Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Pozostałe - Naprawa niedziałającego nawiewu - porada

Lwomati - 2009-12-23, 12:50
Temat postu: Naprawa niedziałającego nawiewu - porada
Od pewnego czasu miałem problem z niedziałającym nawiewem na trzech pierwszych biegach. Na czwórce chodziło super, ale ciężko jest się przyzwyczaić do takiego hałasu panującego w samochodzie. Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Po rozmowie z vezet22 okazało się, że na 99,9% jest to wina opornika, który znajduje się w puszce przy wentylatorze.

Poniżej mała porada, jak to samemu naprawić.

1) Lokalizacja puszki:


2) Wyciągamy dwie wtyczki, przyciskamy spinki:


3) Wyciągamy puszkę i ukazuje nam się taki widok:


4) Wadliwy opornik zastępujemy czymś w postaci miedzianego drucika, ja użyłem miedzianego spinacza:


5) Kombinerkami zaginamy drucik, żeby nie miał prawa się przesuwać:


6) Naprawę można uznać za zakończoną. Montaż odbywa się w odwrotnej kolejności.

Materiały pomocnicze i pomysł: vezet22 Opracowanie i zdjęcia: Lwomati

Rafik - 2009-12-23, 14:11

ja tez tak miałem tyle że u mnie nie był to opornik a blaszka od pokretła regulującego bieg nawiewu dogiąłem ją i wszystko ok działa na wszystkich elegancko :)

ale porada elegancka panowie fajnie napewno sie przyda :oklaski: :oklaski: za pomysł i wykonanie :oklaski: :oklaski:

lukasz_lwo - 2009-12-23, 18:44

Nie rób druciarstwa podaj mi oznaczenie tego opornika to ci wylutuje ze starego kompa albo radia i ci dam bo mam tego od hu.ja, przecież od czegoś musiał się spalić, a co będzie jak masz jakieś przepięcie itp.? pójdzie z dymem cała elektryka o ile nie samochód :młotek: :mur: :dupa: :achtung: :głupek2: :paluszkiem: :olaboga: :gafa: :krzyk: :jebut: :plaskacz: :pila: :stryczek: :zdrajca:
Lwomati - 2009-12-23, 19:13

lukasz_lwo nie spalił się tylko odłamał się drucik na łączeniu. Spokojnie nic się nie stanie, to jest sprawdzony patent. Lutowanie nic nie da !! Wytwarza się zbyt wysoka temperatura i luty puszczą prędzej, czy później. Masz pytania i wątpliwości to pisz do vezet22, on Ci wszystko wyjawi.
vezet22 - 2009-12-23, 20:25

lukasz_lwo napisał/a:
Nie rób druciarstwa podaj mi oznaczenie tego opornika to ci wylutuje ze starego kompa albo radia i ci dam bo mam tego od hu.ja, przecież od czegoś musiał się spalić, a co będzie jak masz jakieś przepięcie itp.? pójdzie z dymem cała elektryka o ile nie samochód

po pierwsze to nie jest opornik tylko termik, i wątpie że taki wylutujesz z kąpa czy ze starego radia ;) one po prostu padają ze starości :] są wstawiane jako niby zabezpieczenie '' które i tak niezadziała '' bo pierwszy leci bezpiecznik :faja: i żadny przepięć napewno niema, sam osobiście zrobiłem tak ze 100 razy w różnych vw .
a co do lutowania to tak jak Lwomati, pisze jest tam wysoka temperatura i cyna by puściła, poto originalnie jest to zgrzewane i opornica jest w kanale aby powietrze ją chłodziło !!
więc jak jeszcze masz jakies wątpliwości lukasz_lwo, to daj znać :D a je szybko rozwieje :pała:

lukasz_lwo - 2009-12-24, 00:20

vezet22 napisał/a:
po pierwsze to nie jest opornik tylko termik, i wątpie że taki wylutujesz z kąpa czy ze starego radia

Jeśli nie wylutuje to kupie w pierwszym lepszym elektrycznym, ew. giełda, nie muszę wiedzieć że to termistor, Lwomati piszą poradę nie powinien wprowadzać w błąd, ważne że taki tam był i taki powinien wrócić, ew. zamiennik o podobnych parametrach
vezet22 napisał/a:
są wstawiane jako niby zabezpieczenie '' które i tak niezadziała '' bo pierwszy leci bezpiecznik :faja:

Skąd wiesz jaki bezpiecznik ma Lwomati? może powinno być 5-10A a on ma 30A? :faja: tego nie wiesz a musisz się liczyć, że jak zrobisz tak komuś, później walnie mu bezpiecznik a on z braku laku, bo nie ma ogrzewania albo nawet nawiewu a jest w trasie, włoży dużo za duży bezpiecznik i co wtedy? bezpiecznik nie walnie, "drucik" nie wyłączy silniczka a pasażer będzie miał atrakcje i fajerwerki pod nogami
vezet22 napisał/a:
a co do lutowania to tak jak Lwomati, pisze jest tam wysoka temperatura i cyna by puściła, poto originalnie jest to zgrzewane i opornica jest w kanale aby powietrze ją chłodziło !!

Skoro drucik nie lutowany daje radę przewodzić prąd to na pewno zaciśnięty nowy termistor też by dawał radę bez lutowania
I na ile % jesteście pewni że pełnił funkcję zabezpieczenia a nie do pomiaru temperatury?

Ogólnie rzecz biorąc stop druciarstwu :stop: !! :achtung:

vezet22 - 2009-12-24, 00:44

lukasz_lwo napisał/a:
Lwomati piszą poradę nie powinien wprowadzać w błąd,

akurat Lwomati, niewprowadza nikogo w błąd tylko nazywając termik opornikiem lepiej pozwala na zlokalizowanie tego bo opornik to każdy prędzej sobie wyobrazi .
lukasz_lwo napisał/a:
Skąd wiesz jaki bezpiecznik ma Lwomati? może powinno być 5-10A a on ma 30A

bezpiecznik wętylatora jest 30a nawet większego niedostaniesz, a owy opornik ''sprawny'' wytrzymuje 50a . więc jeżeli
lukasz_lwo napisał/a:
walnie mu bezpiecznik a on z braku laku, bo nie ma ogrzewania albo nawet nawiewu a jest w trasie, włoży dużo za duży bezpiecznik i co wtedy?

większego niewsadzi bo niema :P ewentualnie mniejszy co szybciej się przepali
lukasz_lwo napisał/a:
I na ile % jesteście pewni że pełnił funkcję zabezpieczenia a nie do pomiaru temperatury?

na 10000000000000000000000000%
lukasz_lwo napisał/a:
Ogólnie rzecz biorąc stop druciarstwu

kolega Lwomati, zrobił to za pomocą drucika i zapomnie o kłopocie a kolega lukasz_lwo, niech szuka termika :młotek:

aro1120 - 2009-12-24, 08:05

vezet22 ma racje, sam tak zrobiłem u siebie w golfie 2 i u kumpla i zadnej zwary ani ognia nie było :P lukasz_lwo wyluzuj ;)
vezet22 - 2009-12-24, 09:24

aro1120 napisał/a:
lukasz_lwo wyluzuj
:zdrajca:
miki9a - 2009-12-24, 10:38

dzięki za poradę. u kumpla w Passacie musi walić w wentylator żeby działał więc to pewnie to. bo na 4 działa Oki
lukasz_lwo - 2009-12-24, 15:15

vezet22 napisał/a:
aro1120 napisał/a:
lukasz_lwo wyluzuj
:zdrajca:

nie wyluzuje bo się nie spinam
vezet22 napisał/a:
opornik to każdy prędzej sobie wyobrazi

Nikt nie musi sobie nic wyobrażać skoro wrzucił zdjęcia
vezet22 napisał/a:
większego niewsadzi bo niema :P

Oczywiście że jest 40A w tych samych rozmiarach
vezet22 napisał/a:
na 10000000000000000000000000%

Skoro na tyle procent to ktoś to musiał dobrze przemyśleć po co go tam wkładał, a nie założył drucika
vezet22 napisał/a:
kolega Lwomati, zrobił to za pomocą drucika i zapomnie o kłopocie a kolega lukasz_lwo, niech szuka termika

To tak jakby zaświecił wam się błąd poduszki powietrznej i zamiast to naprawić byście ją odłączyli i wsadzili rezystor żeby nie raziło po oczach, a później mówili że wszystko jest sprawne

Lwomati - 2009-12-24, 16:36

lukasz_lwo napisał/a:
To tak jakby zaświecił wam się błąd poduszki powietrznej i zamiast to naprawić byście ją odłączyli i wsadzili rezystor żeby nie raziło po oczach, a później mówili że wszystko jest sprawne

Łukasz nie rób niepotrzebnego zamieszania. Po co porównujesz tutaj takie rzeczy ?? !!
Słuchaj, napisałeś swoje uwagi i wystarczy. Nie ma się co spierać o duperele.
Ja robię tak a Tobie jak się nie podoba taka metoda, to szukaj innych rozwiązań.
I skończ już wywody na ten temat, bo to do niczego nie prowadzi. Część ludzi będzie sobie naprawiała usterkę w sposób przedstawiony przeze mnie i vezeta a część odda do mechanika i wybuli kilka zł, no bo przecież druciarstwu STOP, więc samemu termika też nie możesz wkładać :P będziesz miał na to fakturę ?? :diabełek: pozdro, Wesołych Świąt.

vezet22 - 2009-12-24, 20:21

lukasz_lwo napisał/a:
nie wyluzuje bo się nie spinam

chyba jednak atmosfera świąteczna Ci niesprzyja :D
lukasz_lwo napisał/a:
Nikt nie musi sobie nic wyobrażać skoro wrzucił zdjęcia

a jednak lepiej to wytłumaczyć i pokazać foto aby sprawa była jasna dla każdego
lukasz_lwo napisał/a:
Oczywiście że jest 40A w tych samych rozmiarach

pokasz mi go
lukasz_lwo napisał/a:
Skoro na tyle procent to ktoś to musiał dobrze przemyśleć po co go tam wkładał, a nie założył drucika

oczywiście że ktoś to przemyślał i służyło to ok. 15 lat a teraz drucik będzie służył kolejne 15 lat
lukasz_lwo napisał/a:
To tak jakby zaświecił wam się błąd poduszki powietrznej i zamiast to naprawić byście ją odłączyli i wsadzili rezystor żeby nie raziło po oczach, a później mówili że wszystko jest sprawne

takiej porady niezrobiliśmy więc nierozumiem porównania
skoro się z tym niezgadzasz to z tego niekożystaj nigdy i po sprawie, a inni niech sami zadecydują co z tym zrobić .
Niezrobiłem to kilka razy a kilkanaście razy więc ... :]

lukasz_lwo - 2009-12-24, 20:50

Mówisz i masz, kolor pomarańczowy
http://www.tme.eu/pl/kata...ory%3D100198%26

vezet22 - 2009-12-24, 23:27

lukasz_lwo napisał/a:
Mówisz i masz, kolor pomarańczowy

no to mi pokazałeś :oklaski:
niewidziałem jeszcze 40A seryjnie mątowanych w tych rozmiarach ;)
ale czego niezrobią made in china :D
i tak to niezmienia faktu że nawet 80A bezpiecznik się prędzej przepali zanim co kolwiek miało by się stopić czy palić lub jak to ujełęś
lukasz_lwo napisał/a:
pasażer będzie miał atrakcje i fajerwerki pod nogami

lukasz_lwo - 2009-12-25, 01:14

Widocznie mało jeszcze widziałeś
Lwomati - 2009-12-25, 01:21

lukasz_lwo, po co takie niepotrzebne dogryzanie :młotek:
Dajcie już spokój. Każdy co będzie miał taką usterkę naprawi według własnego uznania. To jest tylko prosty przykład jak to naprawić.

vezet22 - 2009-12-25, 12:16

lukasz_lwo napisał/a:
Widocznie mało jeszcze widziałeś

ty zapewne wszystko widziałeś więc czego jeszcze my niewiemy ?? oświeć nas mistzu , naucz nas wszystkiego :poklon: :poklon: :poklon:

Scoobi - 2009-12-25, 12:17

To i ja wtrące swoje 3 grosze. Ja u siebie też miałem z tym problem i nie jest to ani rezystor ani termistor jak piszcie ,jest to jednorazowy bezpiecznik termiczny który przy temperaturze 196 lub 210 stopni sie "przepala" .i w żadnym przypadku nie wolno go ( ani zadnego innego bezpiecznika0 "drutować" ). Owszem jak wystąpi "pełne" zwarcie to i taki drutowany "bezpiecznik" sie przepali. A co jezeli dostanie sie woda np do wentylatora i bedzie "małe" zwarcie ?? !! kable będą sie grzaly i sie zapala??i akurat zostawicie gdzies swojego ventyla? jak przyjdziecie to juz nie bedziecie mieli problemu z parującymi szybami :/ koszt takiego bezpiecznika to 2 zl . problem jest w tym ze go nie mozna przylutowac bo sie spali , trzeba go albo przykręcic na zwykła kostke elektryczna albo scisnąć specjalna prasą.
vezet22 - 2009-12-25, 12:30

Scoobi napisał/a:
nie jest to ani rezystor ani termistor jak piszcie ,jest to jednorazowy bezpiecznik termiczny

a co ja niby napisałem ''termik'' czyli to samo ...
Scoobi napisał/a:
A co jezeli dostanie sie woda np do wentylatora i bedzie "małe" zwarcie

woda niepowoduje żadnego zwarcia w wętylatorze ani małego ani dużego !! !! jak mi padła nagrzewnica to woda poszła do kanałw, wyjełem wętylator i wylałem z niego wode !! Wętylator wysuszyłem i działa ;)
pamiętajcie że od tego chronią nas bezpieczniki, w pierwszej kolejności poszczegulne od każdego użądzenia a następnie główne !! to dlaczego np. niezabezpieczono tym termikiem wętylatora chłodnicy ?? lub rozrusznika ?? i innych odbiorników prądu ??

Rafik - 2009-12-25, 14:08

w tym temacie miała byc chyba porada a ja tu widze wojne spory totalne kto ma racje a kto nie ucze sie w skzole elektornicznej i na podstawach elektortechniki uczyli mnie tego

Scoobi napisał/a:
w żadnym przypadku nie wolno go ( ani zadnego innego bezpiecznika0 "drutować" ).


ale ja sie nie wypowiadam bo nigdy czegos takiego nie robiłe ;)

Prosze was drodzyu koledzy abyscie juz zaprzestali tych bezsensownych sporów kto ma racje i kto wie lepiej i więcej bo to jest nie potrzebne
tak jak mówił

Lwomati napisał/a:
Dajcie już spokój. Każdy co będzie miał taką usterkę naprawi według własnego uznania. To jest tylko prosty przykład jak to naprawić.


a jak wam sie nie podba nie róbcie każdy wybierze swóją droge naprawy jak mu wystąpi taka usteka ;) i to juz bedzie jego sprawa ;)

vezet22 - 2009-12-25, 14:26

więc tak jak mówi Lwomati, i Rafik, do was należy decyzja jak to naprawicie albo za pomocą drucika albo za pomocą termika ;)
wrzucam foto tego termika

Cybul - 2009-12-26, 10:13

czyli jeżeli kupie ten termik to nie przylutuje tylko np skręce go i będzie dobrze?? bo tez w vento mam ten problem
vezet22 - 2009-12-26, 11:39

jak go skręcisz to jeszcze dobrze zaciśnij kombinerkami
kliper90 - 2009-12-29, 13:27

wiec co do tego drucika albo termika. to mzoe byc sam drucik?? nic sie nie stanei np tam za miesiac ze cos mi tam nawali np spale jakas czesc od nawiewu ...
Lwomati - 2009-12-29, 13:31

może być drucik. Ja tak jeżdżę od 23 i nic jeszcze mi się nie spaliło :P a nawiew działa jak trzeba. Naprawa darmowa i 10 min roboty.
kliper90 - 2009-12-29, 13:34

no to moze i bedzie chodzic:) no dzieki ;) to zaraz dzialam. A jeszcze mam takei jedno pytanie ile to czasu zbawia rozkrecenie i przykrecenie lub wlutowanie drucika...
Lwomati - 2009-12-29, 13:48

to zależy jakie masz podejście do majsterkowania :P możesz się z tym bawić i cały dzień, zakręcać, przekręcać poprawiać. Mi to zajęło 5min. Wsadziłem drucik, zagiąłem kombinerkami żeby było sztywno i gra gitara.
kliper90 - 2009-12-29, 13:51

ale chodzi mi ogolnie?:) rozkrecanie tych plastikow iel Ci zbawilo zeby dojsc do nawiewu?:)
Lwomati - 2009-12-29, 14:10

tam nic się nie odkręca, wszystko ręką odchodzi. Tylko opornicę musisz wypiąc i finał.
kliper90 - 2009-12-29, 14:20

no wlasnei przed chwila to rozkrecilem... i tam jest taki zajebisty jak by wyntylator jego odpiolem ... a gdzie znajduje ta kostka ...
kliper90 - 2009-12-29, 14:23

dobra mam znalazlem to wyciagnolem. i on jest zielony a na koncu tak jak by byl jakis opornik... on u mnie jest caly...
kliper90 - 2009-12-29, 14:24

oderwac go i drucik wkrecic??
Lwomati - 2009-12-29, 14:30

u mnie też był cały, ale poprostu odłamał się na końcu. Oderwij go i drucik wstaw. Tylko dobrze zaciśnij, żeby się nie poruszał.
kliper90 - 2009-12-29, 14:53

mam inny chyba problem... bo odkrecilem cale pokretla od nawiewu i tam jest taka blaszka poruszalem ja.. i chodzi teraz 2 i 4 bieg... mzoe cos tam jest nawalone a drucika jeszcze nie ulamalem czyli tego termika...
Lwomati - 2009-12-29, 15:15

no tak, blaszki pod pokrętłem to priorytet żeby je nagiąć. Najpierw od tego się zaczyna, jeżeli nie pomaga to na 90% walnięta opornica. Nagnij najpierw blaszki jak będzie działało to nic więcej nie rób.
kliper90 - 2009-12-29, 16:07

nagiolem blaszki i jest ok chodzi :D
jablonek1018 - 2010-01-26, 16:38

witam ja mam trochę inny problem otóż nawiew działa na wszystkich biegach oprócz 4 :(
tzn kiedy przełączam z3 na 4 to słychać jak przeskakuje jakiś przekaźnik i wieje tak samo jak na 3
wiem może ktoś o co z tym chodzi ??

kliper90 - 2010-01-26, 18:34

byl juz o tym temat ale nie jestem pewny.. chodzilo na temat termika ktory jest przy wentylatorze ale czy to to nie wiem :] ja to mialem wszystko rozkrecone ale tam bylo ok. ja ci nie doradze ale inni byc moze
vezet22 - 2010-01-26, 20:23

jablonek1018, musisz zdjąć te trzy pokrętła, tą ramke z panelu i pod nią masz blaszki kture działają jako włącznik, tam zapewne kturaś niestyka, podoginaj je troche i napewno ruszy na 4 biegu :faja:
kamil76 - 2010-03-08, 17:48

Ja wymieniłem panel, "zadrutowałem" rezystor dmuchawy, i bez zmian, nadal tylko 4 dział. Zostaje rezystor i sama dmuchawa. Jakieś propozycje. :(
kliper90 - 2010-03-08, 20:46

to jest nie mozliwe... cos musi byc nei tak... a dobrze masz te blaski przegiente??
kamil76 - 2010-03-08, 21:04

Blaszki są OK. sprawdzałem w innym aucie.
kliper90 - 2010-03-10, 18:00

hmm albo ten termik masz zle zmostkowane czyli rezystor jak inni mowia na to. bo to jest nie mozliwe to powinna byc tam gdzies jakas wada... a wes inny termik wstaw od innego auta i zobacz czy chodzi. bo nawiew 4 chodzi pezposrednio temu on ma pelne obroty na maxa. to cos z termikem powinno byc.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group