Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Gaz/Benzyna - szarpie i gasnie.... POMOCY!!!! :((((((((((((

RedRace - 2011-11-29, 21:53
Temat postu: szarpie i gasnie.... POMOCY!!!! :((((((((((((
Hej! ostatnio odpalam swoja venciawe po pracy, przygazowalem przelaczylo sie na gaz ruszam troche ostrzej zeby sie wcisnac w uliczny korek przed nadjezdzajacymi innymi samochodami rusza po malym zrywie i nagle obroty spadaja i wskakuja z powrotem gdy trzymam gaz przez co auto zaczelo skakac jak krolik ;/ wcisnolem sprzeglo przygazowalem i juz bylo ok dojechalem normalnie do domu. dzisiaj tak samo koncze prace i dokladnie to samo z tym ze przygazowanie na luzie po tym jak znowu zaczal skakac nic nie dalo... "przeskakalem tak jakies 500m" jakos stlumiłem gaz i jadac powoli jak emeryt dojechalem do domu.. po paru kam jak juz sprawdzilem zaniklo juz to skakanie i moglem normalnie jechac... Teraz wlasnie wrocilem od swojej dziewczyny i znowu to samo odpalam i auto skacze, przegazowalem i nic....


O co chodzi bo zima sie zbliza a jestem spoza miasta i codziennie musze dojezdzac samochodem 30km wiec ejst mi on niezbedny... BŁAGAM POMOCY!!!!

wally44 - 2011-11-29, 21:58

a silnik jest zimny jak przelaczy na gas czy cieply?
RedRace - 2011-11-29, 22:00

zimny i zawsze sie przelaczal jak zimny i nigdy nie bylo z tym problemu. tzn zawsze odrazu jak go odpalilem przelaczal sie na gaz i nie bylo problemu ze skakaniem czy czyms innym
szewcio123 - 2011-11-29, 22:00

Na gazie ci tak szarpie czy na benzynie?
wally44 - 2011-11-29, 22:04

racej mu na gazie tak sie bedzie dzialo bo silnik nie jest jeszcze wysarczajaco cieply i parownik nie ogrzewa dobrze gazu
wally44 - 2011-11-29, 22:07

to moze wymien filterek gazu niewielkie pieniadze a moze byc winowajca
szewcio123 - 2011-11-29, 22:08

Cytat:
racej mu na gazie tak sie bedzie dzialo bo silnik nie jest jeszcze wysarczajaco cieply i parownik nie ogrzewa dobrze gazu


mie sie też tak wydaje ze to dzieje sie na gazie i przy zimnym silniku.
Mi sie działo tak na benzynie kiedyś, okazało sie zę pompa paliwa dawała już za małe ciśnienie. A tu to pewnie bedzie wina parownika,
a instalacja gazowa sekwencyjna?? czy zwykła?

RedRace - 2011-11-29, 22:11

wally44 napisał/a:
racej mu na gazie tak sie bedzie dzialo bo silnik nie jest jeszcze wysarczajaco cieply i parownik nie ogrzewa dobrze gazu


Panowie ale wczesniej tez tak robilem i bez problemu jezdzil na gazie czy byl zimny parownik czy nie

RedRace - 2011-11-29, 22:12

instalacja gazow zwykla ze wzgledu na to ze to zwykle 1,8 90KM
szewcio123 - 2011-11-29, 22:15

Ale kolego wiesz ze wszystko do czasu, ja mam zwykłą instalację gazową w swoim ventku i rano też dość szybko przełączam na gaz, wiem że to szkodzi membranom.
wieć staram już sie tak nie robić
wymień filtr tak jak ci kolega podpowiada, jak masz zwykła instalacje wo jedz do gazownnika niech ci wykręci dyszę z parownika i przeczyści, chodzi o tą na której zamontowany jest najwiekszy elektrozawór

wally44 - 2011-11-29, 22:15

a kiedy wymieniales filtr?
szewcio123 - 2011-11-29, 22:18

Ja tez mam taki silnik i zwykłą instalację. Miałem kiedyś taki problem ze po przełączeniu na gaz jak był zimny to wogóle na obroty nie wskakiwał tylko szarpał i skakał ale w raz z wzrostem tamperatury poprawiało sie i po jakimś czasie było ok.
Spuściłem tą maź z parownika a troche tego tam było i problem ustał

RedRace - 2011-11-29, 22:24

Wally44 filtr czego? bo jak powietrza to odpada bo niedawno ze 2 mies temu zalozylem stożek


Szefcio123 Jaką maź ty spuszczałeś i jak to sie tam dostac do tego czy co? czy moze sama wymiana filtru gazu w parowniku wystarczy?


Cholera ale mam doła :(

wally44 - 2011-11-29, 22:28

Cytat:
Wally44 filtr czego? bo jak powietrza to odpada bo niedawno ze 2 mies temu zalozylem stożek
mialem na mysli filterek gazu
a co do spuszczania mazi to u dolu parownika powinna byc sruba odkrecasz i zlatuje syf

szewcio123 - 2011-11-29, 22:30

Filtr gazu jest zazwyczaj przed parownikim na rurce doprowadzenia gazu, bynajmniej aj tak mam.

Tą maź spuszcza sie na rozgrzanym praowniku taką dolną mosiężną śrubką ale parownik musi byc całkowicie rozgrzany bo wtedy to sie rozrzedza, ta maź to taka ciemna cuchnaca ciesz sie robi wtedy, jest efektem ubocznym ogrzewania sie gazu, tak mi tłumaczył gazownik kiedyś

RedRace - 2011-11-29, 22:31

filtr gazu nie wiem keidy byl zmieniany bo auto mam od jakies 10tys km i ja jeszcze nie wymienialem tego filterka. czy jesli chce odkrecic tą srubke na dole parownika musze zakrecic tez gaz?
szewcio123 - 2011-11-29, 22:36

Nie musisz zakręcać gazu robisz to na zgaszonym silniku, tylko parownik musi być gorący.
Widzisz kolega Wally44 tez coś wie na temat tej mazi.
A na benzynie normalnie ci silnik pracuje?

RedRace - 2011-11-29, 22:52

A to ta maź sama wyleci cała czy jakos to tam trzeba przeczyszczac?
Czy mieliscie podobne objawy i wyczyszczenie cos wam dało?

Tak tylko na gazie tak wariuje. na paliwie normalnie chodzi

szewcio123 - 2011-11-29, 22:58

Przeczytaj kolego wyzej jakie ja miałem objawy kiedyś w swoim venciaku.
Ta maź sam wyleci muisz tylko odkrecic śrubke o ile ją masz. Mi po spuszczeniu dało tyle ze moj problem ustał.

szewcio123 - 2011-11-29, 22:59

To coś reduktor zaczyna świrować skoro to dzieje sie tylko na gazie
RedRace - 2011-11-29, 23:01

Rozwin swoją myśl szewcio :( ((((((((((((9
szewcio123 - 2011-11-29, 23:05

Mam na mysli to że może już membrany w parowniku są "zajechane" i zaczyna świrować. Masz zwykłą instalacje pierwszej generacji, tak jak ja, muszisz ją przeżeć zrób to co ci radzimy z kolegą a jak nie pomoże to jedz do jakiegos gazownika.
szewcio123 - 2011-11-29, 23:07

Nie załamuj sie kolego, to pewnie jakas pirdoła a nie usterka, głowa do góry mopże przejdzie mu samo.
Paweł J. - 2011-11-30, 07:00

Na pocztek do fwymiany filterek gazu i spuszczenie mazi z reduktora. Jak to nie pomoże to regeneracja/wymiana reduktora i na to bym stawiał. Wyglada na jeden z typowych objawów starych, twardych membran.
Hormon - 2011-11-30, 09:20

Kolego tak szybkim przełączaniem z benzyny na lpg załatwiłeś sobie prawdopodobnie reduktor. To że wcześniej nie miałeś takich problemów, to oznacza tylko tyle, ze miałeś szczęście. Auto powinno się rozgrzać na benzynie, dopiero po jakimś czasie przełączamy na lpg.
Koledzy już wcześniej pisali ci abyś wymienił filtr gazu, jak nie pomoże to membrany do wymiany albo reduktor.

hrubek18 - 2011-11-30, 10:11

miałem tak samo w innym aucie wymień filterek gazu,jak nie pomoże to spuść tą maź z parownika a jak też nie pomoże to pojechać do gazownika na wymianę membran,chociaż ja to robiłem sam :) ewentualnie któryś elektro zawór się nie domyka i dostaje mieszankę gazu z paliwem i też będzie szarpał bo ja jak wyciągałem bezpiecznik od pompki paliwa to jezdził normalnie :)
RedRace - 2011-11-30, 17:20

OK PANOWIE! słuchajta!


Wrocilem dzis i zabralem sie do roboty. ale przed tym zakrecilem butle z gazem z tylu na wszelki wypadek. porozbieralem co mialem i odkrecilem ta srubke. faktycznie cos tam wylecialo taka oleista maź i poskladalem wszystko do kupy. wkrecilem z powrotem srubke zalozylem puche filtra powietrza bo musialem ja wyciagnac i odkrecilem tez zawor w butli gazowej odpalam przelaczam na gaz i NIE DZIALA!!! wogole ;/ tak jaby wogole gazu nie bylo. nie pracuje , nie chodzi nic... tylko na paliwie psozedlem jeszcze raz sprawdzic czy butle odkrecilem na bank i ejst odkrecona na 100% mimo to nie dziala wogole gaz. po przelaczeniu sie odrazu gasnie a jak podbije obroty na paliwie i przelacze recznie na gaz to nie dziala. nawet nie prubuje cos tam pyrknac po prrostu jakby butla byla pusta ;/

Umieram psychicznie :(

wally44 - 2011-11-30, 17:43

posprawdzaj kabelki na elektrozaworach moze ktorys poprostu spadl i czy wogole jest slychac takie cykniecie?
hrubek18 - 2011-11-30, 18:16

albo bezpiecznik się spalił
Hormon - 2011-11-30, 19:15

Albo cewka padła, możliwości jest dużo. Ale na pewno samo spuszczenie tej mazi nie ma nic z tym wspólnego, sprawdź kable czy wszystkie masz podłączone.
szewcio123 - 2011-11-30, 19:47

Podczepiam sie do kolegów wyżej, napewno cos z kabelkami jest nie tak, może odwrotnie podłączyłeś
szewcio123 - 2011-11-30, 19:52

Ja właśnie skończyłem zmieniać butle w swoim venciaku bo termin legalizacji upłynoł
też grzebałem przy multizaworze złożyłem wszystko z powrotem i jest ok. Sprawdz podłączenie elektrozaworu przy butli

pawel39106 - 2011-11-30, 22:02

z góry przepraszam za Ot
szewcio123, sam butle zmieniałeś? Masz ją w kole czy walcową? Wymieniałeś przy tym wszystkie podzespoły butli na nowe, elektorozawór itp?
Pytam bo mnie też to czeka.

szewcio123 - 2011-11-30, 22:08

Tak sam, troche mi zeszlo bo spuszczałem ostrożnie resztki gazu.
Wymieniłem samą butle, zamówiłem w "STAKO" taką samą jak miałem. Za butle plus przesyłke zapłaciłem 330zł butla walcowa 45 L
Wielozawory zostawiłem stare bo z nimi wszystko ok.
reszta pozostała taka jak była wcześniej

RedRace - 2011-12-01, 16:52

DZIAŁA!!!!! Panowie dziala!!!! okazalo sie ze zawor przy butli sie zaciął i trzebabylo troche postukac po nim zeby sie odciął... Co do szarpania to dzis pierwsza ajzda wypadla w miare pomyslnie nie gniotlem go do samego konca obrotow ale nie bylo jakis tam skokow wiec teoretycznie dopiero czeka go jeszcze test :(

WSZYSTKIM KTORZY POMOGLI W TEMACIE I SIE UDZIELALI KLIKAM "pomogl" i to nie jedno ;)


DZIEKUJE JESZCZE RAZ!!!! Jestescie mega!!! :kwiatek:


A teraz jeszcze male pytanie do tematu. czy tym przelaczaniem odrazu po odpaleniu na gaz cos rzeczywiscie mozna $*^%*&%(? Czy ktos moze wytlumaczyc jaki negatywny wplyw to ma na ta instalacje czy samochod gdzy na zimnym odrazu przełączam na gaz?


POZDRAWIAM :)

hrubek18 - 2011-12-01, 17:05

Kolego od tego jesteśmy żeby sobie pomagać ;)
a co do pytania nie powinno się przełączać na gaz na zimnym silniku ponieważ po jakimś czasie lecą membrany w parowniku,i podobno bardzo szkodzi to silnikowi bo gaz nie jest ogrzany i szybciej wszystko się zużywa :) ja w sumie we wcześniejszym samochodzie(espero) miałem taki sam gaz i odpalałem go na gazie nawet jak było -25C i odpalał lepiej niż na benzynie :D jak byś miał kiedyś czas to możesz wyciągnąć parownik z auta rozkręcić go i porządnie wyczyścić w benzynie u mnie po takim zabiegu i ustawieniu gazu samemu auto lepiej jeździło na gazie :)

RedRace - 2011-12-01, 17:09

hmmm czy jakos specjalnie musze wtedy pozabezpieczac przewody z gazem czy wystarczy zakrecic butle? :)
hrubek18 - 2011-12-01, 17:31

zakręcasz butle,odpalasz auto przełączasz na gaz żeby się resztki z przewodów wypaliły i odkręcasz przewody przy parowniku potem przewody od wody(najlepiej spuścić sobie cały płyn) wyciągasz parownik i rozkręcasz go z obydwu stron tyko potem stron nie pomyl przy skręcaniu :) bierzesz benzynę waciki albo patyczki do uszu i czyścisz wszystko delikatnie, membranę też można umyć ;) potem czekasz aż wszystko odparuje i składasz do kupy ;)
Paweł J. - 2011-12-01, 18:24

Przy takim zabiegu lepiej od razu wymienic membrany, moim zdaniem szkoda roboty aby je tylko umyć.

Co do odpalania to ja robię to tak.....im zimniej tym wiecej mi chodzi na benzynie, rzecz jasna przerzucam znacznie szybciej niż np sekwencje, które zazwyczaj maja ustawione na 30 kilka stopni.....w lecie to tylko z garażu na benzynie wyjeżdżam. A membrany wytrzymały tyle ile powinny, czyli ok 80 tys km.

co do wymiany membran to musisz popytac o ceny, byc może nie opłaca się ich wymieniać tylko dac nowy reduktor i byc może jakis kumaty gaziarz zrobi to tanio. Ja np sam je wymieniałem, potem tylko pojechałem do gaziarza na regulację reduktora i sprawdzenie szczelności i po zabawie, ale nie wiem jakby mi wyszło taniej, czy gdybym dam gaziarzowi zarobić czy sam.....pewnie kwestia tylko kilkudziesięciu złotych.

zlotykamil - 2011-12-01, 19:25

tak czytam i widze ze kolega jest pewny ze to reduktor i temat sie ciagnie w tym kierunku a moze to poprostu podstawowe rzeczy czyli filterek jak wszyscy pisza, kable i kopułka? jak ci tak szarpał to przypadkiem mokro nie było? sprawdz w pierwszej kolejnosci kable spryskaj np i zobacz czy oroty nie spadaja no i czy kopułka cała i palec wyczysc a pozniej za rozbieranie sie bierz :)
pawel39106 - 2011-12-01, 19:40

Kopułka i kable? To i na benzynie chyba byłby podobny problem.
zlotykamil - 2011-12-01, 19:41

pawel39106 napisał/a:
Kopułka i kable? To i na benzynie chyba byłby podobny problem.

nie koniecznie - przy gazowni kable wn muszy byc bez zarzutu ;)

pawel39106 - 2011-12-01, 19:45

Pierwsze słyszę ale nie będę się sprzeczał bo możesz mieć racje :)
szewcio123 - 2011-12-01, 19:49

RedRace

Domyślam się że chodzi ci na obniżenie kosztów paliwa, szybciej przełączać na tańszy gaz. Musisz wziąć pod uwagę że gaz rozprężajać się obniża mocno swoją temperaturę. By było go więcej i łatwiej palny musi osiągnąć odpowiedni stan skupienia oraz temperaturę. Przy przełączeniu przy za niskiej temperaturze masz wzrost zużyciua gazu, a także szybsze zużycie się membrany w parowniku (jest zimna i twarda ruszając się może popękać). Może się okazać iż szybsze przełączanie, po czasie może być mniej ekonomiczne. Zmiana membrany koszt zestawu naprawczego i czas poświęcony na wymianę, jeżeli się samemu zrobi to też koszt. Musisz to przemyśleć. Dodatkowo czasami warto też przegonić auto na benzynie.
A co do tych kabli i kopułki to raczej nie bardzo układ paliwowy jest bardziej czuły na usterki w elektryce. To wina parownika, miałem podobny problem kiedyś

Paweł J. - 2011-12-01, 20:40

Moim zdaniem to lpg jest bardziej czułe na niedomagający układ zapłonowy. Kiedys miałem tak że na gazie mi szarpal a na benzynie nie......wymieniłem przewody i po problemie. Myslałem że to cos z gazem, pojechałem do gazownika i ten od razu kazał przewody wymieniać, nie chcialo mi sie w to wierzyć, podmienilismy na próbe i wszystko przeszło.
szewcio123 - 2011-12-01, 20:45

Może i tak, chyba u siebie wymienie przewody WN :P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group