vwkrzysio - 2009-12-29, 13:39 Temat postu: Mały remoncik Panowie wymieniał już ktoś z was progi w ventce? Ja na wiosne zamierzam wymienić no i chciał bym się poradzić jakie progi kupic. Czy może ktoś mi coś polecić? spyro - 2009-12-29, 13:57 ja wymieniałem, kupiłem szwedzkie na allegro - całkiem spox. Aha ,zlec to dobrym fachowcom, żeby potem nie żałować. vwkrzysio - 2009-12-29, 14:16 mam je wymieniac ze znajomym mechaniorem, mieszka u mnie na wiosce i kiedyś miał warsztat. Zaraz lukne na allegro Lwomati - 2009-12-29, 22:01
blachodachówka Pruszyński 
vwkrzysio, kup sobie z allegro, albo z jakiegoś sklepu co się zajmuje blacharką samochodową. Jak Ci ten znajomy już wspawa te progi, to niech je dobrze zabezpieczy. Arcaj - 2009-12-30, 01:28 mnie właśnie będzie czekać wymiana progów :/ dziś jak wymieniałem gumy na wahaczach i zobaczyłem progi to aż się złapałem za głowę przód masakryczne wygląda. Od połowy przednich drzwi do tyłu już jest ok. I tak jest na obu stronach vwkrzysio - 2009-12-30, 08:24
Wiadoma sprawa  Już mam kupione kilka kg baranka bo będę na wiosne zdejmował nadkola plastikowe i wszystko bedę zabezpieczał, podłoge też, furaka na bok i konserwa
No u mnie też przód padł, jak chce założyć alu na wiosne to muszę najpierw progi wymienić bo nie będę mógł podnieść  Zimówki i tak ledwo założyłem, kręciłem kręciłem tym podnośnikiem a samochód dalej stoi tak jak stał
spyro - 2009-12-30, 08:48 No i jeszcze jedna ważna sprawa. Większość osób robiących takie naprawy nie przejmuje się takim czymś jak zbieżność - wystarczy że o milimetr coś się przesunie i auto będzie ściągać i nigdy nie ustawisz w nim geometrii. Także warto to robić u kogoś kto ma o tym pojęcia i odpowiedni sprzęt. Bo wycięcie w stodole i wspawanie nowych może mieć opłakany skutek ;( Paweł J. - 2009-12-30, 09:11
vwkrzysio, kup sobie żabę...podnosisz za wzmocnienia w podłodze i jest super...nie musisz się przejmowac stanem progów...jest to znacznie wygodniejsze i szybsze....a poza tym jak już dorobisz się nowych progów to szkoda ich na seryjny lewarek-posłuchaj kogoś kto już zniszczył progi standardowym lewarkiem. 
vwkrzysio, jak już będziesz progi wstawiał to niech Twój majster wzmocni progi wewnętrzne...czyli te wypustki za które się podnosi. Przemek - 2009-12-30, 09:30 Paweł J., ale żaba też nie jest za bardzo praktyczna. A poza tym to jak masz auto niżej posadzone tak około -60 to żaba odpada. spyro - 2009-12-30, 09:38 żaba jest świetnym pomysłem, ale jak ma się garaż, bo trzymając ją w bagażniku non stop to bezsens bo to wielkie. Ale podnoszenie auta takim podnośnikiem jest szybkie i nie męczące. Paweł J. - 2009-12-30, 09:46
No tak...niestety żaba przy glebie odpada 
A w dodatku należy jej używać na równej i twardej podłodze gdyż jest ona na kółkach i przemieszcza się w trakcie podnoszenia. Tak czy siak przynajmniej dal mnie żaba to super pomysł...bez problemu wchodzi pod auto i jest jeszcze miejsce....a poza tym nawet jak jadę do majstra swojego i furka idzie na wielki hydrauliczny podnośnik to jest podnoszona za podłogę a nie za progi-po prostu podnosząc za podłogę jest zero zniszczeń. A co do podnoszenia za progi to PawełVW ma fajne rozwiązanie...w tym miejscu gdzie się zapodaje lewarek ma wspawany gwint od śruby którego ruda się nie czepia i za to można spokojnie podnosić-z tym ze on ma chyba wzmocnione progi wewnętrzne 
krzeszak - 2009-12-30, 13:43
dokładnie jak Paweł J., mówi ja się dałem tez namówić i jestem bardzo zadowolony ,dużo szybciej ,pewniej i bezpieczniej się ja użytkuje a przy tym nie szkodzi konserwacji... puki co same plusy vwkrzysio - 2009-12-30, 14:07 no jużwcześniej paweł pisał gdzieś o tej żabie i już się rozgladałem ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
vwkrzysio - 2009-12-30, 14:09
Możesz to rozwinąć? Nie słyszałem o gepmetri przy progach
spyro - 2009-12-30, 15:37
vwkrzysio - 2009-12-30, 17:19 no to teraz już czaje
No wybadam typa czy wogle wie coś o tym
|
