Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Diesel - demontaż wtrysku

frostman - 2010-02-23, 21:32
Temat postu: demontaż wtrysku
Witam.

historia

Miałem jakiś czas temu nieciekawą sytuację... zaczęło się od tego, że przy mrozach moja Ventka nie chciała zapalić - musiałem kręcić długo żeby załapał a efekt był taki że łapał tak jakby na jeden, dwa garki i dopiero po chwili jego praca się równała. Jak silnik się rozgrzał - pracował tak jak zawsze kulturalnie i oszczędnie a przy tym dynamicznie. Ale tak było do momentu kiedy wracając z pracy do domu przy ok 1800 obrotów usłyszałem dźwięk jak by ktoś przejechał patykiem po kilku szczeblach metalowego ogrodzenia. Silnik zgasł - bezpowrotnie.. :mur: . :( . okazało się że urwała się śruba trzymająca koło rozrządu w wale korbowodowym - co za tym idzie koło napędzające rozrząd odpadło, paski pospadały... - jakie zniszczenia wewnątrz silnika to sam nie wiem - nie rozkręcałem go tylko po rozmowie z mechanikiem znalazłem na necie silnik - tak sam jak mój stary 1Z 1.9 TDI pochodzący z demontażu golfa który dachował (było to w mojej okolicy i swoimi źródłami sprawdziłem, że opowieść sprzedawcy jest bardzo wiarygodna). Silnik kupiłem i przewiozłem do mechanika, gdzie czekał troche na wymianę. przy okazji (z kupionym silnikiem było sprzęgło - w o niebo lepszym stanie niż moje stare) poszła wymiana sprzęgła, łożyska dociskowego które zaczynało się tłuc, filtrów itp. po wymianie okazało się że ten "nowy" silnik pracuje o wiele ładniej niż mój stary ale pojawił sie

Problem

po przekręceniu stacyjki gdy zgaśnie kontrolka świec, po upływie kilku - kilkunastu sekund (niezależnie czy silnik pracuje czy nie kontrolka świec zaczyna migać - VAG pokazuje błąd czujnika położenia (wzniosu) iglicy G80. - niby wszystko ok - nie ma problemu - wystarczy przełożyć ze starego silnika wtryskiwacz sterujący z tym czujnikiem i wszystko powinno śmigać - ale problem w tym że ten Wtryskiwacz za nic nie chce dać sie wykręcić - WD40 i inne specyfiki o podobnym działaniu nie poskutkowały - choć odmakał przez kilka dni nie puścił. Może macie jakieś rady jak wykręcić ten wtrysk - dodam, że mój mechanik nie miał ściągacza do wtrysków i bał się żeby go nie urwać. Jak tak ściągacz wogóle Wygląda? i ogólnie jak ktoś ma jakies rady to bym prosił ....

vezet22 - 2010-02-23, 22:01

do takowych problemów używa się ''buca'' to jest taki odważnik na pręcie który swobodnie przesówa się po nim i udeża o zaklepany koniec. Jeden koniec przykręca sie do wtryskiwacza i udeża się do góry . Niepotrafie dokładniej tego opisać ;)
vezet22 - 2010-02-23, 22:02

jak chcesz to na jutro zrobie Ci fote tego ''buca'' który mam na warsztacie ;)
vezet22 - 2010-02-23, 22:04

http://moto.allegro.pl/it...cdi_n_sacz.html
podobne

bradley - 2010-02-23, 22:15

I odkrecaj na cieplym silniku, ruszaj na boki
frostman - 2010-02-23, 22:27

właśnie starałem się odkręcać na boki - na ciepłym - znaczy mechanik próbował - ale nie drgnęło - musze chyba faktycznie znaleźć kogoś kto ma takie urządzenie do ściągania wtrysku. z mojego starego silnika wyszedł bez problemów - a z tego nie chce ... :mur: -
możę dlatego że silnik stał przez pare miechów... co prawda nie pod chmurką ale stał... no i wkurza mnie bo chyba silnik pracuje w trybie awaryjnym (gdzieś na forum wyczytałem) - nie ani takiej mocy ani dynamiki jaką powinien...

czy taki wtryskiwacz można urwać przy odkręcaniu ? osiłkiem nie jestem ale pare śrub zdarzyło mi się ukręcić....

no i drugi sporadyczny błąd wskazany przez VAG - 1117 - błąd obciążenia zacisku alternatora - czy jakoś tak - Alternator niedawno robiony całe bebechy wymienione - a błąd wyskakuje - sprawdzałem styki, kabelki i dalej się pojawia...

bradley - 2010-02-23, 22:39

Wydaje mi sie, ze nie. Mozna narobic bigosu dokrecajac wtryskiwacz bo moze peknac gwint w glowicy (tej lapki co trzyma wtryskiwacz), moze peknac podkladka miedziana pod wtryskiwacz, nawet korpus wtryskiwacza.
Podczas wyciagania wtryskiwacza raczej mozna tylko urwac te 2 uchwyty od wezykow przelewowych i gwint z gory wtryskiwacza ;)

frostman - 2010-02-23, 23:04

vezet22...

jutro podjade w pare miejsc i gdzieś może zobacze to ustroństwo - natomiast nigdzie na naszym forum nie znalazłem czegoś takiego i przyszłościowo fotka - niekoniecznie na jutro - mogłaby się przydać :)

bradley - 2010-02-23, 23:05

W konstrukcji pewnie podobne do sciagacza kierownicy.
lesny1982 - 2010-02-24, 03:11

mi sasiad jak sciagal wtryski to jakims normalnym kluczem i na zimnym ilniku
vezet22 - 2010-02-24, 18:14

frostman napisał/a:
przyszłościowo fotka - niekoniecznie na jutro - mogłaby się przydać

fotka będzie jutro ;)

vezet22 - 2010-02-24, 18:16

lesny1982 napisał/a:
mi sasiad jak sciagal wtryski to jakims normalnym kluczem i na zimnym ilniku

lesny1982, twoje się normalnie wykręca jak świece :P

MustangGT - 2010-02-24, 23:46

vezet22 napisał/a:
lesny1982 napisał/a:
mi sasiad jak sciagal wtryski to jakims normalnym kluczem i na zimnym ilniku

lesny1982, twoje się normalnie wykręca jak świece :P


Na wtrysk da się założyć klucz 17 może tak łatwo wyszedł ze wystarczyło letko zruszyć i już (wszystko się może zdarzyć oby jak naj częściej takiej współpracy ze strony silniczka ;D ) pozdro :)

frostman - 2010-02-25, 13:41

właśnie u mnie wtrysk ze starego silnika wyszedł bezproblemowo. wystarczyło z góry odkręcić taką łapkę, która go trzymała bodaj 13 klucz, natomiast z obecnego nie chce sią ruszyć - probowalismy kluczem 17 - bo faktycznie jest możliwość założenia go - ale ani drgnie.

A na starym wtrysku nie ma zadnego gwintu, który trzymałby go jak świece - po prostu zapiekł się cham i tyle albo jest jakiś myk o którym nie mam pojęcia ... :( - a jak pisałem - boję się zeby go nie urwać....

FWD350 - 2010-02-25, 14:18

obrócic wałem kilka razy ruszy go cisnienie
vezet22 - 2010-02-26, 18:32

FWD350 napisał/a:
obrócic wałem kilka razy ruszy go cisnienie

:hahaha:
frostman, zapomniałem zrobić foto tego przyrządu :(

frostman - 2010-02-26, 22:30

nie probowałem ruszac wałem....

zgadałem się już z mechanikiem który dysponuje potrzebnym sprzętem a i VAGa ma. Przy okazji sprawdze kąt wtrysku po wymianie sterującego wtryskiwacza. jak radzicie - wymienic jeden wtryskiwacz czy od razu wszystkie ?

a co do foto - nie pali się :) jak kiedyś wrzucisz to będzie dla potomnych :)

bradley - 2010-02-26, 22:43

Najlepiej to je sprawdzic na maszynie. Jak nie leja to nie ruszac ;)
frostman - 2010-03-02, 23:25

... ręce mi opadają - wtryskiwacz wymieniony - ale problem nadal jest - 2 błędy na Vagu - 542 czujnik wzniosu iglicy i 1117 obciążenie zacisku alternatora ... - nie dają się usunąć... chyba dostane szału... autko jeździ ale nie ma mocy.... TDI a czuje sie jak by był D... :( ma ktoś jakiś pomysł ? spróbuje wiązke sprawdzić... - może przy wymianie się uszkodziła....
bradley - 2010-03-02, 23:31

Przepatrz wiazke czy wszystko jest podpiete, sprawdz czy nie ma babli powietrza w magistrali paliwowej, sprawdz ladowania alternatora.
frostman - 2010-05-25, 16:37

dawno mnie nie było z wielu różnych przyczyn :)
pozdrawiam wszystkich

przyczyna błędów była prozaiczna - pomylenie wtyczek...


temat do zamknięcia


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group