|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Wysokie obcasy - Najzabawniejsze wspomnienia ze ZLOTU KRZECZÓW' 2006
Madzia - 2006-09-11, 10:42 Temat postu: Najzabawniejsze wspomnienia ze ZLOTU KRZECZÓW' 2006 Moje drogie Klubowiczki! By zatrzymać w naszej pamięci te wszystkie cudowne chwile ze zlotu w Krzeczowie, postanowiłam stworzyć temt, w którym będziemy mogły (lub mogli) przypomnieć sobie najfajniejsze chwile naszego pobytu Zacznijmy więc wspomnienia słuchając LOITUMY
arlosza - 2006-09-11, 11:19
..bardzo dobry pomysł
pozwolę sobie zacząc.... od najczarniejszego wspomnienia Zlotu (przynajmniej dla mnie)
...pamiętacie niedzielne poranne poszukiwanie kluczków od naszej cudownej Ventki... wrrr
jego szczeście że znalazł kluczyki ... bo nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie co bym z nim zrobiła, jak byłoby inaczej...
spyro - 2006-09-11, 11:32
Oj Arla, każdemu mogło się zdarzyć... Przecież Kovval powiedział, że tak jakoś wpadły do balonów nie wiadomo czemu
Gavel - 2006-09-11, 11:45
Madzia napisał/a: | Zacznijmy więc wspomnienia słuchając LOITUMY | kurcze musze w końcu naprawić laser a aucie bo słuchanie w domu to nie to samo
arlosza napisał/a: | pamiętacie niedzielne poranne poszukiwanie kluczków od naszej cudownej Ventki | ja pamiętam ............... z opowiadań
A mnie najbardziej zapadła w pamięć pierwsza noc - to odwracanie głowy na każde przyjeżdżające drogą auto i wyczekiwanie na przyjazd Jacy i Przemka..
No i zapomnieć nie możemy tych rundek po rondach w Wieluniu
Madzia - 2006-09-11, 16:18
A mnie w pamięć najbardziej się wbiły napalone na jeżdżącego na motorku Jacę pielęgniarki - grzybiarki. Te szalone kobiety robiły co mogły by tylko móc reanimować (najlepiej usta - usta) Jacka
Edit - 2006-09-11, 20:52
Dziewczyny najlepszy to był najprzystojniejszy facet "sex men zlotu "
marmarmarek - 2006-09-12, 00:15
czyli w sobote sie wespl z pielegniarkami bawiliscie? jak dla mnie i jesli hodzi o piatek, to chyba najzabawniejsa byla reakcja na powrot Spyro i Gavla z ubikacji hihi
Andzia - 2006-09-12, 15:25
Gavel na tym wyjezdzie był bardzo zmienny
w piatek ze Spyro a w sobote i niedziele z Nela
i badz tu czlowieku wyrozumialy
jaca - 2006-09-12, 15:58
a ja mam jeszcze slady po mojej glebie
na tym malym motorku
moglem z korzystac z pelnej oferty pielegniarek [recistek]
pewnie by nie bylo sladu
spyro - 2006-09-12, 17:10
No tak, ale wweź pod uwagę, że miałbyś niezłą dziure w psychice jakby Ci taka pielęgniara zrobiła usta usta
Madzia - 2006-09-12, 18:19
jaca napisał/a: | moglem z korzystac z pelnej oferty pielegniarek [recistek] |
Jaca, ty się ciesz, że nie skorzystałeś z ich usług! One były na ciebie tak napalone, że chyba byś nie mógł chodzić przez tydzień (tak by cię wykorzystały seksualnie)
marmarmarek - 2006-09-14, 00:15
Az tak gorace babki przyjechaly ?
Gavel - 2006-09-14, 00:33
szkoda że nie mogłeś z nami zostać bo tego się opisać nie da
spyro - 2006-09-14, 01:03
No szkoda... Następnym razem postaraj się żeby ś został dłużej... Wtedy zabawimyna maxa.
Marmarek zapomnieliśmy ze schowkiem powalczyć, przecież ja mam od golfa 3 to mogliśmy rozkręcić...
Madzia - 2006-09-14, 12:01
marmarmarek, ale na następnym zlocie będziesz nam musiał zagrać i zaśpiewać, nie ma bata
spyro - 2006-09-14, 14:35
No właśnie, musisz tak ustawić wszystko żebyś dłużej mógłp osiedzieć, wypić na spokojnie browarka no i zaśpiewać...
marmarmarek - 2006-09-14, 17:50
cos sie wykombinuje. a co do schowka, to uwierze na slowo (ale juz nie pamietam komu...) ze wystarczy same klameczki przelozyc i pasuje a nawet jesli nie bedzie pasowalo to jak kupie schowek od golfa, to bede mial juz jedna zapasowa i niech urywaja! a co! a jak sie juz browarka ciut wiecej wypije to i ze spiewanie nie ma problemu
Madzia - 2006-09-14, 21:33
Tylko, że następnym razem tych browarków będzie musiało być więcej, bo Loitumy na trzeźwo nie da się zaśpiewać
MarianG - 2006-09-14, 22:58
Dla mnie najzabawniejsze to byly pobudki ! Jak nie Jaca o 7 rano na pierdziołku i klaksony Ventek to na next day zbudzili mnie o jakąś latarke. Wyrywaja czlowieka i szukaja jakiejs latarki. Az na pypcia zaczalem rano krzyczec ( w półśnie ) zeby oddal im tą latarke bo myslalem ze tu chodzi o niego. Bo on ma kurzą ślepotę ( na serio od cukrzycy ) i o zmroku nic nie widzi. Juz nie wspomne ze Theority chrapal 2 noce, Dopiero potem mi zaswitalo ze tu chodzi o ta latarke ktora sobie mieso na grillu podswietlalem czy juz upieczone ( Tutaj przeprosiny dla Romana za zrobienie na niej Krasz-testa )
spyro - 2006-09-14, 23:04
Oj Mario, widzę że się na maxa nie wyspałeś, ale niestety musisz się do tego przyzwyczaić, bo Magda niestety wstaje skoro świt i zazwyczaj jej się nudzi i budzi wszystkich. Jak jeździmy na wakacje nad morze to ja świtra dostaje, bo zazwyczaj pół nocy nie śpię, a o 7 mam pobudkę Magdy i dawaj na plażę... Masakra. Także musicie się przyzwyczaić do tego. Najlepsze jest to, żen awet jakbyśmy posiedzieli do 4 rano to Madzia i tak obudzi skoro świt A z latarką to się uśmiałem na maxa, jak Romek z Magdą wparowali do Was a Wy za bardzo nie wiedzieliście co się dzieje
Gavel - 2006-09-14, 23:35
Mario w nocy się śpi a nie podsłuchuje
Ja twardo spałem i pierdziołka o 7 nie słyszałem
A co do Magdy to Spyro nie przesadzaj - spałem w tym samym domku i jakoś mnie nie budziła. To chyba ja bardziej Was pobudziłem w nocy z tymi kluczykami
spyro - 2006-09-15, 00:16
Gavel napisał/a: | To chyba ja bardziej Was pobudziłem w nocy z tymi kluczykami |
to byłaniezła akcja. Magda mnie budzi i mówi że kolega do mnie przyszedł lejąc isę ze mnie, a że ja nawalony w trupa to za bardzo nie wiedziałem co do mnie za kolega przyszedł
Andzia - 2006-09-15, 16:09
Gavel to taka dobra i uczynna osóbka
nawet w środku nocy albo tuż przed wschodem słońca przyjdzie Ci z pomocą
Gavel napisał/a: | A co do Magdy to Spyro nie przesadzaj - spałem w tym samym domku i jakoś mnie nie budziła |
sorki skarbie, ale kładłeś się spać w takim stanie że nawet ja o 10 miałam spore problemy zeby Cie obudzić
Andziula - 2006-09-15, 16:34
U mnie bylo podobnie. Przemek sie tylko pytal czy wszyscy wstali. Jak mu powiedzialam ze Gavel jeszcze spi to Przemus tez na drugi boczek sie kladl.
Andzia - 2006-09-15, 16:45
coś słabo wytrzymałych Ania mamy tych facetów
spyro - 2006-09-15, 17:49
Magda zrobiłaby im niezły wycisk, 7 rano pobudka, myć się i do roboty...:-)
Andziula - 2006-09-15, 17:54
Mi to nie daje pospac nawet w dzien, ale jak on sie polozy to chrapie az sie ziemia trzesie Ale niech mu bedzie.
Madzia - 2006-09-15, 18:02
spyro napisał/a: | Magda zrobiłaby im niezły wycisk, 7 rano pobudka, myć się i do roboty |
Ja nie robię nikomu żadnych pobudek. Każdy powinien spać tyle ile potrzebuję. Ja po prostu jak wcześnie wstaję, to się nudzę i szukam sobie kogoś do pogadania
spyro - 2006-09-15, 18:20
i w tym momencie mnie budzisz... Więc jak tu żyć śpiąc po 3 godzinyna dobę?
[ Dodano: 2006-09-15, 18:20 ]
To samo jest teraz. Madzia dzwoni do mnie skoro świt i mówi: pies chce wyjść na spacer, bo dzwonił do mnie. I w tym momencie Draki zaczyna tak szczekać że musze wstać...
Gavel - 2006-09-15, 18:23
Madzia napisał/a: | Każdy powinien spać tyle ile potrzebuje. |
To zdanie mi się podoba. Madzia masz u mnie piwo
a przepraszam: freeq to nie piwo
Madzia - 2006-09-15, 19:46
Cytat: | freeq to nie piwo
|
Jak to nie piwo?! Oczywiście, że to piwko i to najlepsze
spyro - 2006-09-15, 20:04
freeq to nie piwo tylko napój piwno podobny. Piwo musi mieć świeży, lekko gorzki smak a nie słodki... To jest napój dla Pań, któe zazwyczaj prawdziwego piwa nie lubią...
Andziula - 2006-09-15, 22:39
No ej ja lubie prawie wszystkie piwa oprocz tych barowych tzn. z kija
Zawsze sie po nich zle czuje nawet jak jedno wypije.
spyro - 2006-09-16, 00:55
To normalka, b myją beczki strasznymi syfami. Nie dośc, ze takie piwo niezbyt smakuje to rano człowiek czuje się jakby wypił lizol do podłóg, taki syf...
marmarmarek - 2006-09-16, 17:16
co do pania-ustawowe 8 godzin musi byc a freeq-ble
|
|