|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - Gdzie najlepiej (i najtaniej) sprawdzić amortyzatory Olsztyn
panzer jager - 2009-05-26, 12:19 Temat postu: Gdzie najlepiej (i najtaniej) sprawdzić amortyzatory Olsztyn Wydaje mi się że mam zużyte amortyzatory- z tym że nie jestem pewien czy przednie czy tylne a może wszystkie???
Przy prędkości 110 km/h auto potrafi przy niewielkich nierównościach zachowywać się niestabilnie, bujać na boki, pływać. Jazda taka jest wręcz niebezpieczna.
Wydaje mi się że tylne amorki się skończyły ponieważ jest na nich taki jakby naciek oleju z poprzyklejanym piaskiem.
Przednie wyglądają OK.
Chciałbym to sprawdzić możliwie solidnie i tanio na terenie Olsztyna lub w jego okolicach.
Może coś koledzy z Olsztyna doradzą???
Morfeusz142 - 2009-05-26, 21:08
Jak jest naciek to na pewno się skończyły. Sprawdzisz to na każdej stacji diagnostycznej, np na Pstrowskiego niedaleko salonu BMW, albo jak jedziesz do OBI od strony dworca PKP ( nie pamietam nazwy ulicy ). Stacja okręgowa, też sprawdzą, koszt w granicach 10zł.
Morfeusz142 - 2009-05-26, 21:11
A może to było granatowe vento?
Wiesz, co, ostatnio stało za mną na czerwonym, zielone vento na Pstrowskiego. Pózniej mnie wyprzedziło na wysokości komendy Policji. Mam naklejkę na klapie bagaznika. To Ty?
Numery CBY albo GBY?
filip0985 - 2009-05-26, 21:18
A jakie polecacie amortyzatory, olejowe czy gazowe i jakiej firmy?
Morfeusz142 - 2009-05-26, 21:21
Ja jeżdzę na olejowych MONROE, przy 1.6 wystarczy, samochód i tak jest bardzo sztywny w porównaniu np do mojej słuzbowej Toyoty.
Fable - 2009-05-26, 21:24
ja mam Bilstein, wszystkie 4. olejowe, naprawde jestem zadowolony, auto trzyma sie drogi superowo. a w sprawie gazowych to nie wiem moze ci kto predko jezdza bedzie super ale i olejowe sa dobre
filip0985 - 2009-05-26, 21:30
A jak sprawdzić czy ma się olejowe czy gazowe? Przód wiem, że był kiedyś wymieniany, a tył jeszcze nigdy. I czy mogą być np. z przodu gazowe, a z tyłu olejowe?
Fable - 2009-05-26, 22:35
zalezy co poprzedni wlasciciel zamontowal ale sadze ze bede olejowe zamontowane... a jak sprawdzic nie wiem
bradley - 2009-05-26, 22:39
Test sprawnosci amortyzatorow na stacji diagnostycznej latwo oszukac. Wszystko zalezy od cisnienia w kolach;)
Sproboj recznie rozbujac auto z tylu/ przodu. Jesli autem juz nie bujasz a auto zachowuje sie jak lajba na oceanie to znaczy, ze amortyzatory sa juz w nienajlepszym stanie. Test chalupniczy aczkolwiek tez skuteczny.
Bilsteiny b4 sa jak najabardziej ok Nie zapomniij u wymianie gumowych odboji.
panzer jager - 2009-05-27, 08:33
Cytat: | A może to było granatowe vento?
Wiesz, co, ostatnio stało za mną na czerwonym, zielone vento na Pstrowskiego. Pózniej mnie wyprzedziło na wysokości komendy Policji. Mam naklejkę na klapie bagaznika. To Ty?
Numery CBY albo GBY? |
Tak to ja
Wczoraj poszedłem po rozum do głowy i na stacji orlenu sprawdzałem ciśnienie w kołach.
Chyba mają zepsuty przyrząd do odczytu ciśnienia bo wyszło mi z przodu 2,4 atm z tyłu 2,5 atm.
Dodam może, że mam nowe oponki i ostatnio pompował mi je człowiek który je zakładał- czyli specjalista ?
Są 2 opcje albo on albo orlen mają popsute sprężarki.
Wiem że sporo zależy od ciśnienia w kołach- no ale jak amortyzatory się polały to chyba jest jakiś znak
Morfeusz142 - 2009-05-27, 10:23
Wiesz co jak mnie wyprzedziłeś to widziałem jak na nierównosciach podskakiwało prawe tylne koło, amorki masz do wymiany. Musisz się teraz okleić jak ja i zagladaj czesto na forum.
adam-358 - 2009-05-27, 10:42
ja mam z tyłu bilstein gazowe ( z tuleją podnosząca spręzynę) (poszukaj było to gdzieś opisywane i wstawione fotki) Piszesz że przy 110 km/h to i tak sporo , ja jak wpadłem przy tej prędkości przed wawą w dziure w naszych pięknych drogach to zaczął olej wyciekać z tylnego lewego amora po 2 tygodniach max 50km/h a jadąc na bruku 50 i lekkim łuku w prawo auto mi uciekło zadkiem (prawie mnie tył wyprzedził ) więc nie czekaj tylko wymieniaj Bo to się naprawde może zle skączyc
Co do amorów kto co lubi olejowe są bardziej miękkie a gazówki sztywniejsze ja mam z tyłu gazówki i jestem bardzo z nich zadowolony ,przód tez wymienie na gaz.
pozdrawiam
enesen - 2009-05-27, 17:50
ja mam komplet gazowych Bilsteinów do wersji GT i VR6 no i przesadnie twardo to nie ma. Nie występuje żadne bujanie autem, koła nie odrywają sie od drogi no i świetnie trzyma się w zakrętach. Tak świetnie że przez pierwszy miesiąc po wymianie chciałem mieć 200KM więcej pod maską;)
ogólnie bałem się przed wymianą że gazówki będą strasznie twarde a prawda jest taka że tylko panikę sieją, trochę twardsze ale za to dużo lepszy komfort jazdy od olejowych
bradley - 2009-05-27, 21:47
Ciekaw jestem jak auto zachowuje sie na na B6. Mam B4 i jakos przesadnie twardo nie ma.
Ale to co zauwazylem po wymianie samych silentblockow z przodu, ze auto lepiej sie prowadzi, amortyzatory szybciej wybieraja nierownosci, kola lepiej kleja. Nie jest to tylko odczucie subiektywne
Co do tylu to jestem ciekaw jakie sa objawy zuzytych silentblockow belki. Pewnie je tez kiedys wypadaloby zmienic.
Paweł J. - 2009-05-28, 09:08
filip0985 napisał/a: | A jakie polecacie amortyzatory, olejowe czy gazowe i jakiej firmy? |
Olejowe są miększe....a gazówki twardsze....przesiadłem się z olejowych Monroe na gazowe KYB..ogólniej to jest twardziej za to lepiej oprowadzi się auto-wiesz dobór amortyzatorów to już prywatna sprawa...wiesz jak jeździsz...czy spokojnie czy dynamicznie.
Dodam tylko że przy oponie 195/50R15 i gazowym amorku robi się czasami za twardo.
filip0985 napisał/a: | A jak sprawdzić czy ma się olejowe czy gazowe? |
Gazowy amortyzator ponoć syczy gdy pracuje.
panzer jager - 2009-05-28, 09:36
No i wszystko jasne.
Lewy przód 63%
Prawy przód 62%
Lewy tył 53%
Prawy tył 13%
Za wymianę tyłu koleś woła 80-100zł w zależności od utrudnień.
Opłaca się???
Koleś mówił że przód jest jeszcze OK.
Auto ma 160 000 przebiegu i na bank nie miało zmienianych amorków
Paweł J. - 2009-05-28, 09:39
panzer jager napisał/a: | Prawy tył 13% |
Masakra....pewnie nic a nic nie trzyma.
panzer jager napisał/a: | Opłaca się??? |
Jak na moje rejony to drogo....u mnie to 20-30zł za sztukę....ale jak na miasto to cena chyba OK.
panzer jager - 2009-05-28, 13:33
Zakupiłem komplet amorków z osłonami i odbojami bilsteina.
Na razie wymieniam tylko tył bo przód jest jeszcze w miarę.
Jak sądzicie przy jakiej sprawności powinienem wziąć się za przód???
Jaki jest próg sprawności dla amortyzatorów przy którym powinniśmy je wymienić???
Czy jest taki sam dla przednich i tylnych???
Paweł J. - 2009-05-28, 14:16
panzer jager napisał/a: | Jaki jest próg sprawności dla amortyzatorów przy którym powinniśmy je wymienić??? |
Mam wykres z 2006 roku i na nim wartość dopuszczalna to powyżej 20% jeśłi będzie poniżej tej wartości to nie przejdzie przegląda....coś słyszałem że chyba teraz jest 30% (ale pewny nie jestem)
panzer jager napisał/a: | Czy jest taki sam dla przednich i tylnych??? |
Tak.
panzer jager napisał/a: | Jak sądzicie przy jakiej sprawności powinienem wziąć się za przód??? |
Ciężko powiedzieć...róznie to jest na tych badaniach, ogólnie to najlepiej samemu jest sprawdzić...pobujać autem i zobaczyć jak się zachowuje....jeśli już trochę pływa ten przód to lepiej wymienić.
Pamiętaj że nigdy nie będziesz miał sprawności 100%....pewnie coś tak koło 80% to max...ogólnie to te badania amortyzatorów nie są tak to końca na 100% pewne....śmiać mi się ostatnio chciało jak się dowiedziałem że po pół roku śmigania na amortyzatorach miałem lepszy wynik niż nowiutka skoda fabia wyjeżdzająca prosto z salonu....moje amory pokazywały od 77%-79% a skoda 74%-75%
panzer jager - 2009-05-31, 09:50
No i amorki zmienione na bilsteiny gazowe.
Teraz to jest dopiero przyjemność z prowadzenia auta a nie wozu drabiniastego
Dzięki wszystkim którzy pomogli mi w tym watku, no i niestety jestem zmuszony przygotować następny tym razem z ABS...
filip0985 - 2009-05-31, 11:39
Dzięki Twojemu postowi i ja sobie przypomniałem o swoich amortyzatorach i też w końcu kupiłem amortyzatory olejowe Kayaba, nie były drogie, za komplet plus odboje i osłony Sachs plus wysyłka kurierem zapłaciłem 274 zł. Dodam, że zgodnie z instrukcją Bradley'a jak rozbujałem tył auta to się chyba bujał z 7 sekund
|
|