Zmarł Leon Niemczyk
Aktor Leon Niemczyk zmarł w środę po południu w
Warszawie - poinformował PAP przyjaciel aktora, Krzysztof Wróblewski. Miał
83 lata.
Był jednym z najbardziej znanych, cenionych i pracowitych
polskich aktorów. Na swoim koncie miał ponad 500 ról.
Na początku kariery pracował w Objazdowym Teatrze Komedii Muzycznej w Warszawie.
W 1949 roku był związany z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, a w latach 1950-53 z
Teatrem Ziemi Pomorskiej w Bydgoszczy, następnie przez kilka lat z łódzkim
Teatrem Powszechnym. Od 1979 roku pracował wyłącznie w filmie.
Na dużym ekranie zadebiutował wcześniej, 1953 r. - w obrazie "Celuloza" Jerzego
Kawalerowicza. Znaczącą rolą była jego kreacja w "Pociągu" Jerzego Kawalerowicza
ze Zbigniewem Cybulskim. Jednak jednym z jego najważniejszych osiągnięć była
rola w "Nożu w wodzie" Romana Polańskiego z 1961 roku, która przyniosła mu
ogromne uznanie krytyki.
Ostatnie filmy, w których zagrał to "Po sezonie" Janusza Majewskiego, "Szatan z
siódmej klasy" i "Inland Empire" Davida Lyncha.
W 1999 roku otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. W 2002 roku,
Leon Niemczyk odebrał Złotą Żabę dla polskiego aktora na Międzynarodowym
Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych "Camerimage" w Łodzi.