lukasz17 - 2010-03-17, 16:41 Temat postu: jest jakis gazownik na forum?? Hej  potrezebuje pomocy bo mam kabel do mojej centralki i chcialbym podlaczyc ja pod kompa i spaerwdzic czy trzeba cos podregulowac czy jest wszytsko ok.
Chcialbym zeby ktos mi powiedzial jakie powinny być wartości tych funkcji co wyswitla sie po podlaczeniu sterownika pod kompa... lukasz17 - 2010-03-20, 13:10 podlaczylem kompa pod staga i pokorbilem screeny jak mam poustawiane... funkcje CUT-OFF mialem wylaczona to ja wlaczylem i zauwazylem ze przy zapalam i przegazuje zeby na gaz sie przerzucil i pusze gaz to zgasnie musze chwile go przytrzymac na gazie przy przerzucaniu zeby nie zgasl czego to moze byc wina??       
vezet22 - 2010-03-22, 18:03
tego zjawiska jest przyczyna złego ustawienia przełączania pomiędzy benzyna-gaz , po prostu w momencie kiedy odetnie benzyne to gaz jeszcze nie dochodzi do komory spalania, i przez chwile silnik niema żadnego paliwa stąd jest to szarpnięcie podczas przełączania. Aby zlikwidować to zjawisko trzeba tak ustawić ins. gazową aby przez sekunde oba paliwa się nakładały, to znaczy aby odcinało benzyne w trakcie kiedy gaz już doszedł do komory spalania. To nakładanie się paliw też nie może być zbyt długie aby silnik się nie dławił z nadmiaru paliwa . naws - 2010-03-22, 18:33 Przepraszam ze sie podpinam bezczelnie pod temat. Mam problem tego typu: W momencie kiedy jadę autem na małe odległości - czyli mniej niż 10 kilometrów - i po 5 minutach z benzyny przełącze na gaz - wszystko chodzi ok i gra i buczy. Ale zauwazylem, ze potem ciężko odpalić auto - tak jakby zapchał się czymś. Kręci się nim i odpala jak traktor, często muszę pomagać mu pedałem gazu. Przy krótkich dystansach na benzynie - problemu nie ma. Przy długich dystansach powyzej 10 km na gazie - tez problemu nie ma, odpala normalnie. Czego to może być wina ? Bo tak to gaz działa bez zarzutów. lukasz17 - 2010-03-22, 18:39 ale to tylko tak sie zaczelo dzsiac jak wlaczylem funkcje CUT-OFF, jak wylacze ja to spoko wsyztsko;) bylem dzsiaj u gazownikow wlaczytli mi sonde i cos pogrzebali... ale nie wiem czy czasem nie wylaczyli funkcji CUT-OFF:/ i wydaje m isie ze teraz jakby przy 2500 lapal jakas mala zamule a wczensiej od samego dolu sie krecil rowniotko do konca... lukasz17 - 2010-03-22, 18:41
dlatego ze parownik sie nie zagrzewa i tak jest i u mnie ze ciezej zapala wiec to normalne;) Paweł J. - 2010-03-22, 19:13 naws, a termostat masz sprawny  Na takich odcinkach powinno być wszystko ok. Z tego co widzę to u mnie aby ssanie się skończyło (zaczyna się podnosić wskazówka od temperatury) i mogę śmiało gasic na gazie. Jeśli wiem że ssanie się nie wyłączy to nie przerzucam na gaz.
naws - 2010-03-22, 22:49 No możliwe ze czasem ssanie się nie wyłączało jeszcze a juz wyłączałem Ventylka, ale to od dłuższego czasu juz tak nie robię bo tego bardzo pilnuję - i nadal tak się dzieje... Termostat mam sprawny
|
