|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Tuning - Malowanie lamp przednich - legalność?
Reth - 2009-02-09, 21:16 Temat postu: Malowanie lamp przednich - legalność? Mam pytanie do Was.... Czy malowanie lamp przednich jest legalne i nie traci sie przez to dowodu rejestracyjnego? Chodzi mi o malowanie wnetrza lampy... I jak by ktos mogl to zeby wrzucil tu opis jak to zrobic w miare dobrze Bo wewnatrz lampy jest odblask... I nie wiem jak to pozniej wyglada.... Efekt jest niesamowity, ale przez to, ze jezdze czesto na zloty, to moje auto jest przynajmniej raz w miesiacy kontrolowane doglebnie
PS. Jak juz byl taki temat to przepraszam
Buli - 2009-02-09, 21:25
pierwszy raz o takim czyms słysze :
Reth - 2009-02-09, 21:34
Z tego co pamietam, to ktos cos kombinowal z lampami? I wlasnie nie wiem czy nie pomieszalem czegos... chodzi mi o przyciemnienie lamp ogolnie... Narazie mnie nie stac na nowe lampy I chce jakis kompromis
tomek87 - 2009-02-09, 21:39
co do legalnosci to nie wiem, ale jak narazie to do mnie nic policja nie miała w razie czego to homologacja jest na szkłach a jak to zrobić to tu jest wszystko opisane http://www.vwvento-fans.com/porady/smoked.php od razu mowię ze dla lepszego efektu trzeba wiecej pomalowac
Reth - 2009-02-09, 21:56
W sumie to odblaski zostaja nie naruszone to nie powinno robic problemow... Kurde, u nas to wszytsko sprawdzaja.... ehhh Ale chyba zrobie to Bo efekt jest niesamowity
Lwomati - 2009-02-09, 22:00
o pomalowanie samych ramek to się policja nie przyczepi. Gorzej jak chcesz pomalować całość heh ale to wtedy nie będziesz miał w ogóle świateł widziałem, że niektórzy malują obramowanie i dolny odbłyśnik, jakoś to świci ale słabo.
Reth - 2009-02-09, 22:03
Nie no ja myslalem o czyms takim jak w linku zrobil Mapet... Duzo mniej siwatla bedzie dawalo prze takie cos?
Lwomati - 2009-02-09, 22:10
też tak miałem w poprzednim vento. Obramówki nie mają żadnego wpływu na światło. Możesz pomalować i nic to nie zmieni w oświetlaniu drogi.
spyro - 2009-02-09, 22:11
lampy Vento i tam kiepsko świeca więc malowanie jeszcze na czarno... hmmm odpuściłbym sobie.
Reth - 2009-02-09, 22:21
Ale ja nie chce w vento przeciez
Lwomati - 2009-02-09, 22:34
a w czym??
Reth - 2009-02-09, 22:36
Citroen Saxo :|
Lwomati - 2009-02-09, 22:39
o rany saxo?????? to rozklejaj i pomaluj całe lampy na różowo hehe
Reth - 2009-02-09, 22:43
Przesadzasz
tomek87 - 2009-02-09, 22:46
a zapodaj jakies foto lampy od saxo to sie zobaczy
Respect - 2009-02-09, 22:46
w vento wiele osób myśli że malowanie góry i dołu w odbłyśniku nie pogorszy świecenia i nie jest to do końca prawda, może nie znacznie ale odrobine jest różnica
Reth - 2009-02-09, 23:07
http://allegro.pl/item539...99r_anglik.html
Lwomati - 2009-02-09, 23:09
W tych lampach prawie nie ma czego malować. Widzę tylko wolne miejsce od prawej strony. Tak więc nie wiem czy jest sens męczyć się i rozklejać te lampy. Ale wybór należy do Ciebie.
tomek87 - 2009-02-09, 23:36
słabo widać, dopiero jak się rozklei to będzie wiadomo co można pomalować
przemolas4 - 2009-02-10, 01:14
stary . te lampy sa tak male , ze nie ma tam co sikac .
jedynie co by mozna zazezbic , to ewentualnie lakierem permanentnym wewnetrzne obramowki szyb leflektorow . ja bym to tak jedynie widzial .
no i kierunek jakis wiesz ........... i styka .
ewenkualnie kierunek jeszcze przyciemnij na ciemno z deczka i wsio .
nie polecam generalnie zabiegu sikania odblylsnikow , pniewaz pogarsza to widocznosc .
prez takie lampy przy 120 wypakowalem w bernardyna .
teraz mam soczewy i pozamiatanee .
a remoncik mnie 6 tysi kosztowal.
piru - 2009-02-10, 09:48
Respect napisał/a: | w vento wiele osób myśli że malowanie góry i dołu w odbłyśniku nie pogorszy świecenia i nie jest to do końca prawda, może nie znacznie ale odrobine jest różnica |
Oj piszesz głupoty z pogorszeniem świecenia lamp malowałem lampy ostatnio u siebie wg przepisu mapeta. Przed malowaniem pojechałem na diagnostykę bo mam znajomka i co nie co za free. Po malowaniu pojechałem ustawić światła i co ? Sam diagnosta był zdziwiony że nie ma różnicy i przez malowanie nic się nie pogorszyło jeśli chodzi o świecenie lamp. Do niczego nie doczepia się policjanci czy na przeglądzie bo jeśli zrobisz to starannie to kto Ci udowodni że lampa była przerabiana tzn rozklejana i malowana ? Fakt światła w Vento świecą słabo ale trzeba zainwestować w dobre żarówki i jest już znaczna różnica na plus Nie bać się i malować bo lampa naprawdę fajnie wygląda
Lwomati - 2009-02-10, 09:58
Piru wrzuć foto, to się zobaczy.
piru - 2009-02-10, 10:53
Foto lampy pomalowanej ? Czy tego jak świeci ?
tomek87 - 2009-02-10, 14:25
piru, dobrze gada ja mam jeszcze bardziej pomalowane i swieca tak jak oryginał
Buli - 2009-02-10, 17:52
dajcie jakies fotki tych lamp jak po malowaniu wygladaja:D
Reth - 2009-02-10, 17:55
Dobra, jednak sobie narazie daruje i za jakis czas wrzuce mu nowe lampy
Paweł J. - 2009-02-10, 18:10
lwomati napisał/a: | pomalowanie samych ramek to się policja nie przyczepi |
a malował ktoś same "ramki" bez ruszania lustra
tomek87 - 2009-02-10, 18:35
ja jutro zrobie takie z bliska, a z daleka to są u mnie w temacie
Lwomati - 2009-02-10, 19:51
a co to za problem pomalować ramki bez naruszenia odbłyśnika? Ja u siebie miałem pomalowane
http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=2462
przemolas4 - 2009-02-10, 20:03
tu mialem juz pomalowane .
slicznie to wyglada , ale naprawde culem , ze gorzej swieca ..... jezdzilem jednak , bo gites efekt .
a teraz mondrzejszy o doswiadczenia , napewno bym tego nie zrobil .
widac na prawym ile bylo pomalowane .
sorry , ze fotka po dzwonku , ale jakos innych z bliska czernionych lamp nie mam .
Paweł J. - 2009-02-10, 20:18
więcej fot przemolas4, w tym temacie http://forum.vwvento.org/...der=asc&start=0
przemolas4 - 2009-02-10, 20:22
nie chcialem pokazywac tej polamanej dokladki.
i mnie wyreczyles
tomek87 - 2009-02-10, 20:25
przemolas4, to jakoś dziwnie, ja mam pomalowane jeszcze takie trójkąty po bokach i po sprawdzeniu na stacji diagnostycznej brak różnicy co do oryginału
przemolas4 - 2009-02-10, 20:37
w sucha noc jeszcze chugo , ale pamietam jak wracalem do chaty z jakiejs trasy i padalo w nocy ...... pprostu dramat . caly czas mialem wrazenie , ze zarowkki sie przepalily .
teraz widze roznice , chociaz soczewki tez nie sa idealne ..... maja swoje martwe punkty .......
Respect - 2009-02-11, 16:12
piru, na zwykłym urzadzeniu do sprawdzania ustawienia lamp możesz pomalowac żarówke i wyjdzie to samo
YACA - 2009-02-11, 16:30
Przy malowaniu lamp i każdej innej ingerencji w nie - nie ma mowy o żadnej legalności, tylko jak to zrobisz dobrze to niby jak policja ma się dowiedzieć ze są przerabiane (Hella wypuszczała seryjnie takie lampy).
A co do świecenia - przemolas ma rację, miałem malowane lampy, później jedna z nich się stłukła i zmieniłem na seryjne. Jest różnica w świeceniu, być może podyktowana też tym, że malowane miałem lampy 14 letnie, a włożyłem nówki teraz.
Niemniej - te też czeka operacja niebawem .
tomek87 - 2009-02-11, 17:13
Ja ze swojego doświadczenia powiem jedno, lampy z biegiem czasu napewno gorzej świecą, nie raz widziałem jak prawie połowa odbłyśnika odpadła lub sie poprostu wypaliła. Wszelkie podróbki jak np depo, itp. dużo gorzej świecą A po ostatnim weekendzie mogę powiedzieć że np. xenon w nowej Toyocie Avensis świeci bez rewelacji, może delikatnie lepiej niż w VENTO, więc nie ma co narzekać
A tu obiecane fotki moich lamp:
 
bradley - 2009-02-11, 17:16
Diagnosta powiedzial, ze zarowka prawa swieci bardziej na zolto niz lewa i jakie mam zarowki. A zarowki przeciez takie same night breakery osramu. Podejrzewam, ze to wina klosza. A te czarne wygladaja ladnie, tez sobie takie zrobie bo pasuja do mojego koloru auta. Opalarka, srubokrecik, spray, silikon
piru - 2009-02-13, 13:08
bradley napisał/a: | Diagnosta powiedzial, ze zarowka prawa swieci bardziej na zolto niz lewa i jakie mam zarowki. A zarowki przeciez takie same night breakery osramu. Podejrzewam, ze to wina klosza. A te czarne wygladaja ladnie, tez sobie takie zrobie bo pasuja do mojego koloru auta. Opalarka, srubokrecik, spray, silikon |
Tylko nie opalarka w poradzie mapeta jest wszystko jak to zrobić ja mogę dodać jedynie że sprawdza się rozpuszczalnik BIROL dzięki któremu usunąłem całkowicie resztki kleju po rozklejeniu lampy. Co do tego że Ci jedna świeci bardziej na zółto to moja sugestia jest taka że w jednej lampie masz bardziej zużyty odbłyśnik lub juz go nie wiele co zostało, w związku z tym mogę Ci podpowiedzieć abyś nie malował sprayem lamp tylko z pędzelka, może i więcej roboty ale nie musisz kleić taśmy na odbłyśniku i go nie uszkodzisz przy odklejaniu taśmy
Paweł J. - 2009-02-13, 13:13
YACA napisał/a: | Przy malowaniu lamp i każdej innej ingerencji w nie - nie ma mowy o żadnej legalności |
bez przesady....lampy muszą spełniać pewne parametry i tyle....idąc tym tokiem myślenia to modyfikacja zawieszenia także byłaby nielegalna...
YACA - 2009-02-14, 22:44
Nie bez przesady tylko tak jest - malując lampę robisz coś czego nie przewidział producent pojazdu i bez wątpienia zmieniasz jej parametry świecenia.
Każda przeróbka zmieniająca homologację pojazdu jest nielegalna. Diagnosta może sprawdzić wysokość świecenia reflektorów i na tej podstawie Cię przepuści, bo nie masz obowiązku pokazać mu homologacji - ale legalna taka przeróbka nie jest. A już na wspomnienie o pomalowaniu jakiegokolwiek elementu świetlnego diagności dostają alergii.
Przejedziesz pieszego i biegły stwierdzi że dokonałeś przeróbki reflektora - masz przechlapane bo biegły uzna, że zmiany będą powodować błędną ocenę dokonywaną przez innych uczestników na drodze, co za tym idzie mogą być przyczyną kolizji drogowej, lub wypadku. Dobry przykład ?
Co do zawieszeń - tak, nie wszyscy przepuszczają obniżone samochody (z autopsji ).
Respect - 2009-02-15, 00:02
i tutaj przyznam racje w razie wypadku nawet nie z winy to przez lampy można stać się jego winowajcą, czytałem o wielu takich przypadkach ostatnio i przez to dużo się zmieniło w zmianach u mnie w aucie
Paweł J. - 2009-02-15, 07:36
YACA napisał/a: | malując lampę robisz coś czego nie przewidział producent pojazdu i bez wątpienia zmieniasz jej parametry świecenia. |
i chodzi o to żeby robić to tak aby nie zmieniać właściwości lampy...
YACA napisał/a: | Dobry przykład ? |
dobry....co prawda nie miałem na myśli przednich lamp ale ok....
Respect - 2009-02-15, 10:07
Tygrysisko, niestety jak by chcieli dość to każde malowanie przedniej lampy jest złe
YACA - 2009-02-16, 00:08
Tygrysisko napisał/a: | dobry....co prawda nie miałem na myśli przednich lamp ale ok.... |
Uuuu, co do tylnych lamp to już by była kompletna wpada - już nieraz po stwierdzeniu że lampy tylne sa malowane uznawali współwinnym kierowce auta któremu ktoś wjechał w zadek.
przemolas4 - 2009-02-16, 06:08
Tygrysisko napisał/a: | idąc tym tokiem myślenia to modyfikacja zawieszenia także byłaby nielegalna... |
sie myli .
wymiana klosza lamp to wymiana jednego celego - nie rozbieralnego juz - elementu skladowego pojazdu , takiego jak inne elementy - czyli - sprezyna , amortyzator .......lozysko .......itp.
o ile wmieniasz caly element to jeszcze o legalnosci mozesz byc pewien ( pod warunkiem , ze dany element ma nadrukowany na sobie symboleuro - normy ) - o tyle jesli np. zrobisz w amorku dziorke , wspawasz nakretke , by wlac w niego do pelna plyn , lub by rozebrac lampe do psikania , lub by sprezyne o iles tam zwojow upitolic itp ........ tu juz legalnosci nie ma . I nie bedzie dopuki nie przejda pozytywnie badan i nie zostana sklasyfikowane euro - normma .
proste . nie minej jednak ja bede nie legalny i swoje bede psikal ...... tyle ze to sa :
tylko zeby byla dobra pogoda .....
a propos malowania : malo osob glosowalo !!! prosze o pomoc . http://forum.vwvento.org/...p?p=75670#75670
Paweł J. - 2009-02-16, 07:46
YACA napisał/a: | co do tylnych lamp to już by była kompletna wpada - już nieraz po stwierdzeniu że lampy tylne sa malowane uznawali współwinnym kierowce auta któremu ktoś wjechał w zadek. |
przeszukałem neta odnośnie tego tematu i już nic nie wiem...bo albo ktoś opisuje jak przyciemnił na maxa całe lampy-także pozycje z tyłu, lub pomalował na czerwono i kierunkowskazy zaczynają migać na jakiś róż itp....oczywiście odblask już nie działa....
nigdzie nie ma takiej sytuacji jak u mnie czyli przyciemnione same kierunki-delikatnie przyciemnione w taki sposób że nie tłumią światła a kierunek jest jeszcze lepiej widoczny z racji kontrastów kolorystycznych.....i co teraz
Respect - 2009-02-16, 09:35
Tygrysisko, to zależy od tego na kogo trafisz, np na kontroli mogą nie zwrócic na to uwagi, podczas stłuczki jak ktoś Ci wjedzie w tył tez może tego nikt nie zauważyć, ale jeśli sprawca wypadku się uprze no i ktos się zgapnie że są malowane, to wtedy będzie Twoja wina bo on może powiedziec że nie widział świateł hamulcowych, ja wiem że je u CIebie widać dobrze i malowanie nic nie przeszkadza ale policja a szczególnie ubezpieczyciel się ucieszą i zrobią Cię winowajcą
piru - 2009-02-16, 09:51
Czytam o tym malowaniu lamp i nie wierze , co za głupoty wypisujecie. Lampa przednia jest tak pomalowana że nie zmieniasz jej parametrów świetlnych w żaden sposób, przecież nie malujesz odbłyśników tylko to co nie wpływa na efektywność świecenia. Lampy z tego co słyszałem wychodziły jako oryginalne ciemne w VR-ce i można na ebayu znaleźć czasem taka perełkę oryginalną tyle że kosztuje przeszło 300 euro. Co do zawieszenia kolejna głupota co tu czytam. Skoro wychodzi zawiecha tuningowa z wszystkimi homologacjami i atestami to kto się ma dopieprzyć że jest nisko ? Diagnosta to co najwyżej się dziwi że jeździsz na trak niskim zawieszeniu po polskiej drodze. Jak juz poruszam temat zawieszenia to jak się dowiedziałem teraz stan amorów nie podlega ocenie przy przeglądzie i aby było smieszniej to możesz mieć wszsytkie amory rozlane i tak ci musi podbić przegląd. Jak się o tym dowiedziałem to tez byłem w szoku ale już co niektórzy diagności co są na bieżąco z przepisami amorów nie sprawdzają przy okresowym przeglądzie tylko jako osobne badanie i potrafia kasować za to osobna kaskę. Jest to dla mnie nie normalne ale takie mamy przepisy - podobno. Jedyne co się zgodze to jesli chodzi o malowanie lam tylnych. Sam miałem pewien problem w MK 2 jak mi gościu wjechał w dupe że nie widział bo mam lampy pomalowane. Tyle że zapomniał że mam trzecie światło stopu i to mi dupe uratowało.
Paweł J. - 2009-02-16, 10:16
Respect napisał/a: | nie widział świateł hamulcowych |
stop-y mam niemalowane
ogólnie rzecz biorąc widze kupe samochodów, które latają od lat z zamalowanymi na totalnie czarno lampami, że nic z nich nie widać---i jakoś sobie śmigają....
piru napisał/a: | Jak juz poruszam temat zawieszenia to jak się dowiedziałem teraz stan amorów nie podlega ocenie przy przeglądzie i aby było smieszniej to możesz mieć wszsytkie amory rozlane i tak ci musi podbić przegląd |
Respect - 2009-02-16, 10:21
Tygrysisko, u Ciebie jest ok
YACA - 2009-02-16, 12:41
Cytat: | Czytam o tym malowaniu lamp i nie wierze , co za głupoty wypisujecie. Lampa przednia jest tak pomalowana że nie zmieniasz jej parametrów świetlnych w żaden sposób, przecież nie malujesz odbłyśników tylko to co nie wpływa na efektywność świecenia. |
Tak, ale ją pomalowałeś, jak diagnosta, albo rzeczoznawca się zorientuje - to jesteś przegrany - nie ma mowy o żadnej legalności jak malujesz lampy. Powiedz mi - skąd wiesz że nie zmieniasz jej parametrów świetlnych - zbadałeś to ?
piru napisał/a: | . Co do zawieszenia kolejna głupota co tu czytam. Skoro wychodzi zawiecha tuningowa z wszystkimi homologacjami i atestami to kto się ma dopieprzyć że jest nisko ? Diagnosta to co najwyżej się dziwi że jeździsz na trak niskim zawieszeniu po polskiej drodze. |
Zawiecha jest tunigowa i jest homologowana - ale do użytku na drogach, a w homologacji Twojego Vento nie ma przewidzianej tej zawiechy. Czy to znaczy że jak zamontujesz tą zawieche (tudzież kierownicę tuningową, czy tunigowe folie do przyciemniania szyb z "homologacją") - powiedzmy w Starze 200, to dalej jest wszystko w porządku ?
A niestety diagności się często dziwią że jedzisz na niskim zawieszeniu - i nie przepuszczajątakich samochodów.
przemolas4 - 2009-02-16, 18:57
piru . spokojnie . co sie tak unosisz ?
zawieszenie utwardzone , czy inne - jesli posiada homologacje , to mozna zaakladac .
tyle ze powinna byc wydana homologacja na auto , a nie na czesc sama w sobie .
( wiadomo , jednak , ze nikt z ksiazka homologacji nie jezdzi - hehehehe)
pisalem jedynie , ze jesli amorek , czy sprezyna mechanicznie zmieni swoje wlasciwosci , to automat traci homologacje i pozozstaje bezuzytecznym smieciem .
nie inaczej ma sie sparawa jesli chodzi o lampy . czy tylne , czy przednie.
to jesli chodzi o kwestie formalna .
wiadomo jednak , ze prawda jest inna .
nie ma co sie spierac w tej kwesttii .
faktycznie moj diagnosta wjezdzal moim sprzetem na rolki , bo ja nie moglem tego przejsc .
tak nisko bylo , a nie byl to gwint , by moc sobie podkrecic .
lampy tez mialem pomalowane i tez nic nie mowil .
wszystko mozna przejsc , jesli jest odpowiednio do tego nastawiony diagnosta .
brak kata tez idzie przezyc .
u mnie nawet nie zauwazyl ruznicy .
moje spostrzezenie tylko na temat tych ori lamp co by trza malowac , to wszystko tez mozna dobrze zrobic .
tylko wsio w rozwaga .
JACA mial ori pomalowane lampy i u niego tez to ladnie wyglada .
w srodku roznica miedzy zwyklymi , a jego modelem jest taka , ze na dolnej powiezchni nie ma tych wytloczen w zdloz (bo najwyrazniej nie potrzebne .)
ogolnie - chlopy - nie ma co sie spierac , tylko dzialac .
Paweł J. - 2009-02-16, 19:43
przemolas4 napisał/a: | ogolnie - chlopy - nie ma co sie spierac , tylko dzialac . |
Pewnie....coco jumbo i do przodu
na wszelki wypadek będę woził w furaku zmywacz do paznokci kobity
Respect - 2009-02-16, 21:54
diagności to małe piwo , w ubiełgym tyg musiałem odbierać dowód za brak kierunków, a diagnosta nawet nie spojrzał i odrazu kartke podbił mówić że znowu za głupoty zabrali
Reth - 2009-02-16, 22:01
Przeglad jak przeglad... To to jest maly problem... gorzej w razie wypadku... Kumpel zalozyl ksenony do passata (bez soczewek) i podczas gdy mu zabierali dowod policja mu wytlumaczyla jakie beda konsekwencje w razie wypadku... i ze co by sie nie stalo to jest jego wina i oc/ac nic mu nie wyplaci...
YACA - 2009-02-16, 23:54
No i własnie o tym mowa jeśli chodzi o legalność - w razie wypadku moga być problemy, bo w sumie w innym razie (przegląd etc.) zawsze jest sposób na przejście.
W każdym razie ja niedługo biorę się za swoje reflektory
piru - 2009-02-17, 07:50
przemolas4 spokojnie nie unoszę się
Reth mam koleżankę co pracuje w HDi i kiedyś z nią rozmawiałem i jeszcze u niej nie było przypadku aby nie wypłacili komuś odszkodowania z OC czy tez AC tylko dla tego że samochód był tuningowany, jeśli nie było by przeglądu to owszem ale skoro go wszyscy mamy
Yaca działaj z lampionami i na problemy przy ewentualnej stłuczce się nie oglądaj, pały bardzo gonią ale za lampy malowane z tyłu tak na maxa na ciemno
YACA - 2009-02-20, 11:46
piru napisał/a: | Yaca działaj z lampionami i na problemy przy ewentualnej stłuczce się nie oglądaj, pały bardzo gonią ale za lampy malowane z tyłu tak na maxa na ciemno |
Nie mam zamiaru się oglądać, bo już miałem czarne... Tylko miałem stłuczkę z jakimś gołębiem i trzeba było zmieniać.
|
|