marecki2R - 2006-10-03, 21:32 Temat postu: Vento a Nerwy Jak w temacie 
Co Was Najbardziej złosci (denerwuje) w użytkowaniu Vento ? Jak dla mnie to jest to idealny samochód ALE ..... Jak kogoś coś boli to prosze śmiało można się wyżalić  
Andziula - 2006-10-03, 23:32 Mnie najbardziej boli w uzytkowaniu vento to, ze samochod jest wspolny, a ja musze jezdzic autobusami. Zawsze slysze od mojego kochania, ze jak chce to w kazdej chwili mam go brac i jechac. Tylko, ze vento razem z ukochanym jest w Gdyni, a ja w Toruniu!! marecki2R - 2006-10-04, 02:22 Mam na to sposób , trzeba kupić drugie Vento  
marmarmarek - 2006-10-05, 23:43 Bo nie wszystkie czesci sa takie same jak w golfie...-o ile zycie byloby latwiejsze... 
Polibo - 2006-10-06, 00:38 ostatnio coraz bardziej ten pisk przy hamowaniu a tak pozatym to nic!!! spyro - 2006-10-06, 01:05 A mnie chyba nie denerwuje nic na dzień dzisiejszy. Nie liczę chcwil kiedy coś się sepsuje i trzeba wydać całą asę na jakąś naprawę Ale to niestety problem każdego autka, że jest skarbonką bez dna...
marecki2R - 2006-10-06, 10:19
To fakt własnie się z tym spotkałem i z tego powodu mam dość poważny problem 
spyro - 2006-10-06, 12:32 Marecki, kombinuj, żeby sie jednak udało... marmarmarek - 2006-10-06, 15:59 a co zepsules Marecki?  (moze czegos nie doczytalem-to sory, ale ostatnio mniej czasu mam internet przy sobie )
marecki2R - 2006-10-06, 17:17
Jeszcze nic nie zepsułem i będe się starał nie zepsuć ,
Jest żwawa i nawet piszczy jak 2 się wbija ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]") .
No ok bo zjeżdzam z tematu . spyro - 2006-10-06, 17:28
Cierpliwość jednak jest złotem... Napewno się uda i wtedy dopiero będziesz miał machinę nie z tej ziemii:-) A Fabia to w końcu bazuje na VW, więc nie jest tak źle, a jeszcze piszesz, że z czerwonym DI więc silniczek zrywny... igi - 2006-10-06, 22:30 mnie denerwuje licznik jak mykam sobie 170km/h to tarcze licznika tak sie tuką ze jak by ktoś jechał inny i by nie wiedział co to to by pomyślał ze vento sie juz rozpada ale nie bo ono jeszcze wydrze na benzynce te 210km/h sprawdziłem ale gubi czesci karoseryjne
spyro - 2006-10-07, 20:02 Jakto tarcze Ci się tłuką? Ja nie mam problemów z zegarami... igi - 2006-10-07, 22:55 spyro, niewiem tyle ze ja sie kidyś tym bawiłem bo malowałem wskazówki tak ze moze tam coś zepsułem marmarmarek - 2006-10-08, 13:18 ale co oznacza termin:
marecki2R - 2006-10-08, 13:25 Podejżewam ze chodzi o to ze wskazówka skacze od jakiejś cyfry do jakiejś (się tłucze) 
kminas - 2006-10-08, 23:57 Co mnie denerwuje  hmm po pierwsze nie ma 4wd nie jest autem terenowym, po drugie nie mam klimy w aucie, po trzecie nie mam skórzanej tapicery, nie ma 5 sekund przyspieszenia od 0 do 100km/h, nie ma ABS, ESP, nawigacji itd.
Mimo tego, najlepsze w moim Vento jest to że ma takiego właściciela jak Ja 
Moje Vento jest numer 1 i tyle, a to że nie ma tego co te inne nowe auta mają to tylko kolejny plus dla mojego Ventyla
theority - 2006-10-09, 00:44 kminas I potwierdzam Twoje słowa
marecki2R - 2006-10-09, 01:26
No to się bardzo ciesze ze wymieniłeś chociaż to co byś chciał aby to twoje Vento miało
Jednak widać że Ventylek nie jest takim strasznym autem , mysle że gdyby dodać te cechy które przytoczył kminas to było by rewelacyjnie , co nie znaczy ze tek nie jest dla większości z nas 
[ Dodano: 2006-10-19, 16:08 ] Ok Za najciekawsze odpowiedzi w temacie wystawiam POMÓGŁ
Poldi - 2006-10-29, 15:28 Po trzech miesiącach użytkowania denerwuje mnie: Brak wycieraczki z tyłu ( jak w większości sedanów) Włączenie awaryjnych wymaga wciaskania ręki w kierownice. Jak chce tylko mignąć długimi światłami trzeba uważać żeby nie włączyć ich na stałe. Słabe oświetlenie nawiewów. W mojej ventce trzeszczą dodatkowo plastiki w słupkach ( to mnie najbardziej denerwuje). Narazie ten samochód jednak przyspaża mi więcej zadowolenia niż nerwów:) spyro - 2006-10-29, 21:33
no i to jest najważniejsze... pinkz - 2006-10-31, 13:38 mnie tez wkurza umieszczenie przycisku swiatel awaryjnych - kompletnie nieergonomiczny, hmm poza tym oczywiscie niecynkowana blacha - sypie sie powoli, wołowaty silnik (1.9 D 60ilestam koni  ) brak otwierania z pilota (centralny jest) zamarzajace uszczelki i zamki w zime, przerwane 3 najwyzsze paski na tylnej szybie , seryjne pelne zaslepki glosnikow we wszystkich drzwiach, brak regulacji kierownicy....itp, itd. ALE jest fajnie bo sie ma czym jezdzic w koncu a nie trampkami i autobusami z samego rana w tloku i to jest najwazniejsze!! pozdro
Gavel - 2006-10-31, 14:10 kurcze jakoś ominąłem ten temat ale nadrabiam Przycisk awaryjnych też mnie wnerwia ale nie z powodu ergonomii (choć przyznaje że ta nie jest najlepsza) ale z innego powodu. A mianowicie coś mi w nim nie styka i raz zadziała, a raz nie. A że ogólnie to leń jestem i do tego prądowe beztalencie to się za to nie tykam
Ale najbardziej wkurza mnie to, że Wy wszyscy przy odpowiednim ustawieniu zamka w bagażniku możecie go sobie otwierać bez kluczyka, a u mnie ten patent nie działa  Jak chce otworzyć bagażnik, to za każdym razem musze to robić przy pomocy kluczyka 
spyro - 2006-10-31, 22:32
To jest pierdółka, wymień zamek! A tak wogóle to niemasz podłączonego pod centralny? U mnie jak z pilota otwieram to wszystko na raz, drzwi, bak i bagażnik... U mnie wygląda to tak, że jak zamek jest w pozycji poziomej to otwiera i zamyka isę z centralnym, a jak się przekręci to na stałe... Gavel - 2006-10-31, 23:38 mam pod central tylko że tak jak piszesz pewnie zamek jest walnięty bo niestety w żaden sposób nie da się go otworzyć przy pomocy palca. Obojętnie jak jest ustawiony zamek to i tak zeby otworzyć potrzebny jest kluczyk... spyro - 2006-11-01, 10:18 No to padł CI ten sterownik, co jest w klapie, u mnie tez tak było, dopiero po jakimś czasie kupiłem nowy i wszystko śmiga... TO nie jest drogie... pinkz - 2006-11-01, 14:15 mi tez nie otwiera sie bez kluczyka....a myslalem ze tak juz jest a tu sie okazuje ze cos mi sie zepsulo...e tam zdazylem sie przyzwyczaic
theority - 2006-11-02, 12:32 A ja sobie wsadzę siłownik masterek co mi został jeszcze i będę miał z guzika otwieranie
pinkz - 2006-11-03, 00:27 ciach bajera...hehhe
|
