Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Ogólnie - zardzewiałe progi...

spyro - 2006-05-09, 10:49
Temat postu: zardzewiałe progi...
Macie może jakiś pomysł na progi? Moje są w stanie agonalnym, całe zardzewiałe a cena jaką mi proponują blacharze woła o pomste do nieba. Właśnie obdzwoniłem paru w Łodzi i najtaniej co mi powiedzieli za samą robociznę to 800 zł dodać jeszcze materiały to wyjdzie spokojnie 1300-1500 zł za wymianę progów... Może macie jakiś pomysł co z nimi zrobić nie wymieniając ich?
marmarmarek - 2006-05-09, 16:39

czego byc nie zrobil, to i tak bedie to raczej na krutka mete jezeli juz je rdza zaczela dos mocno gryzc... ja naszczescie mam w okolicy mechanika, ktory progi wspawowuje dosc tanio i dobrze - moze poszukaj jaiegos mniejszego zakladu, albo jakiegos mechanika prowadzacego wlasna dzialalnosc-najlepiej jeszcze takiego, ktory za duzego obrotu nie ma - w koncu wspawanie progow, to nie jest wielka filozofia chyba... pozdrawiam
Stopa - 2006-05-09, 19:05

Najlepiej poszukaj fachowca w mniejszej mieścinie. Ja auto wywiozłem na wieś odległą o 15 km ode mnie i za wymianę progów, połatanie jednej dziurki w podłodze, dospawanie dolnych części przednich błotników oraz konserwację i polakierowanie zapłaciłem 550 złotych, a kupowałem jedynie progi, żadnych innych materiałów. Oczywiście na progach baranek, zaś całość potem poddana polerce :mrgreen: Zespawane również zostało tylne ramię siedzenia kierowcy (to na dole, przy prowadnicach.. Zapomniałem dodać, że chłopak po robocie zauważył jeszcze jedną "purchlę" na krawędzi błotnika i obiecał zrobić to za darmo w późniejszym terminie...Pisałem o tym na starym forum, gdy samochód był "w robocie", której zakres się deczko poszerzył.
Waldek - 2006-05-09, 22:11

Możesz przyjechac do mnie :mrgreen:
Dziś właśnie byłem u lakiernika na "oględzinach" w związku z kilkoma miejscami w karoserii wymagającymi interwencji fachowca (wgnieciony tylny prawy błotnik, duża korozja na klapie bagażnika na rejestracją i kilka małych ognisk tu i ówdzie). Progi również do wymiany jak się okazało. :(
Fachowiec obejrzał po czym wydał wyrok: autko na kilka dni w odstawkę i koszt 1200 - 1500 zł max (materiał + robocizna).

spyro - 2006-05-09, 22:35

no to chyba musze pojechać gdzieś za Łódź, bo widzę z waszych opinii, że mocno naciągana ta kwota, któą mi podali w Łodzi...
marmarmarek - 2006-05-09, 23:18

dokladnie-jakis maly zaklad i bedize taniej.
Stopa napisał/a:
czywiście na progach baranek, zaś całość potem poddana polerce


co do baranka-proponowal mi tez to lakiernik, mimo iz progi nie byly jeszcze do amlowania-ale powiedzial, ze sie ladniej bedzie prezentowac auto. ja jednak obstaje przy progach w kolorze oryginalnym... co Wy na to? :)

spyro - 2006-05-09, 23:20

baranek to nie tylko wygląd ale chroni progi przed zniszczeniem, bez baranka pyknie kamyczek i już się zrobi rdza po jakimś czasie, także baranek jest musowy...
Stopa - 2006-05-10, 11:08

Progi są w kolorze oryginalnym! Baranek jest pod lakierem :)
spyro - 2006-05-10, 11:10

No tak, myślałem, że ty poprostu polakierowałeś progi bez baranka pod spodem. Ja też mam progi w kolorze nadwozia i na nich nie ma śladów, tyle że pod nimi jest masakra, nie mogę lewarka podłożyć bo wchodzi jak w masełko :-(
marmarmarek - 2006-05-10, 14:29

a no tak - ale mi chcial lakiernik zrobic sam baranek i zostawic takie czarne progi :|
spyro - 2006-05-10, 14:58

oj nie to lipa na maxa, progi muszą być w kolorze nadwozia, fajniej wyglądają...
BANDERAS_RR - 2006-05-12, 12:18

co do cen blacharskich to sporo sobie zycza ja niedawno robilem golfa 3 wiec tak wspawanie prawej podlurznicy przod,wypchniecie slupka prawego miedzy drzwiami wylkepanie dachu bo pod slopkiem sie przelamal,podklepanie dwoje drzwi i tylniego blotnika,i podklepanie tylniej klape zamontowanie maski i przedniego pasa oraz blotnikow przednich i za to wszystko blacharz wziol 8oopln jak dla mnie a tak normalnie to 1200 nie przekroczyloby pozdrawiam
spyro - 2006-05-12, 14:24

to u mnie pewnie by krzykneli za to z 5 tysi, ceny w Łodzi są skandalicznie wysokie... Nie wiem co oni myślą, że przy takim bezrobociu kto niby ma taką kasiorę...
BANDERAS_RR - 2006-05-12, 14:31

jak pojechalem do dobrego blacharza to za przod ob e36 krzyknol mi 1500pln maska blotnik podlurznica nadkole ale zanim sie dogadalismy to juz zaczol prace nad samochodem wiec go zdusilismy z kumplem na 1000pln a nie zabardzo mial wyjscie bo juz prawie konczyl mala wojna byla ale doszlismy do porozumienia
Gunship - 2006-05-16, 16:00

Spyro ja mam dwóch w regionie. Jeden w Głuchowie a drugi w Regnach (między Brzezinami a Koluszkami), ale trzeba samochód zaprowadzić na ok. tydzień. Zapytam się co i jak - bo kolesie bardzo dobrze robią a i niedrogo :)
Waldek - 2006-05-16, 20:50

Pamiętam jak dziś, jak niektórzy z was pisali jeszcze na starym forum o podłodze w Ventylach.
Ponieważ zamierzam w niedługim czasie zrobić kilka poprawek blacharskich, dziś postanowiłem sobie dokładniej obejrzeć spód autka. Wjechałem na rampę, wszedłem pod spód i ..... o mało zawału nie dostałem. :cry: Fragmenty podłogi wyglądają jak ser szwajcarski. Już się boję tego co zobaczę po zdjęciu dywanika :(
Ale cóż począć.... , trzeba będzie wyłorzyć więcej kasy i doprowadzić autko do porządku. :?

spyro - 2006-05-16, 22:05

Ano prawda.. Podłgoę mam już zgłowy - ponad 400 zł a teraz czekają mnie progi...
marmarmarek - 2006-05-16, 23:48

mnie jezeli chodzi o progi najabrdziej denerwuja wgniecenia powstale np na wysokich kraweznikach.... jak sie stanie troche dalej z boku autka, to bardzo ch... wyglada... mozna z tym cos zrobic?
spyro - 2006-05-17, 10:13

zaszpachlować i polakierować od nowa...
marmarmarek - 2006-05-17, 22:35

tego sie nie da raczej :| bo to jet caly prug na dlugosci jakis 25, 30 cm. wgniecony (podbity) w gore. wyglada cos jakby taka fala.
spyro - 2006-05-17, 22:41

no to rzeczywiście nie masz za dużo możliwości naprawy... Może od spodu go wybić, ale to masakryczna robota...
Paweł J. - 2006-05-18, 21:27

O kurcze, Panowie!!! Jak czytam Wasze posty to ....aż się zacząłem bać....do tego stopnia, że dziś dokładnie oblukałem mojego VENTYLA po zimie w poszukiwaniu rdzy, a nie daj Boże dziór. Naszczęści wszystko jest ok. Progi twarde i zdrowe, a podłoga ma jeszcze orginalna komserwacje bez jakichkolwiek uszkodzeń. Przyznam się że tylko raz widziałem bardzo zaniedbanego VENTYLA z zardzewiałymi progami. Chyba mam jakiś umikalny okaz.

Fakt, że tydzień temu własnoręcznie rozprawiłem się z małymi bąblami na tylnej klapie. Powiem że to bagatelizowałem ale jak zdjąłem blendę z klapy i obczyściłem rdzę to okazało się że została tylko cieniutka warstwa blachy bo resztę zeżarła rdza. Oczywiście w tym miejscu pod rejestracją. Teraz jest wszystko zrobione i prawie nie widać a w kieszeni zostało 300zł. Co najwyżej kupię sobie jakąś fajną naklejkę.

Jeśli chodzi o ceny to w mojej okolicy bywa różnie. Są tacy co pomalują cały samochód i zrobią podłogę za 1000-1200zł(takich radzę omijać). profesjonalne zakłady biorą 250zł za pomalowanie jednego elementu, a oba progi są liczone jako jeden element.

marecki2R - 2006-05-18, 21:33

Tydrys powiem szczerze ze za zrobienie 2 progów 250 zł to nie jest dużo ,tanio tam u was. U mie za zrobienie 2 progów trzeba liczyć 350 zł na luzie .
spyro - 2006-05-18, 21:40

Tygrysisko napisał/a:
Co najwyżej kupię sobie jakąś fajną naklejkę.

Kup z logo Klubu:-)
marecki2R napisał/a:
za zrobienie 2 progów 250 zł to nie jest dużo

To jest bardzo mało, jakby mi tyle powiedzieli to już bym był u tego blacharza... Zacząłem szukać zgodnie z Waszymi radami pod Łodzią, ale Ci też ceny mają z kosmosu chyba przzejade się tak z 50 km od Łodzi to może znajdę kogoś kto nie będzie chciał fortuny. Ostatni magik u któego byłem stwierdził, że chce za zrobienie progów i pomalowaniu paru elementów karoserji 3 tys zł za samą robociznę plus około 1000-1200 materiały (ma się rozumieć lakier i progi, gdzie progi są po 50 zł), zapytałem go tylko wychodząc, czy on zamierza złotem pokrywać moje auto, bo cena by na to wskazywała...

marmarmarek - 2006-05-19, 02:42

hehe no masz racje-magikow nie brakuje... :) problem masz taki, ze za daleko od domu pewnie byc nie chcial auta u blacharza zostawiac... :| trudno-powodzenia w dalszym szukaniu! :)
spyro - 2006-05-19, 09:18

No bo to nawet kicha z powrotem do domu, poza tym kit wie co mi zrobi z autem jakiś blacharz 50 km ode mnie... No ale szukam wytrwale dalej...
Paweł J. - 2006-05-19, 12:12

admin napisał/a:
Kup z logo Klubu:-)
jeśli chodzi o naklejkę to (po małym poszukiwaniu) nie wchodzi w grę żadna inna niż z logo klubu. Ale z drugiej strony ten mój zamalowany bąbel jest w takim sobie miejscu. Postaram się załączyć zdjęcie ale nie wiem czy dam radę.

A jeśli chodzi o ceny to w mojej okolicy za 3000zł można pomalować calutkie autko.
SPYRO naprawdę ma zajebisty problem.

[ Dodano: 2006-05-19, 12:16 ]
jeśli ktoś z Was ma jakiś ciekawy pomyśł jak to zamaskowac to czakam na opinię. W sumie prawie tego nie widać ale......zawsze byłoby fajniej

[ Dodano: 2006-05-19, 12:16 ]
jeśli ktoś z Was ma jakiś ciekawy pomyśł jak to zamaskowac to czakam na opinię. W sumie prawie tego nie widać ale......zawsze byłoby fajniej



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group