|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - Nawiew
Pigmej - 2007-05-22, 12:07 Temat postu: Nawiew Witam
Mam problem z nawiewem. Nawiew przestal dzialac. Po rozebraniu okazalo sie ze zostala wygieta blaszka ktora poprzez styk uruchamia czestotliwosc nadmuchu. Wiem co i jak tylko nie wiem jaki ma byc pierwotny ksztalt tej blaszki pod pokretlem. Jesli ktots z dyskutatow moze mi pomoc bede wdzieczny.
Pozdrawiam
rav - 2007-05-23, 12:29
Jeżeli to tą blaszkę masz na myśli, to proszę.
A tak na marginesie, to regulacja obrotów wiatraczka jest poprzez zmianę napięcia a nie częstotliwości. Częstotliwość jest przy napięciu zmiennym, a nie stałym.
Paweł J. - 2007-05-23, 21:25
Witam, postanowiłem że nie będę zakładał nowego tematu tylko dopiszę się tu. A mianowicie mam pewien problem z nawiewem. Dziś jak jechałem to musiałem lewe pokrętło ustawić w pozycji 0 (zero) a tym samy zamknąć swobodny przepływ powietrza, gdy włączyłem nawiew okazało się że wentylatory chodzą ale nic nie dmucha, okazało się że jakby coś się zacięło i blokowało jakikolwiek dopływ powietrza. Gdy rozebrałem panel kontroli nawiewów to wyszło jakby ta linka do której podczepione jest lewe pokrętło nie odbijała, gdy nastawiłem to palcem wszystko było ok. Po ponownym zamknięciu obiegu powietrza znowu nie odbija. Teraz ma ok ale jeśli mi się niechcący znowu pokrętło nastawi do pozycji zero to aby znowu dmuchało to musze rozbierać konsolę. Jedyne co moi przychodzi do głowy to upitolić tą linkę i pozostawić przepustnicę przepływu powietrza w pozycji otwartej, a tym samym narażam się na to że już nie będę mógł tego przepływu zamkną. Co mi poradzicię?? Da to się jakoś w miarę łatwo rozebrać i naprawić czy w tym jest tyle grzebania jak np u SPYRA przy wymianie nagrzewnicy?? Czy po prostu pójść na łatwiznę i uwalić tą linke??Proszę o opinię...
spyro - 2007-05-24, 09:45
Ano linki potrafią być zawodne czasami. Jeśli chciałbyś ją wymienić to jest trochę roboty, ale czy na pewno linka jest walnięta?
rav - 2007-05-24, 11:59
Miałem ten sam problem, ale rozwiązałem go bardzo prosto bez ucinania linki . Otóż urwał Ci się zaczep przytrzymujący pancerz linki i teraz kręcąc pokrętłem pancerz przesuwa się razem z linką. Rozwiązałem to w ten sposób, że pancerz linki umocowałem przy pomocy plastykowej opaski do linki idącej obok, która trzyma się dobrze. No i teraz działa poprawnie, ale ważne jest, żeby opaskę tę zacisnąć mocno, żeby się nie poluzowała. Dodatkowo pokrętłem obchodzę się delikatnie i staram się zamykać powietrze jak najrzadziej.
Pigmej - 2007-05-25, 13:39
Dziekuje bardzo za pomoc, dziaisiaj zabieram sie do pracy mam nadzieje ze sie uda.
Pozdrawiam
Paweł J. - 2007-05-25, 20:57
spyro napisał/a: | ale czy na pewno linka jest walnięta?
|
A właśnie nie wiem bo to jest chyba tak jak pisze rav że linka się porusza razem z pancerzem, przynajmniej tak to wyglądało...
Pigmej jeśli możesz to wciśnij pomógł dla rav-a w moim imieniu bo ja nie mogę gdyż to nie mój temat.
Pigmej - 2007-05-27, 12:38
Mam jeszcze jedno pytanie. Ow blaszka troche sie powyginala (chyba od temperatury) i czasami sie zacina to znaczy blokuje. Czy wiecie moze czy mozna dostac ta czesc. Prosilbym o pomoc.
Dziekuje
|
|