Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Ogólnie - przeguby strzelają...

spyro - 2007-10-24, 21:59
Temat postu: przeguby strzelają...
Odkąd założyłem 16stki do Ventki to przy skręcaniu i ruszaniu zarazem słyszę jak przeguby (prawdopodobnie przeguby, może coś innego) strzelają. Nie jest to dźwięk padających przegubów (równomierne szybkie stukanie) tylko takie normalnie walnięcie, jakby ktoś pod spodem trzasnoł młotkiem z całej siły. Stawiam an to że przeguby nie wyrabiają napędzania tak dużych kół.

Wiecie może czy są jakieś wzmacniane przeguby, czy może da się zamontować z mocniejszej wersji jak GT czy VR? Bo muszę coś z tym zrobic bo w końcu któryś strzeli i będę miał problem...

jaca - 2007-10-24, 23:08

Ja myślę że ci się już normalnie zużyły przeguby
Bo co do kul to ty wcale nie masz tak wielki maja większe i jeżdżą
A jak byś chciał przeguby od gt to idzie to zrobić tylko parę rzeczy wymienić
To znaczy półośki ,i golenie czy jak to tam się nazywa to gdzie łożyska są obsadzone

spyro - 2007-10-24, 23:26

o jejku tosporo roboty i części do wymiany. Co do przegubów to w sumie w tamtym roku wymieniane i zaczęł strzelać od razu po założeniu tych kół, wczesnej na 14stkachbez problemów było, stąd myślę że nie wyrabiają na nich. Wiesz w sumie i większe koła montują ale może w lepszych wersjach a nie poczciwym 1,8... A są wogóle wzmacniane przeguby?
MAPET - 2007-10-25, 07:31

nie ma ze nei wyrabiaja poprostu sa zuzyte tylko mialy troche lzej na 14 i nie pstykaly... od vra to bys musial pare rzeczy zmeinic jak jaaca mowi czy tam od gti jak wiesz to ma 5 srub i wszytsko wieksze ....

kola szerzsze to montuja i w 1.3 golfach i daja rade...

powod moze tez byc troche od wyzszego zawiszenia... wiem po sobie... na gwincie nie pstykaly mi przegoby a jak zalozylem wysokie kola zimowe na seryjnym zawiasie to mi zaczely pstykac... nie wiem moze sie poloc inaczej uklada... czy to ma znaczenie nie wiem...

nie sadze by do 1.8 byly jakies wzmacnianie przedzej jak juz to do gti i mocniejszych

spyro - 2007-10-25, 15:02

ale to kurcze po roku NOWE przeguby by padały... To aż ie możliwe normalnie, chociaż w tym kraju wszystko jest możliwe :-)
jaca - 2007-10-25, 16:05

A to były oryginalne kupowane czy jakieś tańsze
Bo mój ojciec wymieniał ostatnio przegub w aucie i skusił się na tanie
No i se pojeździł raptem około 5 miesięcy
A jeździ tylko do roboty i z powrotem 5 km

MAPET - 2007-10-25, 18:54

no wiadomo ze nowe nie wiem kto by kupowal uzywane przeguby :wow:
spyro - 2007-10-25, 22:49

jakieś tam Kagera chyba, wiadomo, że tanie... Może to jest powód... Albo to nie przegub wali tylk cs inngo od spodu, chociaż wszystko mi wskazuje na przegub.
buli1108 - 2007-10-25, 23:02

MAPET napisał/a:
powod moze tez byc troche od wyzszego zawiszenia... wiem po sobie... na gwincie nie pstykaly mi przegoby a jak zalozylem wysokie kola zimowe na seryjnym zawiasie to mi zaczely pstykac... nie wiem moze sie poloc inaczej uklada... czy to ma znaczenie nie wiem...


trzymał bym sie tego! polos teraz idzie Ci pod wiekszym katem! poprostu musisz sobie obnizyc lekko bryke ile tam potzeba he :lol2:

MAPET - 2007-10-25, 23:35

czyli wuysokei zawieszeni ma wady haha ;)
spyro - 2007-10-26, 00:16

to nie może być powodem... Nigdy moja Ventka nie pójdzie w dół :nerwus:
zacznę o wymiany przegubów jak będzie trzeba... Bo zawiecha musi zostać tak jak jest...

MAPET - 2007-10-26, 00:21

moze mowie ci u mnei jest :)
spyro - 2007-10-26, 00:24

no to będzie stukać bo nie obniżę na pewno...
MAPET - 2007-10-26, 00:26

to jak ci padnie to zobacyzsz.. to nei stuka bo se stuka tylko pada juz... poza tym mnei by wkur.. takie stukanie ;) na pocztaek wymiani i zobaczysz
przemolas4 - 2007-10-26, 00:49

1 przyczyna to ta o ktorej mowi Jaca. sprez sie i kup orginaly . nie pozalujesz .
przeguby firmy "Krzak" z pod malinowej 15 sa na chwile , i nadaja sie do auta ktore wlasnie masz zamiar sprzedac .
z nieodpowiednio odpornych materialow itd. z jakiegos powodu musza byc po prostu tanie .
malo kto wie , ale czesci do auta sa kontruowane w taki sposob , ze duzy wplyw ma fakt z jakiego materialu jest skonskruowany .
mialem okazje sie niedawno o tym przekonac na wlasnej skorze .
lapa mojego kochanego 2 litrowego silnika pekala srednio co 2 miesiace .
fakt . wszystkie byly nowe i firmy " krzak" . za jedyne 36 zlotych w detalu .
( jakie podejscie ekspedienda - opowiadam mu , ze co dwa miechy wymieniam , a on mi wypala , ze w churcie moge wziasc wieksza ilosc to mi cene opusci hahahahahaha)
za orginalem z Germana czekalem 2 tygodnie . 260 zlotych !! !!!!!!!!
za kawalek blaszki . ale problem znikl. :OK: :OK: :OK:

CichyEska - 2007-10-26, 08:46

Ja juz zmienialem przeguby na COFAP czy COFAB jakos tak,ale powiem szczerze ze bardzo sie dobrze sprawuja.Zrobilem juz na nich okolo 22 tysie i nic nie puka.
spyro - 2007-10-26, 11:03

Cofap to jak Kager, taniocha. To co się dzieje jak strzeli przegub to wiem, przecież w tamtym roku tak mi się stało, nie wiadomo czemu nagle strzelił i koniec, pozostaje tylko hol.
CichyEska - 2007-10-26, 18:57

A duzo ludzi mowi ze dobra firma... :hmmm:
spyro - 2007-10-27, 14:43

mam amory z przodu Cofapa od 2 czy nawet 3 lat i są naprawdę OK, ale to są tanie produkty.
spyro - 2007-11-07, 02:13

Dzisiaj wymieniłem przeguby na najdroższe LOBRO, podobno najlepsze na rynku. Miałem niezła przygodę jak wracałem z Wawy ostatnio jeden zaczął stukać i to co raz mocniej, ale udało mi się do ŁDZ wrócić i dopiero dzisiaj mechanior miał czas. Poszedł wewnętrzny i zewnętrzny naraz.
CO prawda nadal mi czasem cos stuknie przy manewrach parkingowych ale jeszcze druga strona została i mylę, czy w przyszłym miechu nie zrobić, miałem od razu ale to jednak spore koszty. Z niezłą zniżką wyszło mnie 320 zł z robocizną za jedna stronę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group