|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Tuning - Progi
piotrek_inf - 2008-12-01, 20:21 Temat postu: Progi Co sądzicie o czymś takim?
Progi 1, Progi 2
Czy te progi są czarne i trzeba lakierować czy mogą zostać czarne? Czy będzie to jakoś wyglądać czy nie warto się w to bawić? Dodam że chciałbym jakoś czasowo (co najmniej do przyszłych wakacji) zamaskować sypiące się progi, szczególnie z prawej strony.
Morfeusz142 - 2008-12-01, 20:42
Lepiej zrobić progi niż ładować kasę w to "coś"
sebastian - 2008-12-01, 20:44
W coś, co po paru miesiącach zrobi się obleśne, pachnące z lekka wsią...
szwagier - 2008-12-01, 20:46
w vento wyglądają za bardzo sztucznie
piotrek_inf - 2008-12-01, 20:49
Wiem, że lepiej zrobić progi, ale w tej chwili po prostu mnie na to nie stać, a tak w ogóle ile by kosztował taki zabieg podejrzewam, że dużo. Czy będzie to obleśne to wątpię, w przednim zderzaku mam czarny pas ( nie wiem jak to się nazywa), w tylnym zderzaku też jest więc myślę że jakoś by się to komponowało w ładną całość. Nie myślę tu o jakimś wiejskim wielkim progu, tylko delikatnej listwie maskującej
sebastian - 2008-12-01, 20:50
Natomiast naturalnie wyglądają zamontowane na Calibrze
Morfeusz142 - 2008-12-01, 20:55
Komponowałoby się gdybyś założył progi od wersji GT, a te to jakaś straszna lipa. Mój znajomy bierze za wspawanie progów z lakierowaniem 450zł
piotrek_inf - 2008-12-01, 20:57
A masz może linka ze zdjęciem jak wyglądają progi do GT
sebastian - 2008-12-01, 21:02
Progi, jak progi. Są takie same, jak każde inne "zwykłe". Chodzi głównie i te nakładki: http://allegro.pl/item468...ogi_gti_gt.html
Morfeusz142 - 2008-12-01, 21:02
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6849292
Tak to właśnie wygląda.
Paweł J. - 2008-12-01, 21:29
Takie progi to już przeżytek.
Najlepiej wyjdzie zrobic nowe....ja osobiście nowe pyknąłbym na czarno...w tedy z hokejem ładnie się komponuje.
cinek82 - 2008-12-01, 23:48
Nie rób tego Ventce, lesny też miał i go chłopcy namówili do zdjęcia tego ustrojstwa,i od razu ładniej furacz wygląda. Te progi swego czasu dawały efekt ale jak do tego jeszcze miałeś zderzaki przód i tył np z siatexem, to się w miarę komponowało (teraz już nie modne, chyba że ktoś jest nadal fanem "Szybkich i Wściekłych" ) ale jak z samymi hokejami to ni w "piz... ni w oko".
Buli - 2008-12-02, 00:36
jak bys chciał takie progi co na fotkach to mam takie w garazu:D za 100zł dwie sztki:P jak cos to gg 7202582
piotrek_inf - 2008-12-02, 10:05
A masz może zdjęcia jak wyglądają takie progi na aucie?
sebastian - 2008-12-02, 15:19
piotrek_inf, zajrzyj do Działu Nasze Ventki - Post Silverka. On miał takie "kosmiczne" progi na aucie, ale na szczęście już się ich pozbył z auta. Może jeszcze ma, być może i do sprzedania, możesz zapytać.
piotrek_inf - 2008-12-02, 15:31
Ja tu widy wielką różnicę, na aukcji jest z 2x mniejszy ten próg. Nie aż tak wielki jak u Silverka
sebastian - 2008-12-02, 15:35
eetam...
Mnie się żadne z nich nie podobają
piotrek_inf - 2008-12-02, 15:54
Ja nie napisałem że mi się podobają tylko że muszę zamaskować progi, przy okazji dowiedziałem się ile mniej więcej kosztowałoby wstawienie nowych progów z lakierowaniem min. 600zł, a to nie wcześniej niż latem przyszłego roku.
sebastian - 2008-12-02, 16:26
piotrek_inf napisał/a: | Ja nie napisałem że mi się podobają tylko że muszę zamaskować progi |
Przed czym? Rdza?
piotrek_inf - 2008-12-02, 16:32
Dokładnie, auto nabyłem z zamaskowanymi progami. Zamaskowanymi w takim sensie, że progi były zrobione pod sprzedaż auta. Ktoś zrobił to tak nieprofesjonalnie, że przy pierwszym podnoszeniu auta progi zaczęły pękać. Ostatnio jak oddałem auto do mechanika, nie zauważył tego i podniósł auto za progi i odpadła taka blaszka z przodu progu. Doszedłem do wniosku, że ktoś przynitował małe kawałki blaszek do oryginalnego progu, szpachla i lakier. Teraz jak jeden kawałek blaszki odpadł to nie wygląda to za ciekawie. Progi trzeba wymienić to fakt, ale to nie jest najważniejsze teraz, więc pomyślałem o jakimś zamaskowaniu tego.
sebastian - 2008-12-02, 16:42
No to ładną ktoś lipę odwalił, nie ma co...
Długo tak ie pośmigasz, więc moim zdaniem szkoda kasy na zamaskowywanie, tylko robić je od podstaw. Teraz wydasz siano na jakies zaślepki śmieszne, a za parę miesięcy na całe progi, bo same się rozlecą. Bedziesz dwa razy w plecy stratny, więc czy nie lepiej od razu wszystko zrobić, a póki co, to tak jeździć, jak nazbierasz powiedzmy sianka na progi?
Paweł J. - 2008-12-02, 17:04
te progi z czerwonej furki są nawet nawet.
Moim zdaniem nie ma co wydawac kasy na zamaskowywanie a potem tak czy siak ronić te progi.
No chyba żebyś takie nakładki wyrwał za droższe to można przezimować.
Jeśli progi są w takim stanie to sprawdź także podłogę bo tez może być nieciekawie.
piotrek_inf - 2008-12-02, 17:16
Mechanik mówił że z podłogą spoko, tylko progi takie nie ciekawe. Może jakoś przeczekam tak jak jest i latem się zrobi.
Jakby ktoś miał jakieś nakładki do sprzedania w umiarkowanej cenie to dajcie znać, mogą być czarne, nie trzeba by lakierować.
Paweł J. - 2008-12-02, 17:18
W sumie to nie wiem czy taka nakładka da zbyt wiele...wydaje mi się ze tak czy siak syf będzie tam zaciekał.
piotrek_inf - 2008-12-02, 17:19
Mi chodzi raczej o to żeby nie było widać popękanych progów, a nie żeby tam nic nie zaciekało.
Jutro zrobię zdjęcia to zobaczycie o co mi chodzi.
sebastian - 2008-12-02, 17:20
...i jeśli w ogóle będzie sie ta nakładka miała czego trzymać...
piotrek_inf - 2008-12-02, 17:21
Nie no aż tak źle to nie jest.
Paweł J. - 2008-12-02, 17:25
piotrek_inf napisał/a: | Jutro zrobię zdjęcia to zobaczycie o co mi chodzi. |
Dokładnie...moze coś innego wykminimy
Buli - 2008-12-02, 17:33
według mnie nie powinien nikt maskowac takich rzeczy takiemi progami! szpeci auto i nic wiecej, lepiej zrobic orginalne dac wiecej kasy i miec spokoj:) a co do tych progow mam takie oddam je juz nawet za 70zł:P dwie sztuki nowe:P
piotrek_inf - 2008-12-02, 18:58
Na szybko zrobione zdjęcie:
[quote=Buli]według mnie nie powinien nikt maskowac takich rzeczy takiemi progami! szpeci auto i nic wiecej, lepiej zrobic orginalne dac wiecej kasy i miec spokoj:) a co do tych progow mam takie oddam je juz nawet za 70zł:P dwie sztuki nowe:P[/quote]
A w jakim kolorze te progi? Bo jakby były czarne to bym nie lakierował tylko tak zostawił
spyro - 2008-12-02, 20:48
piotrek_inf napisał/a: | Co sądzicie o czymś takim? |
jak to mówią: wieś tańczy i śpiewa...
Paweł J. - 2008-12-02, 21:12
piotrek_inf napisał/a: | Na szybko zrobione zdjęcie: |
No nie ciekawie to wygląda....jakis klej...
Przyklej to na poxilinę i niech się to przez zimę przemeczy...nie będzie tego widać...a na wiosnę zafunduj sobie progi i nie baw się w nakładki.
Morfeusz142 - 2008-12-02, 21:24
Tak nawiasem mówiąc ja też kupiłem swoje vento z zamaskowanymi progami. Po pierwszej zimie wszystko wylazło.
danieluss123 - 2011-03-14, 21:56
Odświeżam temacik ponieważ poszukuje jakieś progi ładne i normalne także proszę o propozycje
vwkrzysio - 2011-03-15, 06:43
danieluss123 napisał/a: | ładne i normalne |
ori GT, są najładniejsze i normalne
danieluss123 - 2011-03-15, 19:59
a jakies foto bo nie moge znalezc
a co sadzicie o takich
http://allegro.pl/vento-v...1463624061.html
vst93 - 2011-03-16, 19:11
Ok, nie ma sztucznego kosmosu. Dyskretna elegancja. Ale nie ma nawet co mówić o jakichkolwiek nakładkach jak nie są zrobione nowe progi i nie zabezpieczone- inaczej można ocknąć się z lewarkiem w środku auta.
danieluss123 - 2011-03-16, 22:52
progi zrobione elegaancko na nowo teraz planuje wlasnie jakas nakladke i sie zastanawiam zeby nie zrobic wsi
matbin - 2011-03-18, 06:37
danieluss123 napisał/a: | progi zrobione elegaancko na nowo |
ile pałciłeś za wymiane progów, i jesli ktoś robił kiedyś kompletną blache auta to mniej wiecej w jakich kosztach można sie zmiescic (chodzi mi o oddanie auta do kogos kto sie na tym zna i dobrze mi to zrobi)
co bym musiał zrobic napewno podłoga, progi, klape bagaja, nadkola tylne, i przednie błotniki
jeśli ktoś wie orientacyjnie ile to moze kosztowac to prosiłbym o napisanie seson zimowy juz niedługo a chciałbym to zrobic przed kolejną wstrętną zimą
ventylmar - 2011-03-18, 07:34
orientacyjnie to 250-300zł za element sie bierze,ale od calości , ale wydajemi sie ze gdzies z tysiaca to napewno cie to wyjdzie...
pawel39106 - 2011-03-18, 16:09
1,5tys, to co najmniej! Ja w poniedziałęk oddałem auto do roboty blacharki i wstępnie powiedział mi około 2tys. Przykładowo za jeden próg liczy 300zł. Czyli wychodzi 600zł od roboty + 100zł za 2 progi + łatanie podłogi = około 1tys za sam spód.
matbin - 2011-03-18, 18:37
hmm dzieki za pomoc to moze jak juz to ma tyle kosztowac to moze lepiej przemalowac cała ventke, bo maske mam przerysowaną kluczem ( krecha od błotnika do błotnika) dach przy szybie przedniej tez juz troszke bierze, na drzwiach tez by sie coś znalazło
pawel39106 - 2011-03-18, 21:46
Jak się dowiesz jakie są ceny za malowanie całego samochodu to Ci się odniechce
vst93 - 2011-03-18, 21:53
1000 co najmniej i to ze zniżkami i po znajomościach
matbin - 2011-03-18, 23:37
no ok, ale jak mam "prawie" cała karoserie do robienia wg. mnie po co robic cos po kawałku jak mozna za jednym strzałem, i ogulnie to niemam zamiaru sprzedawac Venta wiec chyba sie jednak zdecyduje na kompletną "renowację" moze jakis kolorek podpowiecie (mam zielony, numery nie pamietam, kolor identyczny jak ma arek)
pawel39106 - 2011-03-19, 17:29
Malowanie całego samochodu to nie jest prosta sprawa, wczesniej i tak musisz wszystkie parchy porobić po przecież rdzy nie przymalujesz, wszystko trzeba robić po kolei, tak samo muszisz zrobić podłogę. Malowanie venta może przewyższyć jego wartość , jak chcesz całe lakierować to 4 klocki w kieszeni musisz mieć. No chyba że oddasz auto do jakiegoś kowala który zrobi to taniej a efekt będzie taki jakbyś auto pędzlem albo sprayem malował.
Ja Ci radzę żebyś zrobił to co się musi i tłuk dalej autem, szkoda pchać kasy w stary samochód, no chyba że jesteś maniakiem i szykujesz się na jakiś grubszy projekt to inna sprawa.
ventylmar - 2011-03-19, 20:23
jezelli bys jeszcze malował w tym samum kolorze to jeszcze by to jakos było, jezeli chcesz to vento dalej trzymac, ale zminiac kolor na inny to juz nie takie hop siup... kupa pieniedzy pojdzie..., takze ze lepiej kupic drugie vento
|
|