|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Benzyna - trzebanie
SnQ_ - 2009-09-01, 17:11 Temat postu: trzebanie Mam wieli problem.. wczoraj pozyczylem auto bratu(nie ma prawojazdy, jest w trakcie) zeby sobie przywiozl cos od sasiada 200 odemnie.. no i to byl moj blad.. nie wiem jak on to zrobil ale doslownie "zaparkowal" rownolegle w fosie.. oczywiscie nie wylecial i przylecial po mnie.. okazalo sie ze nie da sie ruszyc bo auto nie siedzialo na kolach tylko na podwoziu(od ziemi brudne jest kolo kola lewego, jakby na takiej belce poprzcznej do ktorej sa przymocowane kola, jakies 40cm w strone srodka auta)) i trzeba bylo podkopywac.. jakos go wyciagnelismy, jednak dzis jadac do pracy zauwazylem ze przy6 predkosai okolo 75 km/h zaczyna trzepac kierownica i to wcale nie byle jak.. niestety nie stac mnie narazie nawet na stacje diagnostyczna a moze ktos tutaj moze bedzie wiedzial co moglo sie stac
Paweł J. - 2009-09-01, 17:16
SnQ_ napisał/a: | jednak dzis jadac do pracy zauwazylem ze przy6 predkosai okolo 75 km/h zaczyna trzepac kierownica i to wcale nie byle jak.. |
Zapewne koła mają nabite błota od środka i najnormalniej w świecie straciły wyważenie...musisz dobrze umyc koła....tak zeby nie zostało tam ani grama błota.
Ostatnio też tak miałem...tzn w zimie....jechałem po głębokim śniegu....a gdy wyleciał na drogę i zacząłem szybciej jechac też telepało nie mmiłosiernie....ale to tylko kilka minut trwało....śnieg sam z siebie został wydmuchany z felg i wszystko wróciło do normy....niestety błoto samo nie odpadnie-trzeba myc.
SnQ_ - 2009-09-01, 17:30
o kdziekuje Ci drogi kolego za te slowa, bu juz myslalem ze sie moglo pogiac cos i poprostu przy wyzszych obrotach kol wpadaja one w cos typu rezonansu..
a sumie to u mnie jak cos to jedno kolo ma tylko bloto w sordku..
Paweł J. - 2009-09-01, 17:43
SnQ_ napisał/a: | a sumie to u mnie jak cos to jedno kolo ma tylko bloto w sordku.. |
Czyli na 99% to wina błota....nie wiem co tam masz alu czy stal....jesli stal z kołpakiem to odczep kołpak i wymyj to dobrze....byc moze cos także pod kołpakiem siedzi....a jesli alu lub goła stal to tylko dobrze wymyj. Z własnego doświadczenia wiem że nawet małe ilosci błota sprawiają że wyważenie diabli biorą.
SnQ_ napisał/a: | bu juz myslalem ze sie moglo pogiac cos i poprostu przy wyzszych obrotach kol wpadaja one w cos typu rezonansu.. |
Miejmy nadzieję ze to tylko błoto.....takze jak już domyjesz koła to daj cynk na forum czy telepie kierownicą.
SnQ_ - 2009-09-01, 17:57
maraziemmam felga stal z takim mlautkim dekielkiem.. zaraz ide tam zoabczyc na to blotko dokladnie..
cinek82 - 2009-09-01, 18:20
Tak jak pisze. Umyj dokładnie koła, wahacze itp i powinno pomóc. Jak na nic twardego się nie nadział to na pewno od błota będzie
Zapomniałem dodać. Zimą i na jesień mam tak samo. W tym roku zimą umycie samych kół nie wystarczyło. Musiałem je ściągnąć i umyłem właśnie całe zawieszenie i wtedy bicie ustąpiło.
silverek - 2009-09-01, 18:55
NIE TYLKO MOŻE BYĆ TO BŁOTKO ALE UGIENTA PÓŁ OŚ I BEDZIE SZARPAC KIEROWNICĄ
Paweł J. - 2009-09-01, 18:59
Ale półoś szarpałaby zawsze....przynajmniej ja tak to kumam....a kolega pisze
SnQ_ napisał/a: | okolo 75 km/h zaczyna trzepac kierownica |
Oby to było tylko błoto
silverek - 2009-09-01, 19:00
MOZLIWE ALE JAK MASZ WIEKSZA PREDKOŚĆ BICIE WIEKSZĘ A MOZE TYLKO ODWAŻNIKI MU ODPADŁY
SnQ_ - 2009-09-01, 20:05
wyczyscilem dokladnie to bloto co mialem.. wsiadlem, odpalilem.. wyjazd na prosta.. 70 - nic, 80 - nic, 90 - nic.. az 120 i dalej nic.. czyli to bylo to.. i wsumie dziw ze kupka blotka(bo naprawde nie bylo tego duzo) moze tak dac w kosc.. ale i tak mnie gnebi to, ze lewa strona jest blizej ziemi niz prawa.. jakies 2cm..
Lwomati - 2009-09-01, 20:09
no i po krzyku. Silverek nie strasz forumowiczów
Paweł J. - 2009-09-01, 20:15
SnQ_ napisał/a: | ale i tak mnie gnebi to, ze lewa strona jest blizej ziemi niz prawa.. jakies 2cm.. |
Byc może jedna spręzyna jest bardziej wyrobiona lub jeden amorek już tak nie trzyma-musisz sprawdzac.
SnQ_ napisał/a: | i wsumie dziw ze kupka blotka(bo naprawde nie bylo tego duzo) |
W sumie ciężarki do wyważania kół też waża gramy a czynią cuda tak czy siak dobrze że to tylko kawałek zaschniętego błota.
|
|