Szycha... - 2009-01-27, 22:20 Temat postu: Prostownik,Przetwornica Witam Panowie ponieważ wpadłem na pomysł siedząc sobie w domu ,że z nudów będe robił prostownik z płynną regulacją i bez i przetwornik z 12/220v może tekie cacka????? jutro będe wiedział koszty jest ktoś chętny ? spyro - 2009-01-27, 23:19 ciekawe ile cie to wyjdzie. ja mam zasłużony prostownik sprzed 20 lat jak inne lepiej, Sprawuje się świetnie i narazie nie myślę o nowym. vezet22 - 2009-01-28, 22:40 niewygrasz z chinskimi podrubami ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
adbaca - 2009-01-29, 00:11 nom ja kiedyś tez miałem taki plan ale jak sobie policzyłem koszty to sie za głowe złapałem i kupiłem prostownik w sklepie za około 100zł, z tego co ja liczyłem jeśli chcesz porządnie wszystko wykonać to około 200zł Szycha... - 2009-01-30, 20:32 jasne że tanio nie wyjdzie ale nie są to takie duże koszty , ale napewno będzie lepszy i trwalszy niż te za 100zł , w każdym razie przetwornica zawsze się przyda. szwagier - 2009-01-31, 09:57 a co to za różnica czy made in china czy made in germany w dawnej firmie robiłem przetwornice to tirów, polska firma ale zlecenie od szkopa i naklejaliśmy wszystkie naklejki jakie chciał łącznie z made in germany 
bradley - 2009-01-31, 12:13 Mam nadzieje, ze moge sie podpiac pod temat
Moj wzmacniacz car audio sieje zaklocenia tak, ze antena cb zbiera to i mam ciagly szum w radiu. Kable glosnikowe, sygnalowe zostaly wykluczone, sam wzmacniacz podpiety do zasilania sieje. Dlatego chcialbym skonstruowac jakis dlawik taki na min. 20-30A Dostalem opis: "Na zasilnie nie znajdziesz tak ogromnego dławika, musisz nawinąć je sam. 20-40 zwojów grubaśnego jednożyłowego przewodu na kilkunastocentymetrowym pręcie ferrytowym. Kazda żyła czyli plus i minus osobno na osobnym pręcie ferrytowym." I na tym konczy sie moja wiedza  Jakie wymiary ma miec ten pret, gdzie go dostane? Bo w na stronie nowyelektronik.pl nie widze w ofercie, no i jakie parametry dlawika wplywaja na jego filtracje zaklocen?
lesny1982 - 2009-02-01, 11:04
to cos masz ze wzmakiem  albo wszystkie kable masz przy sobie puszczone
Szycha... - 2009-02-01, 11:33 Ja kupuje gotowe filtry Simensa. 5 zł sztuka, prąd 25 A I to wersja wojskowa ;]
Można je kupić w wojskowych demobilach
Scoobi - 2009-02-02, 00:37 bradley, ale wzmak sieje ci na odpalonym silniku czy jak masz wyłaczone?? bo jak na odpalonym to albo: a) idąc sladami lesny1982, "miliony" kondesatorów na alternator lub dławik(jezeli chcesz zrobić samemu to drut min 3mm kwadrat powieszchni( NIE SREDNICY!!) a wymiary hmm "na oko" kilka zwoi
b) jezeli na wylaczonym to masz cos ze wzmacniaczem zakładając że kable sygnałowe i te które ida do głośników masz wystarczająco oddalone i masz dobre połaczenia z masą. bradley - 2009-02-02, 00:53 Szycha..., ale ja nie wojskowy:D Nawet nie wiem gdzie takie cos jest jak demobill wojskowy. A co to za filtry? Jak to wyglada? Sieje na wylaczonym, choc ostatnio mniej i nawet nie wiem czym jest to spowodowane. Bo znalazlem transformator 60VA a ze mial fajne wymiary to go dalem w wolne miejsce schowka na apteczke zeby wzmacniacz nie latal, a pasuje tam idealnie razem ze zmieniarka Nie podlaczalem go, tylko polozylem no i przestalo siac, a jak juz zasieje to znacznie mniej.
Pradowy kabel idzie progiem kierowcy i jeden kabel glosnikowy, drugim progiem idzie jeden kabel glosnikowy, 2 sygnalowe i remote potem to wszystko w bagazniku spotyka sie i biegnie do wzmacniacza. Jak juz pisalem sam wzmacniacz w bliskim sasiedztwie anteny sieje i antena to zbiera. Z mila checia dalbym wzmacniacz pod fotel, ale niemieccy konstruktorzy dali ciala i co najwyzej pod fotel wepchne gazete i mala butelke wody. |
