bradley - 2009-05-20, 12:06 Temat postu: Jak nazywa sie ten element wahacza? Bylem dzis w miejscu gdzie robie przeglad techniczny. Zakomunikowalem, ze podczas mocnego nacisnienia na hamulec jest gluchy stuk z lewej strony zawieszenia. Nie da sie tego sprawdzic w garazu, trzeba wjechac na rolki. Jak zademonstrowalem o co chodzi to Pan zwolal kolegow. Pod autem bylo ich chyba 6 naraz 
W koncu znalezli przyczyne i jest to ta guma w wahaczu. Podczas hamowania wahacz spotyka sie z kolyska i stad ten huk. Jak to sie fachowo nazywa? Czy zeby to wymienic trzeba kupowac caly wahacz czy wystarczy sama gume? Czy nowy wahacz ma juz ta gume? Czy sa jakies problemy z montazem nowej gumy i dlatego lepiej kupic nowy wahacz. Czy wystepowaly w ogole w Vento aluminiowe wahacze? Jaki jest koszt super twardej gumki, ktora przezyje 3x tyle co samochod?   
piotrek_inf - 2009-05-20, 13:05 
To jest chyba tuleja wahacza tylna
Sam element Czy sa jakies problemy z montazem nowej gumy i dlatego lepiej kupic nowy wahacz. Nie wiem nie montowałem, miałem taki zamiar ale u mnie okazało się że tłucze nie dokręcone zawieszenie a nie tuleja. Tuleję tą wprasowuje się w wahacz, więc raczej nie jest to problemem dla mechanika
Najdroższy na allegro jaki widziałem to około 12 zł, może są lepsze ale nie na allegro Tu masz wersję wzmocnioną: intercars Paweł J. - 2009-05-20, 13:34
Z tego co wyczytałem to tylny element metalowo-gumowy wahacza zawieszenia...czyli na ludzki jezyk to tylna guma lub tyna tuleja.
Gumy są wymienne.
Nie mam pojecia.
  
Będzie prościej to wszystko założyć w domowym zaciszu, ale jeśli masz oryginał i wymienne tuleje to grzech z tego nie korzystać....oryginał to zawsze oryginał Kierowcy np passatów B5 nie mają tego luksusu i mogą wymienić tylko gum, muszą wymieniać całymi elementami, a jest tych części duuuuże więcej niż w vento.
O oryginale nie...no chyba że ktoś teraz robi aluminiowe zamienniki.
To te czerwony gumy z POLIURETAN-u (pewnie błąd w pisowni zrobiłem) coś takiego (ale to nie do vento) http://www.allegro.pl/ite...poliuretan.html FWD350 - 2009-05-20, 13:41 ja bym proponawał nie zmieniac wachacza tylko sama gume a naj lepiej z firmy leoamder lub podobnej nazwy bo nie jestem pewniemn czy dobrze napisałem.koszt wachacza uzyw to 90 zł a tuleje i tak musisz nowe dac bo nigdy nie wiadomo jak na tamtych długo pojeździsz ten element to tak jak wczesniej pisali tylna tuleja wachacza bradley - 2009-05-20, 13:57 Juz kupilem komplet silent blockow Lemfoerdera na dwie strony 
cinek82 - 2009-05-20, 15:32 Właśnie lemforder, niby najlepsze. Tylko musisz dobrze nabić te gumy, bo je to się jakoś kierunkowo wciska. Zaznacz sobie jak masz teraz nabite i tak samo zmontuj nowe. 
tomek87 - 2009-05-20, 15:48 http://www.strong-flex.eu...temid=1&lang=pl tu powinny być
adam-358 - 2009-05-20, 16:14 Właśnie ja na przeglądzie(listopad) też powiedziałem by mi sprawdzili wahacze ( u mnie jak by koło lekko "uciekało" prawe ale tylko przy max skręconym kole i przy ruszaniu do tyłu lub przodu) też zeszła się armia fachowców diagnoza niewielki luz na jednej tulei  ale sam właściciel powiedział że na następnym przeglądzie będzie można myśleć o wymianie .
Spytałem się o cenę (listopad 2008) 6x 20zł + wymiana razem 160zł 
Morał : Za te pieniądze(robocizna) nie brudził bym się nawet.
bradley - 2009-05-20, 16:24 Moglbym zrobic to sam, ale po co. Niech sie mecza w warsztacie, ja czesci zamienne juz mam na biurku, smierdzi okropnie guma A przy okazji to sprawdza i ustawia geometrie kol.
wasil1 - 2009-05-21, 09:17 I słusznie, bo wciskanie metodą chałupniczą tulei w wahacz, o wyjęciu nie wspomnę, często kończy się uszkodzeniem nowej tulei. Do tego najlepsza jest prasa. bradley - 2009-05-21, 09:32 Auto juz oddalem. Pojechalem na rowerze. 5km w 10min to chyba szybciej niz autem 
Jest jeszcze opcja, ze mnie naciagna na nowe wahacze bo powiedza, ze sie nie da wprasowac tulei.... wasil1 - 2009-05-21, 10:54 Bez obawy, jak się nie da jak da Przyjedź do mnie, wymienię ci gratis
bradley - 2009-05-21, 11:06 wasil1, moj brat w Octavii wymienial 3 razy sam, za 3 razem kupil takie, ze cale byly zalane w srodku guma. Wytrzymaly juz do konca. To, ze sie da to wiem. To, ze sie da naciagnac swiadomego nieswiadomego tez wiem
Narazie nie dzwonia, a zaczeli od lewej uszkodzonej strony, wiec jesli tamta sie udalo to i prawa zdrowa musi sie dac. wasil1 - 2009-05-21, 11:58 Całe zalane gumą? Bez sensu, bo brak amortyzacji. bradley - 2009-05-21, 12:50 A poliuretany to jakie sa?
bradley - 2009-05-21, 14:12 Auto odebrane. Nie stuka... (jak narazie), podczas turbo peaku na 2 biegu na krzywym asfalcie nie masz juz "zabkowania". Podczas naglego hamowania cisza (z zawieszenia). Tamte silentblocki co mialem byly od poczatku zle wsadzone dlatego je po jakims czasie wyrwalo (a przynajmniej ten z jednej strony). Tylko jestem golszy o 264zl za robocizne ;P adam-358 - 2009-05-21, 14:30
ILE 
to mi powiedział że 120zł częsci i 40 zł robocizna 
Ciekawy jestem ile mi teraz powie jak będe chciał wymienić przed przeglądem  
bradley - 2009-05-21, 14:42 Byla robiona geometria to licze 120zl, tuleje i papier scierny razem 10zl to wychodzi ze 130zl za robote. Czesci byly moje, wiec nie licze. Dlatego jestem zwolennikiem grzebania w aucie na wlasna reke
adam-358 - 2009-05-21, 14:49 a no tak ale geometri sam dobrze nie ustawisz (do tego sa potrzebne przyzady) u mnie taki koszt to 50 zł + ta robocizna to daje 90zł nadal taniej nisz ty dałes 
kawalus - 2009-05-29, 09:01 ja dziś znalazłem coś takiego. zestaw naprawczy http://www.allegro.pl/ite...t_od_armar.html ciekawy jestem jaka jakość tego bo w sumei cena śmiesznie mała wasil1 - 2009-06-01, 21:49 Tyle co gość chce za komplet to płaci się za porządny sworzeń wahacza, ciut tylko mniej. Mnie już sam wygląd sworzni i tulei odstrasza od kupna. Sworznie kupuję co najmniej z TRW, tuleje SWAG. |
