MustangGT - 2009-03-30, 23:25 Temat postu: jedno wilkie buuu pomocy!!! Witam i pozdrawiam znuw mam problem tym razem bardzo nie martwiacy dzien przed wymiana oleju pierwszy i jedyny raz na oleju ktury był po kupnie auta w silniku dałem pedał gazu do dechy RAKIETA!!! od 50km/h do 110km/h w chwilke i nagle buuu... turbin nie działa zatrzymałem sie spojzałem po d maske ale ok wszystko prudz wielkiego buuu. Wsiadłem ponownie i do dechy bujał sie strasznie bo turbina sie nie właczała ale wkoncu zaczeła pracowac po jakis 500m z gazem do dechy i juz turbinka pracowała ale jak dodałem powyzej 250 obrotuw/min znuw gasła zeby ponownie chodziła autto mnusiało pochodzic jakies 1,5 min na wolnych obrotach ale znuw i znuw i znuw. W koncu wkuzyłem sie i pocisnełem go znowu i turbinka chodzi ciagle ale jest ciogle to buuu. był cora coraz ciogle słabszy i ciogle smierdzi mi spalinami w srodku auta jak postoje chwile na odpalonym silniku jadac nie smierdzi. Myslałem ze to przez werzyk od smarowania turbiny bo miałem na srubie przykrecajacej rurke olej, ale dzis dokreciłem i nadal buczy. pomocy mam nadzieje ze to nie turbina podpowiecie moze ktos ma jakis pomysł czemu smierdzi mi spalinami w srodku jak stoje a jak jade nie i czemu buczy no i jeszcze znika olej (myslałem ze przes smarowanie turbiny pisałem ale nadal buczy wiec mam wontpliwosci) z gór dzieki za wasze podpowiedzi  i do klik klik
Michcik - 2009-03-31, 00:08 hmm sam nie wiem ale moze Ci wywalilo usczelke pod glowica i masz teraz slabsze autko dlatego, hmm albo turbo Ci sie rozsypalo i olej z turbinki poszedl ... sam nei wiem u ojca w Ciezarowce jak turbo sie rozsypalo to bylo podobnie prawie samochod nie jechal ostrewgo zmula mial i dymil jak najety. grzegorz07555 - 2009-03-31, 01:33 jeżeli u Ciebie "buuu" oznacza wycie turbiny to prawdopodobnie masz turbine do wymiany kosz ok. 700-1000 złim szybciej wymienisz tym lepiej ppóki jeszcze nie kopci białym dymem. oddnosnie smrodu w kabinie nie mam bladego pojęcia. 
grzegorz07555 - 2009-03-31, 01:37 sprawdź najpierw uszczelke pod głowicą to moze byc przyczyna smrodu w aucie
Morfeusz142 - 2009-03-31, 07:51 Kolego Kawasaki79, może kup sobie słownik ortograficzny, bo ciężko się to czyta. MustangGT - 2009-03-31, 09:43
Dzieki ale teraz vetem musze sie zajac a nie słownikiem  pozdrawiam wszystkich dzieki za odp. sorki za ta ciezkosc w czytaniu 
bradley - 2009-03-31, 11:12 Ja ja, turbo do wymiany a silnik to na szrot 
Po pierwsze to kazde VNT buczy, jedne glosniej drugi ciszej, jednak to juz trzeba jezdzic takim autem zeby ocenic czy to buczenie faktycznie nie oznacza koniec lozysk
Druga sprawa, zamula to notlauf, a to sobie poczytac w internecie na ten temat i zapiekajacych sie kierowniczek. Trzecia sprawa. A ze smierdzi to nie wiem. Pewnie nieszczelnosc, ale to nie zgadul zgadula gdzie ona jest. Czwarta sprawa: piszesz tak chaotycznie ze nie wiem czy nie podparlo ci zaworow po przygazowce na zimnym silniku czy masz mula bo goracy silnik a IC nie daje juz rady. Piata sprawa. Zastosuj sie do rady Morfeusz142. MustangGT - 2009-03-31, 22:16
Dzieki za podpowiedz
Ale nie rozumiem jednego przeczytałem ze notlluf po wyłoczeniu i włonczeniu silnika wyłacza sie tylko przy ponownym błedzie znuw sie załkoczy. Do mojego ventka bardzo mi to pasuje  Wczoraj dokreciłem mocniej wezyk od smarowania turbiny olej juz nie znika z silnika. Co do spalin w aucie było to z czasem najpierw troszke smierdziało jak stałem potem im słabse auto tym bardziej smierdziało. To rozumiem ze proponujecie wybrac sie na komputer?
bradley - 2009-03-31, 22:32 Bez logow mozna sobie wrozyc z fusow . I nie tylko sczytanie bledow ale tez diagnoza dynamiczna!
Po wylaczeniu i wlaczeniu silnika notlauf pojawi sie znowu jesli zostana przekroczone pewne parametry (dla przeladowania jest to chyba 10sekund ciaglego przeladowania dlatego na 3 biegu ciezko wpasc w notlaufa a na 4 i 5 biegu jest to juz normalne) MustangGT - 2009-04-01, 00:00
Mam automata 4 biegi pozdro jutro jade na kompa do klik klik 
Junior_86 - 2009-04-02, 22:23 u mnie nie bylo mocy i kopcil jak przecieta byla rura http://www.free.of.pl/m/maciekjuno/rura.jpg olej z tej gumy moze kapac na kolektor i stad smrod. tak bylo u mnie, ale jesli u ciebie czasem jest dobrze a czasem nie to raczej nie jest wina gumy-sprawdzic nie zaszkodzi regeneracja turbo 600zl w mielcu na wymiane PrusaX - 2009-04-05, 16:35 jak masz objaw pracującego na 3 cylindrach silnika, to może szklanki się podwieszają? ja przed zmianą oleju i po wgraniu programu miałem taki problem, wymieniłem olej i na razie jest ok (u mnie ten problem występował na niedogrzanym silniku) MustangGT - 2009-04-05, 22:47 Dzieki wielkie za podpowiedzi ale (prawie pałakałem) te uszczelki kielichy łągodniej mogliscie mi sie kat chyba zapchał (wszystko pasuje trurbina sie wyłoczyła a teraz chodzi zamulona i znika troszke olej) myslałem i wymysliłem jutro jak sie uda wstawie strumienice klikne koncowy efekt pozdrawiam apraszam na muj nowy problemik
PrusaX - 2009-04-06, 03:11 zadne strumiennice wydłub kata wspawaj rure i bedzie banglalo, strumiennica to pic na wode jest MustangGT - 2009-04-12, 22:39 Jest prawie to co bym chciał autko wydaje mi sie dalej leciutko zamulone turbinka jak by ciszej gwizdała i niewiem co robic do mechanikuw zadnych nie jezdze bo gadaja głupoty tak jak z tym problemem wykrecac turbine chcieli a to kat sie zapchał. dzieki wilekie za podpowiedi trzymajcie sie
MustangGT - 2009-08-01, 23:51 Hejka znalazłem rozwiązanie mojego problemu ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]") (zamulone auto). Powiem wam ze dzieki temu problemowi poznałem troszke moje autko (mysle ze dogłebniej) . Ale i bez niego bym poznał tylko troche puzniej. Problem polegał na tym ze niemiałem zadnych opisuw mojego auta (kto go miał i co znim robił) a w niemczech przeszło ono chiping tunig i nie wiem ile miało koni po chipingu ale chyba 150KM bo teraz zwiekszył mi dawke paliwa (jest połowe tego co byc powino mniej pali no i juz da sie jezdzic ) i szykuje nowego sowta. Mam nadzieje ze wgram nowego sowta 150KM i bendzie conajmniej 100% tego co miałem po kupnie. pozdrwaiam
FWD350 - 2009-08-02, 12:59 normalnie staram sie to czytac i jakos to ogarnac.ciekawi mnie to
MustangGT - 2009-08-02, 22:05
Zawsze taki raptus jestes?? jak przeczytasz z góry na dół to zrozumiesz (komisku malowac nie bede) a nie wycinasz mi tu chcesz sie mądrzyc idz na polonistę zobaczymy jaki kozak będziesz jak cie podstawówka zagnie 
Lwomati - 2009-08-02, 22:09 Chłopaki nie ma sensu się sprzeczać. Jest na to rada. Jeżeli nie chcecie popełniać błędów, to korzystajcie z przeglądarki mozilla. Sama podkreśla wyrazy. FWD350 - 2009-08-03, 17:49 mi nie chodzi o jego pisownie tylko o te jego magiczne 150 KM byłes na jakiejs hamowni czy cos ze wiesz ze tyle ma czy jak bo nie rozumiem tego z kad wytrzasnołes te 150 km Lwomati - 2009-08-03, 18:08
pewnie z programu
FWD350 - 2009-08-03, 20:15 no sory bardzo ale na fabryce silniku to napewno z programu mu zaden kamikadze nie wydusi 150KM moze i to mozliwe ale na jak długi dystans 5-10 km i tłoki turbo wszystko sie stopi od temperatury MustangGT - 2009-08-03, 20:36
MU TO KRUWKI ROBIĄ. W niemczech tez chipowali po za fabryka a jak widzisz mojego posta to poprostu nie klikaj
FWD350 - 2009-08-03, 20:40 bede mądrzejszy i ustąpię.ale i tak dalej twierdze ze piszesz głupoty 
bradley - 2009-08-03, 20:59 No ze 140+/- da sie wydusic z AFNa na seryjnych gratach. Reszta wymaga wiekszego turbulum i coolera. MustangGT - 2010-05-30, 22:19 Po roku czasu przyczyna zamulonego, pochałaniającego olbrzymie ileości paliwa samochodu znaleziona <radocha>. Każdy mechanik po moim opisie problemu wpierał mi że coś sobie wymyśliłem. Problem tkwił w przewodzie do wtrysku sterującego był on ucięty wiec został połączony przez mechaników na komisie w sposób: dwa konce obrane z izolacji i zagniecione razem nierdzewną blaszką (nierdzewną aby nie zmieniać oporu przewodu bo wtrysk sterujący wspułpracuje z czujnikiem kąta wtrysku N108 i lutowanie go w niektórych przypadkach zmienia prace silnika na gorsze np. silnik przerywa obroty przy odpalaniu skaczą na wysze) a nastepnie zaizolowane. Wymieniłem cały przewód na kompletny przewód od innego 1.9tdi. Wszystko było ok z samochodem do momentu gdy mu przydusiłem do dechy (problem ten opisałem też w moim 2 poscie na forum zatkał mi się też wtedy kat) kabelek zaczą się przepalać na łączeniu (nierdzewna blaszka nie gwarantowała odpowiedniego przejścia prądu ) przez co ECU nie mógł dokładnie sterować wtryskiem i dawał zawsze więkrzą dawkę (przez zwiękrzoną dawkę też zatkał się kat). Teraz po wymianie przewodu auto znów na dzień dobry na trasie rwie się bez poruwnania do przodu i spalanie znacznie spadało. Przestał przerywać poczas jazdy przy odpalaniu czasem obroty skakał na wysze poczym wracał no normalnych już tego nie robi.Jeszcze tylko rozwiąze problem z ERG ale załosze nowy wątek. pozdro A wiec z <radocha> zamykam temat 
|
