Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Pozostałe - Zwierzyna leśna na drogach - gwizdki?

KAISER - 2008-12-02, 10:16
Temat postu: Zwierzyna leśna na drogach - gwizdki?
Czołem,

Codziennie dojeżdżam do pracy przez pola i lasy...

Jest pełno zwierzyny, szczególnie saren.

Ludki z firmy, w której pracują nie raz już stuknęli koziołka.
Teraz rano jest ciemno i tym trudniej uważnie obserwować pobocze...

Miesiąc temu kolejna stłuczka - tym razem koleżanka miała pecha.
Rozbita szyba. Wgniecienie w nadkolu.

Kupiliśmy z ludkami z firmy na Allegro 10 gwizdków po 8,99 zł.

Nie działa to cholerstwo jak dla mnie w ogóle.

Zna ktoś jakiś skuteczny sposób?

krzeszak - 2008-12-02, 13:59

KAISER napisał/a:
Kupiliśmy z ludkami z firmy na Allegro 10 gwizdków po 8,99 zł.

wrzuć link jak to wygląda?
pewnego rodzaju odstraszać emitujące ultra dźwięki stosują tubylcy w Finlandii na łosie ale to podobno tez nie działa ;) może to ten sam gadżet.

KAISER - 2008-12-02, 14:12

http://allegro.pl/item494...t_sprinter.html

Nie wiem skąd to jest. Wyrzuciłem już pudełko. Ale nie z Polski...

Pal sześć te śmieszne 9 zł. Przydałoby się coś skutecznego...

Pozdr :)

krzeszak - 2008-12-02, 14:24

KAISER, - no niestety to jest ten sam gadżet ,przynajmniej wygląda ja te na łosie ,ale to pierunstwo nic nie działa :( ale o tym sie przekonałeś :(
piru - 2008-12-02, 14:36

Mam kolesia który już dwa razy w przeciągu 2 m-cy i to w tym samym miejscu zaliczył sarenkę. W ubezpieczalni już się na niego dziwnie patrzyli za drugim razem jak zgłaszał szkodę z AC. Teraz jak jedzie przez las to cały czas na klaksonie. Pały jak go zatrzymały to im opowiedział co i jak i dostał jedynie pouczenie. Ja jak mi zwierzak w nocy wyskoczy i go widzę przed maską automatycznie gaszę światła i zdąży uciec. Jak wyskoczy z boku niestety nic się nie da zrobić :(
KAISER - 2008-12-02, 14:42

Uhmmm... No właśnie... Ciężko jest zrobić cokolwiek jak wyskoczy z boku.

A tutaj jest tych zwierzaków od cholery. Ja też cały czas gdzieś widzę w pobliżu drogi.

Ostatnio 5 saren mi przechodziło przez drogę i musiałem stanąć.

O tym klaksonie można pomyśleć - są 2 odcinki na mojej trasie gdzie te zwierzaki występują szczególnie często.

A o co chodzi z tymi światłami?

sebastian - 2008-12-02, 15:25

KAISER napisał/a:
A o co chodzi z tymi światłami?

Jak Ci Przyświeci światłami kierowca TIR'a, tak, że masz mleko w oczach, to jakie to uczucie? Idzie przez chwilę zgłupieć, nie wiesz, co się dzieje, co robić... tak samo jest ze zwierzakami. Jak oślepisz ich światłami, to ich refleks się opóźnia i zamiast zejść z drogi, to stoją przez chwilę na drodze jak wryte, bo zostały oszołomione światłem. Także nie ma co jeszcze i świateł drogowych włączać, myśląc, że to coś pomoże. Albo zmienić na mijania, albo wyłączyć. Natomiast klakson skutkuje, bo zwierzę się płoszy szybko, ale jak mu w tym samym czasie przyświecisz światłami, to reakcja będzie wprost przeciwna...

szwagier - 2008-12-02, 17:34

zgadzam się z sebastian, jak je oślepisz potrafią jeszcze skulić głowę i czekają na uderzenie.
A ostatnio te zwierzyna robi się coraz bardziej odważniejsza i coraz częściej ją widać na drogach

szwagier - 2008-12-02, 17:43

tak czytałem o tych odstraszaczach i ich praktyczny zasięg jest w granicach 10/15m co za tym idzie, często może być za późno z ostrzeżeniem zwierzyny i mamy bum
KAISER - 2008-12-02, 18:50

No to by się nawet zgadzało. Bo jak widziałem stadko 50-100 m ode mnie to zero reakcji...

A za rady ze światłem i klaksonem - wielkie dzięki :) mogą się przydać...

Pozdrawiam,

Buli - 2008-12-02, 19:07

a ja mam prosty i według mnie skuteczny pomysł na zwierzynke:D jak jade w ciemnosci przez las, to poprostu trabie co jakis czas i jeszcze nigdy nic mi nie wybiegło wiec chyba skutkuje:) chałas odstrasa zwierzeta:) a zwierzyna do swiatła leci w miejsce ktore bedziesz swiecił swiatłami tam bedzie uciekac własnie zwierzyna:)
Buli - 2008-12-02, 19:09

a zwierzyna do swiatła leci w miejsce ktore bedziesz swiecił swiatłami tam bedzie uciekac własnie zwierzyna:)
krzeszak - 2008-12-02, 19:12

Buli, - edytuj posty masz na to 10min!!!wiec nie ma potrzeby pisać jednego pod drugim ;)
Buli - 2008-12-02, 19:14

dobra nie marudz :P narwany troche jestem:P
siergiejjg - 2008-12-03, 09:07

znam ten problem doskonale...bardzo czesto lisy leca wprost na samochod,patrzac w swiatla biegna na czolowke...kilka razy stawalem i czekalem az zejda z drogi...
a ostatnio widzac wybiegajaca sarne dodalem gazu bo na hamowanie nie bylo juz czasu i udalo sie:D sarna uderzyla tylko w tyl auta,nawet nic nie uszkodzila...

dobrze ze brata autkiem lecialem:P

KAISER - 2009-07-13, 09:04

No i ostatecznie widać, że te gwizdki są o kant d*** rozbić.
Wczoraj chyba na milimetry wyminąłem sarnę.

I to na trasie Oława - Wrocław, gdzie jechałem milion razy i nic nie było.
Najpierw zobaczyłem brązową głowę w rowie. Myślę sobie: pies :P
A tu nagle z rowu sarna przed maskę dwoma susami... Dobrze, że się udało :)

spyro - 2009-07-13, 11:26

czyli miałeś niezłego farta...
KAISER - 2009-07-13, 15:24

na maxa...
Prawdę mówiąc to chwilę wcześniej zwolniłem bo zobaczyłem pały.
No i dobrze bo zdążyłem się rozpędzić tylko do 80 km/h.
A tak to pewnie by było 110 km/h

Buli - 2009-07-13, 15:27

sarny jak sary ostatnio zdałem prawko na E:)<cwaniak> wracam zadowolony jakies 180 i widze dwa wrubelki na drodze:P fart był taki ze jeden odleciał a drugi strzelił prosto w te kratki w zdesiu:) z tyłu zobaczyłem tylko plastik jak lecił a wrobel gosciowi za mna jakims codem w szybe trafił hehe ale mitsubiszi jakies nowe mnie nie dogoniło he

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group