vasquez_ck - 2008-05-01, 10:18 Temat postu: Zawieszenie Podczas jazdy czuję, że amortyzatory (chyba) są bardzo wyrobione. Nie ma żadnej amortyzacji na dziurach. Mieliście takie problemy? To amortyzatory czy gumy usztywniające? Cybul - 2008-05-01, 10:25 amortyzatory do wymiany, jezeli nic ci nie stuka a nie ma tlumienia dziur to amorki juz padły krzeszak - 2008-05-01, 10:29 vasquez_ck, - a na przeglądzie jak byleś to ile wskazywał pomiar z maszyny? objawy jak na padniete amorki!! Paweł J. - 2008-05-01, 10:31 A jak rozbujasz auta rękoma to szybo się stabilizuje?? Jeśli się łatwo buja i długo wraca do pierwotnej pozycji to amorki...
Masz na myśli te gumy co się w sprężyny wplata co by samochód tak nie siadał?? wasil1 - 2008-05-02, 07:39 Co to znaczy: nie ma żadnej amortyzacji na dziurach? Jak amorki padły to objaw jest odwrotny, jest amortyzacja, nawet nadmierna. I na litość Boską wywal te gumy spomiędzy sprężyn. Lepiej jak masz taką konieczność to zakup nieco sztywniejsze sprężyny. Paweł J. - 2008-05-02, 09:17
Czemu tak sądzisz?? vasquez_ck - 2008-05-02, 11:05 Na przeglądzie amortyzatory były OK... Może to być stabilizator? Paweł J. - 2008-05-02, 11:07 A stuka coś na nierównościach itp?? vasquez_ck - 2008-05-02, 14:52 Tak wasil1 - 2008-05-02, 21:25 Stukanie nie musi pochodzić od amortyzatorów. Mogą być wybite gumy stabilizatorów, sworznie wahacza, łożyska amortyzatorów, itp. A co do gum wkładanych pomiędzy sprężyny. Wg mnie i nie tylko nie dają nic poza mniejszym skokiem zawieszenia, czyli skutek odwrotny do zamierzonego - amortyzatory mają mniejszy skok, zmienia się więc charakterystyka tłumienia. Zamiast tłumić nierówności przenoszą je na nadwozie. Jeśli chcesz mieć twardsze zawieszenie dobierz odpowiednio sprężyny i amortyzatory. Paweł J. - 2008-05-02, 23:05 Powiem tak,od 2 lat mam te gumy wplecione w sprężyny i jes ok. Mam te gumy na tyle i co sie okazało amotki na tyle były mniej zużyte niż z przodu... nawet na obciążonym aucie jest dobre tłumienie bo spręzyna u góry ma bardziej zwiniete zwoje, które odpowiadają za amortyzację na ugiętej sprężynie...wiele negatywów o nich słyszałem ale testuję je na własnej skórze i jest  w zapasie mam drugie sprężyny ale moje są nadal wporzo...
vasquez_ck - 2008-11-01, 21:39 Gdzie mogę kupić dobre amortyzatory do Ventki? Chodzi mi o przód i tył 
sebastian - 2008-11-01, 21:43 W sklepie np.
Polecam Sachs'a - a odradzam kupowania tych za 49 zł "w promocji" slaw71 - 2008-11-01, 21:46 Sachsa nie polecam, tylne mi wylały po roku,teraz mam kayaby i jest jak narazie OK. sebastian - 2008-11-01, 21:56
A gwarancja? 24 miesiące masz gwarancji na amorki. cinek82 - 2008-11-01, 22:01 KYB, działają jak ta lala, nawet jak po dziurach jeździsz, tak jak ja. Sprawują się elegancko, zero wycieków. slaw71 - 2008-11-01, 22:04 Po sachsach miałem monroe ale też ich nie wspominam najlepiej,właśnie wymienione na gwarancji sachsów .Tylko że to były olejaki a teraz mam gazowce spyro - 2008-11-01, 23:12
Paweł J. - 2008-11-02, 08:22
Monroe to kiedyś był dobry....niestety jaka firma go przejęła lub coś tak z kierownictwem się pozmieniało i podupadły na jakość (tak słyszałem)
Muszę powiedzieć że pierwszy raz słyszę taką opinie na temat tej firmy...no ale nawet najlepszym zdarzają się sporadyczne buble.
Tez mam tej firmy i jest ok. z tym że u mnie to gazówki (jeszcze na gwarancji)....fajny efekt dają... furka jest sztywniejsza i ładnie się w zakrętach prowadzi mimo mojej zawieszki....a co najważniejsze nie jest za twarda jak dla mnie bomba...przy olejowych byłoby mi chyba za miękko. Między innymi dzięki tym amortyzatorom (oraz małej modyfikacji tylnej zawieszki) uzyskałem zawiechę doskonałą (oczywiście jak dla mnie i moje potrzeby) czyli odpowiednio wysoką i sztywną do pewnego stopnia. Jeśli dziś miałbym kupować amortyzatory to w grę wchodziły by tylko dwie firmy KYB i Sasch...no i zapewne głównym czynnikiem decydującym byłaby cena. slaw71 - 2008-11-02, 10:40 Tygrysisko KYB  i bilstein a nie sachs 
vasquez_ck - 2008-11-04, 15:08 Witam! Zakupiłem Kayaby I teraz pytanie które napewno już było... Gdzie mam je zrobić? Ma ktoś kogoś zaufanego w Kielcach lub okolicach? Pozdro
slaw71 - 2008-11-04, 18:45 wymiana amorków to nic specjalnego,dasz radę wymienić je sam ,potrzebne są tylko ściągacze do sprężyn i filozofii żadnej nie ma .Nie musi być to ktoś koniecznie zaufany,poprostu wymiany amorków nie idzie spartaczyć,jedyne co to po wymianie amorków musisz jechać ustawić geometrię 
sebastian - 2008-11-04, 19:17
Na przodzie, to tak, ale z tyłu nie trza
krzeszak - 2008-11-04, 19:22
pierwsze słyszę żeby geometrie ustawiać tylko na przodzie ,może sebastian, miałeś na myśli ustawienie zbierzności ,to wtedy sie zgodzę
sebastian - 2008-11-04, 19:25
Dla pewności, może. Ściągasz całą kloumnę, więc zawsze tam coś może się poluźnić, przestawić, więc dla świętego spokoju można chociaz sprawdzić. Po co za 2 miesiące opony nowe wymieniac
slaw71 - 2008-11-04, 19:26 mój błąd przepraszam,miałem na myśli zbierzność (Ale i tak każdy wie o co chodzi,a jak nie ma różnicy to po co przepłacać  )
krzeszak - 2008-11-04, 19:34 sebastian, ale ja napisalem:
mi jak amorki wymienili komplet 4 szt.łożyska macperona ,i gumy na tylnej belce to geometrie komputerowa robili ,a to jest chyba ustawienie kół względem podłoża i miedzy osiami,wiec jak można robić geometrie tylko przedniej osi? Paweł J. - 2008-11-04, 19:45 Geometrię to się tylko z przodu robi...np kąty pochylenia ustawiamy tylko z przodu ale do tego ustawiania są potrzebne takze tyle koła....z tyłu się nic nie ustawia bo tam nie ma żadnej regulacji. slaw71 - 2008-11-04, 19:50 ale i tak każdy wie o co chodzi 
krzeszak - 2008-11-04, 19:57
to by tłumaczyło dlaczego przyrządy były założone i na tylne kolo Paweł J. - 2008-11-04, 20:00 Tak...tylne koła zapewne są tylko jako punkt odniesienia. vasquez_ck - 2008-11-04, 21:14 Panowie nie znam sie na tym a tym bardziej nie bede mial czasu. Amorki przyjda w czwartek. W piatek rano wyjezdzam do Zakopanego wiec moglby to ktos zrobic szybciej. Ile taka przyjemnosc moze kosztowac? krzeszak - 2008-11-05, 14:00
wymiana 1szt.amortyzatora to koszt 30 może 50zl najdroższe będzie ustawienie geometrii nie pamiętam dokładnie ale wydaje mi sie ze 75zl,dużo będzie zależało gdzie będziesz to robił jak w ASO to cię nieźle podlicza
vasquez_ck - 2008-11-06, 15:06 mam jeszcze jedno pytanko. chce wymienić sprężyny... czy jest jakiś konkretny symbol, model czy coś w tym stylu? Czy poprostu do Ventylka o długości seryjnej? Paweł J. - 2008-11-06, 15:08 vasquez_ck, te sprężyny to na tył czy na przód  dlaczego chcesz wymieniać....dzieję sie coś niepokojącego Opisz to trochę.
sebastian - 2008-11-06, 15:23
Golf II, III, Seat Toledo - to również pasuje. Paweł J. - 2008-11-06, 15:26 To że pasują to nie znaczy że da się na tym śmigać, wiem o tym doskonale z autopsji. Także vasquez_ck, napisz to chcesz uzyskać to coś Ci podpowiemy. sebastian - 2008-11-06, 15:34
ee, no ja teraz mam czystą serję z tyłu i o dziwo da się na tym śmigać, Ci powiem. Jechałem już załądowany z tyłu i dało rady. No, siadło trochę, ale nie bez przesady. Co nie zmienia faktu, że jednak do Vento powinno iśc inne zawieszenie, niż od Golfa. Ale wtedy jeszcze nikt o tym nie myślał, że tak będzie... Paweł J. - 2008-11-06, 15:43 No właśnie, Ty masz ten mocniejszy oryginał a ja maiłem ten słabszy...w sklepie też chciałem kupić dobre ale niestety tył nadal siedział nisko.
Trzeba, kombinować, kombinować aż sie w końcu trafi na to co chcemy.
Po prostu z moich doświadczeń wnioskuję, ze do Vento szedł jeden rodzaj sprężyn zarówno na przód jak i tył, ale niestety te sprężyny miały różną twardość i zapewne w tym tkwi problem. vasquez_ck - 2008-11-06, 15:50 Więc tak... Amortyzatory są na bank do wymiany. Ostatnio załadowałem trochę towarów na tym i koła obcierały o nadkola. Jeśli chodzi o sprężyny to wydaje mi się, że dobrze byłoby je też wymienić. Autko ma już 14 lat. Nic niepokojącego się nie dzieje. Paweł J. - 2008-11-06, 15:58 vasquez_ck, dziś już o tym co nie co pisałem więc skopiuję post ................................................................................................ Zobacz jak to u mnie było.... 
Po lewej stronie jest sprężyna na której moje vento z zachodu przyjechało a po prawej jest nowa sprężyna, która miała podnieśc furkę...po jej założeniu nic się nie działo...było tak jak wcześniej...czyli żadnych efektów. Ta po prawej to firma Topran (lipa na maxa) po roku śmigania w furce nieźle podrdzewiała. Ta po lewej (oryginał) ma dwie plamki żółte i jedną zieloną. Natomiast niedawno kupiłem oryginalne sprężyny od vento (używki od kolegi z forum) i na tych sprężynach vento już równo stoi, i owe sprężyny mają tylko żółte plamki, więc sa mocniejsze....niestety nie mam fot. Moje poprzednie miały 34cm długości....nowe niecałe 37cm....także jest różnica. 
zmierz i zobacz jak to jest u Ciebie, a potem pomyślimy. tylko zmierz całą długośc sprężyny tak jak ja to robiłem, dzięki temu będzie punkt odniesienia. no i najważniejsze....jaką masz oponę na tej 17stce
A ja mam tak: 
czyli ta mocniejsza sprężyna i dodatkowo 4cm podkładki pod kielich na amortyzatorze a ogólny efekt jest taki:  
..................................................................................................
Wiem co masz na myśli...sam to przechodziłem.... Wydaje mi się, ze jak kupisz sprężynę na tył co ma same zółte oznaczenie i ok 37zm długości powinno być ok...niżej niż u mnie ale dasz radę. Dla ciekawości dodam, że moje poprzednie oryginały i kolejne które kupiłem (Topran) bardziej się uginały nawet pod naciskiem mojego ciała niz te co od Respect-a odkupiłem...także skoro tu jest różnica to co dopiero pod naciskiem załadowanego autka. czarny1981 - 2008-11-12, 21:13 witam po długiej nieobecności ale brak do netu
ma problem z zawieszeniem -a mianowicie zaczne od początku: żona wyjeżdzając z pod mojej pracy ścieła zakręt i zachaczyła progiem przy tylnych dzwiach o boczny murek wjazdowy powodując wgniecenie progu i rozwalenie tylnej opony alus został nienaruszony ponieważ to nie była duża prędkość . po tym zdarzeniu zauwarzyłem ze kierownica nie jest w centralnym położeniu -tzn jadąc prosto kierownica jest przekręcona w prawo jakieś 10 stopni. poradzci e co moze być przyczyną tego ? 
Rafal86lbn - 2008-11-24, 21:13 hej. mam taki problem. amorki mieniałem rok temu a teraz na dołkach słychać stuk. taki głuche stukanie. co to może być??? czy to górne zawieszenie amortyzatora??? jeśli tak to co mam kupić?? jakąś gumę czy łożysko ?
cinek82 - 2008-11-24, 22:42 Najprawdopodobniej będzie to poducha amorka (też tak miałem), musisz kupić takie coś http://allegro.pl/item485...vento_seat.html Powinno ustapić
sebastian - 2008-11-24, 23:46 Tylko coś dobrego, np. Sachs, Lemforder... (w woli wyjasnienie - poduszka wraz z łożyskiem) Paweł J. - 2008-11-25, 09:49 Też bym stawiał na to co cinek82 i sebastian
Respect - 2008-11-27, 20:40 tylko najpierw dokręć dobrze te śruby w mocowaniach, spotkałem się z tym kilka razy że sie luzowały i stuka, u mnie z tyłu stuka teraz i jutro właśnie bede tam zaglądał bo ostatnio zmieniałem i nic nie stukało ale na szybko skręcałem Rafal86lbn - 2008-11-30, 12:33 wymieniłem tą poduszkę i już nie stuka. miałem taki luz ,że jak podniosłem auto i ruszałem pod maską tym plastikiem co zasłania śrubę amortyzatora to koło mi na boki chodziło. teraz trzeba się za tył wziąć bo też na dołkach puka.dzięki Koledzy za podpowiedzi vasquez_ck - 2009-05-13, 15:27 Witam! Ok. 2 tygodnie temu wymieniłem sprężyny i amortyzatory. Mimo to dalej coś stuka, puka itp. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak wjadę w głębszą dziurę to nadkola obcierają mi oponę z zewnętrznej strony. Jak myślicie co może być powodem tego? mko - 2009-06-03, 15:20 Powodem tego tarcia jest sprężyna - tak przynajmniej powiedział mi Pan na stacji diagnostycznej. To ona jest odpowiedzialna za utrzymania auta. Ważne jest też jaki masz rozmiar kół (opon). Ja u siebie (14", 185x65x14) też wymieniałem sprężyny na tyle (Lesjofors Coil Springs). Klasyczne. Nic nie ociera ale efekt końcowy mnie nie zadowala. Jak wpadnę w dziurę to dobija mi jakby nie było w ogóle amortyzacji (przed wymianą byłem na trzepakach, bo myślałem że amory - ale nic z tego są sprawne, jak nówki) Mechanior (specjalista od zawieszenia) powiedział mi dzisiaj, że te wszystkie standardowe sprężyny to wielkie g..wno. Zalecił podjechanie na szrot ze starą sprężyną i zakupienie grubszej z takim samym zwojem przy końcach. Poradźcie jakie z twardszych sprężyn się nadają (firma, model, wymiar itd.) piru - 2009-06-03, 15:51
Kup sobie chłopie jakieś sportowe MTS - 40 i będziesz miał w miarę twardo i będzie samochód wyglądał 
Kupisz sprężynę używkę i okaże się że będzie to samo. Nowe to nowe a przy normalnym amorku sprężyna - 40 da spokojnie się użytkować
Paweł J. - 2009-06-03, 18:33
Ale w tedy trzeba także i o przodzie pomyśleć....
No tak...ale skoro przy serii dobija to tym bardziej przy -40....fakt-sportowy zawias jest twardszy, ale nie oszukujemy sie-także przysiada przy obciążeniu.
piotrekb90 - 2009-07-27, 18:02 Mógłby ktoś wstawić fotkę ventki ze sportowym zawiasem (czytaj kit) -60/-40 lub -40/-40?? Chciałbym troszkę porównać jedno i drugie....Z góry dzięki!! |
