Fokaa - 2013-09-25, 19:39 Temat postu: Znikaj±cy p³yn ch³odniczy. Witam serdeczniê, od pewnego czasu przymirza³em sie do wymiany termostatu i p³yny ch³odniczego juz na zime, ale rowniez od pewnego czasu zobaczy³em ze znika mi p³yn ch³odniczy, dzisiaj sprawdza³em wszystkie mozliwosci, zaczynaja od zbiorniczka po wszystkie wê¿e oraz ch³odnice, nigdzie nie zauwazylem wycieki p³ynu, i nie wiem gdzie moge szykac przyczny tego, moze ktos zna jakies szczegolne miejsce gdzie lubi nie widocznie uciekac ? tom cio - 2013-09-25, 19:50 Ten króciec w którym jest czujnik temp p³ynu lubi pêkn±æ, a s±cz±cy siê p³yn paruje na silniku bo jest ciep³y, poza tym czasem mo¿e lecieæ z ty³u silnika przy kolektorze ss±cym. Masz gaz? Jak masz sprawd¼ te¿ wê¿e od nagrzewnicy do reduktora gazu. No i czy olej jest w porz±dku? Nie gotuje silnika, nie przybywa oleju? Fokaa - 2013-09-25, 19:56 Olej ca³y czas kontroluje, jest w normie i nic nie ubywa, ale tak jak pisesz jutro sprawdze wszystkei weze do nagrzewnicy bo mozliwe ze w srodku mi cos przecieka a nawet nie wiem o tym. Radex - 2013-09-25, 20:53 Sprawd¼ na rozgrzanym, bo wtedy wytwarza siê wiêksze ci¶nienie w uk³adzie i mo¿na zauwa¿yæ drobne pêkniêcia Fokaa - 2013-10-10, 14:12 Dobra dzisiaj juz wszystko wiem, ciek³o prawie wszêdzie, wszystko by³o sparcia³e i stare jak Jelcz, wymieni³em króciec ktory wchodzi w g³owice z prawej strony wraz z uszczelk±, wymieni³em krociec ktory wchodzi w g³owice wraz z czujnkiem temp. ale teraz pozostaje pytanie ile uszczelek powinno isc do kroæca z termostatu ? bo w zestawie dosalem 6 uszczelek i kazda jest inna tak wiec juz nie wiem jak± mam dac, juz dwa razy dawalem uszczelke i po zalaniu wody na probe dalej ciek³o... moze ktos sie z tym juz boryka³ ? adi1987 - 2013-10-11, 18:52 jedna uszczelka Fokaa - 2013-10-21, 11:35 I juz wszystko wiadome co jest nie tak, niestety po kilkukrotnym z³ozeniu i roz³ozeniu obudowy pompy wody itd. okaza³o sie ze pojawi³y sie mikropêkniêcia ktore nie byly widoczne go³ym okiem, ale troszke zaczo³em to czyscic i tak widac to wygl±da.... 
|
