Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Ogólnie - Sonda lambda

silverek - 2008-06-06, 19:30
Temat postu: Sonda lambda
Witam mam pytanie czy mozna jezdzic z odłączoną sondą czy nic sie nie stanie bo wydaje mi sie ze jest cos nie tak chyba bo po odłączeniu w aucie jest wiecej zycia
sebastian - 2008-06-06, 20:02

Teoretycznie tak, jedyne co się stanie, to spalanie Ci się zwiększy.
pablomed - 2008-06-06, 20:15

możesz zmarnować kata po jakimś czasie, będzie za bogata mieszanka
silverek - 2008-06-06, 20:25

to co kupic nowa sonde mam jedno przewodową to duzo nie kosztuje ale czemu lepiej sie zwija jak odłącze jak ja odłącze zle dane do kompa podaje
sebastian - 2008-06-06, 20:43

A próbowałeś resetowac komputer bez odłączania sondy?

[ Dodano: 2008-06-06, 21:46 ]
Bo wiesz, może źle zczytuje spalanie i dlatego tak się dzieje... odłącz akumulator na pół godziny (w celu zresetowanie komputera), później ponownie podłącz, włącz silnik i bez gaowanie, bez obciążenia daj mu chodzić aż do załączenia wentylatora. najlepiej, jakby silnik był zimny przy starcie, co by komp i sonda prawidłowo wszystkie parametry zczytała. Po prostu, odpalasz silnik i sobie tak chodzi.

[ Dodano: 2008-06-06, 21:47 ]
gazu nie masz?

spyro - 2008-06-06, 21:02

now sonda to nie duże koszty. Jeżdżenie bez sondy to lipton. Jak masz gaz na pokrętle to i tak ci sonda nic nie da, ale bez gazu bądz na gazie na komputerze sonda to postawa...
sebastian - 2008-06-06, 21:08

ja u siebie też z początku myślałem, że mi sonda wariuje, że tak strasznie palił, był mułowaty, śmierdziały spaliny i w ogóle (pomimo, że mam gaz), ale zresetowanie kompa pomogło i od razu życie wróciło w silnik (ale jeśli nie dostanie gazu). także niech na początki zresetuje kompa i wtedy zobaczy jak jest. No, albo podpiąc pok komputer u elektryków, wówczas od razu wyjdzie, czy to sonda, czy może co innego.
silverek - 2008-06-06, 21:23

jutro zrobie tak jak mowicie odłącze akumulator na zimnym silniku i dam mu pochodzic az sie włączy wentylator tylko czy poł godziny wystarczy moze dłuzej co

[ Dodano: 2008-06-06, 22:24 ]
nie mam gazu tylko samo paliwo

[ Dodano: 2008-06-06, 22:25 ]
nie truje auta

sebastian - 2008-06-06, 21:27

U mnie, przy takim samym silniczku jak Twój, na zimnym do załączenia się wentylatora chodził 15-20 minut. I dodam, ze to było w zimie.
silverek napisał/a:
nie truje auta
:OK:

[ Dodano: 2008-06-06, 22:29 ]
Tylko nie zapomnij podłączyć sondy :)

Paweł J. - 2008-06-06, 21:33

silverek napisał/a:
nie truje auta

:hahaha:

sebastian - 2008-06-06, 21:38

No co się kiełczysz? Nie jest tak? :)
A jak ktoś pali faje, to nie truje swego organizmu?
Chyba, że palacz uważa, że tak nie jest :D

silverek - 2008-06-06, 21:41

no sebastian prawda
Paweł J. - 2008-06-06, 21:43

sebastian napisał/a:
No co się kiełczysz? Nie jest tak? :)

A no chyba tak nie jest...bo jak by ta było to już bym dawno silnik zatruł....i byłby trup....

Brat ma 1.4 16V (90koni) w astrze 2 na PB, ja 1.8 8V (90koni) na LPG i astra nie ma szans...no ale to nie ten temat....zapraszam do działu benzyna/LPG

silverek - 2008-06-06, 21:44

pądłącze sonde rano wstane i odłącze akumulator na jakąś godzine i potem odpale silnik i niech chodzi tylko jeszcze jak włączy sie wyntylator to co wyłączyc motor i koniec zabawy
sebastian - 2008-06-06, 21:46

silverek napisał/a:
jak włączy sie wyntylator to co wyłączyc motor i koniec zabawy

No i wyjedź sobie i zobacz, czy coś się zmeniło, że mu przyszło znów życie :)

[ Dodano: 2008-06-06, 22:47 ]
Tygrysisko napisał/a:
to już bym dawno silnik zatruł....i byłby trup....

Bo Ty go zdrowo trujesz :D

silverek - 2008-06-06, 21:47

ok i dam wam znać czy cos sie zmieniło
sebastian - 2008-06-06, 21:51

Jeśli by nie, to podjedź na komputer do elektrykowców, by Ci sprawdzili. bo sondy inaczej nie sprawdzisz, czy sprawna, czy walnięta.
silverek - 2008-06-06, 21:55

ok
egos - 2008-06-07, 05:32

moze sobie spokojnie sprawdzic sonde nawet pod blokiem miernikiem ,plus na sonde minus na bude a najlepiej akumulator-moze jezdzic z odpieta sonda komp przechodzi w tryb awaryjny na ustawienia fabryczne-w przypadku sondy sa to dane usrednione z tendencją na mieszanke bogatą

[ Dodano: 2008-06-07, 06:38 ]
wskazania miernika powinny się zawierac od 0-1v lub 0-3v w zaleznosci jaka sonda jest załozona bo juz nie pamietam ,oczywiscie na gorącym silniku

silverek - 2008-06-07, 13:04

zrobiłem tak jak kazaliscie odłączyłem akumulator i po ponownym podłączeniu odpalilem auto i czekalem az sie włączy wentylator oczywiscie bez jakiego kolwiek wciskania pedału gazu tylko po tym tescie czy jest jakas roznica moze troche chyba lepiej przyspiesza tylko nie wiadomo ile bedzie teraz palił ale to sie okaże

[ Dodano: 2008-06-07, 14:05 ]
najpierw trzeba miec miernik

sebastian - 2008-06-07, 13:29

Mi tak ponad dychę lekko wsysał benzyny w trasie jak chociaz odrobinę gazu dostał, jak później na benzynie jeździłem. Ale jak gaz zakręciłem, odłączyłem aku i komp się zresetował to najlepszym wynikiem w trasie udało mi się osiągnąć 6l/100 na benzynie, przy silniku AAM :] Także to musi pomóc, nie ma bata :)
silverek - 2008-06-07, 14:15

sebastian jaki to rocznik twojego wozu bo ladnie sie prezentuje czy jest po remoncie
sebastian - 2008-06-07, 14:34

Nie, nic przy silniku nie robiłem, nic nie grzebałem - od nowości org. wszystko.
silverek - 2008-06-07, 15:16

ale chodzi mi o zewnetrzny wygląd
sebastian - 2008-06-07, 15:18

aa...No ma forka nowy lakier w całości, ale... robota została przez lakiernika zpartolona na maxa. Z forek tego może nie widać, ale jak się przyjżeć to widać...
silverek - 2008-06-07, 15:37

to co nie tak zrobił a blachare tez robiłeś
sebastian - 2008-06-07, 15:45

Wszystko zrobił nie tak. Począwszy od tego, że wszędzie sa jakieś zacieki, w jednym miejscu lakier jest grubo połżony, w drugim cieńko, że aż za cieńko. Już po niedługim czasie zaczęły wychodzić bable, rdza, odpryski się robić i w ogóle... Teraz moge tylko ich przeklinać, bo zaraz po tym, jak mi zrobili firma padła, zamknęłi. teraz jest tam pusto. nawet widać, że prawy przedni błotnik kolorystycznie się różni - ma inny odcień. Kupiłem nowy, bo ze starym się nic nie dało zrobić. I tak to wygląda. Szpachlował mi, oczywiście... Ale co z tego, jak po niedługim czasie praktycznie w tych samych iejscach mi powyłaziło. Ci zastarni partacze... :młotek: :evil:
silverek - 2008-06-07, 15:51

tak to juz jest tylko kase wziąsc i koniec a jak jest to zrobione to juz nie wazne aby sztuka ja przy swoim jeszcze nic nie robilem i narazie nie musze tylko troszeczkę zgioł mi sie rant od progu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group