|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Diesel - 1.9TDi kopci jak dostanie kopa
Kapsel - 2010-04-05, 16:51 Temat postu: 1.9TDi kopci jak dostanie kopa Witam. Posiadam Vento z silnikiem 1.9TDi 110KM. Wczoraj wieczorkiem wyskoczylem na krotka rundke. Jezdzilem spokojnie, dostojnie, bez napinki. Wszystko bylo ok, silnik pracowal rowno, zbieral sie odpowiednio. Niestety w pewnym momencie zaraz po wrzuceniu na 2 bylem zmuszony dac w podloge. Bez problemowo zaczelo mnie wgniatac w fotel, ciagnal az milo, po wrzuceniu 3 spojrzalem we wsteczne, a tam w miejscu gdzie dalem buta zobaczylem chmure dymu. Z autem wszystko w porzadku , dalej smiga az milo. Zastanawiam sie jednak co spowodowalo ze jak dostal na 2 buta to tak zakopcil. Nie czulem zadnego zamulenia, auta bardzo szybko zareagowalo na moje operowanie gazem.
lesny1982 - 2010-04-05, 20:23
oczyscilo caly uklad pewnie a diselki tak maja ze zakopca przy wcisnieciu
rolz - 2010-04-07, 11:02
Kapsel napisał/a: | dalem buta zobaczylem chmure dymu |
Norma
Nawet nowe diesle zakopcą. Warto od czasu do czasu "przegonić" dieselka na długiej, żeby turbo popracowało na wyższych obrotach niż 2000 Pozdro.
Wvojtek - 2010-04-07, 18:53
dokładnie tak jak rolz, pisze tym bardziej że masz kolego AFN i turbo ze zmeinna geometrią i musisz raz na jakiś czas dać w palnik. w przeciwnym razie zapieką Ci się kierownice w suszarce.
vezet22 - 2010-04-07, 19:08
Wvojtek napisał/a: | zapieką Ci się kierownice w suszarce. |
można to bezproblemowo wyczyścić
Wvojtek napisał/a: | raz na jakiś czas dać w palnik. |
racja i po takiej jezdzie pamiętać żeby auto troche poklekotało na biegu jałowym w celu schłodzenia turbiny
Wvojtek - 2010-04-08, 21:47
ja tam często daje w palnik a nie ma mi się co zapiec bo suszare mam zwykłą
Kapsel - 2010-04-25, 22:13
Witam ponownie. Moich problemów ciąg dalszy. Miałe problemy z odpalaniem. Padał przekaźnik numer chyba 103. Wymieniłem odpala elegancko. Niestety kontrolka od świec mruga mi cały czas podczas jazdy. To był problem numer jeden. A teraz drugi. Chciałem z ciekawości sprawdzić ile mam do 100. Katalogowo jest lekko ponad 11. Mysle sobie ze jak bede mial z 13 to bedzie ok jak na ten rok. Ku mojemu zdziwnieniu licznikowe 100 osiagnalem uwaga! w prawie 40 sekund. ()*#^% sie strasznie. Wracamy na obwodnice. 1 gaz ciagnie, wrzucam 2 muli i ciagnie powoli rozbujal sie, daje 3 i powoli obrotomierz do gory. Niestety ani nawet cichutkiego gwizdniecia z trubiny mimo ze doszedlem w pewnym momencie z ciekawosci do 4tys z hakiem na 2. Auto nie kopci, w ruchu miejskim radzi sobie bardzo w porzadku. Nie gasnie, nie muli przy spokojnej jezdzie. Ktos ma jakis pomysl co robic? Jutro lece na komputer. Na co zwrocic uwage? Bede mial dostepny tez warsztat od razu, takze moge pare rzeczy sprawdzic.
Kapsel - 2010-04-26, 15:57
Wlasnie wrocilem od mechanika. Niestety zapiekły się prowadnice w turbinie. Kumpel powiedzial ze policzy mi za cala operacje 100zl.
|
|