panzer jager - 2009-11-05, 07:42 Temat postu: Problem z porannym odpaleniem...!!! Witam Wszystkich. Mam mały problem z moim ventylkiem i aby nie wydawać od razu za dużo na mechanika/elektryka postanowiłem się zwrócić z nim do was. Gdy rano wsiadam do zimnego auta (auto stoi pod chmurką) i jest wilgotno na dworze to mam problem z odpaleniem. Po kilku nieudanych próbach kręcenia za którymś tam razem(do 10 prób) auto zaskakuje. Zaskoczy ale praca silnika daje wiele do życzenia. Jest nieregularna ale po kilkudziesięciu sekundach wszystko wraca do normy. Jak się nagrzeje to na gazie i benzynie nie sprawia najmniejszych problemów. Problem znowu wraca po wilgotnej nocy. Wymienione są kopułka, palec, kable na firmowe beru. Świece NGK mają coś koło 12000 km i ostatnio je przejrzałem i przeczyściłem i wyglądały bardzo dobrze. Wymienił bym też świece ale jak jest sucha, mroźna noc to auto pali na dotyk więc myślę że gdzie indziej leży problem. Może wy coś poradzicie. Z góry dzięki za wszystkie sugestie. Lwomati - 2009-11-05, 07:46 możliwe, że cewka odmawia posłuszeństwa. Takie objawy to wskazują raczej na wadliwe przewody WN oraz świece. Jak masz możliwość, to spróbuj podłączyć inną cewkę i sprawdź jak odpala na zimnym. panzer jager - 2009-11-05, 08:16 Zapomniałem jeszcze napisać że tak po 3 próbach zaczyna jakby łapać ale jak przestaje kręcić rozrusznikiem. I potem około 7 próba jest już zdecydowanie lepiej i czasem nawet zapala. Miałem też problemy latem podczas deszczowej pogody... Opisywałem go w temacie: http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=4805 Więc może rzeczywiście ta cewka. Czy jest jakaś możliwość sprawdzenia źle funkcjonującej cewki??? Czy wizualnie- po wyglądzie zewnętrznym da się jakoś ocenić jej stan? pablo170 - 2009-11-05, 19:41 jeśli jest przebicie na kablach to spróbuj w nocy albo ciemnym garażu go odpalić (oczywiście gdy jest wilgotnie). Przy takim przebiciu powinno być widać skaczące po kablach napięcie ( ale nie zawsze). Ale jeśli je wymieniles to bym szukał przyczyny w cewce bo to mi raczej wygląda na jej usterke. podmień na inną i spróbuj z zimnego odaplić powinno pomóc Paweł J. - 2009-11-06, 07:15
Trzeba po prostu podmienić....jeśłi masz jakiegoś znajomka w sklepie motoryzacyjnym to z nim zagadaj. Tylko kup dobrą cewkę...tanie szybko siadają....jeśli to faktycznie cewka to masz ten łagodniejszy objaw jej padania....niektórzy to mają tak że auto bez żadnych wcześniejszych oznak przestaje palić i tyle-to już gorsze. Jeśli cewka będzie ok to trzeba by szukac przyczyny w stacyjce lub immo. panzer jager - 2009-11-06, 10:08 Poszukałem trochę w necie i znalazłem następujący sposób sprawdzenia cewki. Na włączonym silniku popryskać cewkę wodą- używając rozpylacza do mycia szyb. Nasłuchiwać jak się będzie zachowywał silnik i czy gdzieś nie będzie przebicia. Czy to jest na pewno bezpieczny sposób??? Z tą podmianą to muszę czekać aż będę miał poważne problemy z zapaleniem. Wtedy będę kombinował. Dzięki za rady! panzer jager - 2009-11-18, 18:29 No i problem rozwiązany. Zrobiłem prosty test funkcjonowania starej cewki. Było wilgotno przez kilka ostatnich dni- w tym czasie wyciągnąłem starą cewkę i ją ładnie wysuszyłem. Po zamontowaniu suchej ceweczki zapalił na dotyk- więc widocznie gdzieś się dostawała wilgoć. Wymiana cewki pomogła. Myślę że bremi to dobry wybór. Pozdrawiam. |
