|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - mfa - spalanie
Gavel - 2009-07-18, 23:53 Temat postu: mfa - spalanie Podłączyłem MFA u siebie i wygląda to mniej więcej tak:
- manetka połączona oryginalną kostką ze skrzynką bezpieczników (dzięki Bradley)
- w wiązce od licznika do skrzynki bezpieczników brakowało 5 przewodów (wg schematów) ale zostały uzupełnione i samo mfa działa...
- czujnik temperatury oleju podłączony do skrzynki bezpieczników i jakąś tam temperaturę wskazuje - chyba dobrą tak na oko
- czujnika temperatury zewnętrznej na razie nie mam więc nie ma co pokazywać
No ale jak przełączam na spalanie to cały czas pokazuje mi 0.0
Z tego co wyczytałem w necie to za spalanie odpowiada jeden kabelek łączący 26 pin licznika i 9 pin komputera (w benzynie dwudziesty któryś ale w tym wypadku mniejsza o to). I oczywiście tak zostało to podłączone i niestety na wyświetlaczu widnieje zero
Gdzieś doczytałem że czasem występują jakieś dziwne komputery, do których trzeba się wspiąć w pin numer 10 a nie w 9. Zmieniłem na 10 ale niestety nic to nie dało - nadal zero na wyświetlaczu a jednak coś tam spala bo rezerwa się zapaliła...
Co z tym zrobić? Ma ktoś jakiś pomysł?
spyro - 2009-07-18, 23:57
Gavel, skoro Ventyl tak doinwestowany to może zaczął jeździć na powietrze
A na poważnie z tego co mówiłeś to schematy elektryczne z książek nie są zbyt dokładne, może tu tkwi problem.
Gavel - 2009-07-19, 00:04
no właśnie schematów do mfa w książce specjalnie nie ma i w tym problem
info na temat podłączenia mfa brałem głównie z lektury tematu na forum golfa ale może tutaj ktoś będzie wiedział co i jak...
bradley - 2009-07-19, 11:30
Gavel, masz komputer 16bit czy 8bit?
Czy jestes pewien ze podlaczyles sie do 9 pinu a nie 10tego. Jak popatrzysz sie na wtyczke komputera to 1 pin jest taki duzy a nastepne 2,3,4... sa te mniejsze ida w kolejnosci.
Nie miales u siebie wiazki przystosowanej pod MFA? W tej wiazce od licznika miales tylko biale kable od niebieskich 2 wtyczek, i przewody czarno-bialy i zielono-czarny w oddzielnej kostce. Nic pozatym?
Jedyna opcja to to ze sie nie podlaczyles do pinu 26 albo kabel ma przerwe.
Ale napisz jaki rocznik auta i komputer.
I spalanie dziala dopiero po przejechaniu 100m czy jakos tak.
spyro - 2009-07-19, 11:48
Cytat: | I spalanie dziala dopiero po przejechaniu 100m czy jakos tak. | w VW to chyba powinno podawac chwilowe spalanie nawet gdy stoisz na włączonym silniku na luzie. Ale może sie mylę...
bradley - 2009-07-19, 11:50
w Vento chwilowe dziala tylko w trybie serwisowym MFA. Tak normalnie jest tylko l/100
przemolas4 - 2009-07-19, 13:46
bradley napisał/a: | Gavel, masz komputer 16bit czy 8bit? |
8 mio bitowca.
Pawcio ma 8smio bitowca.
ogolnie zaraz po zamontowaniu ustrojstwa spalanie bylo wykreslone ... "--.--"
potem jak z Pawlem rozmawialem , to po zrobieniu kilku kilometrow wskoczyly zera.
pamietam , ze w pierwotnej wersji podlaczylismy na 9 wiotym pinie kompa , a 26 pin na wtyczce od zegarkow.
Gavel - 2009-07-19, 13:59
bradley moja Ventka jest z 94 roku i fakt mogę się mylić ale nie słyszałem jeszcze żeby na początku wkładali 16-bitowce także u mnie jest ósemka Silnik najprostszy i najstarszy TDI czyli 1Z.
Widziałem oznaczenia na kostce komputera i na początku na 100% podłączyłem się do pinu 9. Nie działało więc wczoraj wieczorem zmieniłem i podłączyłem pod pin 10. Żadnej zmiany
bradley napisał/a: | Nie miales u siebie wiazki przystosowanej pod MFA? W tej wiazce od licznika miales tylko biale kable od niebieskich 2 wtyczek, i przewody czarno-bialy i zielono-czarny w oddzielnej kostce. Nic pozatym? | Dokładnie tak. Zgodnie ze schematami brakujące 5 kabelków zostało uzupełnionych i do tego ten jeden dodatkowy od pinu 26 licznika właśnie do komputera.
Może faktycznie coś nie styka w tym pinie 26 licznika ale z drugiej strony jakby nie było nic podłączone to na wyświetlaczu powinny pojawić się kreski (tak miałem jak nie miałem na początku podłączonego czujnika temp. oleju). A ja tych kresek nie mam tylko jak byk widnieje 0.0 więc zakładam że jakiś sygnał dochodzi tylko błędny
bradley - 2009-07-19, 14:45
Ja mam 16bita i podpialem sie pod 9. Musialbys rzucic haslo czy ktos na 8bitowcu podpinal i czy mu dziala.
Posprawdzaj jeszcze raz czy jest przejscie od licznika do komputera i czy na pewno 26 pin w liczniku jest wpiety.
adam-358 - 2009-07-19, 21:10
pewnie nie pomogę ale u mnie spalanie pokazuje dopiero jak się ruszy / po odpaleniu i nie ruszając ciągle jest --- wskazuje dopiero jak się ruszy vento 97 1.8 GT benzyna + lpg
Gavel - 2009-07-20, 22:41
adam-358 masz rację - nie pomogłeś
"---" też mam na początku jak odpalę i nie jadę ale po ruszeniu zamiast jakiejś normalnej liczby pojawia się 0.0 i cały czas jest choćbym nie wiadomo ile kilometrów zrobił
Lwomati - 2009-07-20, 22:50
Gevel pewnie z tego korzystałeś.. wertuję neta i nie mogę nic na ten temat znaleźć,
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=186539
bradley - 2009-07-20, 23:53
Gavel, sprawdziles to przejscie kabla?
Opcja na logike. Sygnal spalania w benzynach jest prowadzony z wtryskiwacza czyli w dieslu powinno byc podobnie. Teraz pytanie czy sygnal z pinu 9 idzie od wtrysku sterujacego czy od pompy wtryskowej. Jesli w komputerze nie dziala to musi dzialac "u zrodla".
Opcja nr 2 sprobuj podawac na przewod idacy do pinu 26 licznika impulsy, ale wtedy pojazd musialby byc tez w ruchu czyli na lewarek go i jechac z jakas okreslona predkoscia np na 2 biegu i podawac impulsy. Albo wejsc w tryb serwisowy MFA i odpalic silnik, wtedy mamy dostep do chwilowego spalania ktore dziala nawet jak samochod nie ruszyl zadka z miejsca.
Gavel - 2009-07-21, 14:41
bradley napisał/a: | Gavel, sprawdziles to przejscie kabla? | Sam kabel jest ok. Tak sobie myślę że jedyne co ewentualnie może być nie ok to dorobiony wtyk w kostce licznika ale nie bardzo mam czas żeby to teraz sprawdzać a i weekend zapowiada się zaganiany...
No nic - na razie muszę się zadowolić tym że w ogóle mfa działa. Za spalanie wezmę się jak będzie ciut więcej czasu..
Gavel - 2009-07-22, 10:48
Wczoraj moja wcześniejsza hipoteza o błędnych sygnałach upadła.
Miałem chwilkę więc odpiąłem całkowicie ten kabelek od kompa, przejechałem się kawałek i ku mojemu zdziwieniu znowu pojawiło się 0.0, a myślałem że będzie cały czas ---
Przy okazji znalazłem taki mały pin do wtyczki kompa więc zrobiłem to połączenie na tip top ale na więcej czasu nie starczyło
Trzeba teraz dokładnie zbadać kostkę do licznika bo to chyba tam coś nie styka
bradley - 2009-07-22, 12:42
O ile wpiales sie we wlasciwy pin licznika ;P Musi byc wszystko podpiete na cacy.
Btw. ja musialem zmasowac kontrolke od okladzin ciernych zeby mi reczny nie swiecil sie caly czas i tylko palcami zakrecilem odizolowany przewod, wcisnaelm w pin od okladzin druga koncowke przylutowalem do kabla masy, zalepilem tasma i tfu tfu, jeszcze nie wypadlo
A co do spalania to zaniza mi srednio o 1-1,2 litra. Coraz bardziej to widze porownujac mfa i wskazania dystrybutora w motostat.
Najmniejsze spalanie jakie da sie uzyskac w trasie to jest 5 bieg i 2tys obrotow ok 95km/h. Dalem tempomat i caly czas trzymalo. Pojawilo sie 3,5 nawet przez moment 3,4l. Czyli tak defakto 4,5l na trasie.
Gavel - 2009-07-23, 09:20
No mi się na razie kontrolka od okładzin się nie zaświeciła więc mam nadzieję że ten problem mnie ominie
bradley a powiedz mi jeszcze coś. Przełączając przyciskiem w manetce na poszczególne pozycje w wyświetlaczu jest ten mały trójkącik, który wskazuje na ikonki co aktualnie pokazuje wyświetlacz. Wszystkie po kolei mi pokazuje ale po temperaturze oleju nie przeskakuje na temperaturę zewnętrzną tylko trójkącik znika i pojawia się zegar główny. Nie mam na razie w ogóle zrobionego podłączenia od skrzynki bezpieczników do tego czujnika no i samego czujnika też nie więc na razie to mi nie przeszkadza ale zacząłem się zastanawiać czy to aby jest wszystko ok czy może jeszcze jakieś inne dorabiane przez nas kabelki od licznika do skrzynki bezpieczników nie stykają
bradley - 2009-07-23, 14:36
Mam to samo. Brak czujnika, przeskakuje zaraz do zegara. Jak podlaczylem termistor to wtedy do temp przeskakiwalo ale pokazywalo glupoty bo zly termistor.
Gavel - 2009-07-23, 15:54
dzięki - w takim razie nadal się tym nie martwię
zobaczymy co się będzie działo jak założę jakiś czujnik
ale najpierw trzeba powalczyć z tą kostką w liczniku żeby spalanie pokazywało...
Gavel - 2009-07-31, 22:20
kilka dni temu jadąc do pracy sprawdzam spalanie - nie ma
nadal pokazuje cały czas 0.0......
ale stał się cud
Po robocie musieliśmy jeszcze jedną sprawę załatwić w centrum Gdańska i stojąc w korku moja kochana i najwspanialsza żona chyba z nudów swoimi magicznymi rączkami zaczęła naciskać przycisk na manetce i ku naszemu zdziwieniu spalanie się jakieś pojawiło
Następnego dnia rano po wyjechaniu z garażu znowu magiczne 0.0 więc załamka ale tuż przed robotą patrzę a spalanie znowu jakieś jest więc nie jest źle.
3 dni Ventki nie ruszałem ale dziś odpaliłem i spalanie pojawiło się w zasadzie od początku czyli tak jak powinno być
Mam nadzieję że ten "stan" się utrzyma i nie będę musiał wracać do tego tematu
cinek82 - 2009-07-31, 22:36
Ty... bo twoja Ventka tak mało pali, że nie ma co pokazywać.
Ale fajnie że się naprawiło.
Lwomati - 2009-08-01, 01:13
Ehh te samochody to są jednak zagadkowe
Gavel, wniosek z tego jeden. Musisz oddać ventkę we władanie Andzi
bradley - 2009-08-01, 08:52
Gavel, moze Ty masz samochod na powietrze to i spalania nie pokazuje?
Gavel - 2009-08-01, 10:52
myślałem nad tym wszystkim i mam tylko 3 wytłumaczenia:
1. Wjechałem w jakąś dziurę, koleinę itp. i dzięki temu gdzieś tam kabelki, które nie stykały nagle się stykły i działa
2. Jak zakładałem mfa to miałem trochę poniżej połowy zbiornika paliwa. Wyjeździłem to do rezerwy, zalałem do pełna i jeździłem dalej. Spalanie pojawiło się mniej więcej w momencie jak znowu było trochę poniżej połowy zbiornika więc może komp musiał się "nauczyć" jaka jest pojemność zbiornika
3. po prostu magia
spyro - 2009-08-01, 20:20
Gavel napisał/a: | chyba z nudów swoimi magicznymi rączkami zaczęła naciskać | zaczęło się nieźle
Gavel napisał/a: | Wjechałem w jakąś dziurę, koleinę itp. i dzięki temu gdzieś tam kabelki, które nie stykały nagle się stykły i działa | całkiem możliwe, u mie tak było z prędkościomierzem i obrotomierzem, że neglae zdycha i nagle zaskakuje, zreszta jak jechaem do Torunia na asze spotkanie z wami i Ania i Przemkiem to było to samo ;(
bradley - 2009-08-02, 08:31
Cytat: | 1. Wjechałem w jakąś dziurę, koleinę itp. i dzięki temu gdzieś tam kabelki, które nie stykały nagle się stykły i działa |
O to
|
|