Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento
Pozostałe - zakup venciaka
szwagier - 2008-12-08, 21:07 Temat postu: zakup venciakaPowoli zaczynam już poważnie myśleć nad zakupem venciaka
I tak mnie coś natchnęło nad zakupem ventka z przetargu policyjnego, tam były z mocniejszym silniczkiem
co o tym sądzicie Paweł J. - 2008-12-08, 21:18
szwagier napisał/a:
I tak mnie coś natchnęło nad zakupem ventka z przetargu policyjnego
Odpuść....nasz...tzn mój i Twój szwagier, wspólny kolega misiak twierdzi że z tych furek nie ma co zbierać...stoją w kolejce do złomowania bo tylko ktoś silnik odpali i już się gotuje...a liczniki to się kilka razy poprzękręcały.
szwagier napisał/a:
am były z mocniejszym silniczkiem
1.8 90KM i 2.0 115...takie łooooo...da się żwawo jeżdzić....ale VR-ka to nie jest.
"to" jest fajne...ja ciągle myślałem, że mówimy o polskich realiach.filip0985 - 2008-12-08, 21:42 Fajnie się prezentuje, chociaż Ventki w srebrze nie bardzo mi się widzą. Przebieg raczej wątpliwy, a i cena nie mała.Reth - 2008-12-08, 21:47 Ale ladna KAISER - 2008-12-08, 21:48
filip0985 napisał/a:
Fajnie się prezentuje, chociaż Ventki w srebrze nie bardzo mi się widzą. Przebieg raczej wątpliwy, a i cena nie mała.
Cena duża jak cholera - tzn. nie na moje możliwości obecne .
Ja osobiście wolałbym w tej cenie coś dużo nowszego... no ale podejrzewam, że szwagrowi się motorek spodobał szwagier - 2008-12-08, 21:56 na pierwszy ogień poszedłby bagażnik do zmiany bo ten niebieski to trochę tragedia
ale silnik pięknie się prezentuje Gavel - 2008-12-09, 08:21 szwagier nie kupuj takiej Ventki bo co to za zabawa wydać tyle kasy i tylko jeździć?
Niby wszystko porobione ale sam piszesz że bagażnik to byś zmienił, a pewnie i parę innych rzeczy też...
Kup zdrową, dobrze wyposażoną serię i do roboty cinek82 - 2008-12-09, 17:08 Pewnie Co se sam zrobisz to podwójna radość z jazdy Jakąś wypasioną wersję klekota i będzie wporzo. Chyba że nie chcesz dieselka, to 1,8 albo 2,0 i śmigasz jak ta lala. szwagier - 2008-12-09, 17:14 no na pewno mam już kilka wizji przeróbki venciaka Buli - 2008-12-09, 17:55 moze moja Ventke chcesz:D:D:DDzolo - 2008-12-09, 18:19 To co Ty w końcu chcesz kupić? Bo zdechnięte Venta po psiakach
troche ni jak mają się do tego auta za 6 tys euro .szwagier - 2008-12-09, 18:31 myślę nad ventkiem z rocznika 96/97 ze zdrową karoserią (którą i tak na wstępnie bym zabezpieczył dodatkowo) i chyba benzyniak, ale bez gazu bo gaz chcę sam założyć taki porządny żeby mi autka nie zepsuło
bo ventko ma mi służyć przez najbliższe kilkanaście lat, a może i dłużej Paweł J. - 2008-12-09, 18:52
szwagier napisał/a:
ventko ma mi służyć przez najbliższe kilkanaście lat, a może i dłużej
Ambitne plany bradley - 2008-12-09, 18:57 szwagier, jak raz kupisz diesla to nie kupisz juz benzyny. No chyba, ze turbo szwagier - 2008-12-09, 21:31 z takimi specami jak wy napewno aytko będzie rewelacja spyro - 2008-12-09, 22:59 główna zasada - nie kupuj nigdy auta po tuningu, kup serie i samemu rób przeróbki. Nigdy nie wiadomo jak kto traktował to auto, co gdzie robił i czy przypadkiem zaraz nie wyjdą purchle jak w pewnym aucie co niedawno się sprzedało jakimś cudem KAISER - 2008-12-09, 23:05
spyro napisał/a:
główna zasada - nie kupuj nigdy auta po tuningu, kup serie i samemu rób przeróbki. Nigdy nie wiadomo jak kto traktował to auto, co gdzie robił i czy przypadkiem zaraz nie wyjdą purchle jak w pewnym aucie co niedawno się sprzedało jakimś cudem
... z tego wynika również, że tuningowanie utrudnia późniejsze sprzedanie auta..?spyro - 2008-12-09, 23:13 jak znajdziesz chętnego to wszystko sprzedasz, cinquecento wciskając kit że to bolid kubicy Na poważnie ja nie kupiłbym auta po tuningu, bo:
1. łepek skoro sprzedaje za pewne autko jest wyeksploatowane, gaz do dechy non stop, kupa szpachli, lakierowane w garażu - co niestety jest codziennością w Polsce
2. Nie wiesz jak to wszystko było robione
Czysta seria i samemu przerabiamy - czysta przyjemność, choć na pewno kupa kasy na wydanie.Morfeusz142 - 2008-12-09, 23:24 Szukaj auta z klimą, najlepiej w TDI.KAISER - 2008-12-09, 23:25 No niby tak - zgadzam się w 100% ale dziwię się, że Ty to mówisz...
Bo sam poprzerabiałeś wiele i pewnie GDYBYŚ sprzedawał kiedyś to za jakąś "specficzną" kwotę... Inna rzecz, że Twoja fura jest bardziej wiarygodna...
Spodziewałem się, że powiesz, że takie po przeróbkach (jak TWOJE) są lepsze spyro - 2008-12-10, 00:52
KAISER napisał/a:
Bo sam poprzerabiałeś wiele i pewnie GDYBYŚ sprzedawał kiedyś to za jakąś "specficzną" kwotę... Inna rzecz, że Twoja fura jest bardziej wiarygodna...
dzięki za zaufanie Ja swojej nie chcę sprzedawać, bo albo robisz zmiany dla siebie i pakujesz w to kase i pracę albo masz to w du... bo wiesz że za rok auto pójdzie na handel - wtedy właśnei p krótkim czasie sa purchle, szpachla itp itd, ale takto bywa gdy się maluje auto w garazu u Cioci Na poważnie, to na seriop autko stuningowane, jeśłi ktoś sprzedaje oznacza tylko kłopott, bo nikt o zdrowych zmysłąch, kto wpakował w to powiedzmy X nie sprzeda pote auta za 1/10X.krzeszak - 2008-12-10, 09:42
spyro napisał/a:
główna zasada - nie kupuj nigdy auta po tuningu, kup serie i samemu rób przeróbki. Nigdy nie wiadomo jak kto traktował to auto, co gdzie robił i czy przypadkiem zaraz nie wyjdą purchle
dokładnie szwagier, - szukaj zadbanej serii najlepiej świeżo sprowadzonej ,a z czasem sam dopieścisz je i będzie o niebo lepsze od nie jednego vento po tuningu bradley - 2008-12-10, 11:11 Chyba tuning robi sie dla siebie zeby jezdzic a nie dla kogos zeby sprzedac? Co innego jak ktos dal spojler na tylna klape a`la tokio drift, brewki na swiatla. Takie samochody omijam szerokim lukiem KAISER - 2008-12-10, 13:53 Zgadzam się. Macie rację... tylko tak się właśnie czasem zastanawiałem jak na to patrzycie, bo Spyro ma 27 lat a Bradley 23 lata... do końca waszego końca życia mogą ventylki nie pociągnąć...
Czyli - chcąc, nie chcąc - kiedyś się sprzeda... (albo da w prezencie - jak kosmiemu )bradley - 2008-12-10, 14:29 Mam 22 A pewnie bede ciagnal z vento ile wytrzyma buda (maly purchel na tylnej klapie i drzwiach) i zezlomuje jak 2 poprzednie samochody, tzn. Kadzio jeszcze jest i jezdzi ale na wiosne jedzie na zlom. Nie podnieca mnie tuning optyczny. Jestem zwolennikiem samochodow sleeperow, dlatego interesuje mnie tylko tuning mechaniczny, silnik, sprawne zawieszenie z hamulcami.KAISER - 2008-12-10, 15:34
bradley napisał/a:
Mam 22
Do końca roku zostałniecały miesiąc... szwagier - 2008-12-10, 17:20 no ja 29 to mam większe prawdopodobieństwo że dociągnę ventkiem do emerytury jak dożyje KAISER - 2008-12-10, 17:43 Największe szanse to miał ten dziadek co Tygrysowi auto sprzedał... ale nie wiadomo czemu... zrezygnował cinek82 - 2008-12-10, 17:52
KAISER napisał/a:
Największe szanse to miał ten dziadek co Tygrysowi auto sprzedał... ale nie wiadomo czemu... zrezygnował
Bo była waloryzacja rent i emerytur i kupił Paska B5 Paweł J. - 2008-12-10, 20:05
KAISER napisał/a:
Największe szanse to miał ten dziadek co Tygrysowi auto sprzedał
heh...on to na emeryturze sobie już to autko kupił.
KAISER napisał/a:
ale nie wiadomo czemu... zrezygnował
Wiadomo...trochę ze zdrowiem niedomagał...w końcu w dniu sprzedaży miał 71 lat (jeśli dobrze liczę) i ktoś tam miał się do niego wprowadzić czy jakoś tak i garażu by nie miał...wiem że z żalem się z furką rozstawał...na szczęście w dobre ręce trafiła.Borys87 - 2008-12-10, 20:44 i tu sie zgodzę z kolegą spyro także mialem możliwość przejechania sie takim unikatowym wiejsko-tuningowym autem (inna marka) auto było z komisu ale... Poprzedni właściciel to był podobno jakis łebol niby pasjonat (drzwi bez klamek, na masce jakis wlot powietrza, z tyłu spojler, jakieś zderzaki robione na zamówienie do tego dziura chyba nożem wycięta na na tłumik ) powracajc do sprawy jazdy to auto moim zdaniem zaliczyło jakiegoś konkretnego dzwona bo strasznie ściągało, do tego silnik był juz padaka bo jak na benzyniaka to ponad normę dymił i ciężko palił, do tego błotnik był nie przykręcony - ale i tak jakis gosciu go kupił następnego dnia jak został wstawiony do komisu co sie pozniej okazało dlugo sie nim nie nacieszył i rozbił go. ... ale to jest moje tylko doświadczenie z tego tupu autami
Więc tak z doświadczenia mowie zastanów sie dwa razy lub więcej zanim kupisz jakiegoś tuningowanego szrota.szwagier - 2008-12-10, 20:51 to wiadome kupując czyściocha przerabiam go jak ja chcę a nie jak już jest
co do tuningu wizualnego to mam chęć na skromny delikatny, chociaż znając moje częste zmiany wizjii wszystko jest możliwe spyro - 2008-12-10, 23:04
KAISER napisał/a:
Zgadzam się. Macie rację... tylko tak się właśnie czasem zastanawiałem jak na to patrzycie, bo Spyro ma 27 lat a Bradley 23 lata... do końca waszego końca życia mogą ventylki nie pociągnąć...
Czyli - chcąc, nie chcąc - kiedyś się sprzeda... (albo da w prezencie - jak kosmiemu )
ja tam bym chciał żeby stac mnie było mieć to auto na zawsze, dopieszczać, pucować itp, żeby zrobił się z tego klasyk za 20 lat Dlatego chciałbym już przesiąść sie do innego auta na co dzień a ventylka mieć tylko na zloty itp wypady.KAISER - 2008-12-11, 08:16
spyro napisał/a:
ja tam bym chciał żeby stac mnie było mieć to auto na zawsze, dopieszczać, pucować itp, żeby zrobił się z tego klasyk za 20 lat
No... tego Ci życzę
spyro napisał/a:
Dlatego chciałbym już przesiąść sie do innego auta na co dzień a ventylka mieć tylko na zloty itp wypady.
To jest niezła myśl szwagier - 2008-12-11, 19:45
KAISER napisał/a:
spyro napisał/a:
Dlatego chciałbym już przesiąść sie do innego auta na co dzień a ventylka mieć tylko na zloty itp wypady.
To jest niezła myśl
no ja raczej venciaka miał bym na codzień, na dobre i złe on ze mną a ja z nim, na przeciw codziennym problemom tego świata bradley - 2008-12-11, 20:21 Mnie by styknela Ventka 150KM/300Nm (co za rok mam nadzieje nastapi) a poki co ciesze sie 100+ ;p A na weekendy jakies male autko zabaweczka z 2.5V6 szwagier - 2008-12-11, 20:36
bradley napisał/a:
2.5V6
biały kruk w śród ventek ech Paweł J. - 2008-12-11, 21:21
szwagier napisał/a:
biały kruk w śród ventek ech
raczej niespotykany kruk wśród ventek.
bradley napisał/a:
Mnie by styknela Ventka 150KM/300Nm (co za rok mam nadzieje nastapi)
Sam tuning silnika nic poza tym...żadnego wzmocnienia napędu szwagier - 2008-12-11, 21:24
Tygrysisko napisał/a:
Sam tuning silnika nic poza tym...żadnego wzmocnienia napędu
ciekawe jakie silniki z innych autek pasowały by do ventka
tak z jakiś 3L Dzolo - 2008-12-11, 21:44
szwagier napisał/a:
ciekawe jakie silniki z innych autek pasowały by do ventka
tak z jakiś 3L
Zalezy co rozumiesz pod pojęciem ''pasował'' Pasować bedzie tylko motor który był seryjnie montowany w danym modelu , aaa jak masz siana to pewnie i v8 wsadzisz.
Na początek poponawał bym znaleźć dobrą baze a potem myslał o swapach które w
99% konczą sie na poznaniu wstepnego kosztorysu Paweł J. - 2008-12-11, 21:56
Dzolo napisał/a:
99% konczą sie na poznaniu wstepnego kosztorysu
Gościu co mieszka ode mnie jakieś 500 m z BMW 518 zrobił BMW 528...no tylko on nie bawił się w SWAP...tylko kupił rozbite 528 i przerzucił w zdrową budę 518...wydaje mi się że to najtańszy sposób...czyli wymiana budy.
528-BMW z serii 5 z silnikiem 2.8
518-BMW z serii 5 z silnikiem 1.8 (oczywiście jakby ktoś nie wiedział) bradley - 2008-12-11, 22:01
Tygrysisko napisał/a:
bradley napisał/a:
Mnie by styknela Ventka 150KM/300Nm (co za rok mam nadzieje nastapi)
Sam tuning silnika nic poza tym...żadnego wzmocnienia napędu
A co tam wzmacniac? Jak sprzeglo zacznie sie slizgac to wtedy zamontuje te z VR6. Poki co oryginalne sprzeglo wytrzymalo 245kkm. Myslalem ostatnio, ze sie zaczelo slizgac po ciagnieciu przyczepy dzien wczesniej, ale to byla wina deszczu Na 4ce kolo 2tys obro przy dodaniu gazu obroty wzrastaly o 400 a potem spadaly na 2200 i ciagnelo normalnie. Prawie jakby sie slizgalo Paweł J. - 2008-12-11, 22:11
bradley napisał/a:
Jak sprzeglo zacznie sie slizgac to wtedy zamontuje te z VR6
Od VR-ki będzie pasowało do TDI
bradley napisał/a:
A co tam wzmacniac?
skrzynia biegów...półosie...przeguby...dalej wymieniać bradley - 2008-12-11, 22:15 Ludzie wstawiaja z vrki;)
A co do tego drugiego odpowiem tak: Samochod daewoo nexia 1.5 75KM, wchodzi tam silnik 2.5V6, a i 3.0V6 wejdzie bo to praktycznie to samo. Moc ~200KM. Skrzynia, przeguby, wszystko wytrzymuje ladnie
Co prawda nie ma tam az 300Nm, a sprzeglo bylo robione na zamowienie, ale reszta gratow jest seryjna i ma sie dobrze.
Jak sie z glowa bedzie jezdzic to sie nic nie pourywa Paweł J. - 2008-12-11, 22:19
bradley napisał/a:
Jak sie z glowa bedzie jezdzic to sie nic nie pourywa
No OK...ale jeśli znacznie podnosisz moc auta to tylko po to żeby ją wykorzystywać...czyli przyciskasz furaka na maxa nie zależnie od miejsca i czasu....więc w tym przypadku jazdy "z głową " chyba nie ma.
Więc albo kompleksowy SWAP....albo kupno mocniejszej furki-takie jest moje zdanie. szwagier - 2008-12-11, 22:19 w sumie się zgodzę z tygrysiskiem, niektóre elementy mogą nie wytrzymać
czyli trzeba by oprócz silnika wymienić cały komplet związany z przeniesieniem napędu bradley - 2008-12-11, 22:24 Przeciez nie bede targal na zimnym silniku do 4tys obrotow, strzelal ze sprzegla na kazdym skrzyzowaniu i ruszal z pelna pyta na skreconych kolach
Podnosimy moc o ok. 50% Nie mowie tu o mocach rzedu 400-500KM i 600Nm+ Wtedy trzeba cos robic. Zapatruje sie jeszcze na hamulce 284mm bodajze, tylko zimowki musialbym wtedy zmienic na 15tki.Paweł J. - 2008-12-11, 22:29
bradley napisał/a:
Przeciez nie bede targal na zimnym silniku do 4tys obrotow,
na zimnym nie...ale na ciepłym to ja bym się skusił
Powiem o moich odczuciach...jeśli miałbym podnosić moc silnika (i to konkretnie) to chciałbym ja w każdej chwili wykorzystać...niezależnie od sytuacji....ale puki co.....to co mam styka mi.bradley - 2008-12-11, 22:36 No dzisiaj pan w astrze combi mnie podkusil na swiatlach Tak troche gazowal, ale ja to olewalem, myslalem, ze ruszy jakos powaznie to wtedy sie scigne, ale ruszylem spokojnie, i on tez, wiec opor 1-2-3, zapinam 4ke a on gdzies tam daleko daleko Chyba jednak mial problemy z gazem na wolnych obrotach krzeszak - 2008-12-12, 10:56 szwagier,- popatrz na to http://otomoto.pl/volkswa...l-C7272042.html http://otomoto.pl/volkswa...a-C7181959.htmlpiotrek_inf - 2008-12-12, 11:17 Jak kupować to tylko Dieselka, najlepiej w TDI, i jeszcze jakby trafić z takim silnikiem i wyposażeniem jak Krzeszak podał wyżej, cudeńkoDzolo - 2008-12-12, 14:53
bradley napisał/a:
No dzisiaj pan w astrze combi mnie podkusil na swiatlach
Noo to rywala konkret miałeś
bradley napisał/a:
Jak sie z glowa bedzie jezdzic to sie nic nie pourywa
Kto z głową wsadza do nexii 3.0 litrowy motor i? To już kolego 50% nie jest hehe
Widocznie mamy inne zdania na temat tuningu mechanicznego szwagier - 2008-12-12, 16:21
hehe wczoraj właśnie te autka obczajałem piotrek_inf - 2008-12-12, 16:22 I jak?szwagier - 2008-12-12, 16:24 no właśnie jestem zainteresowany, tylko do tego czasu aż będe miał kaske to ich już nie będzie piotrek_inf - 2008-12-12, 16:27 Skąd wiesz, może jeszcze będą, albo się jeszcze lepsze trafiąszwagier - 2008-12-12, 16:30
piotrek_inf napisał/a:
albo się jeszcze lepsze trafią
bardziej na to licze
elegancika ze zdrową blachą i porywczym silniczkiem Paweł J. - 2008-12-12, 16:32
szwagier napisał/a:
ze zdrową blachą
Z tym to różnie może byc...ale damy rade szwagier - 2008-12-12, 16:41
Tygrysisko napisał/a:
Z tym to różnie może byc...ale damy rade
no pewnie szwagierku bradley - 2008-12-12, 16:46
Dzolo napisał/a:
Kto z głową wsadza do nexii 3.0 litrowy motor
3 litrowego jeszcze nie ma w PL, ale sa 2 2.5V6, 2 2.0T, wiele wolnossacych 2.0 od 150 poprzez 136, 115KM szwagier - 2008-12-12, 16:48
bradley napisał/a:
Dzolo napisał/a:
Kto z głową wsadza do nexii 3.0 litrowy motor
3 litrowego jeszcze nie ma w PL, ale sa 2 2.5V6, 2 2.0T, wiele wolnossacych 2.0 od 150 poprzez 136, 115KM
jak 3L wsadzają do cupera to czemu by nie do neksii krzeszak - 2008-12-18, 21:58 szwagier, - spójrz na to
http://otomoto.pl/volkswa...a-C7181959.htmlszwagier - 2008-12-18, 22:02 ładne cacko
kurcze jeszcze auta nie mam a już mam tyle modernizacji w głowie że hej bradley - 2008-12-18, 22:07 5,6l na trasie? Chyba jadac 70km/h Paweł J. - 2008-12-19, 09:35
bradley napisał/a:
5,6l na trasie?
A co w tym dziwnego?? ....gdy jeździłem na PB to też coś w tych granicach mi wychodziło, ale na trasie
A furka wygląda na zadbaną...trzeba by na żywca oblukać...moze by się znalazło jakieś niedociągnięcie.szwagier - 2008-12-23, 12:47 tak przeglądałem neta i napotkałem ciekawy artykuł:D
http://www.kurierlubelski...-pid-19514.htmlPaweł J. - 2008-12-23, 14:17 z kilkoma faktami przedstawionymi w artykule mógłbym polemizować ale ogólnie okbradley - 2008-12-23, 14:58 Taaa precyzyjna skrzynia biegow. Tego konstruktora, ktory wymyslil astronomiczny skok lewarka to bym za jaja powiesil. Precyzja to jest w 22 letnim oplu kadecie pomimo bardzo dlugiego lewarka skrzyni biegow, skok jest jakby mial shortshiftera. A w Vento lewar trzeba wbijac do konca. Wszystkie ladnie wchodza, ale na postoju bez sprzegla 1 nie wbije sie bez mocowania, a 3 podczas jazdy trzeba pilnowac zeby dobrze weszla. Reszta biegow ok.Paweł J. - 2008-12-23, 15:03
bradley napisał/a:
Tego konstruktora, ktory wymyslil astronomiczny skok lewarka to bym za jaja powiesil.
Masz coś zwalone...osobiscie sam w wakacje zgubiłem taka gumową tulejką i lewarek strasznych luzów dostał...dorobiłem co trzeba i jest mały skok...już pisałem o tym na forumbradley - 2008-12-23, 15:34 Nieee, to nie to. Ten typ tak po prostu ma.sebastian - 2008-12-23, 16:24
bradley napisał/a:
a 3 podczas jazdy trzeba pilnowac zeby dobrze weszla
Bo 3 to tak raczej nie jest po lini prostej, tylko ciutkę w prawo...bradley - 2008-12-23, 16:42 Zgadza sie, ale w cywilizowanych samochodach chwyta sie za drazek i pcha do przodu i wchodzi trojka bez problemow, w vento trzeba bardziej pchac na prawo.Paweł J. - 2008-12-23, 16:56
bradley napisał/a:
Zgadza sie, ale w cywilizowanych samochodach chwyta sie za drazek i pcha do przodu i wchodzi trojka bez problemow
Dokładnie...ja tak ma....drążek od razu po wyjęciu jakiegokolwiek biegu wskakuje na środek...czyli miedzy 3 a 4...wystarczy lekki i krótki ruch do góry i jest trójeczka.
Cytat:
w vento trzeba bardziej pchac na prawo.
sebastian napisał/a:
tylko ciutkę w prawo...
na prawo to jest 5 bieg Gavel - 2008-12-23, 17:50
bradley napisał/a:
w cywilizowanych samochodach chwyta sie za drazek i pcha do przodu i wchodzi trojka bez problemow
ooo czyli moja Ventka jest cywilizowanym samochodem szwagier - 2008-12-23, 19:35 Paweł J. - 2008-12-23, 19:53 A powyżej moje biegi....uważam, że tragedii nie ma.misiek - 2008-12-23, 23:41 trochu Ci cuś strzela przy włączaniu bradley - 2008-12-23, 23:57 Przeskok z 3 na 4 to jak kolej transsyberyjska
Postaram sie nagrac moje.misiek - 2008-12-24, 00:37
bradley napisał/a:
Przeskok z 3 na 4 to jak kolej transsyberyjska
Postaram sie nagrac moje.
mówisz stuk-puk Paweł J. - 2008-12-24, 10:52
misiek napisał/a:
trochu Ci cuś strzela przy włączaniu
to mechanizm zmiany biegów ten przy drążku...ale czy ja wiem czy tak głośnio...moim zdaniem normalnie.
inaczej by było gdyby włączyć silnik.
chciałem tylko pokazać że lewarek automatycznie ustawia się między 3a4 i nie trzeba operować nim pod skosem. siergiejjg - 2008-12-24, 15:36 dzis zwrocilem uwage jak jest u mnie...
drazek sam wraca do pozycji miedzy 3 a 4 a trojke wbijam pchajac dzwignie w przod....gdy dawalem lekko w prawo wbijala sie piatka...sebastian - 2008-12-24, 15:47 Jeśłi ja bym miał opiac, jak jest u mnie, to wygląda to mniej więcej tak:siergiejjg - 2008-12-24, 15:49 cos masz nie tak z trojka krzywa jakas sebastian - 2008-12-24, 15:51 No tak właśnie mogę zobrazować, jak mam u siebie. Wchodzi ładnie z 4 na 3, z 2 na 3, ale wyczuwa się taki mały skok w bok siergiejjg - 2008-12-24, 15:53 mialem tak w reno ....machanik powiedzial ze moze to byc synchronizator...sebastian - 2008-12-24, 15:55 Ale ja nie narzekam na moje biegi - wchodzą mi luźno, każdy na swoje miejsce siergiejjg - 2008-12-24, 15:57 pozostaje sie tylko cieszyc i modlic aby tak zostalo:PPaweł J. - 2008-12-24, 17:58 sebastian, jeśli chodzi o ta trójkę to coś z drążkeim lub tym mechanizmem....skrzynia jest okkrzeszak - 2009-03-19, 20:14 Szwagierku myślę ze temat aktualny...chodź widzę w dziwny sposób ucichł mam nadzieje ze sie nie rozmyśliłeś i nie szukasz BMW szwagier - 2009-03-19, 20:20
krzeszak napisał/a:
Szwagierku myślę ze temat aktualny...chodź widzę w dziwny sposób ucichł mam nadzieje ze sie nie rozmyśliłeś i nie szukasz BMW
nie ma mowy abym zapomniał lub się rozmyślił
są autka które mi sie podobają ale tylko jedno mam zamiar zakupić i wiadomo jakie
a że narazie czekam na gotówkę to przestałem przeglądać aukcje bo se tylko smaka robie krzeszak - 2009-03-19, 20:35 No to super bo już byłem w strachu po tym jak żeś zaczął zachwalać baśkę Banderasa
Jak już będziesz miał kasiorke to daj znać to wspólnymi siłami wyszukamy takie vento ze nie jedno BMW będzie kucac szwagier - 2009-03-19, 20:42
krzeszak napisał/a:
No to super bo już byłem w strachu po tym jak żeś zaczął zachwalać baśkę Banderasa
to dobrze że nie słyszysz jak się zachwycam Fordem shelby bo byś sie załamał