ate - 2009-09-19, 16:38 Temat postu: gaśnie jakby nie miał prądu Mam problem z moim Vento 1994r. 1,8 Od jakiegoś czasu w czasie jazdy bez wcześniejszych jakichkolwiek oznak gasnął tak jak by mu ktoś odciął prąd- takie miałam wrażenie. po przekręceniu stacyjki od razu odpalał. w tej chwili nie mogę go odpalić tzn silnik kręci odpala ale obrotomierz na sekundę idzie do góry i od razu opada i silnik gaśnie. Paweł J. - 2009-09-19, 16:57 Dzieje się tak samo na gazie i na benzynie 
A skoro prad ginie to pewnie cewka i pierdoły z nią związane.
Tez tak kiedys miałem...silnik odpalał na sekunde i gasł.....jak się okazało skończyła się benzyna 
ate - 2009-09-19, 17:04 fajnie by było jak by problem tkwił tylko w tym ale głównie jeżdzę i pale na gazie a gaz przed 10 km tankowałam (na benzynie odpalał tylko jak był zimny) Paweł J. - 2009-09-19, 17:10 ate, Jeśli bedzie ciemno to podnieś maskę i niech ktoś kręci autem (zapala) i zobacz czy nigdzie nie będzie przebicia....czyli nie będzie błyskac. ate - 2009-09-19, 17:12 na pewno jak tylko się ściemni to to sprawdzę 
a jak okaże się że tak, to co wtedy? Paweł J. - 2009-09-19, 17:14 Jeśłi z czegoś będzie błyskac to na bank ta cześc do wymiany....chodz nie koniecznie musi iskrzyc. Chłopaki ostatnio przerabiali aparat zapłonowy to moze coś tam się wypowiedza. No i immobilizer mogł paśc i trzeba go wywalic bo inaczej furka nie odpali.....stacyjka tez może szwankowac. ate - 2009-09-23, 10:00 poszedł jakiś przekaźnik, a to że się zepsół to była wina kostki od stacyjki która też się zepsuła,\ Autko jeździ
|
