cjerzy1 - 2010-02-04, 20:17 Temat postu: Opony wielosezonowe Frigo. Co sądzicie o oponach wielosezonowych Frigo, jak się sprawują w zimie oraz w lecie? Czy w zimie rzeczywiście dorównują oponom zimowym? Drugie pytanie dotyczy opon zimowych: jak one sprawują się w lecie, czy przypadkiem nie zużywają się szybciej niż letnie lub wielosezonowe? WAFEL - 2010-02-04, 20:19 moim zdaniem opona zimowa to zimowa a letnia to letnia a nie jakies tam wielosezonowe firmy "kszak" czarnysauber - 2010-02-04, 20:22 nawet najlepsza opona wielosezonowa bedzie gorsza od najgorszej opony zimowej jesli chodzi o opony zimowe w lecie to powiem(wiem z doswiadczenia) ze na suchej nawierzchni spisuja sie całkiem dobrze ale zuzycie jest wieksze niz w zimie a w deszcz przy hamowaniu to tragedia jedziesz jak na łyżwach miki9a - 2010-02-04, 20:27
nie wiem jakiej firmy miałes opony ale u mnie było oki na zimowych czy to deszcz czy czy dobra pogoda. tylko jak pisałeś szybciej się zużywały czarnysauber - 2010-02-04, 20:31
fuldy ale smigałem 2 sezony na okragło bo jak jechałem do szwajcarii w lecie to w zimie wracałem lub odwrotnie wiec nie bylo sensu zmieniac a i przy róznych predkosciach ganiałem indeks pare razy przekraczałem Paweł J. - 2010-02-04, 20:38 Wielosezonowe czyli do wszystkiego, a jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego 
Frigo to Dębica-zimówki (jesli się nie mylę) i chyba takie coś mam na furce 
krzeszak - 2010-02-04, 20:47
jak nowe to pierwsza zimę przejeździsz ... ale kolejna to już ryzyko w lecie różnicy nieodczujesz ale ogulnie nie polecam chodzby dlatego
|
