Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Gaz/Benzyna - Wycena VW Vento 1994;1,8 benzyna(LPG)->uszkodzone po koli

mario - 2007-08-26, 21:57
Temat postu: Wycena VW Vento 1994;1,8 benzyna(LPG)->uszkodzone po koli
Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow tego forum.
Zglaszam sie do Was z wielka prosba, potrzebuje pomocy w wycenie Venta, ktore ulego wypadkowi, jest to auto z roku 1994, 1,8 benzyna(LPG), 66 KW. Moj brat mial wypadek, auto zostalo uszkodzone tak jak widac na zalaczonych fotkach. Bylbym wdzieczny za okazana pomoc, podanie ceny ile warte jest auto w tym momencie. Zglaszam sie do Was jako nowy uzytkownik, wiem ze macie doswiadcznie i znacie sie na tej marce dlatego tez licze na pomc.
Bede wdzieczny za okazana pomoc, prosze tez o kontakt mailowy- mixx22i@tlen.pl

Ponizej umieszczam linki z fotkami auta:

http://www.fotosik.pl/pok...8069c193f3.html
http://www.fotosik.pl/pok...ca21089683.html
http://www.fotosik.pl/pok...44e58e6913.html
http://www.fotosik.pl/pok...68f1facda4.html
http://www.fotosik.pl/pok...2b6140c8b5.html


Z gory dziekuje.
Pozdrawiam.

jaca - 2007-08-26, 22:06

Jakoś nie widzę tych zdjęć
Gavel - 2007-08-26, 22:21

mario coś Ci ze zdjęciami nie poszło

co do Ventki to teraz chyba najlepiej to co zostało sprzedawać na części
nawet tutaj zapewne znajdziesz na niektóre rzeczy kilku chętnych chętnych ;)

mario - 2007-08-26, 22:58

Sprawdzcie teraz Panowie, fotki powinny byc dostepne.
Sory za problem.

Dzolo - 2007-08-26, 23:01

mario, foty nadal nie działają.
mario - 2007-08-26, 23:03

Looknij ponownie, moze jeszcze sie nie zaladowaly.

[ Dodano: 2007-08-26, 23:25 ]
Jest ok foty sa dostepne, pozdro i dzieki za info na temat dotyczacy postu.

janes - 2007-08-26, 23:35

... wg mnie, tylko na części... nie opłaca się ją reanimować, zbyt duży koszt... sorki, to moje zdanie...
ps. uiłbym od Ciebie zderzak tył jak jest w dobrym stanie, nie połamany... jak coś, pisz na priv .... Pozdrawiam

Gavel - 2007-08-26, 23:40

no teraz widać ;)

stary toż to ledwie parę rysek - trochę szpachli i pójdzie na allegro jako bezwypadkowy, pierwszy właściciel itd.... :wysmiewacz:

no dobra teraz poważnie
duży gong musiał być :beczy:
szkoda Ventki - mam nadzieję że bratu nic się nie stało

co do ceny to podtrzymuję to co napisałem wyżej - to co zostało całe posprzedawaj osobno - na pewno nie znajdziesz kupca na wszystko od razu ale ogólnie cenowo powinieneś wyjść na tym lepiej niż sprzedając wszystko w całości

jak tam jest działająca elektryka wszystkich szyb to bym się skusił :)
no i chętnie bym przygarnął podsufitkę jeśli się nie połamała...

mario - 2007-08-26, 23:48

Interesuje mnie cena calosci w takim stanie w jakim jest Venciak. Wiem ze na czesci lepiej jestem w stanie wyjsc, ale to sie wiaze z czasem, a ja nim nie dysponuje, to jest dzialanie na dluzsza mete.
Zobaczymy czas pokaze co z tym fantem zorbie.
A swoja droga szkoda tej "niuni", byla w bdb stanie technicznym :(

spyro - 2007-08-27, 11:29

Patrząc na foty rto niezła masakra z przodu... Całość sprzedasz handlarzykowi za tysiąc max półtora tysiąca zł przy dobrych wiatrach. Jak byś rozebrał na części to całość opchniesz za więcej niż autko było warte przed strzałem...
mario - 2007-08-27, 12:22

Dzieki za info, wlasnie chcialem sie zorientowac na ile taki handlarz ocenia auto w takim stanie ?? ?
Dla handlarzy to zloty interes w takim razie, wiem ze nie kalkuluje sie mi oddawac go w calosci.

Pozdro !! !

[ Dodano: 2007-08-27, 12:52 ]
A moze by go tak wyklepac ?? ? Orientujecie sie ile moze kosztowac naprawa ?? ?
60% wartosic auta przed uderzeniem ?? ?

yahoo - 2007-08-27, 15:24

daj sobie spokój z klepaniem, kup lepiej całą budę i przełóż to, co ocalało
nawet z jakiegoś anglika poszukaj budy

spyro - 2007-08-27, 17:01

Cytat:
60% wartosic auta przed uderzeniem

niestety to bardzo optymistyczne prognozy. Podejżewam, że grosze, bo naprawa będzie droga, musisz wymienić kupę rzeczy, więc naprawa będzie droższa niż autko, chyba że samemu masz umiejętności inarzedzia do naprawy.
Albo opchnij na części, jeśli masz AC bądź to było z czyjejś winy to zostaw ubezpieczycielowi a niech CI wypłaca kase, jeśli nie masz takiej możliwości to albo rozłożyć na części, na tym zarobisz najwięcej, dużo więcej niż auto było warte przed kraksą, albo rzeczywiście kupić anglika i poprzekładać to i owo co będzie lepsze a resztę opchnąć... Bo wyklepanie bo takiej kraksie to kupa kasy, to trzeba na ramę wsadzić żeby wyprostowac i wcale nie wiadomo czy to uda się wyprostować tak żeby autko trzymało wymiary potem...

yahoo - 2007-08-27, 21:56

to prostowanie jest dość ryzykowne i kosztowne, ten samochód właściwie się złamał
jednak lepiej przełożyć do innej budy

laska404 - 2007-09-04, 17:12

Powiedz mi, czy silnik jest pchnięty? pali czy nie? płyta podłogowa ruszona? Jaki przebieg?
To Ci to jako sąsiad blacharza dobrze wycenie :)

mario - 2007-09-06, 21:21

Przebieg- 160 tys km, auto nie pali, podloga naruszona, prawa strona silnika cofnieta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group