Wvojtek - 2009-12-12, 18:25 Temat postu: układ chłodniczy koledzy mam problem... co jakiś miesiąc muszę dolewać płynu chłodniczego bo gdzieś ucieka.......... pytanie tylko gdzie???? auto stoi w garaż zawsze na noc i nigdy pod nim plamy nie ma........ dodam że zbiorniczek wyrównawczy jest czymś zapaprany w środku........... nagrzewnice wstępnie wykluczam... a drugie pytanie to ile może kosztować termostat?? 1.9 TDI AHU 90 KM 97r. z klimą Paweł J. - 2009-12-12, 19:01 Sprawdź króćce wodne...tam najczęściej cieknie...zerknij czy przy żadnym z króćców nie masz zacieków. Wvojtek - 2009-12-12, 19:11 Paweł J., no właśnie nic............... grzegorz07555 - 2009-12-12, 19:16 a ja obstawiam pompę wodną.pzdr. 
Paweł J. - 2009-12-12, 19:19 Musisz cały układ prześledzić...łącznie tak jak kolega wyżej pisze...z pompą....jeśli nic nie znajdzie to musi ciec w nagrzewnicy...jeśli nagrzewnica ok to wcieka do silnika czy przez walniętą uszczelkę pod głowicą. 
Wvojtek - 2009-12-12, 19:26 grzegorz07555, wymieniana dwa-trzy miesiące temu z rozrządem Wvojtek - 2009-12-12, 19:27
Paweł J. - 2009-12-12, 19:32 Więc skoro pompa i nagrzewnica sa ok to musi być gdzieś wyciek. Wvojtek, na jakim płynie śmigasz...różowy czy niebieski 
Wvojtek - 2009-12-12, 20:13 Paweł J., nie wiem bo jak pisałem zbiorniczek jest zasyfiony od środka........... ale dolewałem gotowego DYNAGEL 2000 Wvojtek - 2009-12-12, 20:14 Paweł J., a jaka to różnica?? sebastian - 2009-12-12, 20:37 Taka jest różnica, że ten niebieski (przeważnie petrygo) zostawia osad w miejscu, skąd wycieka. Zostaw na noc po d spodem jakis papier i będziesz wiedział z którego miejsca cieknie, czy z lewej, ze środka, czy może z prawej, a jak już wiedziec będziesz mniej więcej, z której strony, to wtedy możesz zacząć dogłębsze szukanie. przyczyn może być bardzo wiele. Paweł J. - 2009-12-12, 20:40
Po prostu różnica w zaciekach....jeśli masz niebieski płyn to zacieki będą białe...a jeśli różowy to zacieki będą różowe. Ja mam petrygo (niebieski) i takie są zacieki z wycieków: 
Wvojtek - 2009-12-13, 11:25 jak znajdę czas to popatrzę co się dzieje z tym bo tak nie może być żebym dolewał i dolewał....... dzięki koledzy za podpowiedzi sebastian - 2009-12-13, 11:32 Oczywiście, że nie może być tak, ale raz na jakiś czas, jak np. u mnie, to gdzieś tak co miesiąc, dwa, doleję może z małe ździebko, by uzupełnić stan, bo jednak też płyn ma prawo parować. Ale to ilość rzędu nawet mniej niż pół małej szklaneczki. Żeby tylko Tobie nie trafił się najczarniejszy scenariusz, jakim by była nieszczelna uszczelka pod głowicą. Bo jeżeli wycieków żadnych nie ma, nic nie widać, skąd by mogło uciekać, jakieś ślady itp., no to gdzieś jednak musi to uchodzić. Musisz sprawdzać stan oleju, czy poziom się nie zwiększył, jego gęstość i kolor, a tym samym, czy pod korkiem wlewu oleju nie ma jakiś niepokojących objawów jakiegoś dziwnego osadu. No i czy też z rury wydechowej dziwnie nie kopci. grzegorz07555 - 2009-12-13, 13:50 a nie przegrzałeś ostatnio swojego autka? Wvojtek - 2009-12-13, 14:14 coś Ty........... ostatnim czasem tata nim jeździ więc na pewno nie grzegorz07555 - 2009-12-13, 14:18 to dobrze , bo czarne myśli przychodziły mi do głowy. tak więc trzeba dalej coś kombinować, co to morze być?
adbaca - 2009-12-13, 20:55 - jeden króciec z przodu głowicy - drugi króciec tez z przodu poniżej - pompa a jak nic nie cieknie z tych miejsc to oleju Ci nie przybywa?? cinek82 - 2009-12-13, 23:22 Trójnik który idzie do nagrzewnicy, ten przed samą ścianą grodziową komory silnika i kabiny.... mi np tam ulatuje płyn. grzegorz07555 - 2009-12-15, 23:35 uszczelka pod głowicą
|
