tomala2301 - 2006-10-29, 21:18 Temat postu: Wspomaganie Jak w temacie miał ktoś podobny problem chodzi o to , że czasami przy skręcie w lewo jak jadę np. skręcam na skrzyżowaniu w lewo to na jakąś 1 sekunde zablokuje mi kierownice i potem póści i jest ok , dzisiaj mi się to stało 2 razy , kiedyś też mi się to raz stało i tak się teraz zastanawiam . Czy to może już siadać pompa wspomagania lub też przekładnia kierownicza, narazie jeszcze będe jeździł , ale może miał ktoś z was podobny problem. Zaczne od wymiany płynu od wspomagania . No ale czekam na jakieś podpowiedzi. browar1 - 2006-10-29, 21:24 witam cie serdedcznie ale ja bym stawial na przekladnie bo te pompy niesiadają z wymiana plynu wsumie ci nic nieda ale sprubuj bo gdyby pompa szwankowala to by sie nieklinowala kierownica tylko bys mnial cięzko skrencic a sam wiesz ze w czasie jazdy i tak sie lekko skrenca. Popraw mnie jak sie myle. tomala2301 - 2006-10-29, 21:32 browar1 to nie do końca tak , kierownice , źle to troszczke opisałem kierownice nie zablokuje tak , że nie można skręcić tylko ona zamiast lekko to tak ciężkawo przez ten moment chodzi czyli przez 1 no może 2 sekundy tak jabyś zgasił na chwile silnik i po chwili spowrotem odpalił coś takiego. spyro - 2006-10-29, 21:40 No to mam dla CIebie złą wiadomość - przekłądnia kierownicza do wyrzucenia... Możesz jeszcze spróbować wymienić pasek na jnowy, ale małe szanse... Miałem to samo i to dwa razy. Za pierwszym oddałem przekłądnię do regenaracji, teraz mam używkę (dzięki ALecki), jeszcze nie jeździłęm po wymianie, ale odobno jest ciut lepsza od mojej, więc powinno być lepiej. W pierwszym przypadku podkusiło mnie w końcu do wydania kupe kasy na regenracje przekłądni, kiedy to pewnego wieczoru pędziełem sobie Ventką osiedlową uliczką i wiechałem prawie w drzewo... To były milimetry, niestety kierownica nie chciała za cholere skręcić... Także nie warto czekać, bo moze się źle skończyć... spyro - 2006-10-29, 21:41
tak jest na samym początku, potem z czasem będzie coraz gorzej... wojtek - 2006-10-29, 21:41 Z tego co piszesz to może byc pompa wspomagania ale cieżko wyczuć ,więc ja bym jeżdził az komkretnie coś nie padnie i tyle... oczywiście w granicach zdrowego rozsądku browar1 - 2006-10-29, 21:46 ,więc ja bym jeżdził az komkretnie coś nie padnie i tyle... oczywiście w granicach zdrowego rozsądku[/quote] . I dlatego rozsondek niech weznie góre i lepiej to naprawic albo bendzie jak pisze Spyro tylko zamiast ominiencia drzewa moze byc pieszy na chodniku albo inny samochud na takie rzeczy jak kierowanka niema co zalowac (moje zdanie) pozdrowienia spyro - 2006-10-29, 21:49 Nie polecam jeżdżenia póki coś nie padnie... Pompa na pewno to nie jest bo pompy po pierwsze nie siadają i są bardzo trwałe, a po drugie tak jak napisał browar1 jak pompa padnie to poprostu nie masz wspomagania, to jest przekłądnia na 100%. Tu mogę się kłocić bo przez 6 lat używania Vento mam już drugą w aucie, niestety w autach VW przekłądnie są bard nie trwałe, a tzn nie odporne na nasze drogi... Wszystko OK, póki niej est to często, ale tak jak napisałem wcześniej ja olewałem sprawę dość długo (chyba z pół roku jak nie więcej) i skończył bymna drzewie... Także sam się zastanów czy warto... Nie polecam regenracji, bo wytrzymało koło 3-4 lat, więc nie warto, szczególnie, że teraz regeneracja kosztuje 650 zł, a używkę kupisz za dużo mniejsze pieniądze, ale oczywiście z używką nigdy nie wiadomo ile pochodzi... Nowej nie proponuje, bo cena jest zatrważająca... tomala2301 - 2006-10-29, 22:39 Wiecie co ostatno robiłem kolesiowi krzyżak ten co łączy przekładnie kierowniczą z wałkiem od kierownicy bo miał podobny problem teraz sobie przypomniałem tyle tylko że to był japończyk , w jutro albo we wtorek sprawdze bo nie pamiętam czy w Vento jest podobnie , a u kolesia był skorodowany ten krzyżaczek i taki podobny efekt dawał . [ Dodano: 2006-10-29, 22:46 ] Ok jest taki podobny krzyżaczek sprawdze go bo może to on jest skorodowany właśnie przeglądnełem instrukcje no i jest ten krzyżaczek , miałem już kilka aut na wymiane tych krzyżaczków bo tez się dziwnie blokowały kierownice , ale na uwadze będe miał wszystkie Wasze podpowiedzi . MAPET - 2006-10-30, 01:14 krzyzaki sa 2 wymeianilem ossttnio tam nic cie kierownicy nei zblokuje! najwyzej luz moze na nich byc!! poza tym to raczej nei koroduje a jesli nawet to eni tak zeby robic jaksi sekundowy zastoj .. takze to na bank nei zadne krzyzaki! tomala2301 - 2006-10-30, 06:46 MAPET jak pisałem wcześniej że ja już taki temat przerabiałem z tymi krzyżakami nie w Vento ale w innych markach samochodów i był problemy tego typu że kierownice się przez te krzyżaczki blokowały właśnie na krótki moment , ostatnio u kolesia wymianiełam taki krzyżaczek w Toyocie bo właśnie podobny był efekt , krzyżaczek kosztuje 20zł więc małe koszty ,a jak po tym będzie to samo to wtedy będe się zastanawiał co dalej MAPET - 2006-10-30, 12:11 ale powiedz jak technicznie to moze zablokowac kierownice? nie wiem jak wyglada to w innych autach ale w vento wydaje mi sie to niemozliwe no bo jak? spyro - 2006-10-30, 15:37 Ja tam cały czas obstaje przy przekładni, przerabiałem to dwukrotnie, więc mogę dużo na ten temat powiedzieć... Szukanie i kombinowanie w stylu tych krzyżaków nic nie da, stracony czas i pieniądze. Jedyne co możesz wymienić to pasek od wspomagania, bo też ma podobny fekt jak jest stary, bądź źle założony. Jak to nie pomoże to trzeba zrobić przekładnie... tomala2301 - 2006-10-30, 20:16 narazie daje spokój jak sie powtórzy jeszcze to się będe zastanawiał , ale i tak jak coś to zaczne od wymiany tego krzyżaczka [ Dodano: 2006-11-04, 22:49 ] Co do tego wspomagania to dodam taką ciekawostke , że zauważyłem że jak jest sucho czyli pogoda ok to jest OK ze wspomaganiem , a jak jest deszcz to od czasu do czasu właśnie tak przyblokuje , w tygodniu sprawdze pasek klinowy może dostaje wilgoći i mi się po prosty na kole śliźnie , sprawdze jak coś to wymienie na nowy . |
