Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Tuning - zawias gwint porada

vw-maly - 2011-11-03, 23:50
Temat postu: zawias gwint porada
chłopaki potrzebuje porady. co sadzicie o gwintowanym zawieszeniu fx badz fk??
regulacje 10cm uzywka dobra cena itd ile by kosztowały amorki w razie dobitej wersji? droga renowacja jest tego?licze na szybka odp.

Wąski 2 - 2011-11-04, 13:11

podejrzewam że gra nie warta świeczki ,ja osobiście bym polecił gwint nowy MTS ,cena teraz coś ponad 800zł ale masz nowe ja latam na tym gwincie juz trzeci sezon i nie narzekam ,też zależy czego oczekujesz po gwincie czy twardości czy komfortu ,ale to tylko moje zdanie ,z tego co wiem to regeneracja amorka pod gewinde to coś w rzędzie 150zł od szt . ;)
vw-maly - 2011-11-04, 13:23

a gdzie moge ogarnac takie cos? u zwykłego mechanika co robi zawieszenie? czcy specjalne jakies stacje sa? a co oczekuje? poprostu zeby było nisko i bez otarc :] :]
Wąski 2 - 2011-11-04, 18:23

jeżeli jest ogarnięty "punkt" w którym regenerują zawieszenia to ogarną to bez problemy ,a mechanior top może ci jedynie to zamontować ;)
vw-maly - 2011-11-04, 23:09

rozmawiałem z kilkoma osobami i chyba jednak zdecyduje sie na kit=a np. mts.-50 lub -60
Zaba91 - 2011-11-04, 23:15

vw-maly, lepiej zainwestuj w gwint :P później będziesz chciał zejść niżej autkiem i będziesz musiał springi zmieniać :P a tak tylko kręcisz :) ja popełniłem ten błąd i żałuję :P
Wvojtek - 2011-11-05, 06:10

vw-maly, jak co to mam do sprzedania sprężyny na przód
vw-maly - 2011-11-05, 17:28

nie wiem czy na naszych drogach ujedzie sie nizej niz -50 czy - 60 a jak bym kupywał to cały zestaw odrazu nie chce samej sprezynki ... :]
a tak wogóle to co ile sie regeneruje amorki w gwincie? i ile to kosztuje? czy da rade dokupic osobne amorki po zuzyciu?

Aeternus - 2011-11-10, 20:58

vw-maly, powiem z własnego doświadczenia bo jeżdziłem na kicie i gwincie... Gwint to moim zdaniem lepsza opcja z kilku powodów:

1. Możliwość regulacji w dosyć dużym zakresie ( na starcie na najwyższym położeniu gwint jest niższy o około 3-3,5 cm od seryjnej zawiechy ) do 10-12 cm. Lato można spuścić nisko a zimą bądź na trasę podnieść do góry.

W kicie to tylko na tylnych amorkach możesz trochę porodzić z wysokością ale do tego musisz wyjąć amorki (zmieniasz wysokość na talerzykach sprężyny)

2. Kupując gwint konkretnej firmy możesz sobie "wybrać twardość". W tym sensie że gewinde mts-a jest bardziej miękki niż np tuning art.

Z kitem jest tak samo.

3. Na gwincie mniej będzie dobijało koło do nadkoli i zawsze można niżej na nim zejść niż na kicie.

4. Gwint nie jest wiele droższy a daje więcej możliwości zabawy wysokością

Osobiście polecam gwint nowy. Nie sądzę by wytrzymał więcej na naszych drogach niż 2 lata i tego nie oczekuje ale są chłopaki co śmigają ostrożnie na tej zawieszce po 3-4 lata i nie ma z nimi problemów ;) A bawienie się w kupowanie niepewnej używki typu kw v1-2 którą tak czy siak trzeba będzie za jakiś czas zregenerować za ciężkie pieniądze ( często cena nowego gwintu ) trochę mija się z celem. No chyba że kupuje się od pewnej osoby wiedząc co się z gwintem wcześniej działo. Ostatecznie wszystko się rozchodzi o kasę. Lepiej poczekać dłużej i odłożyć więcej kasy i kupić nówkę / zregenerowany gwint niż bawić się w półśrodki. Ja tak robiłem z poprzednim autem i po podliczeniu kosztów zbieżności i wielu modyfikacji amorków i springów doszedłem do wniosku że w następnym aucie daję gwint.

Trochę się rozpisałem :P Ale mam nadzieję że pomogłem :)

PS: Ja jeżdżę z obniżeniem ok -90 mm a i to nie jest żaden wyczyn :P Spytaj MANKA On Ci powie co to hardcore gleba :D

vw-maly - 2011-11-11, 11:40

własnie gwint jest od zapalonego maniaka jetty:) bo buduje auto od podstaw... co niby mało na nim smigał... a zastanawiam sie bo nie wiem co wybrac! biorac poprawke na nazwe to chyba jednak SPAX bo mówił albo FX albo SPAX... kolega kolegi rozumiesz takie tam...
miki9a - 2011-11-22, 11:13

trochę może nie na temat. ale powiedzcie czy po każdym podniesieniu lub opuszczeniu auta na gwincie trzeba ostawiać katy i zbieżność ??
Aeternus - 2011-11-22, 11:43

miki9a, w teorii tak w praktyce jak operujesz małym zakresem "góra" "dół" to nie trzeba ;)
piratvento - 2011-11-23, 09:13

miki9a napisał/a:
trochę może nie na temat. ale powiedzcie czy po każdym podniesieniu lub opuszczeniu auta na gwincie trzeba ostawiać katy i zbieżność ??



co rozumiesz przez podniesienie i opuszczenie ?

jeśli jedziesz na zlot/spot i na miejscu kręcił na maxa na dół a potem wracasz do ustawień wcześniejszych to nie masz się co bać że się geometria rozjedzie ;)

ale jeśli skręcisz na dół przed wyjazdem i jedziesz na takim ustawieniu w trasę :D

to na 99 % Twoja dotychczasowa zbieżność idzie papa ;)

słyszałem już wiele teorii że można 1 cm na gwincie kręcić bez zmian w ustawieniu zbieżności :D tyle że te same osoby potem dziwiły się że opony zjechane nie równomiernie :D

miki9a - 2011-11-23, 09:31

no to ze teraz np mam skręcony dosyć nisko a na zimę na maxa do góry
piratvento - 2011-11-23, 09:40

miki9a napisał/a:
no to ze teraz np mam skręcony dosyć nisko a na zimę na maxa do góry



pomijając to że zawias Ci się zrobi mega twardy :kosci: i że zwiększa się prawdopodobieństwo że amor wyleje :kosci: to oczywiście że zmieni się zbieżność :faja:

miki9a - 2011-11-23, 09:51

no niestety jeżeli śniegu napada tyle co rok temu to nie mam innego wyjścia bo w mieście nie mieszkam tylko na wsi a tu pługi przejeżdżają tylko wtedy jak już niczym nie da się przejechać :mur:
rolz - 2011-11-24, 22:22

A ja Ci proponuję gwint Weiteca bo MTS się sypie... minęło pół roku od momentu jak wymienili mi prawą kolumnę na gwarancji i już słyszę, że stuka... a nie zrobiłem na tym nawet 10kkm... nie kupię drugi raz tego sprzętu :/

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group