naws - 2009-11-16, 10:10 Temat postu: Gaśnie na gazie Witam, mam problem. Od wczoraj po przełączeniu na gaz - czy to na cieplym czy na zimnym silniku - od razu gaśnie. Obroty nie faluja ani nic - po prostu gasnie jakbym go na stacyjce wyłączał. Nic wcześniej się działo - defekt wyszedł nagle. Zatankowałem do konca butli, przelączam i gasnie. Na benzynce chodzi bez problemu. Miał ktoś podobny problem ? Co do wymiany ? piechu43 - 2009-11-16, 10:18 obstawiam silniczek krokowy od gazu, tylko coś mi tu nie gra, bo na ciepłym silniku też ci się to dzieje??? naws - 2009-11-16, 11:46 Tak. Czy zimny czy 90stopni - identycznie. cinek82 - 2009-11-16, 13:01 Raz już pisałem komuś. Tez tak miałem. Należy sprawdzić w pierwszej kolejności czy na filtrze gazu (tam elektrozawór) stykają oba kabelki. Zajrzyj pod maskę i sprawdź  U mnie pomogło
naws - 2009-11-16, 13:11 masz jakies zdjęcia jak to wcześniej robiłeś ? Gdzie leży ten elektrozawór ? Instalacji gazowej w zyciu jeszcze nie dotykałem, stąd moje pytanie 
cinek82 - 2009-11-16, 14:00 Może być tak jak u Pawła J: http://www.fotosik.pl/sho...b615fc1abe254b1 Tam jak widzisz są 2 kabelki. Sprawdź czy dobrze stykają
Przemek - 2009-11-16, 17:28 Moze byc ze elktrozawór sie zawiesił dlatego zobacz te kable co cinek mówi naws - 2009-11-17, 12:53 Panowie podociskałem wszystkie kable....gaz działa Ventosław się sam naprawił chyba bo w sumie to wszystkie kable były dobrze dociśnięte Ale jeszcze zauwazylem kilka braków w izolacji na kabelkach - obkleje to taśmą izolacyjną
Mimo wszystko z gazem coś nie tak, chodził lepiej, tzn. czasem jak przełączam na gaz jak silnik ma na wyczucie jakies 20-30 stopni czyli tak po okolo 3-5 minutach zwyklej jazdy - gaz chodzi ale obroty niebezpiecznie skaczą co jakis czas nagle do okolo 400, przy czym Ventyl prawie gaśnie. Chyba nie obejdzie się bez wizyty u gazownika, ale póki co nie mam funduszy na to i muszę jeździć tak jak jest. pablomed - 2009-11-17, 16:52 ale z tymi kablami oraz bezpiecznikami pod maską zrób sam porządek, może to wystarczy. To znaczy oprocz izolacji powycigaj złączki od elektrozaworów i bezpieczników, zaciśnij jej troche kombinerkami i spryskaj np WD-40 naws - 2009-11-18, 13:04 Trafna uwaga na pewno nie zaszkodzi tak zrobić
vwkrzysio - 2009-11-18, 20:18 miałem identycznie u siebie, i na jednym z kabli nie było izolacji i masowała z silnikiem gasł i bezbiecznik paliło krzys9262 - 2009-12-13, 15:28 ja mam podobnie tylko to wystepuje podczas gdy puszcze gwałtownie pedał gazu... obroty spadaja prawie do zera wzrastaja do 1000 i spowrotem spadaja az samochód gasnie co to bedzie za przyczyna??? denerwuje mnie to poniewaz potrafi mi zgasnac podczas dojazdu do np skrzyzowania lub zakretu gdy próbuje zredukowac bieg.... vezet22 - 2009-12-13, 15:37 krzys9262, jeśli gaśnie Ci tylko podczas jazdy kiedy wciskasz sprzęgło to pęd powietrza dusi silnik na gazie . Jak masz obudowe filtra powietrza to do niej jest dolot powietrz i jego musisz zdemątować . krzys9262 - 2009-12-13, 15:45 tylko chodzi o to ze na wstecznym tez to sie dzieje...i to nawet czesciej. 
Mati_89 - 2010-01-19, 22:31 dołącze się do tematu u mnie dzieje się ostatnio cos podobnego. Odpalam na benzynie przełącza sie na gaz wszystko jest ok ale jak rozpędze auto już np. do 80km/h wciskam sprzęgło i silnik gaśnie po odpaleniu zaczyna się dławić a jak już troszkę złapie temperatury wszystko jest ok. Nie sprawdzałem tylko jeszcze czy na jeździe na samej benzynie dzieje się to samo. Nie wiem już czy to poprostu uroki zimy i gdzieś coś jest wilgotne czy może coś nawala. Paweł J. - 2010-01-19, 22:32 Mati_89, jak na moje oko to żadne uroki...coś jest nie teges
Mati_89 - 2010-01-19, 22:56
no też możliwe  coś mi się wydaje że w tym przypadku trafna może być powyższa wypowiedź Vezenta
vezet22 - 2010-01-19, 23:23
na bnzynie zapewne jest ok więc wiesz co masz zrobić aby problem znikł
Mati_89 - 2010-01-19, 23:49 vezet22, Mati_89 - 2010-01-19, 23:53 o to chodzi zanaczone na zdjeciu dobrze rozumuje?? 
vezet22 - 2010-01-20, 00:02 dokładnie
Mati_89 - 2010-01-20, 06:33 mam poprostu to wyciągnąć czy jakoś obrócić? vezet22 - 2010-01-20, 21:10 wyjmij to Mati_89 - 2010-01-20, 22:04 odziwo dzisiaj dzisiaj ku mojemu zdziwieniu coś mu się odwidziało bo wszystko było ok więc narazie nic nie bede ruszał vezet22 - 2010-01-20, 22:16 skoro jest ok to tak zostaw
Przemek - 2010-01-20, 23:11 Ale po to ta rura jest zeby zasysła powietrze. jakby nie była potrzebna to by nie była montowana. a to e gasnie na gazie to moze byc wina membrany w parowniku vezet22 - 2010-01-20, 23:39
konstruktoży vw nierobili auta pod lpg więc trzeba se radzić
cinek82 - 2010-01-21, 11:04 No nie wiem czy to konkretna przyczyna..... Ja przecież tez mam LPG i mam tą rurę i autko chodzi normalnie. Ja bym szukał innej przyczyny. Ale skoro jest na razie dobrze to nic nie ruszaj... jak się mówi "nie rusz gów.. bo będzie śmierdzieć"
krzys9262 - 2010-01-21, 14:59 ja tez miałem problem ze mi potrafiła zgasnąć na gazie,robiłem to wszystko co wyczytałem na forum i nic... w koncu jeden z kolegów powiedział mi zebym przyspieszył zapłon bo na gazie musi byc lekko wyprzedzony i tak zrobiłem i jak na razie nie zgasła ani razu od tamtej pory a obroty przestały falowac- jest ok
zlotykamil - 2010-01-21, 17:10
ja tego jeszcze nie słyszałem
krzys9262 - 2010-01-24, 12:42 na jałowym biegu ma ok 900obr eros662 - 2010-01-24, 21:46
a jesli mi tak gasnie na benzynie?? Tez może być wina owego dolotu Przemek - 2010-01-24, 21:49 gdzies masz lewy dopływ powietrza. Sprawdzałeś przewód od filtra do monowtrysku i uszczelke pod monowtryskiem 
eros662 - 2010-01-24, 21:57
uszczelka była wymieniana w zeszłym roku a przewód to nie wiem jaki? A co do uszczelki to moze ją dodatkowo czymś uszczelnic przy wtrysku? Przemek - 2010-01-24, 22:00 tą rure plastikową od filtra do puszki na monowtrysku. Sprobuj mocniej dokrecic monowtrysk eros662 - 2010-01-24, 22:02
oki spróbuje mocniej dokręcic a co do rury to bede musiał jakos ja dokładniej sprawdzic jak tylko troche mrozy puszczą ehhh |
