michascz - 2012-05-13, 22:02 Temat postu: Proszę o opinie oraz porady na temat VW Transporter T2 Drodzy forumowicze (obie płcie:D) Mam Vento od ponad roku i planuje zakup czegoś większego i myślę o T2. Nie miałem nigdy z nim do czynienia więc bardzo mocno prosiłbym was o opinie oraz porady na temat tego auta. Nie wiem jakiego sobie szukać czy PB+LPG czy ON? Potrzebuję go do jazdy w sumie to n co dzień i raz w miesiącu 500km w weekend. Jeżdżę spokojnie i nie będę przewozić dużych bagaży. Opowiedzcie jakie to jest auto, jak się sprawuje technicznie itp... Części to wiadomo, ze do VW to żaden problem. pawelvw - 2012-05-13, 22:43 powinienes poszukać forum o t2 i tam sie napewno dowiesz wszystkiego co chcesz karolek_ust - 2012-05-14, 08:21 a nie lepiej T1 dużo lepszy z wyglądu 
http://otomoto.pl/volkswa...-C18843688.html sebastian - 2012-05-14, 16:06 michascz, brat ma obecnie T3, ale w robocie na firmie mają dwie T2. Jedno głównie do przewozu osób, a drugie to transportu sprzętu (na pace) i w ogóle, "do pracy". Wszystkie w dieslu, 1.6. Spisują się nie najgorzej. Jednym z nich nawet miałem okazję jeździć. Dziwnie trochę się biegi wrzuca, bo wsteczny znajduje się na miejscu jedynki (tak jakoś bokiem go się wrzuca, jedynka jest tam gdzie powinna być dwójka, dwójka tam, gdzie trójka i tak dalej, czyli trochę pokręcone, ale trzeba było się przyzwyczaić do tego. I to wszystkie tak mają, jego T3 tak samo. Kierownica taka jakaś wielka W środku trochę decha telepie się. Kiedyś wspólnie z rodziną byliśmy w górach nim, spisywał się doskonale. Dużo nie pali jak mówi. Drogi w utrzymaniu też nie jest. W zimie rzadko odpalał na przyspieszaczu, i przeważnie zakręci raz i odpala. Nie widać zbytnio nawet rudej, żeby gdzieś wyłaziła. ogólnie auto stare, ale jare  Można sobie bez problemu założyć silnik 1.9 z np. od T4 tylko coś trzeba pokombinować z miską, bo podobno na nią nie ma miejsca...
sebastian - 2012-05-14, 17:35 Tylko w razie wypadku nie chciałbym siedzieć w środku tego auta... http://www.youtube.com/watch?v=uykStESm3vw Podobnie jak w maluchu - strefa zgniotu kończy się na silniku. michascz - 2012-05-14, 19:50 Ale idąc po ulicy nie myśli się o wypadu a tu nagle auto przejeżdża http://www.youtube.com/watch?v=KfVGX5peu8A Obejrzyj do końca. Autot nie jest nowe ale ja się na razie zastanawiam i słucham wypowiedzi... devill4 - 2012-05-15, 23:07 sebastian, to mnie zadziwiłeś tym filmikiem...nie sądziłem że ten samochód ma aż taką strefę zgniotu  ale w sumie w rodzinie było takie auto i to praktycznie puszka nawet tył bardzo leciutki pomimo że silnik tam siedział pod tą całą klapą
ale jedno co najbardziej pamiętam to właśnie ta wajcha biegów i kierownica jak w autobusie
Tigersoft - 2012-05-24, 20:23 robiłem a raczej jeszcze robie kapitalke w t2 1,6 Diesel w pracy i jedno mnie zadziwiło. Auto do konca jezdziło ale juz paliło olej. rozbieram głowicę a tu pęknięcie koło wtryskiwacza (nie mówię nawet o forkomorach bo to norma i nie przeszkadza) ik rozbieram dalej i.... kawałki tłoka wyjmuję z miski olejowej. odkręcam wał a jednego tłoka do połowy prawie nie ma! a autko do konca jezdziło... ogólnie to udane silniki ale juz wszystkie mają powoli dosc bo juz troche nakręciły się km 
Przemek - 2012-05-26, 14:40 jeździłem t3 w pracy około roku. był to transporter przerobiony na auto do przewozu osób. początkowo był 1.6 d potem zagościł 1.9d pracował z 4 biegową skrzynia silnik dawał radę ale skrzynia powinna być 5biegowa. jedyny mankament to siadające łożyska z prawej strony z tyłu . do 80 km/h palił około 6 litrów . zawieszenie miękkie płynął po drodze. kiera była założona od szirko i od razu lepiej się kręcił. kolejny mankament to zamarzająca linka gazu. trzeba ją konserwować bo w zime będzie tragedia. poza tym auto spisywało się zajebiście sebastian - 2012-05-26, 16:16
|
