Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Tuning - ile mnie to wyniesie?

leszek33 - 2013-01-31, 22:55
Temat postu: ile mnie to wyniesie?
Witam!
Kupiłem ostatnio Vento i chciałbym go pomalować. Ile będzie mnie kosztowało pomalowanie?
Chiałbym też zmienić tapicerkę na fotelach oraz zmienić kokpit?
Jak myślcie ile będę musiał zainwestować?

pawel39106 - 2013-01-31, 23:03

leszek33 napisał/a:

Kupiłem ostatnio Vento i chciałbym go pomalować. Ile będzie mnie kosztowało pomalowanie?

Prawdopodobnie więcej niż za nie zapłaciłeś.

vwjanekvento - 2013-01-31, 23:03

Zalezy jak polakierowac jesli odswiezyc lakier to w granicach 2500-3500 a jesli zmienic kolor to 3500- 7000 oczywiscie zalezy gdzie i czy w komorze czy nie, a zmiana kokpitu to lepiej kupic drigie vento na czesci napewno taniej wyjdzie a i inne graty beda na zapas albo na handel :]
Luqua - 2013-01-31, 23:05

Pi razy oko 5k.
W krótkim przeliczniku tyle, co powiedział pawel39106,

Kruchy69 - 2013-01-31, 23:13

a czemu chcesz zmieniać i malować? Może da się jakoś lakier zregenerować, poprzez jakies pasty, woski czy chociażby polerke. Najlepiej bedzie jak porobisz zdjecia lakieru jak i tapicerki, bo może wystarczy tylko troche pracy włożyć i wszystko odzyska swój dawny blask. ;)
hrubek18 - 2013-02-03, 20:29

mi kiedyś lakiernik powiedział 2500zł za malowanie całego auta bo sam się nad tym zastanawiałem ale zrezygnowałem bo wiadomo nie jest to mało a zawsze coś jeszcze dojdzie w trakcie wiec tak 3000 to na "dzień dobry"
jeżeli chcesz odświeżyć tylko lakier to popieram kolegę Kruchy69, dobra polerka i lakier jak nowy a kosz o niebo tańszy bo za polerkę u mnie biorą chyba od 400zł w zależności u jakiego majstra :]
leszek33, jak chcesz to u mnie w gage leżą fotele i kanapa na sprzedaż ;)

Matej29 - 2013-02-03, 20:35

Nie wiem chłopcze po co Ci te nerwy, bo dobrze napisał :)

Pomalować 2000 zł i to tak po kosztach oczywiście cały samochód i zależy w jakim stanie blacha.
Zmienić tapicerkę na fotelach - na tylko przednich fotelach? Około 500 zł, lepiej wychaczyć drugie fotele z boczkami jakieś ładne gti - około 1000 zł

pawlik1993 - 2013-02-03, 20:35

pawel39106 juz ktorys raz widze Twoje porady, i szczerze mowiac wkur.ia mnie Twoje chamskie ,,doradzanie''. Jezeli Ci sie cos nie podoba lub masz dalej głupio komentowac to sie lepiej zamknij i nie odzywaj wogole.

A co do tematu to slyszalem ze lakiernicy biora po 200-300 zl za element. Chyba ze masz znajomego lakiernika to pewnie troche zmieni postac rzeczy :P
Ale jesli nie masz porysowanej lub pogietej budy tylko kolor masz np matowy lub delikatne ryski sa to proponuje walnac mu polerke i porzadnie go wypastowac :)

hrubek18 - 2013-02-03, 20:49

Matej29 napisał/a:
i zależy w jakim stanie blacha.

zapomniałem o tym napisać :) im więcej rudej tym drożej

Zaba91 - 2013-02-04, 00:06

ja za malowanie swojego ventyla dawałem 2500 i nie byłem zadowolony z efektów... jednak "po znajomości" czy po taniości lepiej auta nie malować... jak malować to porządnie ;) a to już siłą rzeczy kosztuje ;)
pawel39106 - 2013-02-04, 01:01

pawlik1993, a Tobie co nie wyszło? Daruj sobie wycieczki osobiste do mnie. Nic chamskiego nie napisałem a już na pewno nie w tym temacie. Poprostu takie są realia że srednia wartość rynkowa venta jest mniejsza niż jego malowanie. Chłopaki piszą 2 lub 2,5tys ale szczerze to w tej cenie kiepsko widzę pomalowanie auta bo sam szukałem jakiś czas temu i wiem. Dobre malowanie średni 5tys.
pawlik1993, Ty nie będziesz mi mówił czy się mam odzywać czy nie jak Ci co nie pasi to na PW, a jak masz coś do mnie to osobiście a nie bij piany przed monitorem.

majkel00230 - 2013-02-04, 18:33

pawlik1993, po co pijesz do niego ?:> przecież nic takiego nie powiedział tylko prawdę... ja sa vento dałem ponad 4 tys a cały koszt malowania całego auta, zwenatrz, wewnątrz i komora to kolo 6/7 tys więc prawiedwukrotny koszt zakupu auta ? co w tym chamskiego ?? ? :>
vwkrzysio - 2013-02-04, 19:02

Zaba91 napisał/a:
a za malowanie swojego ventyla dawałem 2500 i nie byłem zadowolony z efektów... jednak "po znajomości" czy po taniości lepiej auta nie malować... jak malować to porządnie ;) a to już siłą rzeczy kosztuje ;)

Bo taniość nie idzie w parze z jakością !!
Sam się przekonałem, wymiana progów u mojego mechaniora- 600za stronę. U koleszki po znajomości 600 za całość. Efekt ?? 600 dla kolegi i 800 u mechaniora za poprawkę kolegi partacza :mur:

Respect - 2013-02-04, 19:07

vwkrzysio, to Ty zamiast do mnie przywieść za :piwo: to tyle baniek wyrzuciłeś
levis521 - 2013-02-04, 19:59

ja za malowanie z wymiana progow zaplacilem 4 tys i to bez maski i dachu jakies 3 lata temu
cult84 - 2013-02-04, 20:10

5 tysi całe auto i blacharka zapłaciłem w tamtym roku
wojtas83 - 2013-02-04, 20:31

Ja rok temu zapłaciłem 4.5 tysia za malowanie całości razem z felcami bo zmieniałem kolor na perłę, do tego było jeszcze trochę roboty po strzale w tył i reperaturki przednich błotników.
vwjanekvento - 2013-02-04, 20:44

Ja bede teraz odswiezal lakier i powiedzial mi 2500-3000 z tym ze pojedzie auto czesciowo rozebrane, z wymienionymi progami i reparturka blotnika, ale Ja sie nie lamie bo sprzedac teraz bedzie ciezko tyle kasy w mechanike poszlo ze nic tylko lakier poprawic ibedzie malina, a i nie chce mi sie sluchac wiesniakow ze przyjade daje 3 i zabieram :mur: leszek33jesli chcesz jezdzic vento masz jakies plany i duzo kasy to inwestuj im wiecej takich jak my tym wiecej ventek dluzej przetrwa :oklaski:
pawlik1993 - 2013-02-05, 10:08

Ja wiem ze dobrze gada, ale poprostu mnie drazni jak ktos tak odpowiada:)
I dałes 6-7 tys bo z tego co widze zmieniales kolor, a przy zostawieniu poprzedniego koloru wychodzi o polowe taniej bo nie ma tyle pieprzenia z wnekami i komora silnika :)

pawlik1993 - 2013-02-05, 10:13

VWKRZYIO tak masz racje, chyba ze sie ma kolege lub kuzyna lakierniko-mechanika :P w tamtym roku kuzyn malowal swojego Golfika calego i czlowieeeeku mora i polozenie lakieru tak jak by malowal w komorze, a malowal w ciasnym garazu przy slabym oswietleniu :P
pawel39106 - 2013-02-05, 19:13

pawlik1993 napisał/a:
ale poprostu mnie drazni jak ktos tak odpowiada:)

To nie czytaj.

pawlik1993,
Edytuj posty, bo pisanie postów jeden po drugim wiele osób na forum w tym mnie "drażni".
pawlik1993 napisał/a:
w tamtym roku kuzyn malowal swojego Golfika calego i czlowieeeeku mora i polozenie lakieru tak jak by malowal w komorze, a malowal w ciasnym garazu przy slabym oswietleniu :P

Pokaż dokładne foty :]

Rafik - 2013-02-05, 22:26

ja za malowanie całego i spawanie podłogi reperaturek tył oczywiscie wszystko bylo pozdejmowane błotniki drzwi itp itd bo wneki były malowane zapłaciłem 2600 plus pełna konserwacja i lakier jest dobrze położony i uczciwie blachara zrobiona .
pawlik1993 - 2013-02-05, 23:18

pawel39106 musisz poczekac bo teraz brudny i zimno wiec nie da sie go umyc. Jak bedzie czysty to Ci moge na priv wyslac ;)
pawel39106 - 2013-02-06, 20:36

Rafik, Jak Ci ktoś w tej cenie uczciwie zrobił to co wymieniłeś i z uczciwymi materiałami to w najlepszym wypadku za robotę mu na cygary może zostało :]
Luqua - 2013-02-09, 22:52

Czytam, czytam i postanowiłem się i ja wypowiedzieć...
U mnie był malowany dach, drzwi do listew, oba błotniki, maska, klapa do blendy, wstawiana szyba, wstawiane progi i trochę prostowania + składanie. Za wsio zapłaciłem 1400zł.
Przygotowanie do malowania - samodzielne. Jak wyglądało moje przygotowanie - foto poniżej.
Ponadto w tej cenie naciąganie były podłużnice (szyba sama z siebie nie poleciała).
Zrobiona w tej cenie jest także konserwacja podłogi. Robota w skali 1-10 oceniam na 7.
Ponadto szpachlówka z nadkoli była za bardzo dotarta i mój fachmajster zrobił mi to ponownie, ale w żywicy.
Ogólnie rzecz biorąc, bez znajomości, za ogarnięcie całej budy bez wkładu własnego - za mniej niż 5k ni dy rydy.







Paweł J. - 2013-02-10, 08:18

Szpachlowałeś błotnik bez ściągania nadkoli ?? Szok :] Tyle fury rozebrales to mogłeś i błotniki posciagać. Przecież to właśnie rdza wychodzi spod nadkoli. Ja miałem dwa pajączki na jednym rancie błotnika, a skończyło się na piaskowaniu całych rantów z obu stron. Według mnie prace lakiernicz-blacharskie na błotniku w mk3/vento nie maja jakiegokolwiek sensu bez ściągania błotnika lub gdy działasz tylko po zewnątrz, gdyż ruda powiedzmy w 90% wychodzi od środka, te pozostałe procenty to uszkodzenia od kamieni itp. Sama szpara między progiem a błotnikiem nie jest fabrycznie zabezpieczona i tam ruda lubi wyłazić i nie da się tego miejsca zrobic bez rozbierania auta. Ja błotniki posciagałem, powiesiłem na drzewie i dopiero w tedy było widać co i gdzie go boli. Nawet głupie wypustki w błotniku na nadkole po kilkukrotnym demontażu nadkoli "wyczochują" się i i ruda się czepia. Nawet jak błotnik gdzieś sobie wisi to i tak ciężko tam podejść z pistoletem do piaskowania i trzeba sobie pomagać szlifierką.
Rafik - 2013-02-11, 06:38

pawel39106 napisał/a:
Rafik, Jak Ci ktoś w tej cenie uczciwie zrobił to co wymieniłeś i z uczciwymi materiałami to w najlepszym wypadku za robotę mu na cygary może zostało :]


spoko pewnie masz racje :twisted: tylko ze wiem ze robil to porządny fachowiec bo go znam od lat robi nam samochody i wiem że zamiast pianki montażowej w progach czy innego gipsu mam pożądnie ogarniętą konserwację bez ściemy lakier też jest dobrze położony. A widocznie facet chyba jakby mu sie nie opłaciło to by sie nie podejmował albo by więcej krzyknął .

Luqua - 2013-02-11, 11:23

Ranty były ok, więc nie szmulałem krawędzi od strony nadkoli i sumie dlatego ich nie zdejmowałem. Jedynie było podważone, przejechane miniszlifierką i położony podkład.
To było 2 lata temu i póki co nie ma żadnych ognisk w tym miejscu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group