Poldi - 2006-11-04, 18:58 Temat postu: szarpie albo się tłucze Na zakończenie dzisiejszego dnia spotkała mnie taka niemiła niespodzianka. Po zapaleniu silnika ventyl przy ruszaniu szarpnoł kilka razy ale pojechałem dalej. Potem przy bardziej zrywnijszym ruszaniu słychać było stukot w okolicach prawego koła, tak jak by coś było niedokręcone ale już nie szarpał. Zgasiłem silnik, wyszedłem pooglądać i nic nie zauważyłem niepokojącego. Zapaliłem silnik ruszam i znowu szarpie, zaczymałem się i znowu ruszyłem hmm... jest ok, ruszyłem troszke szybciej i znowu się tłucze. Czyli coś się tłucze przy gwałtowniejszym ruszeniu a silnikiem szarpie tylko pierwszy raz po zapaleniu i bez znaczenia czy silnik ciepły czy zimny. Nie wiem czy jedno z drugim ma cos wspólnego ale jedno i drugie mnie niepokoi. tomala2301 - 2006-11-04, 19:45 Może poduszki zawieszenia skrzyni i silnika , ale to co do tłuczenia , a co do szarpania to na odległośc ciężka sprawa . Tak czy śiak musisz udać się do mechanika i sprawdzic . browar1 - 2006-11-04, 19:46 co do tluczenia to pewnie tulejki na wachaczu i koncumki drązkuw. a co do szarpnięc to sprawdz filtry moze gdzies ci paliwo sie przytyka . i zdejmnij kopulke i sprawdz jak to tam wygląda jak co to wyczysc VW VENTO 2.0 GL - 2006-11-04, 20:28 Ja bym sprawdził poduszki. browar1 - 2006-11-04, 21:35 panowie on pprendzej ma problem z zawiechą i nato bym stawial umnie tluklo przy ruszaniu i na dziurach i to byly tulejki koncuwki . a jak by mial walniente poduchy to przy kazdej zmianie biegów by czul szarpanie ale niech zrobi a potem napisze bo jestem ciekawy pozdro spyro - 2006-11-05, 12:07 POodobny efekt miałem przy walniętej poduszcze pod wtryskiem. To bym najpierw sprawdził... Poldi - 2006-11-05, 12:53 Spyro a gdyby to było to jaki to mniej wiecej jest koszt naprawy? Bo jezeli chodzi o zawieszenie, drążki to sprawdzane było jakies 3 tys km temu jak go kupowałem i było podobno w idealnym stanie zadnych luzów itp, znajomy sprawdzał w stacji diagnostycznej. Do mechanika pojade dopiero za tydzień jak wroce z delegacji i napisze co ustalił. spyro - 2006-11-05, 13:01 Za ta poduszkę zapłacilem wtedy coś koło stówki + robocizna, ale to jest prosta sprawa, można t samemu wymienić. Poprostu rozkręcasz, wywalas starą poduszkę, wkładasz nową, skręcasz z powrtoem i już  W każdym razie naprawdę nie jest to trudne. U mnie była ona już na ostatnich chwilachżycia, była już tak naderwana...
Poldi - 2006-11-11, 16:06 No i sprawa się wyjaśniła. Problem był zupełnie prozaiczny. Ześlizgnęła mi się rura (taka harmonijkowa) , która biegnie od filtra powietrza do takiego aluminiowego pierścienia który wewnątrz ma klapkę - zastawke. Ten pierścień miał dość dużą swobodę i udeżał w element karoserii i z tą te stukoty. Dziwi mnie tylko, że ta rura z jednej strony ma obejmę a z drugiej strony jest tylko nasunięta na wcisk na ten pierścień. U Was też tak jest? Sam piercień w miejscu gdzie nachodzi na niego rura ma wywiercone dwa nagwintowane otwory, które poprostu są przygryte i do niczego niewykorzystane. MAPET - 2006-11-14, 09:43 masz pewnie gaz i to klapka antybuma wiec kazdy ma inaczej.. to nei jest seryjna czesc vento! jelsi jest szczelmnie i dobrze sie trzyma to ok jesli luzne najlepiej zaluz opaske zaciskowa i dokrec... otowry sa pewnei 3 .. 3ci od dolu i to do tego jest jak ta antybume przykreca sie np do przeplywomierza itp... |
