|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - Problem z lakierem
sebastian - 2010-07-08, 19:55 Temat postu: Problem z lakierem Panowie, co z tym fantem zrobić
Byłem na myjni i pod wysokim ciśnieniem z Karchera zlazła bezbarwna powłoka lakieru, ale podkład nieruszony. Każdy mi mówi, że tylko malowanie całej maski (350-450), ale czy obyło by się bez jej malowania, tylko w tym miejscu coś zrobić? Rdzewieć to nie będzie, ale mimo wszystko wolałbym, żeby pozbyć się jakoś tego. Jak sobie z tym poradzić
FWD350 - 2010-07-08, 20:01
haaa jak chcesz odwalic maniane to kup sobie w sklepie z farbami bezbrwną w spreju i pomaluj.tak zrobił mój kolega
ale to i tak ci nic nie da bo to bedzie zchodzic i zchodzic
sebastian - 2010-07-08, 20:04
Minimalny ślad gdyby został to jeszcze może być, nic strasznego jeszcze by się nie stało, ale spytałem tylko czy nie obyłoby się jakoś bez malowania całej maski...
bradley - 2010-07-08, 20:04
McGyver says: use a duct tape
wasil1 - 2010-07-10, 19:06
Niestety nie, mnie złazi na dachu niedaleko szyberka. Paskudnie to wygląda, kiedyś zamalowałem bezbarwnym ale jeszcze szybciej zmyłem bo wyglądało fatalnie. Żeby tak nie odróżniało się to w miejscu gdzie brak lakieru bezbarwnego połóż twardy wosk.
Paweł J. - 2010-07-10, 20:21
Ułaaaaa...ale sobie furaka urządziłeś Ja zawsze z dystansem i respektem podchodzę do myjki ciśnieniowej. Dziś sobie po paluchu przejechałem najmocniejszym strumieniem....nadal piecze.
Mam coś podobnego na dachu...odparzenie lakieru od anteny CB....nie ruszam tego....można się pobawić z lakierem bezbarwnym ale nie wiem z jakim skutkiem. Dla pocieszenia napisze że u mnie odparzenie się nie powiększa, więc chociaż tyle w tym dobrego
sebastian - 2010-07-10, 21:27
Paweł J. napisał/a: | można się pobawić z lakierem bezbarwnym ale nie wiem z jakim skutkiem |
No dlatego spytałem, czy można uniknąć kosztownego malowania maski i coś samemu pokombinować... Ale chyba czeka mnie niestety ten wydatek... Spytałem, by zasięgnąć więcej opinii od wielu ludzi.
Arcaj - 2010-07-10, 22:31
podobno VW miał troche niedopracowane te zielone kolory i szybko schodził ta farba bezbarwna. Mówię podobno. U mnie w pasku b4 też zielonym cały dach poleciał.
Lepiej daj do malowania fakt faktem musisz wydać kasę, ale będziesz miał dobrze zrobione i spokój
Paweł J. - 2010-07-10, 22:57
Arcaj, ale każdy lakier wymięknie pod wpływem myjki. Mam w domu karchera średniej jakości i wiem jakie szkody może zrobić....ustawiasz na najmocniejszy strumień, dajesz z bliska i masz praktycznie piaskowanie do gołej blachy.
Zawsze dziwię się ludziom którzy tak traktują swoje auta....rozumiem....podłoga, nadkola itp....ale nigdy takim mocnym strumieniem po lakierze. Z własnego doświadczenia wiem, że takim strumieniem nikt auta nie umył, a tylko lakier zniszczył....lepszy efekt daje zwykły wąż podczepiony do kranu, przytkany palcem
Chodź nie powiem....sam dziś myłem autko karcherem, ale z dużej odległości i z dosyć sporym pyleniem.....jedyne gdzie mocniej przydusiłem to przednie blachy w celu usunięcia ubitych owadów. A myłem tylko po to aby usunąć z fel osad z klocków....
kto ma fele skręcane ten wie o co chodzi....ale i tak kicha...nie ma to jak gąbka nasączona wodą z płynem do mycia aut.
Także Panie i Panowie....jak już myjemy to gąbeczka i wiadro wody....a nie napierdzielamy myjką z lenistwa
czarnysauber - 2010-07-11, 17:49
Zawsze mozna przypylić bezbarwnym ,a później polerka nic nie tracisz w najgorszym przypadku bedziesz mial maske do malowania
andRyou - 2010-07-12, 12:14
Arcaj napisał/a: | podobno VW miał troche niedopracowane te zielone kolory i szybko schodził ta farba bezbarwna. Mówię podobno. U mnie w pasku b4 też zielonym cały dach poleciał.
Lepiej daj do malowania fakt faktem musisz wydać kasę, ale będziesz miał dobrze zrobione i spokój |
Coś w tym jest.. mam ten sam kolor i tydzień temu "wykarczerowałem" sobie punktowe ubytki bezbarwnego na masce Ale nie ruszam tego na razie, bo nie jest aż tak widoczne..
Arcaj - 2010-07-12, 13:55
wujek miał Passata b5 sedan i tez dach poleciał i zaczęło maskę ściągać a nigdy nie używał myjki zawsze wiaderko i gąbeczka
dlatego najlepiej kupować czerwony kolor
zeniTh - 2010-07-12, 13:59
Arcaj napisał/a: |
dlatego najlepiej kupować czerwony kolor |
koledze Jendker'owi też tak schodzi bezbarwny, tylko on ma to duuużo większe i kolor czerwony
mateusz_vento - 2010-07-12, 14:05
najlepszy jest chyba srebrny metalik właśnie, na czarnym i zielonym tez widziałem przypadki schodzenia bezbarwnego na pasku b5 patrząc nie patrząc autko już ma ok 10 lat ( czas szybko leci ) no i zdarzają się tez wadliwe egzemplarze ( jak są na gwarancji można się ubiegać o wymianę na nowy )
Arcaj - 2010-07-12, 14:08
było nie było koniec bo nie chodzi o jakie kolory są najlepsze jakie najgorsze tylko Sebuś ma problem
p.s http://moto.wp.pl/gid,123...ml?ticaid=1a826
trochę się zdziwiłem
mateusz_vento - 2010-07-12, 14:30
Robi się OT małe, ale według mnie ten test jest mało wiarygodny ( tak samo jak piszą w komentarzach ) Jaki jest sens badania temperatury na samochodach różnych wielkości, różnej przepuszczalności % szyb, różnych temp. nagrzania itp. według mnie trochę bez sensu ( jedno auto może mieć plastikowe błotniki drugie z blachy itp. ).
Jak już robić to wszystkie auta takie same we wszystkich szczegółach tylko inne kolorki.
sebastian - 2010-07-12, 22:48
Ventkę często dawałem do mycia karcherem i nic się nie działo. Na forum passata czytałem (z racji poszukiwań mojego problemu), że użytkownicy czergonych B5 też się skarżą na schodzenie bezbarwnego, i to nagminnie. Ponoć czerwony w tych autach to porażka. Będę coś kombinować z tym, bo w sumie nic nie ryzykuję, tak czy siak będę musiał oddać mache do malowania, ale przedtem spróbuję samemu coś zrobić, może akurat się uda i nie będzie to takie widoczne.
Bez sensu ten test, bo nic nie wnosi. każde auto się nagrzeje, nawet jak białe, które teoretycznie najmniej się nagrzewa, ale deska, fotele, i inne ciemne elementy wnętrza swoje zrobią. Ja dzisiaj mało się pasami nie poparzyłem zapinając je - tak były rozgrzane...
czarnysauber napisał/a: | Zawsze mozna przypylić bezbarwnym ,a później polerka |
Powiedz dokładnie jak to mam zrobić, bo ja z takimi rzeczami jestem zielony, jak moje auto
Krok po kroku co i jak zrobić
kucyk - 2010-07-13, 21:55
ja mam zieloną ventkę i na masce te same efekty opisane wyżej, coś z tym zielonym musi być. Jedyny ratunek, ale tymczasowy to lakier bezbarwny i pasta cierna a potem polerująca. Na zakładzie taką mamy, jednak w miarę dobry efekt do kolejnego mycia karcherem
sebastian - 2010-08-12, 19:12
No i cała maska już pomalowana... 350 poszło... Ale już jest dobrze. Nigdy więcej nie skorzystam z myjni ciśnieniowej już, jak coś to tylko albo automatyczna albo sam , chociaż samemu to mi za bardzo się nie chce, a i warunków odpowiednich nie ma, bo wszędzie trawa, kwiatki, krzewy, a detergenty szkodliwe
sebastian - 2012-12-24, 13:57
I znów powtórka z rozrywki, chociaż lakier mi nie schodzi, to dzisiaj po myciu zauważyłem odprysk samej powłoki lakierniczej. Nie wiem czy to od mycia się zrobiło, czy gdzieś kamień uderzył... Wygląda to tak (maska):
I pytanie, co z tym zrobi, jak to zabezpieczyć? Białe widać, to podkład zapewne. Wystarczy jak kupię deczko farby i pędzelkiem naniosę czy coś więcej trzeba działać?
wojtas83 - 2012-12-24, 14:13
Ja u siebie miałem to samo, to są odpryski od kamieni i nie da się przed tym uchronić na naszych drogach . Dorażnie to weź troche bazy na pędzelek i zamalój cienko, a jak chcesz żeby było w miare gładko to później bezbarwny też pędzelkiem i po zaschnięciu papier 2000-2500 przymatój i spolerój, nię będzie idealnie ale nie będzie się tak rzucać w oczy
|
|