|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Diesel - pedal sprzegla
Junior_86 - 2009-09-24, 19:29 Temat postu: pedal sprzegla witam taki maly problem. czasem gdy po nocy chce zapalic auto wciskam sprzeglo i okazuje sie ze pedala praktycznie wchodzi w podloge nic nie bierze. biegu nie mozna sciagnac, bo zawsze zostawiam na 1 musze kilka razy wcisnac sprzeglo wyciagnac z podlogi i powtorzyc. Jak zapale to przez moment musi pochodzic kilka razy nacisne i wszystko jest ok. Oczywiscie jak nie ma sprzegla to biegi tez nie wchodza i tylko zgrzyty. zeby wycofac mam juz taki tric zeby delikatnie ruszyc na 1 i szybko wsteczny wrzucic, bo wiecie jest taki moment ze idzie to plynnie nawet bez sprzegla. co myslicie? pompka czy nie szczelny uklad? ta puszke co jest na tylniej belce od hamulcow mam wilgotna ale plynu nie ubywa pozatym to chyba nic nie ma do sprzegla bo to juz inne zbiorniczki a dodam jeszcze ze jak odpowietrze sprzeglo to na jakis czas jest lepiej
radobom - 2009-09-24, 19:39
ja stawiam na siłownik albo wysprzęglik obydwa do sprawdzenia
FWD350 - 2009-09-24, 21:22
sprawdz cały układ bo moze jest gdiesz nieszczelolnosc i ci scie powietrze
vezet22 - 2009-09-25, 22:47
siłownik do wymiany
rolz - 2009-09-26, 21:46
Cześć,
przerabiałem ten problem - pedał sprzęgła wpada w podłogę i wręcz trzeba go ręką czasami wyciągać
Przede wszystkim sprawdź stan poziomu płynu hamulcowego albo najlepiej od razu wymień płyn... jak to nie pomoże to masz do wymiany pompę sprzęgła (wysprzęglik) - w zeszłym roku za zamiennik zapłaciłem jakieś 230zł i działa do dziś U mnie dziadek nie wymieniał płynu przez co kluchy się jakieś porobiły w układzie i padła pompa
Powodzonka w naprawie
Wąski 2 - 2009-09-27, 04:19
Tak jak kolega wyżej pisze ,do wymiany jest prawdopodobnie wysprzęglik ,radził bym jeszcze sprawdzić go dokładnie czy nie jest przypocony ,ale jeżeli jest suchy to nie znaczy że jest dobry bo może przepuszczać między sekcjami w środku,co do "puszki" na tylnej belce to radził bym usunąć tą usterkę bo któregoś dnia może się okazać że nie masz hamulca a jeżeli się o tym przekonasz np,w drodze to nie wiem czy będziesz zadowolony jak w cosik przywalisz,można tą "puszkę" (korektor siły hamowania) wywalić całkowicie i podłączyć hamulce na tył bezpośrednio bez tego korektora ,nic się nie stanie ,a nawet będziesz miał lepsze hamulce ,ja u siebie też wywaliłem korektor hamowania już 2 lata temu i jest wsio ok i nic się nie dzieje,a co do płynu hamulcowego to powino się go wymieniać co 2 lata bo płyn traci swoje właściwości i nie spręża się tak jak powinnien jeżeli jest stary
Junior_86 - 2009-10-01, 17:51
dzieki panowie jak sie juz rozkraczy calkiem to napewno wymienie i napisze co to bylo dodam jeszcze ze juz tak przejezdzilem poltora roku... 60 tys
|
|