eros662 - 2009-12-15, 13:18 Temat postu: ILE OBROTÓW MACIE NA JAŁOWYM BIEGU W SWOICH VENTKACH 1,8??? WITAM. WAS. CHCIAŁBYM WIEDZIEC ILE OBROTÓW WSKAZUJE WAM OBROTOMIERZ NA BIEGU JAŁOWYM PO ODPALENIU RANO VENTYLKA A TAKZE NA ROZGRZANYM SILNIKU. JAKBY CO NAJLEPIEJ PISCIE CI , CO MACIE BENZYNE +LPG. Z GÓRY DZIĘKI cinek82 - 2009-12-15, 13:33 Na zimno 1000 z haczykiem jak się rozgrzeje to na tej pierwszej kresce przed tysiem 
zeniTh - 2009-12-15, 13:39 na zimnym nieco ponad 1000 na ciepłym na oko ok. 950-900 ? dziś to sprawdzę dokładnie i napiszę wieczorem
dodam, że to sama benzynka sebastian - 2009-12-15, 13:50 Tak to u mnie wygląda: http://w736.wrzuta.pl/film/aCbsvqnkb2u/wideo009 Na rozgrzanym 850, a na zimnym jakieś 1100 około. (nieco wyżej od 10-tki) Paweł J. - 2009-12-15, 14:14 Post skopiowany z innego tematu: A u mnie to jest tak jak na poniższej fotce: 
A teraz opis: C-obroty na ciepłym silniku B-obroty na ssaniu A-obroty na ssaniu gdy furka postoi dłużej na sporym mrozie Nie ma różnicy czy LPG czy PB-przynajmniej u mnie....
Z tym że odnośnie obrotów na ssaniu to zazwyczaj jest z delikatnym haczykiem...zalezy od temperatury. eros662 - 2009-12-15, 14:20 Nom to w sumie mam tak samo 1100 na zimnym a na rozgrzanym dokładnie 950 jak i na benie tak i na gazie:) eros662 - 2009-12-15, 14:31 A mam jeszcze jedno pytanie do was. NApewno wiecie że walczyłem i walcze nadal z wysokimi obrotami. I amm teraz jedno pytanie. Na zimnym silniku na jałowym biegu jak przygazuje to obroty wolno spadaja i to dopiero po 2-3 sekundach po puszczeniu pdeału gazu. jak wypne kostke od czujnika położenia przepustnicy to robią to odrazu i jest si. Wskazuje to na zepsuty czujnik?? Doradzcie? Buli - 2009-12-15, 14:55 ja mam identycznie jak Pawej 
krzeszak - 2009-12-15, 14:59 no u mnie tez tak jest jak u Paweł J., tylko obroty na ciepłym silniku mam troszkę wyższe, na pewno skazówka nie pokrywa się z pierwsza mała kreska pod 1000 Przemek - 2009-12-15, 15:14 eros662, jak masz zimny silnik to włącza się automatycznie ssanie i dlatego wolno spadają. A jak ciepły to ssanie już nie chodzi. A dlatego pewnie jest bo auto nie jest tak dobrze smarowane na zimnym silniku jak na ciepłym co by się nie zatarło eros662 - 2009-12-15, 18:31 ventylek86, Nom w sumie pewno masz racje. Czyli wierzyc mam że czujnik jest sprawny??:) Przemek - 2009-12-15, 18:34 tak piechu43 - 2009-12-15, 18:46 eros662, z tego co też czytam to masz wszystko ok, tak jak u innych, więc nie bój nic 
Lwomati - 2009-12-15, 19:10 na zimnym do rozgrzania 1100 obr./min., a na ciepłym 650 obr./min. brave - 2009-12-15, 19:19 ja na zimnym 1100 a na ciepłym ok 900 na gazie i na pb tylko ze czasmi na benzynie na ciepłym mam małe skoki obrotów od 800 do 1000 :p i nie wiem dlaczego zauważyłem to kilka razy jak przełączam na benzynę jak dojeżdżam do domu sebastian - 2009-12-15, 19:39
 serio?
Lwomati - 2009-12-15, 19:41 serio, a czemu się dziwisz, przecież to nie 1.8  na czymś muszę oszczędzać paliwko 
sebastian - 2009-12-15, 19:42 a światła nie przygasają? 
Lwomati - 2009-12-15, 19:45 wszystko opanowane perfect 
sebastian - 2009-12-15, 19:47 o tym nawet sie konstruktorom nie śniło
u mnie to już przy tylu obrotach to światła przygasają
Lwomati - 2009-12-15, 19:56 a w vr6 takie obroty to standard. Na ciepłym silniku od 650 - 750 obr/min
pablomed - 2009-12-15, 19:58 e, ja jestem posredni, 4 cylindry ale dwa litry i ok 680 obrotów, nic nie przygasa. eros662 - 2009-12-16, 12:07 A co z moim pytaniem panowie?? Na zimnym silniku na jałowym biegu jak przygazuje to obroty wolno spadaja i to dopiero po 2-3 sekundach po puszczeniu pdeału gazu. jak wypne kostke od czujnika położenia przepustnicy to robią to odrazu i jest si. Wskazuje to na zepsuty czujnik?? Doradzcie? Paweł J. - 2009-12-16, 12:28
Może po prostu silnik masz tak zmrożony że i ssanie jest konkretne i tak o wychodzi.
Na początek przeczyść styka-czasami pomaga.
eros662, jak chcesz to mogę dziś nagrać filmik jak to u mnie wygląda na ssaniu I tak będę jeszcze furkę odpalał Może masz ok tylko po prostu jesteś przeczulony na tym punkcie z powodu przejsc z autem 
Buli - 2009-12-16, 12:31
eros662 - 2009-12-16, 13:30 Paweł J., nom oki to czekam za filmikiem Buli, ogólnie przeszkadza bo podczas jazdy przy zmianie biegu auto wyje przez ułamki sekund no i poza tym pewno nieco większe spalanie a przeciez wymieniłem sonde żeby było mniejsze:P Buli - 2009-12-16, 13:32 no ale tak jest tylko na zimnym silniku:) wiec przez jakies 7min:) Paweł J. - 2009-12-16, 14:26
Ok...będzie wieczorem. U mnie też na ssaniu wolniej obroty spadają. eros662 - 2009-12-16, 18:19
nom Paweł J. - 2009-12-16, 22:53 Sorki, ale coś mi net szwankuje i lipa u mnie z wysyłaniem  filmiki postaram se jutro zapodać
ogólnie trochę się myliłem...na ssaniu tak samo spadają obroty pod warunkiem że nie osiągają 2 tys...powyżej 2 tys spadają wolniej być moze to zjawisko nie zarejestrowało się przez to iż furka była w domu przez ok 5 godzin, ale silnik wystygł....no nic...jutro postaram się dac filmiki. sebastian - 2009-12-17, 09:12 A ja czytałem gdzieś, że niezależnie, czy na ssaniu, czy nie, to obroty powinny równomiernie spadać i płynnie. Gdzieś na jakimś forum w trakcie poszukiwań auta. Paweł J. - 2009-12-17, 09:51 Tutaj to raczej nie ma reguły...zależy od silnika i jego konstrukcji. Udało się wrzucić filmiki... Tutaj odpalanie zimnego silnika na benzynie A tutaj już cieplutki silnik na gazie Jak widać nie ma za wielkiej różnicy jeśli chodzi o spadające obroty. Jedyna sytuacja gdy spadanie obrotów jest wolniejsze to gdy mam zimny silnik i zmieniam bieg przy ok 2,5tys obrotów....zanim obroty spadną do 2tys zwalniają....a poniżej 2tys spadają normalnie Czyli ogólnie nic nowego nie wniosłem do tematu. sebastian - 2009-12-17, 09:58
hehehe, namęczył się chłopak
U mnie jest czasami tak, że czy na chłodnym, czy ciepłym (ale to czasami), to po przygazowaniu i wrzuceniu na luz, obroty spadają tak do 500, może mnie, ale nie gaśnie, dopiero po dwóch sek. tak ok. wchodzi na 850. No, ale jak bardzo zimny silnik, i na gazie, to jak przygazuję i puszczę, to obroty gwałtownie spadają, i często gaśnie. Ale to wina gazu, bo na benzynce jest dobrze. (tylko w tej kwestii) eros662 - 2009-12-17, 12:14 Paweł J., nom dzięki ci bardzo. widze ze u ciebie obroty spadają normalnie neistety u mnie na zimnym nie. Mysle że przepustnica albo się blokuje albo czujnik źle ustawiony albo cuś. Wczoraj podłączałem się pod VAGa miałem trzy błędy. Jeden od sondy ze zwarcie do masy i cos tam, drugi że czujnik położenia przepustnicy był odłączany i że aku ecu miał reseta. Nic innego nie pokazało ehh:( cinek82 - 2009-12-17, 12:57 Wykręć czujnik przepustnicy i i wyczyść w nim styki. Ja miałem nie tak dawno też błąd. Tylko ja rozbierałem cały monowtrysk i nie wiem czy to było konieczne. Może wystarczy otworzyć czujnik i go wyczyścić I możesz popsikać w wszystkie wtyki przy monowtrysku WD-40 powinno ładniej wszystko stykać.
eros662 - 2009-12-23, 19:41
Co masz ziomal na mysli?? dawid_sc - 2009-12-26, 22:35 ja mam z 800 na wolnych niekiedy gasnie nie wiem czemu moze czas najwyzszy zmienic parownik ma 5 lat eros662 - 2009-12-29, 11:04 Nom dziękuje koledzy za wszytskie wasze opinie i informacje, ciesze się że miałem w końcu jakieś porównanie. No więc oficjalnie sądze że tamat mozna zamknąć:) Kowal_80 - 2009-12-29, 21:19 ja mam w swoim 1100 i to na ciepłym. az mnie to drazni jak słysze,jak ten silnik pracuje. gazownik z warsztau mi mówił,ze nie da sie przykrecic obrotów. to prawda? do tego jara mi jak smok 14-16 litrów gazu. fakt,ze to automat. ale bez jaj. ma ktos jakis pomysł na to? dzieciak vw - 2009-12-29, 21:36 900 bo mniej sie nie da a pozatym na mniejszej zaczyna nierowno gadac dzieciak vw - 2009-12-29, 21:37 masz pokretlo na obroty zmien gazownika |
