Kop - 2008-08-24, 10:17 Temat postu: Niedzialajacy brzeczyk Witam. Cos sie stalo przy moim samochodzie bo nie dziala mi ani oswietlenie wnetrza po otwarciu drzwi(lampka w tej pozycji swieci a nie gasnie po zamknieciu drzwi) i nie dziala brzeczyk niewylaczonych swiatel  . Wie ktos gdzie szukac przyczyny? Odlaczalem wszystkie czujniki po kolei i nic nie dalo. Bezpieczniki wszystkie dobre  . CZy jest przekaznik od tego czy co i jesli tak to jaki ma nr. jesli by ktos wiedzial? I tak na marginesie gdzie jest czujnik od lampki w bagazniku? Doradzcie cos
krzeszak - 2008-08-24, 10:37 widać coś sie stało z wyłącznikiem w drzwiach,bo to on włączą i wyłącza światło w kabinie i dziwach a także po otworzeniu drzwi brzęczyk włącza sie ze światła są nie wyłączone ,albo sie skaczel włącznik może styki zaśniedziały lub wsuwka sie sunęła albo kabel jest przecięty gdzieś w zawiasie lub coś takiego sciognij gumowe nasadki i zaobserwuj wciskając co sie dzieje ,jeśli włącznik ok no to trzeba szukać dalej po kablu innego wyjścia nie ma Paweł J. - 2008-08-24, 11:28
Tak...jest.....przekaźnik R9 obok bezpieczników... 
sebastian - 2008-08-24, 12:02
Symbol, numer takiego przekaźnika to 36
Ten czujnik znajdyje się w samym zamku. Jak będziesz miał otwartą klapę, lampka będzie się świecić, to wciśnik bolec tego zamka do końca. Wedy wsówka zaskoczy i się wyłączy lampka.
I to jest ze wszystkimi drzwiami, czy tylko z drzwiami kierowcy, że tak sie dzieje? najprawdopodobniej, tak, jak kolega Krzeszak pisał - może być wyłącznik krańcowy przy drzwiach, lub gdzieś coś styku nie ma, badź kabelek przetarty czy przecięty. Ale nawet - podjedź na jakiś szrot i poszukaj tego przekaźnika nr 36. Włóż go i wtedy zobacz, jak się będzie zachowywać. Tylko jak nie będzie żadnej reakcji, to próbuj z kilkoma takimi przekaźnikami, bo zwykle to one mogą być walnięte po tych szrotach, więc jeden to o nicvzym jeszcze nie świadczy, jak nie będzie działać. Chyba, że do jakiegoś elektryka byś go podesłał, co by sprawdził, czy dobry, bo domowymi sposobami to raczej ciężko sprawdzić, czy działa. krzeszak - 2008-08-24, 12:18 [quote="sebastian"] I to jest ze wszystkimi drzwiami [quote''] jak tylnie otworzysz to lampa w kabinie sie nie świeci i brzęczyk nie działa wiec na bak chodzi o drzwi przednie
sebastian - 2008-08-24, 12:41 No u mnie ta gumka od krańcówki po stronie kierowcy, jest już mocno padnięta, przecięta, ale działa. Musze ją czymś zaklepić, sylikonem jakimś, czy czym. Kop - 2008-08-24, 12:41 Tak chodzi mi o drzwi ktore sa odpowiedzialne za swiatlo i brzeczyk czyli przednie . No zobacze jutro co z przekaznikiem i zobaczymy. Dzieki za pomoc. 
sebastian - 2008-08-24, 14:43 A czy w ogóle wcześniej był tam brzęczyk? Brzęczało? U mnie nic nie bzęczało. Ba! Nawet go tam nie było, więc sam go sobie musiałem zrobić. Kop - 2008-08-24, 15:26 Wiesz co nie wiem bo takiego go kupilem. Ale patrzac na rocznik 1996 to moim zdaniem powinien byc. Zreszta ta lampka w srodku tym bardziej nasuwa mi mysl ze to moze byc jedno z drugim powiazane. A u Ciebie nie bylo od poczatku tzn. fabrycznie nie mial czy komus przeszkadzal? sebastian - 2008-08-24, 15:45
U mnie nie było fabrycznie, pomimo, że mam nawet wersję GL. Bo to nie jest tylko taki sobie brzęczyk. On jest "inteligentny", tak więc oprócz samego przekaźnika, jest jeszcze specjalny moduł odpowiedzialny za to. Ja wiecznie borykałem się z zapominaniem wyłączyć światła w aucie, co kiedyś na całe 8 godzin w robocie zostawiłem. I od tego czasu kupiłem byle jaki brzęczyk, przerobiłem go troszkę i czyni swoją powinność. A typowego oryg. nie mogłem nigdzie dostać, więc mam taki, jaki mam.
Nie zawsze. Wielokrotnie wiele rzeczy nas dziwi, że u jednych coś jest, a u drugich tego nie ma. Konstruktorzy stworzyli auto pełne zagadek i tajemnic, które to mu, użytkownicy, z biegiem czasu je rozwiewamy
Chodzi Ci o lampkę "świateł pozycyjnych"? Wiesz, z tym to tez jest mała zagadka... Ja kiedyś mająć stary przełącznik świateł miałem taką lampkę, co świeciła się, jak były włączone pozycje. Wymieniając na inny przełącznik już takiej lampki nie było. Więc sobie myślę - na pewno żaróweczka się przepaliła. Ale jakie było moje zdziwienie, jak się okazało, że tam jej fabrycznie nie było. Nie ruszane luty, w ogóle inna elektronika w porównaniu z tym pierwszym - choć co prawda niby miejsce było na ta żaróweczkę, ale i tak by nie działała, bo brakowało m.in. kilku diód prostowniczych w środku. Co tez ten fakt dziwił co niektórych... sebastian - 2008-08-24, 16:05 Tutaj opis, co i jak zrobiłem: Jako, że ciągle zapominałem o wyłączeniu świateł w samochodzie, postanowiłem coś z tym fantem zrobić. Objeździłem wszystkie szroty u nas w mieście, w poszukiwaniu tego „brzęczyka”, przypominającego o wyłączeniu świateł. Znalazłem taki właśnie przekaźniczek. To nic, że od innego samochodu, nawet nie wiem jakiego, najprawdopodobniej jakiegoś francuza, bo Made In France napisane na nim było. Gościu z tego szrotu podpowiedział mi, jaki mik trzeba zrobić, żeby to poprawnie działało. Wygląda on tak: 
Cały myk polega na tym, że jedną nóżkę, pokazaną na foto trzeba przekręcić o 90 stopni, żeby weszła w odpowiednie gniazdo w skrzynce bezpieczników: 
W środku wygląda on tak: 
Jest jeszcze jeden myk. Jak się już ten styk obróci, to można go bez problemu włożyć już na swoje miejsce, i teoretycznie działa, bzyczy, jak się wyłączy zapłon i światła się świecą. Ale. Jest jedno w tym ale. Nie zastanawiało nikogo to, po pieruna w jednym miejscu, w tej skrzynce bezpieczników jest takie gniazdo, gdzie jest tam taka blaszka włożona? 
w tym wypadku nie gniazgo nr 9, tylko 10, bo nie będzie działać (jak kolega Tygrysisko pokazał na podstawie schematu. Bez blaszki 
Ten bzyczek właśnie w to miejsce wchodzi, ale trzeba tą blaszkę wyciągnąć najpierw. Bzyczek wówczas będzie pełnił swoją rolę, ale nie będą działały światła przeciwmgielne. To właśnie ta blaszka pełni rolę zworki, że się świeca światła przeciwmgłowe, zarówno te z tyłu, jak i z przodu. Blaszka po wyciągnięciu 
Dlatego trzeba zrobić takie obejście, żeby i się nasze światła przeciwmgłowe świeciły, no więc jakoś to trzeba z powrotem zewrzeć. Można wykorzystać tą wyciągnięta blaszkę, przylutować to tego styku, który obróciliśmy o 90 stopni, albo zrobić tak, jak ja to zrobiłem, że przylutowałem zwykły kabelek, zakończony też stykiem, który gdzieś tam wygrzebałem w śmieciach i też będzie dobrze. Po przylutowaniu wygląda to tak: 
Kabelek wkładamy w miejsce, jak na foto pokazane 
A po całkowitym założeniu bzyczka, tak: 
Jest to całkowicie bezpieczne, a inaczej się tego nie włoży, także nie ma problemu, że coś się przy tym uszkodzi. Kop - 2008-08-24, 16:37 Dzieki pomysle nad tym jesli sie okaze ze nie ma go wcale. A przy okazji Sebastian widze ze mamy taka sama tapicere A co do lampki to ja mam na mysli lampke oswietlenia wnetrza ze w srodkowej pozycji nie gasnie
sebastian - 2008-08-24, 16:42
Bardzo proste to będzie - zajżyj do skrzynki bezpieczników. Jeżeli nie będzie tego z numerem 36 w gnieździe nr 8 to nie ma brzęczyka w ogóle.
Najładniejsza ze wszystkich, jakie są ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
Kop - 2008-08-24, 16:45 No ładna jest. Poprawilem sie z lampka
sebastian - 2008-08-24, 16:53
no to najpierw musisz zobaczyć, czy gdzieś nie sa styki zaśniedziałe, gdzieś nie ma styku itp. A w innych pozycjach działa normalnie? W jednej ma się świecić cały czas, w drugiej świecić tylko podczas otwarcie drzwi i przez chwilke jeszcze po ich zamknięciu, a ta trzecie, środkowa - ma się nie świecić. Te dwie pozostałe tak właśnie działają? Może zwarcie gdzieś się robi? I jeszcze jedno - lampki w drzwiach, te na dole, świeca się po ich otworzeniu? - mam na myśli drzwi przednie kierowcy i pasażera. PS - dotyczy postu wyżej - miało byc w gnieździe nr 9, a nie, jak napisałem - 8. krzeszak - 2008-08-24, 18:42 sebastian, - to żeby brzęczyk działał to trzeba postąpić według twojego opisu,tak? a cale ustrojstwo co opowiada za to to ta puszeczka ,tak? i nic więcej nie trzeba? czyli jakbym zdybał ten brzęczyk ,to mógłbym zamatować również u siebie,tak? martinez2006 - 2008-08-24, 18:49 U mnie też ten brzęczyk nie działa. Sebastian ładnie przedstawił to na fotkach  <ok>. W wolnych chwilach będę musiał pokombinować z tym.
sebastian - 2008-08-24, 18:56
Jeśli takiego oryginalnego nie masz, a chciałbyś, zeby był, to tak.
W tym przypadku tak. Więcej nic nie potrzeba. No, chyba, że nie masz halogenów, to dolutowywanie kabelka jednego masz już z głowy. Mówimy tu o "nieoryginalnym", czyli takim, jaki ja mam. Bo w przypadku oryginanlego, fabrycznie montowanego, to oprócz samego przekaźnika jest gdzieś tam jeszcze jakiś moduł odpowiedzialny za to wszystko - ale więcej problemów później z założeniem i zamontowaniem takiego będzie (o ile się go w ogołe gdzieś dostanie), bo znajdź każdy kabelek od danego źródła światła, żeby to później podłączyć - świateł stopu, krańcówek w drzwiach, świateł głównych, kierunkowskazów itp...
No ba!
Widziałem jilka razy takie na allegro. Nawet i od Forda Escorta był - taki sam rozstaw nóżek - czyli ta jedną wystarczy obrócić i będzie brzęczeć. Dodam, że ten mój piszczy, nie brzęczy, takim symulowanym dźwiękiem dwutonowym, aniżeli w przypadku tych fabrycznych - jednostajnym brzęczeniem. krzeszak - 2008-08-24, 19:42 sebastian, -żuć na to okiem ,czy ten by podszedł do naszych ventek? http://moto.allegro.pl/it...at_vw_nowy.html sebastian - 2008-08-24, 19:46 Nie. Ten się w ogóle nie nadaje. To jest to samo, co przekaźnik z symbolem 36. On się nadaje tylko wtedy, gdy masz fabrycznie już taki brzęczyk, a sam przekaźnik się zepsuł. Musisz szukać takiego z kratkami na obudowie, jak mój. Jak kiedyś mi się rzuci w oko coś w podobie, to zapodam. sebastian - 2008-08-24, 19:49 Tu masz coś takiego. Taki układ nóżek musi mieć, gdzie później tą środkową obracasz o 90 stopnii. http://moto.allegro.pl/it...yk_swiatel.html http://moto.allegro.pl/it...el_astra_f.html 
Kop - 2008-08-24, 20:58 A jakie lampki w dzwiach? Ja mam tylko odblaski w 4 drzwiach  . Co do przekaznika to tak musie miec kratki zeby wydobywal dzwiek.
Paweł J. - 2008-08-24, 21:01
W niektórych masz takie coś, że jak masz drzwi otwarte to świecą się lampki...zapewne powinny być w miejscu Twoich odblasków... sebastian - 2008-08-24, 21:01
takie: http://allegro.pl/item411...nto_beetle.html one są w przednich drzwiach.
no dokładnie
Takie, jak na fotkach zapodałe wyżej
krzeszak - 2008-08-24, 21:02
niektóre auta miały montowane zamiast tych odblasków lampki biało czerwone w przednich drzwiach które zapalają sie po otworzeniu drzwi Kop - 2008-08-24, 21:04 Tak tak takie jak wyzej. Co do lampek w drzwiach ja mam tylko odblaski tylko niepokoi mnie brzeczyk bo tym bardziej ze nie ma kontrolki na tablicy zegarow to mpzna zapomniec i potem tylko hol albo kable rozruchowe
krzeszak - 2008-08-24, 21:05 3 posty od 3 osób na jeden temat w jednym czasie...to coś chyba znaczy
Kop - 2008-08-24, 21:10 oczywiscie. Jestescie expertami od Vento
sebastian - 2008-08-24, 21:10
No to ja tak miałem. też kontrolki od świateł nie miałem, brzęczyka też, i na całe 8 godzin zapomianiałem o tym i się całe oświeltenie świeciło. Na szczęście aku się nie rozładował. Na temat samej kontrolki w przełączniku świateł to kuż wyżej pisałem - nie każdy ją ma. Ja w jednym miałem, a teraz w nowym nie mam. Ale w dzień i tak jej nie zobaczysz... A powiem Ci, ze brzęczyk jednak swoje robi - ładnie przypomina o sklerozie
Kop - 2008-08-24, 21:14 Własnie wazna rzecz ten brzeczyk. Ja mam wlacznik oswietlony ale w dzien i tak nie widac bo raczej sie na tablice patrzy przynajmniej ja . Powiem wam koledzy bez obrazy bo juz macie dluzej VW ale one to maja slabo wyposazona w kontrolki tablice moim zdaniem.
krzeszak - 2008-08-24, 21:15
na szczęście jak zapomnisz wyłączyć światła nie świecą sie światła mijania a tylko pozycja wiec pobór mocy mniejszy i akumulator sie szybko nie rozładuje
sebastian - 2008-08-24, 21:17
Może tak, moze i nie
Fakt, że niektórych brakuje, ale jednak co za dużo, to też niedobrze, bo się jeden wielki zestaw oświelteniowy, niczym ekspozycja na wystawie, robi i się pogubić można. Takie podstawowe, jak sygnalizacja włączonych świateł powinna być, czy sygnalizacja otwartych/niedomkniętych dzwi, czy bagażnika. A reszta do sprawa drugorzędna
Kop - 2008-08-24, 21:21 TaK DOBRZE ZE SIE WLACZAJA POZYCJE. cO DO KONTROLEK TO FAKT ZE JAK ZA DUZO TO CHOINKA ALE NIE WIEM JAK WY ALE JA OSOBISCIE WOLE JAK JEST DUZO KONTROLEK A JESZCZE WIECEJ WSKAZNIKOW TO WTEDY JE WIDAC I WSZYSTKO WIADOMO NO ALE KAZDA MARKA MA SWOJE ROZWIAZANIA
Kop - 2008-08-24, 21:23 A TAK NA MARGINESIE? JAK BAGAZNIK JEST OTWARTY TO SIE SWIATLO W SRODKU SWIECI? sebastian - 2008-08-24, 21:23
za Volkswagenem, w tym przypadku Vento/Golf III przemawia prostota, co też czyni je tym, że są praktycznie bezawaryjne 
Kop - 2008-08-24, 21:28 hm. Wiesz akurat tutaj moge wam wierzyc na slowo a wypowiem sie pozniej. Z moich obserwacji tak jak mowisz nie sa awaryjne. Ale zobaczymy.
sebastian - 2008-08-24, 21:31
Pierdoła. Najzwyczajniej w świecie, tylko czujnik temperatury. Problem obszerny, ale powiem tyle, ze silnika nie szło uruchomić. WYmieniłem i chodzi jak złoto
Kop - 2008-08-24, 21:43 Elektryka i jeszcze raz elektryka . Wiesz co ja jestem nawet berdzo za elektryka nawet bardzo ale jak wszystko jest ok. a jak sie psuje to....
sebastian - 2008-08-24, 21:46
to tak jest ze wszystkim... Kaszlaki to elektryki żadnej nie miały, a też się psuły. Kop - 2008-08-24, 21:53 Jasne. Co tu porownywac. A co dop gazu to juz nic wiecej nie da sie wymyslic?
Paweł J. - 2008-08-24, 21:55
A to niech Ci tak ze 2-3 minuty porechtoli na PB i dopiero w tedy przerzuć na LPG....może masz jakieś zabezpieczenie przed przewczesnym przerzuceniem na LPGbo w tedy parownik jest niedogrzany.... sebastian - 2008-08-24, 21:56
Cały czas myślimy i pacujemy nad tym i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby Ci pomóc
Ale o gazie to gdzie indziej, a o brzęczyku, tutaj , co by nie robić chaosu jednego
Kop - 2008-08-24, 21:59 a to sorki widocznie mi sie tematy pomylily bo pisze tu i tam . Naprawde jeszcze raz juz dzieki za pomoc i naprawde doceniam ze sie staracie i to jeszcze w niedziele o tej godzinie
sebastian - 2008-08-24, 22:02
no bo gdzie indziej zasięgnąć opini i pomocy, jak nie na forum Vento?
Kop - 2008-08-24, 22:04 no wlasnie ale nie wszedzie sa tacy pomocni ludzie . Naprawde mozna was smialo dobrze pochwalic.
sebastian - 2008-08-24, 22:06
Nie chwal dnia przed zachodem słońca, a chłopa przed śmiercią - powiedzonoko mojej polonistki ze szkoły 
Kop - 2008-08-24, 22:08 Ale chociazby za dotychczasowa pomoc No watpie zeby pozniej bylo inaczej
sebastian - 2008-08-24, 22:10 W tym wypadku ja się tylko śmiałem, nic innego nie miałem na myśli
Po prostu tak i się z tym skojarzyło, i tyle
Paweł J. - 2008-08-24, 22:13
Tez to słyszałem....
Bo tylko tu jest taka rodzinna atmosfera....i małe OT jest tolerowane....
krzeszak - 2008-08-24, 22:14
Paweł J. - 2008-08-24, 22:18
 Panie kolego....
sebastian - 2008-08-24, 22:18
a nie wiem, ja tylko cyowałem słowa mej polonistki... zależy może jaki region Polski itp. bo wszędzie było inaczej
Kop - 2008-08-24, 22:19 Dobra dobra nie bede was chwalił ale dzieki ze nie jestescie obojetni na moje posty
spyro - 2008-08-25, 21:54 Kop, nie wciskaj prosze wszystkim POMÓGŁ w każdym poście, oki? Jak rzeczywiście ktoś Ci pomoże to wciśnij raz na cały temat, dzięki czemu statystyki pomógł sa bardziej uczciwe i nie zawyżone... Pzdr. lukasz17 - 2009-12-05, 16:10 mam pytanie odnośnie brzeczyka kumple ma dla mnie ori vw z golfa i calkiem inaczej ma nozki:/ może ktoś zerknie okiem i powie czy to bedzie działać?? http://www.fotosik.pl/pok...ea081b02da.html krzeszak - 2009-12-05, 16:26 oryginalny przekaźnik odpowiedzialny za sygnał dźwiękowy przy nie wyłączonych światłach ma nr 36 wiec taki jak Twój ... ale na 99% nie masz poprowadzonej elektryki mimo ze miejsce przypisane w skrzynce jest wiec musowo sie troszkę pobawić i zrobić lekkie modyfikacje tak jak jest to szczegółowo opisane w tej poradzie:
http://www.foto-markowski.pl/bzyczek.pdf lukasz17 - 2009-12-05, 16:43 dzieki za linka;) kurde to sporo zabawy bo na glownej stronie jest porada to tylko przekreca sie o 90 stopni jedna koncowke i mostkuje sie krzeszak - 2009-12-05, 16:49 lukasz17, - a który rocznik Twojego vento  bo podobno tylko w pierwszych rocznikach nie było pociągniętej elektryki pod ten przekaźnik
lukasz17 - 2009-12-05, 16:53
94 ale na szybach 93 sebastian - 2009-12-05, 18:00
ja pier... masakra, ile dłubaniny przy tym... To już naprawdę lepiej poszukać tego z trzema nóżkami i zrobić wedle mojej porady - 2 minuty roboty, a efekt ten sam. bez stresu krzeszak - 2009-12-05, 18:10
a moze Tobie sebastian, poszło tak łatwo bo może masz ta brakująca elektrykę
jasne ze tak ... to ja odrazu składam zamówienie u Ciebie Sebus na takiego brzęczyka jak masz Ty ... popytaj na szrocie może maja więcej takich brzęczyków
sebastian - 2009-12-05, 18:20
Nic podobnego, mój brzęczyk działa na własnym pomyśle, a nie na pomyśle inżynierów z Wolfsburga. Chociaż ten oryginalny ma jedyną fajną rzecz, że w momencie wyłączenia zapłonu, a pozostającym w stacyjce kluczykowi, bądź nawet gdy go nie ma, to nic nie brzęczy, dopóki drzwi się nie otworzy. jest to dobre, gdy zachodzi potrzeba zostawienia auta na światłach. Mój, z kolei, po wyłączeniu zapłonu brzęczy tak długo, aż świateł nie wyłączę. I to nie ważne, czy mam drzwi zamknięte, czy otwarte, czy kluczyk siedzi, czy go nie ma. Myślę, że nie byłoby z tym dużo roboty, co by podpiąć się pod krańcówki drzwi, ale nie chce juz mi się z tym bawić. Wystarczy, że jest sam w sobie, za co 
spox. Będę w tygodniu na szrocie to zapytam co tam mają ciekawego do wybrzęczenia. lukasz17 - 2009-12-05, 18:48 w poniedziałek kumpel ma mi przynieść ten brzeczyk to zobacze czy jest jakas instalacja u mnie czy trzeba kombinowac;P krzeszak - 2009-12-05, 19:00
Tak jak już wyżej wspominałem aby działało poprawnie, ze wszystkimi udogodnieniami trzeba będzie się pobawić w zrób to sam
lukasz17 - 2009-12-08, 14:28 brzeczyk założony no i oczywiście nie działa  nie wiem czy dam rade to samemu zrobic ale sprobuje  wie kots jak ori brzeczyk sprawdzic??
lukasz17 - 2009-12-08, 18:53 wszystko poszlo sprawnie i szybko brzeczyk działVa juz jak należy dzieki koledzy za pomoc;)
krzeszak - 2009-12-08, 18:57 lukasz17, - to podziel sie informacja jak to szybko i sprawnie zrobić ,od czego zacząć co i jak lukasz17 - 2009-12-08, 19:05 krzeszak, najdłużej chyba schodzi żeby odkrecić cały ten plastik co jest nad nogami pozniej tylko wyciagasz kostki pierwsze ja robilem "K" i "L" . te kostki ISO co trzeba to nie rozbijac ich bo uszkodzisz te wsówki lepiej igłą wyciagnać je, pozniej tylko wpinasz kabelki i łączysz z tymi co trzeba , nastepnie kostke "H1" wyciągasz i łączysz z tym kabelkiem w czerwonej złączce u mnie akurat był świetny dostep do niego składasz i probujesz i jest gitara bardzo dobra porada ta co mi wysłałeś ja sobie ją wydrukowałem i jazda polecam monataż bo roboty naprawde nie wiele...
krzeszak - 2009-12-08, 19:35
to znaczy ze ich nie rozdzieliłeś a kabel przecinałeś aby sie wczepić czy pod wsowki sie podpinałeś ?
lukasz17 - 2009-12-08, 19:52
bo do zrobienia tej instalacji trzeba dokupic takie kostki ISO jak ida do radia(te co są orginalnie w instalacji w vento zeby radio podlaczyc i tzreba tak igielka odgiać zabezpienienie od wsówki i wyciaga sie normalnie wsówki i dopiero wkładasz je w kostki te co sa w skrzynce bezpieczników bo tam są wolne miejsca w tych kostkach. a kable rozciałem i polaczyłem ,zalutowalem i scisnałem tą opaska termokurczliwa krzeszak - 2009-12-08, 19:56 Szkoda ze fotek nie porobiłeś jak to wygląda
lukasz17 - 2009-12-08, 20:01
lukasz17 - 2010-05-13, 15:04 odswierze troche temat .... na forum widzialem jak ktos keidys montowal brzeczyk taki na dwa kabelki w golfie mialem taki zalozony ale kable nie podlaczone wiec moze ktos kto ma taki to sie odezwie i powie gdzie podlaczyc
lukasz17 - 2010-05-18, 16:35 to jak Pany nikt nie wie jak taki brzeczyk zamontowac?? |
