak zimny dziwnie chodzi ??????
grzesiek88 - 2011-10-22, 19:03 Temat postu: Jak zimny dziwnie chodzi ?????? Vento 1.8 + gaz 66KW 1992r. Mój problem polega na tym iż jak go odpalam na benzynie samochód nie równo chodzi i cały się trzęsie, za rurą wydechową śmierdzi wtedy troszkę benzyną i lekko wtedy kopci na szaro wszystko trwa jakieś 2 minuty, a zaczęło się jak zrobiło sie zimno, wygląda tak jak by dostawał na ssaniu za dużą dawkę paliwa i go troszkę zalewało, czy to możliwe ? problem ustaje jak przełączę na gaz albo go rozgrzeje. Obroty na ssaniu to 1100, (świece nowe NGK, przewody nowe Janmor, kopułka i palec też wymieniane na beru, a czujnik temperatury silnika na Swaga)
devill4 - 2011-10-26, 19:47
pod komputer wpinałeś? sprawdź jak masz gdzie może coś ciekawego pokaże
sebastian - 2011-10-26, 19:55
grzesiek88, To samo przechodziłem, identyczne objawy jak u Ciebie. Problem nigdy nie został rozwiązany, tułałem się od gazowników do gazowników i każdy ręce rozkładał. Wymienili pół instalacji, założyli silniczek krokowy, elektronikę do gazu i inne szmery bajery i nadal tak samo było. Czujniki temp, sonda lambda, kable, świece i te sprawy nic nie pomagały. Ciągle to samo. Nawet w komputerze któryś mi jakiś kabel zmostkował, że niby miało to pomóc, ale dupa - nie pomogło. Powierzchownie problem rozwiąże się, gdy odepniesz akumulator na jakiś czas i po ponownym jego podłączeniu odpalisz na benzynie, będzie chodzić pięknie, dopóki nie przełączysz na gaz. Wówczas wszystko się rozpieprzy. Ja poradziłem sobie w ten sposób, że nie wywalając w auto ani złotówki, po prostu je sprzedałem i pozbyłem się tego problemu raz na zawsze. I wreszcie święty spokój. Jak widać, każdy kto ma gaz przechodzi problemy tego typu, więc normalka.
Paweł J. - 2011-10-26, 21:03
sebastian napisał/a: | Jak widać, każdy kto ma gaz przechodzi problemy tego typu, więc normalka. |
Ta jasne, problem zapewne lezy gdzie indziej, czyli po stronie benzyny, skoro
grzesiek88 napisał/a: | problem ustaje jak przełączę na gaz albo go rozgrzeje. |
devill4 - 2011-10-26, 21:07
sebastian, widocznie za każdym razem trafił Ci się jakiś amator a nie gazownik ...jeździłem dwoma 1.8 abs teraz mam aam i nigdy nie miałem takiego problemu tzn błędów na komputerze spowodowanych złym podłączeniem instalacji lpg, wszystko chodzi tak jak powinno czyli w trakcie jazdy można śmiało przełączyć na benzynę i śmiga aż miło
grzesiek88, podpinaj pod komputer się dowiesz czy coś się gryzie
grzesiek88 - 2011-10-26, 23:22
A jak myślicie jeśli chodzi o świece to lepsze są trzy elektrodowe NGK V-line 1 czy boscha specjalne do gazu jedno elektrodowe ?
Paweł J. - 2011-10-27, 07:49
Co do świec dedykowanych pod LPG, jest wiele opinii, w wiekszości ludzie twierdzą że to mit.
Kup te dedykowane przez producenta.
NGK- bardzo dobra firma, świece dobrze się spisuja długo wytrzymuja, ale ostatnio trafiłem na taki komplet, że ciśnienie uciekało mi z 3 cylindrów, widac bylo to po umyciu silnika, gdy byl jeszcze mokry wokół świec, po prostu woda bulgotała. Powodem były krzywe podkładki pod świece, na starym zestawie juz nie psyka powietrzem.
co do samego problemu to masz identycznie jak mój kolega w łoplu, byl z tym u mechanika i jak sie okazało wtryski ma do wymiany.
Jeśli komp nie wyłapuje zadnych błedów to zapewne cos z monowtryskiem ewentualnie w/w wtryski.
sebastian - 2011-10-27, 19:21
Paweł J. napisał/a: | Ta jasne, problem zapewne lezy gdzie indziej, czyli po stronie benzyny, skoro
grzesiek88 napisał/a:
problem ustaje jak przełączę na gaz albo go rozgrzeje. |
Ale napisałem, że gdy kompa zresetowałem i jeździłem na samej benzynie to wszystko było bardzo dobrze. Jeździł aż miło, spalanie było bardzo dobre - wszystko było ok, dopóki nie dostał gazu. To już zaczęły się na nowo: parskanie, prychanie, dławienie, wysokie spalanie benzyny i inne tego typu problemy. Problem leży gdzieś na pewno po stronie samej instalacji gazu. Trzeba po prostu trafić na kogoś, kto wstrzeli się w ten problem, bo jeżdżenie od jednego, do drugiego mija się z celem, skoro żaden nie potrafi porządnie nic zaradzić. Teraz sobie pluję w mordę, ale cóż poradzić... Nauczka na całe życie, że nigdy więcej auta z gazem No i mojej instalki pod kompa nie dałoby rady podłączyć.
Paweł J. - 2011-10-27, 22:56
sebastian napisał/a: | Ale napisałem, że gdy kompa zresetowałem i jeździłem na samej benzynie to wszystko było bardzo dobrze. Jeździł aż miło, spalanie było bardzo dobre - wszystko było ok, dopóki nie dostał gazu |
A tu jest problem odwrotny....dopuki nie dostanie gazu jest lipa
sebastian napisał/a: | No i mojej instalki pod kompa nie dałoby rady podłączyć. |
A szkoda, bo własnie pod monowtrysk powinna byc dedykowana instalka z kompem 2-giej generacji, na śrubie teoretycznie tez mozna latac. Swego czasu tez mogłem przyoszczedzić i załozyc instalke za 1300zł, ale wolałem wydac 1800 i lata to do dziś bez problemów i spadku mocy, identycznie jak nie lepiej niz bora w AGR-bo takowa juz latałem kilka razy, więc może zamiast mówić nigdy wiecej gazu, może lepiej powiedziec nigdy więcej druciarstwa.
sebastian - 2011-10-28, 19:56
Paweł J. napisał/a: | więc może zamiast mówić nigdy wiecej gazu, może lepiej powiedziec nigdy więcej druciarstwa |
I jedno i drugie
Koniec pi3rolenia
|
|