miroxpl - 2010-08-05, 09:43 Temat postu: problem przy 1 uruchomieniu na zimnym Witam  ostatnio z moja vetka sie robia tylko klopoty. Mam taki problem, po nocy lub calym dniu jak silnik jest zimny i chce odpalic to sie dlawi... przez 1, 2 minuty do puki nie nabierze temepratury tak hehla mam jeszcze w nim ssanie jak puszcze ssanie do konca to sie zadlawi i zgasnie calkiem a jak trzymam sssanie to buczy ze ma dosyc ale musze miec te ssanie zeby nie dlawil sie... jak poklepie troche to jest okej nagle sie robi jak wczesniej chodzi jak igla... jak jest cieply niedawno byl odpalany to rusza normalnie bez ssania itd... tylko jak cala noc minie, dzien to znowu problem wraca. Koledzy co cos ogarniaja mowia ze to albo Swiece drudzy ze to nie moga byc swiece ale moze sie zepsol "kont wtryskow" a nawet pompa paliwa czego nie chce brac pod uwage bo mnie nie stac ;/ jak to jest? Ktos moze mial taki klopot... moze to zle paliwo bylo? ale wlalem juz pozadnego i dalej to samo... wiec co teraz? kogo sie sluchac? sam nie wiem
grzegorz07555 - 2010-08-05, 14:37 sprawdź koło na wale i kąt wyprzedzenia wtrysku 
miroxpl - 2010-08-17, 00:14 WITAM mam odpowiedz tylko teraz jakie to sa koszta i czy da sie to zrobic ? MAM LUZNE KOLO NA WALE :/ jak sie do tego zabrac teraz? ile mechanik powinien mnie za to skroic ? grzegorz07555 - 2010-08-17, 11:33 za koło na wale płaciłem chyba 50 pln, robote miałem w gratisie bo kuzyn robił. za robote nie dał bym więcej ni 50 pln.
miroxpl - 2010-08-18, 20:24 albo ja jestem upośledzony albo nie wyraźnie mówie... powiedziałem mechanikowi co mu dolega i co to jest prawdo podobnie i żeby sprawdził cały rozrząd czekałem na auto 2 dni powiedział że rozrząd jest dobrze ustawiony koło wału nie może byc luźne a ni nic i patrzał sie na mnie jak na wariata jak mu powiedziałem że to od tego ponoć wymienił mi czujnik temperatury skasował 150 zl i kazał jeździć cały czas na włączonym ssaniu aż sie nie nagrzeje i przestanie dławić ale co z tego jak się nawet nagrzeje to i tak idealnie nie pracuje... Jak to jemu wytłumaczyć  co robic
bradley - 2010-08-18, 20:34 Gibajace kolo na wale to bolaczka kazdego TDka. Ponoc zmiana na polksiezyc z TDIka rozwiazuje problem. A jak zetnie klin to mowic nie trzeba co sie robi z silnikiem. Przede wszystkim zmien mechanika. W starym klekocie musi byc dobra kompresja, kat wtrysku (sprawdzany zegarem wkrecanym w pompe), i sprawne swieczki (choc przy temperaturach rzedu 10-15C i wiecej nie ma mowy zeby stary klekot mial jakies ale do odpalenia). Jazda na przyspieszaczu kata to tez nie jest rozwiazanie. lesny1982 - 2010-08-18, 20:37 no jak masz luz na kole to sie rozrzad przestawil napewno  bo scina klin na wale niech rozbierze caly rozrzad i zobaczy wal i kolo
miroxpl - 2010-08-18, 20:42 czyli jezeli jest luz na kole rozrzad sie przestawil ale jest juz ustawiony i dalej sie dzieja te cyrki to znaczy ze silnik do remontu? (czytaj scina klin czyli zawory sa juz pouszkadzane i naprawa nie bedzie juz tania) jak to rozumiec?
lesny1982 - 2010-08-18, 20:45 ja juz mialem 4 razy sciety klin i caly silnik naprawiany i nawet raz sam ustawilem rozrzad bo byl przestawiony odpalil ladnie jak go zgasilem znow sie przestawil i tak w kolko
miroxpl - 2010-08-18, 20:49 achaaaa :/ no to chyba czas zmienić autko jak już tak to wygląda poważnie. Jak mi mówili koszty to nie stać mnie na remont silnika na dzień dzisiejszy  jeżeli nic sie taniej z tym nie da zrobić to ja pasuje
lesny1982 - 2010-08-18, 20:56 moze byc co innego bo jak odpala i sie dlawi tylko moze paliwa nie dostaje najwazniejsze to mechanika zmienic jak bradley napisal  ja bym najpierw te kolo zebate na wale sprawdzil dla pewnosci bo to najwazniejsze a potem reszta
miroxpl - 2010-08-31, 14:27 no i kolo wymienione na wale... wstawiona nowa sroba dorobiona u tokarza zeby byla ciasna na kole... troche to pomoglo ale dalej sie tam gibie te kolo ma luz... wybite juz jest widocznie na wale i teraz pytanie czy nie bedzie coraz gorzej znowu sie dzialo? sam juz nie wiem? jest na to jakis sposob? i ile kosztuje jak jest ;/ ? sam nie wiem czy sprzedawac te auto czy nie, acz kolwiek troche szkoda bo dbalem o niego i po za tym wszystko jest porobione troche wydalem w to... :/ Brutal - 2010-09-05, 22:43 A moze poprostu niech wykrenci dwie świecie i sprawdzi je na krutko albo niech sie wepnie w kabelek ktory dostarcza prąd do grzania świec a w internecie znajdzie ile maja pobierac miroxpl - 2010-09-09, 11:19 nie, swiece są dobre, auto po wymianie koła wału na nowe i załozeniu nowej śróby ciasno pasowanej chodzi jak wcześniej tylko te koło nadal ma troszke jeszcze luzów... minimalnie to widać ale pytanie czy to się znowu nie będzie przez to wybijać ... no ale nie ma co się przejmować na zapas na razie śmigam i do puki ładnie klepie to będę smigać mcinek24 - 2010-09-10, 20:52 panowie te kolo o ktorym mowicie wstawia sie na specjalny klej!!!!!!!!!!!!!!! nic ci nie da wstawiewnie nowego kola, jak stare sie sliznelo to wyrobilo w jakims stopniu wal (ten nieszczesny stozek`)proponuje nowe kolo nie jakas tam uzywke ktora dobrze wyglada no i KLEJ!!!! a najlepiej daj do mechaniora tylko od diesli a nie pana czesia z pgr. pozdro |
