slaw71 - 2009-06-02, 21:13 Temat postu: Potrzebna pomoc potrzebuję pomocy kogoś, kto mieszka w bydgoszczy i mógłby podjechać na ul. Dworcową. PILNE!!!!!!!!!!! Może znajdzie się ktoś kto zechce pomóc ,to przedstawię wtedy szczeguły. cinek82 - 2009-06-02, 21:46 Co się stało Sławek 
slaw71 - 2009-06-03, 19:09 
znalazłem tego gościa,napisałem e-maila do niego,czy wyflokuje mi słupki.Słupki wysłałem,potem przez 2 tygodnie zwodził mnie że reklamacje na poczcie można składać dopiero po upływie 2 tygodni.Któregoś dnia ,po mojej kolejnej wiadomości,gościu dzwoni do mnie i mówi że słupki się znalazły,że to na poczcie ktoś olał paczkę priorytetową i przeleżała na sortowni w bydgoszczy,i on ją zaraz wysyła pocztexem.Ok,myślę sobie,dobrze że się wogóle odnalazły.I to był mój ostatni kontakt z tym gościem,słupków jak do tej pory nie mam,a 6 czerwca minie miesiąc jak je wysłałem.Na e-maile nie odpowiada,w telefonie włącza się poczta głosowa,poprostu nastała głucha cisza,gościu chyba mnie przekręcił i pozbawił mnie słupków.Gdyby ktoś mieszkający w Bydgoszczy podjechał do niego to może bym się czegoś dowiedział,a tak to ogarnęła mnie niemoc,cholera nic nie jestem wstanie zrobić.  
wasil1 - 2009-06-03, 19:48 Przykra sprawa. Moja rada - zgłosić sprawę na Policję, wcześniej mailowo gościa o tym powiadom. To rozwiązanie prawne. Inne to wyjazd do Bydgoszczy i odbiór osobisty + koszty dojazdu, o czym też należy gościa powiadomić. Jest też trzeci, przeważnie skuteczny sposób, stosuje go mój koleżka w kontaktach z cwaniakami na Allegro. Ma znajomą adwokat i ona wysyła do gości odpowiednie pisma. Jak do tej pory sposób skuteczny. Bo pieczątki kancelarii i samego adwokata + odpowiednia treść wezwania do zapłaty potrafią czynić cuda. filip0985 - 2009-06-03, 21:52 Jeżeli kupiłeś usługę na allegro zgłoś sprawę do allegro. Możesz też się zapytać tego użytkownika co też kupił u niego tą usługę czy się z niej wywiązał bo widzę w screenie, że ktoś kupił, chyba, że to Ty byłeś. Widzę, że ten sprzedawca ma wszystkie pozytywne komentarze także wygląda na uczciwego. No ale niestety jak nie możesz się z nim skontaktować przez długi czas to pozostaje policja. spyro - 2009-06-03, 22:16 1. slaw71, zgłos do Allegro 2. Napisz do gościa maila i na GG, wykona jeszcze telefon 3. odczekaj jeszcze tydzień, 4. jak nie bezie odpowiedzi idź na policje mając ze soba wydruki waszych rozmów, potwierdzenie nadania paczki, wydruk z gg i podane dokładnie kiedy dzwoniłeś wasil1 - 2009-06-04, 07:07 Do Allegro zgłasza się sprawę i owszem. Ale konieczne jest załączenie dokumentów o zgłoszeniu sprawy na Policję + wszelkie kopie (wydruki) pism (maile) wysłanych do kontrahenta. Przede wszystkim wyślij mu wezwanie do niezwłocznego, powiedzmy w terminie 3 dni wywiązania się z usługi lub zwrotu słupków wraz z kosztami przesyłki i kosztami niewykonanej usługi. Jeśli nie poskutkuje to zgłaszasz na Policje, bierzesz dokument o zgłoszeniu, piszesz do Allegro, postępujesz wg ich wskazówek i ... czekasz na wynik dochodzenia Policji. Droga do odszkodowania z Allegro jest niestety długa. W najgorszym przypadku czeka Ciebie proces cywilny, jedyna pociecha, że to gość z Bydgoszczy będzie musiał fatygować się do Gdańska na przesłuchanie(a). slaw71 - 2009-06-04, 21:42 no niestety ,ale załatwiałem to poza allegro  Na allegro jest aukcja na deski rozdzielcze,a ja pisałem do niego prywatnie czy mi oflokuje słupki,mój błąd bo mogłem się z nim dogadać żeby taką ofertę wystawił na allegro.Ale czy to by coś zmieniło,jak ma oszukać to i tak oszuka,też dla mnie to trochę dziwne że gość ma same pozytywy ,a tu nagle wywija taki numer.Codziennie do niego wydzwaniam i włącza się tylko poczta głosowa,na e-maile też nie odpisuje. 
wasil1 - 2009-06-04, 21:45 Zgłaszaj na Policję albo pomykaj do Bydgoszczy. spyro - 2009-06-04, 23:20 slaw71, ale masz to w mailu, że on się zgadza i przedstawia Ci ofertę ile to będzie kosztować itp? bradley - 2009-06-04, 23:30
Zadzwon do niego z innego numeru telefonu. Jesli odbierze (a chyba musi jakos z innymi klientami kontaktowac) no to z nim porozmawiasz albo i nie jesli rzuci sluchawka. Nie ma co czekac tylko odrazu zglaszac sprawe na policje bo takie sprawy ciagna sie w nieskonczonosc niestety. Wąski 2 - 2009-06-04, 23:45 kurna nie ciekawa sprawa ,kolo sobie jawnie w hu.. leci ja niby mam 255 km do bydgoszczy a przydało by się do kolesia podjechać i powiedzieć mu co nieco bo inaczej się nie da skoro ma takie podejście do innych 
slaw71 - 2009-06-05, 19:04
mam
myślisz że tego nie robiłem,nr tel. ten co podaje w licytacjach,jak nie wierzysz to sam sprawdż spyro - 2009-06-05, 22:10
Słąwek - poczekaj jeszcze parę dni i zgłaszaj to na policję. Cybul - 2009-06-06, 10:12 zadzwon np z numeru kolegi bo są w telefonach filtry połączen i ty moze nie dasz rady sie juz połączyc ze swojego numeru a inny numer będzie mógł ;] ja tak robiłem jak gdzieś jechałem na wakacje to blokowałem tylko numery z pracy i jak ktoś dzwonił z pracy to poczta a jak ktoś znajomy to bez problemu ;] Wąski 2 - 2009-06-06, 21:36 ja zrobił bym tak ,zadzwonił do kolesia że w poniedziałek jedziesz do niego i dzwonisz na miejscu na policje ,lub napisał do niego obojętnie maila,sms i zobaczył czy się do ciebie kolo odezwie i dodał bym jeszcze że obciążysz go za koszty telefoniczne podróż itp spyro - 2009-06-07, 03:02 no przecież Sławek napisał, że:
wasil1 - 2009-06-07, 08:41 Koledzy, gołym okiem widać, że przekręcił slaw71. Nie ma co kombinować, jak pisałem już są dwa wyjścia: niezwłoczne zgłoszenie sprawy o wyłudzenie na Policję lub wyjazd do Bydgoszczy. Im szybciej tym lepiej. spyro - 2009-06-07, 15:55 Lepiej pierwszą propozycję wziąc na poważnie bo jak se pojedzie do gościa to może ise wywiązac awantura i potem problemy. poza tym kolo wcale nie musi mieszkac w Bydgoszczy, tylko podawać lewy adres. slaw71 - 2009-06-16, 20:37 sprawa się wyjaśniła sama,dzisiaj odebrałem paczkę i powiem szczerze że mało nie padłem na kolana.W paczce były moje słupki od gościa z Bydgoszczy,nadane wczoraj i dzisiaj już są w Gdańsku.Mój zachwyt skończył się jednak zaraz po rozpakowaniu,takiej tandety się nie spodziewałem,przypuszczam że dziecko z przedszkola lepiej by to zrobiło.Nauczka została,najważniejsze że mam swoje słupki i nikomu nie polecam tego pana jubilera. A o to jak profesjonalnie flokuje się słupki 
 
 
 
spyro - 2009-06-16, 21:11 rzeczywiście lipna robota. Ważne że odzyskałeś słupki. cinek82 - 2009-06-16, 21:44 O dżizys Ważne że je odzyskałeś, ale teraz szybko szukać kogoś kto Ci to naprawi.
bradley - 2009-06-16, 22:03 Pomarszczone, wylysiale, beznadzieja
Fable - 2009-06-16, 22:33 slaw71, ciesz sie ze je dostales  ale robota to ... pyp...
Lwomati - 2009-06-17, 04:30 juby paczki powysyłał slaw też dostał swoje słupki... może w tym kraju nie jest tak źle  Z aukcji można było się spodziewać czegoś więcej. Widok nieciekawy. Spray w rękę i malujemy na czarno 
wasil1 - 2009-06-17, 10:30 Spróbuj powalczyć jeszcze z gościem, może uda ci się uratować chociaż część kasy za "usługę" - takiego badziewia nie widziałem dawno. Napisz gościowi, żeby oddał ci połowę kasy przynajmniej, inaczej ostrzeżesz wszystkich jego kontrahentów i będziesz to robił aż do skutku. Ta metoda pomaga. spyro - 2009-06-17, 16:28 Oddać to on powinien całą kasę a nie połowę. Slaw, a wystawił CI jakiś paragon na to? Zagadaj, ze to wbrew prawu fiskalnemu i że chcesz zwrot kasy za cała usługę, wysyłkę i słupki i z chęcią odeślesz mu to badziewie. No i wpisz gościa na czarną listę mechaników na forum, co prawda to nie mechanik, ale też warto omijać takiego szerokim łukiem. |
