Poldi - 2010-05-03, 18:52 Temat postu: Kopułka Po nocy niemogłem zapaić. Dość długo próbowałem mielić. Wyciągnołem kopułkę i okazało się że wszystkie styki są pokryte grubym czarnym nalotem ale tylko styki. Sama kopułka i plec wymieniane były ze 20 tys kilometrów temu. Wyczyściłem, ruszył. Jak myślicie czy ta kopułka jakaś treflna jest? krzeszak - 2010-05-03, 19:27
a co za zamiennik załadowałeś 
Poldi - 2010-05-03, 19:51 Szczerze mówiąc niewiem czy ta kopułka to oryginał.. Paweł J. - 2010-05-03, 21:44 Na bank duże znaczenie ma przechowywanie auta...garaż czy bez....chodź uważam że 20 tys to stanowczo za mało. 
Poldi - 2010-05-03, 22:33 No cóż, mój stoi pod chmurką a problem objawił się jak popadało całą noc. Tylko zastanawiam się czy to sukcesywnie zbierał się ten osad czy powstał w wyniku jakiś innych problemów. zeniTh - 2010-05-03, 22:39 Poldi, moim zdaniem duże czarne to jakby się coś spaliło czy coś ... możliwe ze za jednym razem ... a patrzyłeś później czy dalej nie ma takiego czarnego ? najlepiej to wymień kopułkę
czarnysauber - 2010-05-03, 22:39 moze byc tez zwracie na przewodach ,zapal go w nocy gdzie jet ciemno i zobacz czy nie ma gdzies przebicia
pablomed - 2010-05-04, 07:58 marna kopułka, nic innego. zlotykamil - 2010-05-04, 23:23 a może aparat dupny chodzi na boki i drze kopułkę i ten nalot to poprostu plastik... styki poddarło? a kopułka pasuje idealnie? vezet22 - 2010-05-07, 16:52 tak jak pisze pablomed, wymień kopułke i nie szukaj dziury w całym
|
