stasiops - 2014-07-19, 16:59 Temat postu: vw vento 1.9 TD -problem z paleniem Witam serdecznie wszystkich forumowiczów  jestem właścicielem mojej laleczki od 2 lat , w zimę postanowilem trochę zadbać o moją piękność odstawilem samochód na spawanie progów , samochód wrócił dużo piękniejszy ;p pocieszyłem się 2 tygodnie , podjeżdzajc po dziewczyne zostawiłem odpalony silnik oparłem się o maske i czekam , jednak w pewnym momencie czuje niepokojący zapach , ropa , otwieram maskę rzeczywiście z pompy paliwa sączy się olej napędowy , bardzo powoli , ale stwierdzam ,ze tak nie może być odprowadzam samochód do mechanika( o ile tak go można nazwać). Wymiana kompletnych uszczelek kosztowala 360 zl+150 wyciągniecie /włożenie pompy . Myśle no trudno , trzeba to trzeba jednak dopiero tu zaczely sie moje problemy. Wsiadam następnego dnia do samochodu a tu ku mojemu zdziwieniu samochód nie pali na pół obrotu rozrusznika tylko 3 wbiło mnie to otepienie , jeszcze dodatkowo nie wbija się od razu w obroty , pali lepiej na zimnym silniku niz na goracym , strasznie sie zdenerwowalem , jednak z powodu wyjazdu nie moglem sam pofatygowac sie do pana pseudomechanika tylko wyslalem siostre , naprawil , zwiekszyl dawke paliwa i zadowolony , sytuacja sie powtarzala znowu wysylam siostre znowu zwieksza dawke , dalej to samo ,zdenerwowalem sie jade osobiscie i tu laskawie pan mechanik stwierdza ze pompiarz napewno zle pompe zlozyl , po rozmowie z nim stwierdzilem ze jesli oddam mu samochod zeby poprawil to co zepsół pewnie będzie jeszcze gorzej , więc jeżdze tak przez 3 miesiące z wkurW** na twarzy przy odpalaniu . Az tu dzisiaj wstaje rano a samochód nie chce zalapac , no mysle nie , grzebie się godzine przy silniku po godzinie odpalil , jednak dalej nie mam pojecia o co kaman, w ciau dnia odpalalem go normaalnie , podjezdzam pod sklep znowu to samo kreci ale nie moze sie przelamac . ZOstawiam samochod ide do domu. wracam za pare godzin , ok . Proszę o pomoc:)
wojtas83 - 2014-07-19, 18:23 Po pierwsze to trzeba się przywitać w odpowiednim dziale http://forum.vwvento.org/...p=274542#274542 i należy się zapoznać z regulaminem naszego forum  http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=8847. A co do Twojego problemu to oczywiste jest że jeśli stało się to po uszczelnianiu pompy to wina leży po stronie pompiarza lub mechanika który źle ustawił kąt wyprzedzenia zapłonu. Ale wątpię żeby któryś z nich chciał to naprawiać po takim czasie, skoro tobie od razu nie zależało to pewnie im tym bardziej nie.
|
