Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Hyde Park - Pomidorki z Carrefoura

spyro - 2009-11-01, 21:43
Temat postu: Pomidorki z Carrefoura
Ja to mam szczęście do marketów. Tym razem podczas kolejnych zakupów w tym nieszczęsnym markecie (jest koło mnie, stąd tam chodzę) napotkałem na cała partię spleśniałych pomidorów.

Pomyślałem, może nie wiedzą o tym. Podszedłem do kierowniczki stoiska zgłaszając jej to i pokazując, ze każda z paczek jest pełna pleśni. Pani zaczerwieniła się i zwiała na zaplecze. Nie wyszła przez 40 minut, które czekałem na jakąkolwiek reakcję. Zgłaszałem ten fakt jeszcze 2 osobom z obsługi. Zero reakcji.

Po 40 minutach stania jak debil przy tych pomidorach skapitulowałem. Poszedłem do kasy i powtórzyłem to potem przy kasie, Pani stwierdziła, że ma to w du... (CYTAT) bo on już tu 10 lat pracuje i ma serdecznie dość tego co tu się dzieje.

To jakiś koszmar... Nie dość, ze cena słona to sprzedają pomidory z pleśnią. Zastanawiam się czy nie zgłosić tego jutro do jakiegoś Sanepidu. Przecież to jakaś kpina jest. Calutka partia była pełna pleśni i nikt nie chciał z tym cokolwiek zrobić...







bradley - 2009-11-01, 21:48

Napisz do tvn uwaga :diabeł:
Lwomati - 2009-11-01, 21:54

pracowałem kiedyś w markecie właśnie na dziale warzywa-owoce. Zawsze zastanawiało mnie dlaczego świeże winogrona przychodzą z pleśnią... podobnie było z pomidorami, ogórkami...

Trzeba by było się przypatrzeć w jakich warunkach jest to przechowywane przed dystrybucją do klientów...

bradley - 2009-11-01, 22:01

Byc moze pomidory sa myte(?), wilgotne i pakowana na tacke a potem hermetycznie foliowane, to sie kisi i powstaje plesn.
Pamietam w podstawowce jak hodowalem plesn na ocene z biologii. Z owocow sie nie udalo, ale jak wzialem kromke chleba i zaczalem nia zbierac kurze z szafek a pozniej dalem do sloiczka uuu dostalem 6 :D

Lwomati - 2009-11-01, 22:03

:hahaha:
spyro - 2009-11-01, 22:13

bradley napisał/a:
wilgotne i pakowana na tacke
ale ta folia ma spor otwory wentylacyjne. Podejrzewam, ze to już długo leży...
Przemek - 2009-11-01, 22:52

A może pomidorki zmarzły i założyły białe futerko :P
Ja ostatnio byłem u siebie w kauflandzie kupiłem piwo po terminie to w iformacjji wymienili mi na dobre to jeszcze 5 zł w ramach przeprosin dali

zeniTh - 2009-11-01, 23:09

ventylek86 napisał/a:
w iformacjji wymienili mi na dobre to jeszcze 5 zł w ramach przeprosin dali

hahaha śmiech na sali xD 5 blaszek xD

jakbym się nie dał i kazał sobie zapłacić 5k a jak nie to rozgłoszę, że sprzedają przeterminowane piwo :D wiesz ilu klientów by im odpadło xD nauczyli by się wtedy ...


spyro, ja na Twoim miejscu bym to gdzieś zgłosił ...

czemu mi się nigdy nie trafi coś przeterminowanego, czy spleśniałego ? xD

Przemek - 2009-11-02, 00:49

zeniTh, ale to nic nie da rozgłoszenie. była akcja studenci znalezli towaru po terminie na 2500 zł i co wypłacili symboliczne 100 zł a sanepid dał grzywne w wysokości 500 zł i co wy na to
krzeszak - 2009-11-02, 09:10

grunt to mieć szczęście.... :D
żeby na czymś rzuciła się pleśń to musi najpierw być mokro , a potem ciepło a ze dodatkowo opakowanie szczelne (folia) nie ma znaczenia ze sa otwory to i woda nie odparowała i pleśń wylazła, znając życie pomidorki Hiszpańskie a to jednak kawałek drogi nie wiadomo w jakich warunkach podróżowały ;) stad morał nie należy kupować owoców i warzyw w supermarketach :( przykre ale prawdziwe


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group