brave - 2009-09-14, 20:03 Temat postu: wymiana parownika witam od jakiegoś czasu miałem małe problemy z gazem (instalacja Necam gas system-holender) trochę śmierdziało gazem na postoju czasami falowały obroty i zaczął więcej palić. diagnoza parownik a konkretnie mambrany problem jest w tym że mam parownik Necam model H135HP i do niego nie ma zestawów naprawczych pisałem do przedstawiciela firmy necam na Polskę i napisał mi że taki parownik kosztuje 450 Euro netto...(troche dużo za tą kasę to założę nową instalacje) i zestawów naprawczych nie ma! wiec mam takie pytanie czy nie da się tego parownika zastąpić jakimś innym? jakie parametry wogole mają parowniki i czym się różnią? dodam że tan parownik wygląda normalnie jak każdy inny jest grubszy np. od levato ale to normalne u holendrów a tak pyzatym to zwykły parownik żadnej elektryki w nim nie ma. cinek82 - 2009-09-14, 20:09 Nie wiem jak to wygląda z parametrami ale wydaje mi się, że powinno być podobnie. Jakby co to chyba spyro ma parownik do opchnięcia (po regeneracji) 
Paweł J. - 2009-09-14, 20:12
Nie słyszałem jeszcze o czymś takim 
Ciężka sprawa z tym parownikiem....jedyne sensowne rozwiązanie to wizyta u sprawdzonych gazowników i niech oni się za to biora....niech fachowiec się wypowie czy ta instalka bedzie grac z innym parownikiem. Z resztą tak czy siak czeka Cię wizyta u gazownika gdyż trzeba będzie instalkę ustawic po raz kolejny żeby było idealnie. No tylko pojawia się tu kolejne pytanie....czy ktoś bedzie miał kabel żeby podczepic się do tego gazu
Mam takiego sprawdzonego gazownika ale jest po drugiej stronie Lublina....50km od Lublina 
brave - 2009-09-14, 20:26 ja mam sprawdzonych gazowników w Czemiernikach ok. Radzynia podl tylko nie mam czasu do nich podjechać:( a co do instalacji to to jest instalacja samo ucząca się jej się nie ustawia ona sama sobie dawkuje ilość gazu. znalazłem jeszcze zakład gazowników w lublinie na ulicy szewskiej oni podobno serwisują instalacje typu necam sprawdzał ich ktoś albo słyszał jakieś opinie o tych gazownikach? Paweł J. - 2009-09-14, 20:29 Ja też mam ponoc tą inteligentną co sobie sama dawkuje i dostosowuje się do dynamiki jazdy....nie wiem ile jest w tym prawdy 
Fakt że nigdy jej nie ustawiałem....ale zmiana parownika moze wymagac podpięcia od kompa żeby było si. brave - 2009-09-14, 20:37 no nic murze znaleźć trochę czasu i podjechać najpierw do tych moich gaziaży a w najgorszym wypadku do lublina na tą szewska (chodź ich nie znam) pablomed - 2009-09-18, 21:24 brave, jest duża szansa że po zmianie parownika nic nie trzeba będzie regulować, poza regulacją samego parownika śróbą, tak żeby sonda lambda zmieniała napięcie na wolnych i wyższych obrotach. Kup sobie Lovato albo Tomasetto (koło 2 stówki). Co do zaawanswanej regulacji no to trzeba wynaleźć speców którzy mają interfejs i oprogramowanie do tej instalacji. A jakby to nie wyszło to szykujesz jeszcze dwie stóweczki i kupujesz coś typowego np zestaw Bingo theority - 2009-09-18, 21:32 brave, siema, najprostszy sposób to kup reduktor Tomasetto AT07 wzmacniany 140HP choć wydaje mi się że 100HP da radę. Wymieniasz sam przy domu, bo wielkiej filozofii nie ma (pamiętaj tylko zakręcić zawór na butli), a instalacja sama dostosuje dawkę na krokowcu. No chyba że masz instalację gazu ciągłego z korkowcem w reduktorze, to innaczej to wygląda. Pozdro pablomed - 2009-09-19, 08:51
Z pewnością bez problemu uda sie ustawić wolne obroty kręcąc tylko sróbą na parowniku. Jednak pod obciążeniem ustalony w komputerku LPG zakres kroków dla silnika krokowego może nie być odpowiedni do nowego parownika. Wówczas komputerek musi być podłączony pod interfejs dla regulacji, albo wprowadzony w tryb samouczenia się za pomoca interfejsu lub odpowiedniego ustawienia zworek w komputerku - to juz zależy jaki ten holenderski komputerek jest i tu jest potrzebna wiedza - i ew. ten interfejs z programem. brave - 2009-09-19, 18:07 chłopaki byłem u gazownika tego znajomego zobaczył podpioł sprawdził szczelność i powiedział że parownik na 100 do wymiany a że nie da rady tego podłączyć nie przerabiając trochę instalacji (jego słowa) wiec czeka mnie mała przeróbka. dzięki za pomoc Paweł J. - 2009-09-19, 18:12
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło....byc moze silnik dostanie drugie życie tak jak to miało miejsce u Cinka.
cinek82 - 2009-09-19, 18:33 Ano u mnie co prawda nie parownik ale komp był do wymiany. Musiałem zainwestować 490 zł ale się opłaciło. Autko lepiej się zbiera i spalanie mam całkiem przyzwoite.
Także jak chce się jeździć dobrze i tanio to trzeba trochę inwestować ale i tak to się opłaci jak ma się zamiar chwilkę furką śmigać.
brave - 2009-09-19, 18:47 no ja mam zamiar mieć wento do śmierci śmierci vento a moje spalanie to teraz ok 10-11 i nie ważne czy jeżdżę do 90 czy do 140km/h ale przyspieszenie i kopa to ma dobrego a strasznie paskudnie chodzi na wolnych obrotach a czasami nawet gaśnie (gazownik powiedział że go zalewa) dobra napisze jak jest po wymianie
zlotykamil - 2009-09-19, 20:57
a jak to sie robi? theority - 2009-09-24, 14:14
nie wiem skąd u ludzi jakieś rozróżnienia na instalację pierwszej, drugiej lub ochnastej kategorii. Ale to już inna bajka. Ogólnie rzecz ujmując mówimy tu o korkowcu który nie ma registra, a jeżeli kolega brave ma krokowiec na reduktorze, to wierz mi że takie "extrasy" ma. pozdro
pablomed - 2009-09-24, 14:38 theority, nie kapuję, chyba nie masz wątpliwości czym rózni się pierwsza od drugiej generacji. Zakładam że autor tematu ma drugą bo auto na wtrysku nie mogło miec założonej pierwszej generacji na zachodzie a teoretycznie zgodnie z przepisami nawet u nas.
brave - 2009-09-24, 18:25 tak system necam jest systemem drugiej generacji z krokowcem w sobotę jade do gazownika ktory powiedizłą mi że prawdopodobnie wystarczy wymiana parownika ale to nigdy nie wiadomo jak bedzie z elektroniką a co do sprawdzania szczelności jest jeszcze sporob na płyn do naczyń theority - 2009-09-24, 23:06 pablomed, tematu generacji nie neguje ale gdy klient przyjeżdza jedyne pytanie jakie pada to czy auto jest na gaźniku, jedno punkcie czy wielo punkcie ;)na zlociku musimy się spiknać z tematem do rozmów nie będzie problemu  Zapewne też gazownik ? 
brave, ciekawy sposób, jeszcze nie próbowałem Czy mógłbyś podesłać zdjęcie reduktora i instalki w swoim aucie?
brave - 2009-09-25, 19:26 http://www.fotosik.pl/pok...90411283e3.html http://www.fotosik.pl/pok...fd9873d8aa.html http://www.fotosik.pl/pok...0ee2bba47f.html http://www.fotosik.pl/pok...6080da5b3f.html http://www.fotosik.pl/pok...e33b96e876.html to są zdjęcia które udało mi sie zrobić pablomed - 2009-09-25, 21:03 brave, z fotek to wygląda tak jak każda typowa instalacja drugiej generacji, po prostu marka u nas niespotykana i stąd cały kłopot masz. Napisz co po wymianie. theority - 2009-09-26, 00:27 No to nie będzie problemu
Ciekawostką jest że przy krokowcu jest coś na kształt gwizdka antywybucha
brave - 2009-09-26, 15:10 już po wymianie, założony został parownik levato i elektronika go przyjęła jakby nic się nie zmieniło  zobaczymy ja będzie wyglądało spalanie. ale na razie wygląda wszystko dobrze i autko bardzo dobrze chodzi
cinek82 - 2009-09-26, 15:49 No i o to chodziło  . Jak wszystko dobrze chodzi ( nie szarpie, równo przyspiesza itp) to myślę, że i spalanie powinno być 
Paweł J. - 2009-09-26, 15:54 brave, a nie muli Ci się na gazie 
brave - 2009-09-26, 15:58 nie idzie tak samo dobrze jak na starym parowniku nie ma żadnej różnicy dfzieki bogu a spalanie mogło by być mniejsze niż na tamtym bo miałem 10do 11 cinek82 - 2009-09-26, 16:03 Pheee 10-11L ...... ja do niedawna miałem latem 14-15 a zimą to potrafił więcej wciągnąć..... Paweł J. - 2009-09-26, 16:17
Normalne spalanie na krótkich odcinkach....pamiętaj ze spalanie na gazie jest o ok 15-20% większe niż na benzynie....u mnie 10.5-10.8 to norma na odcinkach do 3-4km.....na benzynie to mi 9 wychodziło...czyli tak jak według wyliczeń. Oczywiście że moze Ci wyjsc 9czy 10 na mieście ale to jak skręcisz śrubę której nie masz...tak jak mi gazownik mówił...silnik musi dostac swoją ilosc paliwa-od tego jest komp, który tym steruje.....jak skręcisz na śrubie to Ci się silnik za muli i będzie dostawał po tyłku przez złą mieszkę paliwa. brave - 2009-09-27, 09:15 zgodzę się że na krótkich odcinkach tak tylko że ja jęk wsiadam do samochodu to robię co najmniej 40 km (Tyle mam do pracy w jedną stronę) i dopiero gasze a na gaz przełączam dopiero jak mi się silnik zagrzeje. wiec moim zdaniem powinno być mniej Paweł J. - 2009-09-27, 11:36 Skoro w takim cyklu tyle palił to faktycznie...powinno byc mnie. zlotykamil - 2009-09-27, 11:46
ja wsiadam i robie 80 .... i za cholere nie moge zejsc ponizej tych 10.... kiedys 8 a teraz nihuya sie nie da ... wstaiłem sróbe zamias krokowca i tez to samo... tylko ze kiedys opona była węższa... Panowie gazownicy - mam pytanko - czy zbyt niska temper płynu chłodniczgo - moze miec wpływ na spalanie? i jak duży?
Paweł J. - 2009-09-27, 12:00
No właśnie koło 8 powinno wychodzic.
Z tego co pamiętam mieliśmy wcześniej takie same opony i teraz szersze też mamy takie same...u mnie żadnej róznicy nie ma.
Niska temperatura jakiś tam wpływ na spalanie na pewno ma....ale raczej na krótkich odcinkach przez to ze temperatura wolniej się podnosi....na odcinku 80km w jedną stronę wątpię zeby az tak wielki wpływ miała. zlotykamil - 2009-09-27, 12:14
no ok ale jak płynu brak w stanie , albo np tak jak u mnie zwariowany termostat co wyczynia co chce - i np obieg ciagle otwarty ?
niby widocznej nie ma ... tlumaczyc probuje na rózne sposoby to swje spalanie
brave - 2009-09-27, 17:11 z tego co mi wiadomo to autko na seryjnych oponach 185/60/r14 w trybie mieszanym powinno palić ok 8 l (oczywiście benzyny ) a w trasie 6,3l miasto ok 9-10l wiec na gazie ok 1 do 2 litrów więcej ale wiem że ventka mojego znajomego pali 8 gazu i to wcale nie oszczędza pedału przepustnicy a i oczywiście mowie tutaj o silniku 1.8 66kw 
zlotykamil - 2009-09-27, 17:31
i tak powinno byc i u mnie
brave - 2009-09-27, 17:58
zgadza sie ale w wersji GTi w wersji pojazdów CL i GL to były nawet R13 stalowe albo R14 zobacz tutaj 
zlotykamil - 2009-09-27, 18:11 ja na klapce mam wszystkie 3 rozmiary i róznica w jezdzie to raczej na + sie zmieniła - troszke twardziej i w koleinach trzeba mocniej trzymac kiere ale pewniej przy wiekszej predkosci i w zakrętach o niebo lepiej i brak tarcz z tyłu myśle ze nie jest przeszkoda do 15 - bo chyba tylko tym sie rózni zawieszenie gti
Paweł J. - 2009-09-27, 18:45 No ja też mam na klapce dopuszczalne koła...czyli 175/70 R13 185/60 R14 i 195/50 R15.....wszystkie te koła to jedno i to samo jesli chodzi o średnicę....różnice są znikome w średnicy...kwestia 2-3mm.
Tak jak i u mnie: 
Jeśli chodzi o GTI to takowe oznaczenie było tylko w golfie....w vento było tylko GT. W wersji GT występował takze silniczek 1.8 90KM...jeśli dobrze pamiętam to tak ma Piotr Nowok A co do spalania 8 litrów LPG na setkę....hmmm...no to przy jakich warunkach
zlotykamil - 2009-09-27, 19:08 wlasnie Paweł J., apropo klapki i madrych rzeczy tam napsanych jak masz napompowane swoje koła? bo chyba 2.8 to troche za dużo?
Paweł J. - 2009-09-27, 19:13
Miałem coś ok 2.2-2.3....z tyłu było ok....ale z przodu minimalnie się uginało....dopompowałem trochę i myslę że jest coś ok 2.5...dokładnie nie wiem ile mam bo nie sprawdzałem miernikiem...jutro postaram się to sprawdzic. Co mnie zdziwiło....2.0 w 185/60R14 w zupełności stykało.....w 195/50R15 jest stanowczo za mało. zlotykamil - 2009-09-27, 22:27
im miejsza opona tym wieksze cisnienie - to normalne niby ja mam podobnie 2.3 przód i 2.5 tył chyba te 2.8 to przesada lekka nawet przy zaladowanym aucie
|
