|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - sportowe zawieszenie :(
pablo23L - 2006-10-19, 21:11 Temat postu: sportowe zawieszenie :( hej ! 4 dni temu zalozylem sportowe sprezyny do autka i amorki !! autko obnizylo mi sie zaj... fajnie!!! na przodzie miedzy krawedzia blotnika a opona nie ma praktycznie przeswitu nie da sie wlozyc nic!!! tyl juz jest troszeczke wyzszy jest przeswit okolo 1.5 cm ! autko super wyglada!!! cos pieknego:))) ale zmartwienie mam inne praktycznie wogule nie da sie jezdzic jest strasznie twardy kazdy dolek nierownosc ulicy czuc ! dzisiaj jechalem sobie dosyc fatalna droga (chodzi mi oczywiscie o nawierzchnie) dolek na dolku!!! zalamalem sie totalnie ! myslalem ze autko na pol mi sie zlamie tak sie wyginalo strasznie zaluje ze skusilem sie na takie zawieszenie jednym slowem mlody i glupi
chyba powroce do seryjnego zawieszenia co wy na to ? prosze o pomoc przeciez nie jeden z was ma obnizone autko!!!
przemolas4 - 2006-10-19, 21:36
sa przeruzne rodzaje sprezyn.
bo w nich tu glowny problem. samo zawieszenie napewno swoja funkcje spelnia, natomiast twardosc sprezyn sprawia, ze wcale nie pracuje.(znaczy pracuje,ale ty tego nie czujesz).
potacznie mowiac zasada jest taka, ze im nizej tym twardziej.
niestety.
nie wyobrazam sobie auta, ktore mogloby miec taki maly przeswit i miekie sprezyny.
to samobojstwo i dla ciebie i dla auta.
musisz poprostu dobrac pozadnie sprezyny, a te ktore masz opchnmij komus, kto bedzie na to gotow.
ale pamietaj, ze skrocone sprezyny niestety swoja twardote musza mniec.
cos co lezy jak puszka na ziemi nie moze sie bujac jak limuzyna.
nie mozna tez wziasc przymiekkich sprezyn, poniewaz momentalnie zuzywac sie beda inne elementy jak przedewszystkim odbojniki i gumy odbojnikow amortyzatorow.
doslownie 2 miesiace i wystukane.
zmien sprezyny na odpowiednie a napewno bedziesz zadowolony.
apropos podeslij mi linka ze swoimi sprezynami. jaka cena itd.
moze sobie sprawie....(bo ja juz jestem chory).
....i mi za malo
Gavel - 2006-10-19, 22:05
hehe to może się chłopaki po prostu wymienicie
pablo23L skoro podoba Ci się tak obniżony Ventyl to spróbuj coś jeszcze pokombinować, a pewnie znajdziesz rozwiązanie które będzie Ci odpowiadało. Ja nie mam w tym temacie żadnej wiedzy ale myśle że np. przemolas4 albo jaca z pewnością Ci pomogą i doradzą
przemolas4 - 2006-10-19, 22:43
sadze, ze wina napraewde lezy w sprezynach.
sa potrujnie chartowane i wzmacniane,i auto zachowuje sie jak gokard.
jest jescze jeden sposob by cos zrobic by to auto na zawiasie ktore masz tak sie nie wyginalo.
musialbys zastosowac rosporki kielichow z przodu i na tyle. najlepiej te ze srobami rzymskimi.
jak widac moje autko tez jest zglebione ,ale ja tego problemu nie mam bo nie mam wzmacnianych sprezyn.
a moze nie masz progresywnych......
bys musial jakies foto zapodac to bym tobie wiecej powiedzial.
u mnie wystapil maly problem z doborem odbojnikow.
zastosowalem niskiej jakosci i czasami mi tylne kolo o nadkole przytrze.
ale to tylko czasami na maksymalnie zdezelowanych odcinkach drog.
masz szczescie bo sprezyny same w sobie drogie nie sa.
a amorki jakie? gazowe?.
.
.
Gavel....... jak mniewam ty masz duze doswiadczenie w
zakresie podwyzszania autka,prawda?
bo......jak przy tobie stoje to komplex nizszosci sie odzywa.
.
.ciekawe ktory jest wyzszy?
zobaczymy.....Gavel vrs Michu i jego kangurek.
a ty chlopie nie martw sie tym zawieszeniem bo napewno dobry zakop zrobiles
daj troszke wiecej info to napewno cos wskuramy.
spyro - 2006-10-19, 22:46
pablo23L napisał/a: | jednym slowem mlody i glupi |
Hehe, skąd ja to znam...?
Z autopsji, Miałem dokłądnie to samo w swojej Ventce i przechodziłem dokłądnie takie same fazy jak Ty. Jakis czas temu wreszcie wyrosłem z tego i założyłem zawieszenie normalne, a wręcz wyższe od normalnego, Teraz nie widzę problemu z wiazdem gdziekolwiek i auto trzymasię przecudnie drogi no i najważniejsze nie czuje najmniejszej dziurki jaką przejeżdżam. Niska zaiwecha wygląda fajnie, ale jest totalnie nie praktyczna... Ja mam teraz wzmacniane sprężynki i są nie do zaj... Obniżona zawiecha to bajerek, ale nie dla takich starszych ludzi jak ja Ja musze mieć autko, którym wygodnie się porusza i nie muszę się zastanawiać przed przejazdem po torach tramwajowych cxy dam radę przeechać czy jednak przejadę zostawiając na torach tłumiki i połowę zawieszenia ;-)
przemolas4 - 2006-10-19, 22:53
no to zes chlopie z nami pojechal.
fakt. malo praktyczne, ale ja naprzyklad nie narzekam,bo tez mi wszystko super chodzi i nawet nie przycieram o ziemie.
lotka troszke od kraweznika dostala,ale nic o za tym.
ja jestem naprawde zadowolony.
tez sie trzyma drogi i w ogole.
jak sie wszyscy na przystankach lampia .
takie oczy maja.
spyro - 2006-10-20, 00:39
W końcu też CI pewnie przejdzie...
A pamiętasz Przemek jak odjeżdżałeś na Zlocie spod ogniska:-) Musieliśmy CI pomóc z Gavel;em podnosząc autko za błotniki Twoja fura wygląda super, ale niestety taka zawiecha jest niepraktyczna...
Widzę z tego, że ja już się stary robię, bo myślę coraz bardziej praktycznie o wszytkim
jaca - 2006-10-20, 07:34
spyro, no jestes
ale to tez z czasem przechodzi
marmarmarek - 2006-10-20, 13:15
trzeba wybrac-poiedzy bardzo dobrym trzymaniem sie auta w zakretach i etc a wygodna jazda. bo zawieszenie oryginalne bardzo buja i trzeba sie przed kazdym zakretem zastanowic
spyro - 2006-10-20, 17:41
Dlatego też najleiej zmienić na na maxa wzmacniane sprężynki, naprawdę to jest niebo a ziemia w stosunku do oryginalnych a już o obniżonych nie wspomne...
przemolas4 - 2006-10-20, 23:22
wszystko kwestia gustu i upodoban.
ja dzisiaj bylem na torunskim spocie i widzialem golfika mkIII
na 17stkach orginalnych vw i na oponach wysokosci 35.....
sztywny jak kamien.
jezdzi......wyglada kapitalnie......fakt ze to juz choroba, ale jednak mozna zrobic to tak by wszystko bylo git.
a tak nie urazajac nikogo to..... gdyby naprawde mi zalezalo na wygodzie i komforcie jazdy to bym sobie citroena z pneumatikiem piknal, a nie ventke.
cena podobna i wygoda lux.
ja lubie twardo,sztywno i hardcorowo.
blotniki spyro pamietam.
fajnie bylo......
ale wedlog mojej opini auto nie sluzy do jezdzenia poo kraweznikach.
ale to naprawde kwestia kustu kazdego urzytkownika.
marmarmarek - 2006-10-21, 00:45
co do citroen z pneumatikiem-kumepl niedawno skasowal XM-ma... no ze skasowal, to osobna historia. ale co do jazy tym-no nie powiem-ladnie sie zachowuje na nierownosciach, bajerem jest mozliwosc podwyzszenia przeswitu i w kazdej chwili zmiany twardosci zawieszenia. minusem i to zwlaszcza na naszych drogach jest szybkie wyrabianie sie tz. "gruch"-przynajmniej my tak na to mowilismy. no i stosunkowo drogi koszt naprawy. na nasze drogi przynajmniej wedlug mnie najlepsze sa tradycyjne amortyzatory.
pablo23L - 2006-10-21, 13:28
hejka postawilem na wygode zalozylem seryjne sprezyny na nowych amorkach i jest git!!! jeszcze tylko tyl musze zmienic ale brakuje mi troszeczke czau moze w poniedzilek to zrobie! komplet sprezynek sportowych oddam za 140zl troszeczke strace na nich bo dalem za nie 230zl ( wiec dla pasjonatow twardego zawieszenia bedzie to bd. oferta ! w nastepnym tyg bede mial fotki i wystawie je na allegro. pozdrawiam
MAPET - 2006-10-22, 20:31
po 1 czy to caly kit czy jakei sportowe sprezyny czy poprostu przerabiane po 2 jakie masz kola i opony itp.. sa rozne obnizenia moze masz takei np -80 co jest spooore i dla tuningowcow z prawdziwa ikra
jak zaczynasz polecalbym ci przod max -60 lub - 40
ale napisz wstepnie co to za zawiecha dokladniej i jakei kola masz bo ma mandzieje ze nei jest to zawieszeni robione metada chalupnicza
ja mam 7 cm od miski i nie narzekam
pablo23L - 2006-10-22, 22:25
[ Dodano: 2006-10-22, 22:27 ]
sprezyn te zostaly przywiezione z niemiec!!!zaplacilem za nie 230zl sa to markowe sprezyny ale niestety nie znam firmy. maja kolor czerwony , mialem je na samochodzie tydzien jeszcze musze tyl tylko zdiac. i to nie sa jakies przerobki metoda chlupnicza a co do kolek to sa )OZR15/195/55!! ja juz sie przekonalem jak sie jezdzi na sportowym zawieszeniu i dziekuje wybieram komfort jazdy!!! pozdrawiam
MAPET - 2006-10-22, 22:49
to za wysokei masz opony 50 max to po 1wsze... a co ty myslales ze na sportowym zawieszneiu miekko bedzie? nie wiedziales czym to skutkuje? ja od kilku lat tak jezdze ale to kocham i tyle...
sprezyny jesli eni sa nowe to przeplaciles niestety ... a skoro nei znasz firmy to sakd wiesz ze markowe?? a co za amorki do tego byly?
marecki2R - 2006-10-22, 22:54
spyro napisał/a: | Dlatego też najleiej zmienić na na maxa wzmacniane sprężynki |
Potwierdzam 100%
Tak się składa ze już wiem coś o tych sprężynkach są zajefajne
Spyro autko obniżyło mi się o 1,5 cm ale twarde są od pewnego momentu i rewelacyjnie autko się na nich zachowuje ., Dzisiaj miałem generalną próbe wyszło zadowalająco
MAPET - 2006-10-22, 22:57
niesrtety nei moge podzielic waszego zdania jesli przerabiacie seryjne springi hartowaniem nap na kolumny w lodzi... bo o ile zrobicie to w granicy rozsadku to jeszcze ale mialem przypadek u kumpla ze zrobil tak w bmw i o malo nie zginal w wypadku.. wiec co do zawiesznei to ja tylko jestem za kupowaniem markowych akcesoriow...
marecki2R - 2006-10-22, 23:12
MAPET napisał/a: | wiec co do zawiesznei to ja tylko jestem za kupowaniem markowych akcesoriow... |
No tak Mapet ale jak założyłem markowe zawieszenie to ventylek ciągnoł mi sie po ziemi a jak dlamnie to lekka presada w moim rejonie niema na to dróg.
A co do tych spręzyn które mam pojeżdze zobacze
MAPET - 2006-10-22, 23:23
z tego co mi mowisz na GG to masz seryjne od passka wiec ok ja mowie o takich hartowanych itp... kumpel mial duzo szczescia poprostu a chxcratersystyka sprtowej sprezyny jest zupelnie inna niz takeij hartowanej...
kminas - 2006-10-22, 23:25
ja najchętniej założyłbym zawieszenie od Nissana Patrola najlepiej jakiegoś podwyższonego i maksymalnie przystosowanego do terenu takie Vento z 4wd było by dla mnie spełnieniem marzeń
Paweł J. - 2006-10-23, 00:25
a ja nie poweim Ventyl z obnizana zawiechą jest super z wyglądu ale niestety niepraktyczny. ja mam prwie orginalną zawiechę ale jak dla mnie jest za niska i od piatku śmigam na gumach wplecionych w sprężyny. Autko podniosło sie jakieś 2-3cm nibi nic ale z ciężarem nie siada nisko tylko trzyma pion. Jedna guma kosztuje 4zł ja mam po 2 gumy na tylnycg sprężynach (16zł)i widzę że jest super.Autko sztywne i zawiecha z obciążeniem nie siada.
A poza tym VENTYL z zadartym kuferkim tez jest piękny.
MAPET - 2006-10-23, 00:40
Tygrysisko, tylko uwazaj bop jak przypier.. w dziure z tymi twoeimi 2 guimami w sprezynei to nie ma osie ona jak ugiac i gdzie i powstaje taki moment ze sprezyna peka.. tez znam przyapdki i tu nawet wiecej.. wiec jesli ci zycie mile to se choc 1 kompelt nich wyjmij stamtad!
ja tam mam nisko i tez wszedzie jezdze.. poprostu trzeba imiec... tunign nei jest dla "dzieci" anie dla tch co obejrzeli Szybkich i wscieklych czy kilak zdjec na necie - bez urazy - poprostu to trzeba kochac i juz.. a nie biadolic ze sie nie da wjechac gdzies... oczywiscie rozumiem tych ktorych to nei kreci i wole jak nie kreci ci to nei modyfikuj auta i tyle ... a nie pozniej narzekania ze za glosno wydech wyje ze za nisko auto i nie moge jezdzic albo ze za szeroka felga i sie obrusyje..
marmarmarek - 2006-10-23, 01:45
co do ytch gum-tez od jakiegos czasu mam na tyle i poki co nic sie nie dzieje, a jak zachacze przyczepke to juz tak tragicznie nie siada. ale mam pytanie w ytm momencie, w ktorym miejscu sprezyny(bardziej na gorze, czy na dole, czy na srodku) lepiej jest miec ta gume wpleciona, zeby jak najlepiej spelniala swoje zadanie?
MAPET - 2006-10-23, 08:02
zeby sprezyna spelniala swoje zadanie to nigdzie nie powinno ic byc a jak masz juz wplata wplec na srodku lub na dole....
pablo23L - 2006-10-23, 10:08
panowie tez sie z wami zgadzam autko na obnizonym zawieszeniu super wyglada i da sie jezdzi tylko na zaj.... dobrych drogach niestety w Lublinie takich nie ma !
idgray - 2006-10-23, 10:27
marecki2R napisał/a: | w moim rejonie niema na to dróg |
jak to nie ma ? ponizej fota kolesia z naszych okolic jezdzi autkiem na codzien
jak chce sie wygladac to czasem trza pocierpiec zapytajcie pan;)
MAPET - 2006-10-23, 11:04
idgray napisał/a: | marecki2R napisał/a: | w moim rejonie niema na to dróg |
jak to nie ma ? ponizej fota kolesia z naszych okolic jezdzi autkiem na codzien
jak chce sie wygladac to czasem trza pocierpiec zapytajcie pan;)
Obrazek |
no wlasnie jak napisalem to trzeba kochac a nie biadolic ze drog nie ma drogi w calej polsce sa jakei sa i wszedzie jest porazka.. trzeba se radzic i krzesac iskry
idgray - 2006-10-23, 11:48
zawieszenie to podastawa modow wiec na przyszly sezon pierwsze co zrobie to zawieszenie zmieniam choc nigdy nie jezdzilem na takim ale trza byc tawrdym nie mientkim
Paweł J. - 2006-10-23, 19:13
Ale przecież gumy nie są podłożone na całej dlugośći sprężynyWieć jej czyść nal pracuje noi przeciaż same gumy też mają jakieś minimalne "zgięcię". Ja niestety w moich lubelskich okolicach nie pośmagałbym na obniżanym zawieszeniu. W lublinie w niektórych miejscach tak wystają studzienki ze nawet standardową zawiecha można zaczepić
jaca - 2006-10-23, 19:31
a ja tam nie nazekam smigam polska niemcy i po calej polsce nonstoper
na sportowym zawieszeniu zrobilem okolo 70 tysi i nic nie uszkodzilem nic nie zgubilem
i jestem bardzo zadowolony
Gavel - 2006-10-23, 19:37
jaca to jakieś stare fotki czy nowy zderzaczek masz z tyłu
jaca - 2006-10-23, 19:46
no to mam 2 dzien
caly czas chorowalem na jakas zmianke
Gavel - 2006-10-23, 20:23
wygląda całkiem całkiem ale dokładnie oblukamy go w Toruniu
szykuje się niezły spocik bo z pewnych źródeł wiem że do oglądania będzie nie tylko nowy zderzaczek ....
MAPET - 2006-10-23, 20:49
Tygrysisko napisał/a: | Ale przecież gumy nie są podłożone na całej dlugośći sprężynyWieć jej czyść nal pracuje noi przeciaż same gumy też mają jakieś minimalne "zgięcię". Ja niestety w moich lubelskich okolicach nie pośmagałbym na obniżanym zawieszeniu. W lublinie w niektórych miejscach tak wystają studzienki ze nawet standardową zawiecha można zaczepić |
no nei do konca bo rpzeciez jak sprezynaito eni kolo tylko idzie ku gorze drut prwada i gdzies ta guma ci sie konczy w tej sprezynei i tam ci sie moze sprezyna zlamac bo masz gume i tu nei pracuej a nagle pracuje... iwec tam masz sile na scinanie
karli - 2006-10-23, 21:23
Witam!
Ja mam też zawieche sportową, ale komfort jest wmiare dobry, jest dość twardo ale spoko.
Sprężyny mam jakieś ponoć "oryginalne" bez koloru, a amory chyba zwykłe....
Po zmianie zawieszenia
ventka
jaca - 2006-10-23, 21:31
Gavel napisał/a: | z pewnych źródeł wiem że do oglądania będzie nie tylko nowy zderzaczek |
no niewiiem czy wezme go ze soba bo to ma byc prezet dla chrzesniaka
[ Dodano: 2006-10-23, 21:34 ]
ato ten prezent
tez ma sportowe zawieszenie
Gavel - 2006-10-23, 22:14
bomba - widze że jeszcze nówka sztuka bo z foliami ale znając Ciebie pewnie już go wypróbowałeś
ale szczerze mówiąc chodziło mi coś innego
MAPET - 2006-10-23, 22:24
karli napisał/a: | Witam!
Ja mam też zawieche sportową, ale komfort jest wmiare dobry, jest dość twardo ale spoko.
Sprężyny mam jakieś ponoć "oryginalne" bez koloru, a amory chyba zwykłe.... |
jak to z tej fotki to raczej sportowe to nei jest
Paweł J. - 2006-10-24, 00:59
a jeśli chodzi o gumy to spradzałem wiele opinii i nikt nie narzekał że mu się sprężyny rozpieprzają. Nie chcę mi się wierzyc że wcześniej ugnie się kawałek hartowanej stali niż guma. A poza tym od wpadania w duże ubytki w jezdni są amorki a nie sprężyny.
Co niektórzy twierdzą że trzeba umieć jeżdzić....i sportowa zawiecha zdaje egzamin...czyli co????....ja nie umiem jeździć???,,,,,,przynajmniej nie boję się wystających studzieniek, krawężników, wypadów nad jeżiorko lub do lasy, zawianych dróg w zimie, załadowanego na fulla autka i itp....moim zdaniem samochód ma służyć do przemieszczania się a nie do szpanowania niską zawiechą....bo przecież niskie zawieszenie jest dopełnieniem tuningu silnika...a nie celem same w sobie....
marecki2R - 2006-10-24, 01:39
A wiecie co ja mam teraz sportowe autko bez sportowego zawieszenia i też jest ok
karli - 2006-10-24, 01:44
No tak Mapet masz racje..., majtnoły mi sie zdjęcia.....[/quote]
idgray - 2006-10-24, 13:08
Tygrysisko napisał/a: | moim zdaniem |
no i o to chodzi to jest twoje zdanie a moje i np. MAPETA jest inne i tyle w temacie
ja tam sowjego na wiosne do ziemi zblizam bo teraz to mi koty przed blokiem pod auto wchodza
MAPET - 2006-10-24, 20:10
Tygrysisko napisał/a: | ja nie umiem jeździć? |
nie rozumeisz nie chodzi o to ze ci co nei maja niskeigo nie umeija jezdzic.. piszac ze z niskim zawieszneim trzeba umeic jezdzic chodzi o to ze musisz umiec jezdzic z nim a nie w ogole... i normalny kierowca ktory tez umei jezdzic to nei znaczy ze umei z niskim juz wiesz o co chodzi?
Tygrysisko napisał/a: | moim zdaniem samochód ma służyć do przemieszczania się a nie do szpanowania niską zawiechą. |
jakby niska zawiecha miala mi sluzyc do szpanowania to wierz mi ze bym to olal i dzowne masz podejscie.. to ze auto lepiej wyglada to efekt uboczny! dl ameni to wzgledy bezpieczenstwa! a nie szpan jak bym mail szpanowac to zamaist zawiesznie bym se noeonki kupil pod auto .....
Tygrysisko napisał/a: | bo przecież niskie zawieszenie jest dopełnieniem tuningu silnika...a nie celem same w sobie. |
niekoneicznie .. tuning zaiwesznie to co inengo niz silnika aczkolwiek jedno neisie za soba drugie...
przemolas4 - 2006-10-24, 20:50
panowie. moje zdanie jest krotkie. kierowcy dziela sie na tych ktorzy potrafia docenic
plusy i walory niskiego zawieszenia i takich, ktorzy wola wygode i bestroska jazde.
i jedna i druga strona po czesci ma racje.
mapet. nie powiesz mi ze jadac swoja vetka na trasie na ktorej jedziesz pierwszy raz pozwalasz sobie na mega czad predkosci i jestyes wyluzowany jak nigdy do tad(przesadzam)
niskie zawieszenie wymaga wiekszego skupienia podczas jazdy i ciaglego kontrolowania nawieszni czego moga sobie oszczedzic panowie z norm,alna zawiecha.
ale gwarantuje. ze na radzie jesli chodzi o predkosc przejazdu napewno wygra auto z
obnizona i twardsza zawiecha.
czy nawet przy omijaniu przeszkody itd.
tak jak pisalem.
i proponuje sie nie spierac co do slusznosci , co lepsze co gorsze bo nie ma to poprostu sensu, a moze tylko doprowadzic do tego ze calkowiciesie olejemy, prawda?
[ Dodano: 2006-10-24, 20:56 ]
i dodam jeszcze tylko ze wiem o co chodzi mapetowi piszac ze trzeba umiec jezdzic tak zglebionym autem. przez pierwszy tydzien bylem przerazony jazda, ale teraz nawet moja ukochana anka napiera ventylkiem jak stara.
spyro - 2006-10-24, 23:36
Tygrysisko napisał/a: | a jeśli chodzi o gumy to spradzałem wiele opinii i nikt nie narzekał że mu się sprężyny rozpieprzają |
Chyba nie widziałes auta po takiej gumie. Sprężyny pękają jak z zapałek... Widzialem niejedno i nigdy w życiu tego nie założę u siebie w aucie. Wystarczy kupić porządne wzmacniane sprężyny i po kłopocie, a te gumy to takie niy rozwiązanie, tanie jak barszcz, ale resorowanie do du... i sprężyny pękają...
MAPET - 2006-10-24, 23:41
spyro napisał/a: | Tygrysisko napisał/a: | a jeśli chodzi o gumy to spradzałem wiele opinii i nikt nie narzekał że mu się sprężyny rozpieprzają |
Chyba nie widziałes auta po takiej gumie. Sprężyny pękają jak z zapałek... Widzialem niejedno i nigdy w życiu tego nie założę u siebie w uci. Wystarczy kupić porządn wzmacniane sprężyny i po kłopocie, a te gumy to takie niy rozwiązanie, tanie jak barszcz, ale resorowanie do du... i sprężyny pękają... |
dziekuje
marecki2R - 2006-10-26, 04:14
Czytając wasze psty dochodze do wniosku ze najlepiej połączyć rozsądek ze zdrowym umysłem i wybrać po środku czyyli , nie 7 cm nad ziemią , nie 17cm nad ziemią tylko 11,5 cm nad ziemią i oponki o profilu 45 ze wzmocnionymi sprężynami rozwiążą problem ale jednak jak sądze nie do końca ?
Ponieważ jak dotąd nic i nikt nikomu nie przypasował do końca aby było na 100% to czego tak naprawde szukamy .
Jesli się myle poprawcie mnie
Czy ktoś zna złoty środek ?
Ja natomiast dochodze do wniosku ze ile jest harakterów tyle jest typów zawieszeń i upodobań i to własnie mi się podoba
[ Dodano: 2006-10-26, 04:23 ]
przemolas4 napisał/a: | panowie. moje zdanie jest krotkie. kierowcy dziela sie na tych ktorzy potrafia docenic
plusy i walory niskiego zawieszenia i takich, ktorzy wola wygode i bestroska jazde.
i jedna i druga strona po czesci ma racje. |
Przychylam się do spostrzeżeń Przemka
[ Dodano: 2006-10-26, 04:28 ]
Cytat: | spyro napisał/a:
Tygrysisko napisał/a:
a jeśli chodzi o gumy to spradzałem wiele opinii i nikt nie narzekał że mu się sprężyny rozpieprzają
Chyba nie widziałes auta po takiej gumie. Sprężyny pękają jak z zapałek... Widzialem niejedno i nigdy w życiu tego nie założę u siebie w uci. Wystarczy kupić porządn wzmacniane sprężyny i po kłopocie, a te gumy to takie niy rozwiązanie, tanie jak barszcz, ale resorowanie do du... i sprężyny pękają...
dziekuje |
Jednak w tym przypadku zaufam kol Mapet-owi i kol Spyro wole tego nie doświadczać
idgray - 2006-10-26, 15:05
Cytat: | Czy ktoś zna złoty środek ? |
ja znam
airride
marmarmarek - 2006-10-26, 19:35
oj coz z dyskusja ja powiem tak-sprezyny mam juz do du...-dlatego zalozylem te gumy, zeby jak podczepie przyczepke nie chaczyc o kazdy prog zwalniajacy-pekna zcy nie pekna-malo mnie to obchodzi-z przyczepka szybko nie jezdze, a jak pekna, to przynajmniej bede musial chcac nie chcac znalesc kase na nowe .
zloty srodek: KAZDY ROBI TO CO LUBI pozdrawiam
Paweł J. - 2006-10-29, 02:47
no ja też chcać nie chcąc pondoszę zawieche i wymieniam sprężyny na utwardzane i dłuższe od standartowych. W moich stronach koleś ma Vento Gt z podniasionym tyłem na alumach i wygląda zajebiście-ja też idę w jego ślady
spyro - 2006-10-29, 08:43
Tygrysisko napisał/a: | wygląda zajebiście |
no wreszcie ktoś mnie rozumie (Opróćz Gavel'a oczywiście). Dobry pomysł i zonbaczysz jaki będziesz zadowolony...
Gavel - 2006-10-29, 11:05
Tygrysisko napisał/a: | W moich stronach koleś ma Vento Gt | A do Klubu go zaprosiłeś Jak nie to szybko naprawiaj swój błąd
Paweł J. - 2006-11-01, 09:27
yyyyy....nie zaprosiłem bo obczajam go tylko z widzenia ale może coś zrobię w tej materii
spyro - 2006-11-01, 10:22
Tygrysisko napisał/a: | ale może coś zrobię w tej materii |
ZRÓB, musisz załapać bakcyla, że każdą Ventkę trzeba dogonić i wcisnąć ulotkę Klubową... Ja mam to już we krwi:-)
Gavel - 2006-11-01, 11:35
Ja wczoraj w Gdańsku jedną goniłem
Ciężko było bo ruch spory, a jak już w końcu mi się udało i siadłem jej na ogonie to kierownik skręcał w prawo a ja musiałem jechać prosto Ale mam nadzieje że jeszcze ją dorwe
|
|