|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - stuki w tylnym zawieszeniu
macko208 - 2008-01-02, 19:33 Temat postu: stuki w tylnym zawieszeniu witam ponownie
moze którys z kolegów mogly by mi pomuc a mianowicie mam problem z tylnym zawieczeniem w czasie jazdy ciagle cos stuka jest to bardzo ubierdliwe i dekoncentrujace pomozcie jesli mozecie co to moze byc
BANDERAS_RR - 2008-01-02, 21:03
jedz na najblizsza stacje obslugi diagnostyki tam gdzie robi sie przeglady i jak poprosisz kolesia to ci zawieszki sprawdzi na wytrzesakach i zdiagnozuje przyczyne a nawet doradzi co gdzie i za ile pozdrawiam
macko208 - 2008-01-02, 22:14
BANDERAS_RR dzieki tak zrobie narazie
bebos - 2008-01-07, 19:36
pwnie tuleje na belce. Tez mam do wymiany. Musze sie za to wziąść, ale troche przy tym roboty i mi sie nie chce
macko208 - 2008-01-09, 08:39
moze tez tak byc ze to tuleje jestem umowiony do diagnosty na przyszly tydzien dam znac co to stukalo dzieki za pomoc chlopaki pozdro
skoczek840415 - 2008-02-12, 22:56
Witam! Być może pisze po fakcie, ale też całkiem niedawno doskwierały mi i ventylowi przeraźliwe uderzenia tylnej osi na nierównościach. Amorki niby OK, ale jak się okazało deczko przeciekały więc zafundowałem nowe KYB = 100 zł / szt. + odbój i osłonka ok 20 zł.
Głównym jednak powodem głośnych uderzeń tylnej osi były jej tuleje, czyli tzw. Silent Block 1szt = ok 60 zł - dużo przy tym robocizny - opuszczenie osi - koszt operacji to ok 140 zł.
Na okręgowej stacji kontroli pojazdów mają takie mądre płyty, które diagnozują luzy na osi i bardzo dobrze obrazują stopień zużycia tulei.
Teraz już Ventylek komfortowo pływa po polskich urwiskach bez szumów i stuków!
Pozdrawiam
Poldi - 2008-02-26, 01:21
Doznałem tej samej przyjemności. Zdobyłem się w końcu na wymianę tuleji. Normanie nie mogę się nacieszyć komfortem jazdy. Koszt robocizny jest naprawde strasznie zróżnicowany. W krakownie najczęściej słyszałem kwotę 300-350 zł + tuleje. W końcu trafiłem na mechanika który ku mojemu zdziwieniu za robotę powiedział 120 zł tłumacząc się jeszcze, że kwota taka bo dużo roboty.
spyro - 2008-02-26, 10:30
no to bardzo tani ten mechanik, w Łodzi nikt nie chce nawet rozmawiać poniżej 300 zł za samą robotę.
FILKAN - 2008-03-11, 20:55
Witam Wszystkich.Właśnie dziś wymieniłem tuleje na tylnej belce i powiem krótko-jesli ktoś ma ten problem to niech nie zwleka bo różnica jest ogromna.Fakt,że we Wrocławiu kosztuje to około 200zł,ale samemu w garażu raczej jest to ciężkie do zrobienia.
simens - 2008-03-12, 01:41
FILKAN napisał/a: | Witam Wszystkich.Właśnie dziś wymieniłem tuleje na tylnej belce i powiem krótko-jesli ktoś ma ten problem to niech nie zwleka bo różnica jest ogromna.Fakt,że we Wrocławiu kosztuje to około 200zł,ale samemu w garażu raczej jest to ciężkie do zrobienia. |
jest mozliwe na wszystko jest patent ale ktos kiedys powiedzial: wiedza kosztuje. fakt i tak nie jest latwo to wymienic szczegolnie samemu ale sie da bez wyciagania belki
piru - 2008-03-12, 11:14
simens napisał/a: | FILKAN napisał/a: | Witam Wszystkich.Właśnie dziś wymieniłem tuleje na tylnej belce i powiem krótko-jesli ktoś ma ten problem to niech nie zwleka bo różnica jest ogromna.Fakt,że we Wrocławiu kosztuje to około 200zł,ale samemu w garażu raczej jest to ciężkie do zrobienia. |
jest mozliwe na wszystko jest patent ale ktos kiedys powiedzial: wiedza kosztuje. fakt i tak nie jest latwo to wymienic szczegolnie samemu ale sie da bez wyciagania belki |
Zgadzam się w 100 % możliwa wymiana w garażu (najlepiej jak sie ma kanał) i bez wyciągania belki da się to zrobić. Najlepiej też mieć kogoś do pomocy
simens - 2008-03-12, 21:11
ale jak ktos nie ma o tym pojecia to niech odda do mechanika bo moze sobie autko unieruchomic
FILKAN - 2008-03-12, 21:29
Widzę,że koledzy są w temacie,ale ciekawe czy to teoria czy praktyka.Żeby to zrobić to rzeczywiście nie trzeba zdejmować belki,ale bez odpowiedniego przygotowania nie radze podchodzić.Chyba,że się mylę i komuś już udało się wbić tuleje młotkiem
simens - 2008-03-12, 22:00
mylisz sie ze tylko mlotkiem choc nie przecze ze tam sie mlotek przydaje... kilka belek juz sie wymienialo jesli chodzi Ci o praktyke
|
|